Półfinał na Arenie

przez **MałyGłód** w 18 Mar 2011, 20:19

Półfinał na Arenie

przez MałyGłód w 18 Mar 2011, 20:19

Czy możliwe jest zabicie tego kolesia samym nożem ? Bo tylko takową broń mam do dyspozycji. Próbowałem go zajść od tyłu i nic.

Podstawą szczęścia jest WOLNOŚĆ, a podstawą WOLNOŚCI odwaga.

przez **1920razor** w 18 Mar 2011, 20:24

Za ten post 1920razor otrzymał następujące punkty reputacji:: lukebuka.

przez **BaMbOsZ** w 18 Mar 2011, 20:25

Re: Półfinał na Arenie

przez BaMbOsZ w 18 Mar 2011, 20:25

Możliwe ja przechodząc grę zabiłem go za 5 razem. :wódka:

Postaraj się.

przez **Lucjusz** w 18 Mar 2011, 20:58

Re: Półfinał na Arenie

przez Lucjusz w 18 Mar 2011, 20:58

Ja zawsze zabijam go pierwszym albo drugim granatem najważniejsze to jak najszybciej cisnąć granat od razu po rozpoczęciu pojedynku zanim się ruszy gdzieś z miejsca w którym stoi na początku czyli na przeciwko :wink:

P.S A swoją drogą to walki półfinałowa i finałowa były dla mnie rozczarowaniem. Większym problemem było sześciu bandziorów, szkoda, że w Zonie nie są tacy groźni :wink:

...picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości...

przez **Pijawol** w 18 Mar 2011, 21:31

Re: Półfinał na Arenie

przez Pijawol w 18 Mar 2011, 21:31

A ja tak umiejętnie się podkradłem, że wybiegłem jakieś dwa metry od niego i head...ciach. :wink:

Naprawdę jest to łatwa misja. Jedyne czego należy unikać, to wybieganie taranem na tego gościa.

przez **BaMbOsZ** w 18 Mar 2011, 21:51

Re: Półfinał na Arenie

przez BaMbOsZ w 18 Mar 2011, 21:51

Ja go zabijałem zawsze używając tylko noża.

przez **Wasilij** w 18 Mar 2011, 21:54

Re: Półfinał na Arenie

przez Wasilij w 18 Mar 2011, 21:54

Najciężej jest z oddziałem OMON

Wolnym bowiem jest człowiek tylko wtedy, gdy jest samotny.

przez **Pijawol** w 18 Mar 2011, 22:27

Re: Półfinał na Arenie

przez Pijawol w 18 Mar 2011, 22:27

Wasilij napisał(a):Najciężej jest z oddziałem OMON

Eee tam. OMON'owcy to cieniasy.

przez **Universal** w 18 Mar 2011, 22:31

Re: Półfinał na Arenie

przez Universal w 18 Mar 2011, 22:31

Wasilij napisał(a):Najciężej jest z oddziałem OMON

Jeśli masz broń, to w każdej walce dasz radę. Przynajmniej na niższych poziomach trudności, ale przecież można zmienić ją w locie. Chociaż w OL (lub AMK, grałem w miksa od Ścigacza) skok jest dłuższy, więc można latać po kontenerach - wtedy jest łatwiej.
---
Dodam, że chodzi mi o obsługę noża, w sumie przeważnie zapomniałem o granatach:E

Ostatnio edytowany przez Universal, 19 Mar 2011, 23:34, edytowano w sumie 1 raz

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

przez **Dżuz** w 19 Mar 2011, 22:54

Re: Półfinał na Arenie

przez Dżuz w 19 Mar 2011, 22:54

Damn, prze'ż sprzątnięcie tego typ to jest tzw. piece of cake

Jak pewnie większość zauważyła, chłopak 'biega' w Egzoszkielecie, czyli pomimo, że ochronę ma niczego sobie to jednak nie ma za bardzo jak spier***ić przed tym grantem

dlatego nigdy nie widziałem sensu w bawieniu się z nim w jakieś podchody, bo łatwo jest mu rzucić taki F1 zanim on zdąży nas zauważyć.

W10 x64 / i5-4670 / MSI GeForce GTX 1070 Ti GAMING 8GB / 8 GB DDR 3 / SSD Samsung 850 Pro 256GB

atikabubu Dżuz to morrofag z 10 letnim stażem

przez **dienonych** w 20 Mar 2011, 13:17

Re: Półfinał na Arenie

przez dienonych w 20 Mar 2011, 13:17

Jest to możliwe. Najlepiej biegaj sprintem od przeszkody do przeszkody. Kiedy go zobaczysz wychyl się żeby zaczął szczelać. gdy będziesz blisko niego, a on będzie ładował broń podbiegnij i naciśnij prawy przycisk myszy (kilka razy). Możesz też spróbować go obejść i zakraść się od tyłu!

w lewo i w dół

przez **Kondziu** w 22 Mar 2011, 18:55

Re: Półfinał na Arenie

przez Kondziu w 22 Mar 2011, 18:55

Najlepiej podejść do niego od prawej strony (będzie starał zaatakować Cię z twojej lewej). Dojdź po cichu do jego miejsca startowego i za nim a gdy będziesz blisko wyleć na niego sprintem i ciach.