Fender napisał(a):przester na full i na stracie coś metalowego wyciągniesz
SpRiTeo napisał(a):Przykład podaję -,- na stracie hss + dobra kostka i można grać :]
The Witcher napisał(a):Ale pieprzenie. Powinno grać się na gitarze, której brzmienie Ci odpowiada, bo gitara to przede wszystkim brzmienie, dźwięk, nie wygląd i inne pierdoły. A metal można i na gitarach akustycznych grać, zależy od gatunku. Układ przetworników zależy raczej od "wizji artysty". Malmsteen gra metal (no nie taki rasowy, ale metal ) na stracie z SSS, Maideni uzyskali wyjepiste brzmienie na BNW i kilku innych, świetnych albumach właśnie dzięki takim przystawkom. Możesz grać na SSS Slayera, jak dobrze pokręcisz gałkami to na pewno ciekawie to zabrzmi. A najlepiej to mieć kilka gitar, ale to opcja dla bogatych.
Fender napisał(a):The Witcher napisał(a):Ale pieprzenie. Powinno grać się na gitarze, której brzmienie Ci odpowiada, bo gitara to przede wszystkim brzmienie, dźwięk, nie wygląd i inne pierdoły. A metal można i na gitarach akustycznych grać, zależy od gatunku. Układ przetworników zależy raczej od "wizji artysty". Malmsteen gra metal (no nie taki rasowy, ale metal ) na stracie z SSS, Maideni uzyskali wyjepiste brzmienie na BNW i kilku innych, świetnych albumach właśnie dzięki takim przystawkom. Możesz grać na SSS Slayera, jak dobrze pokręcisz gałkami to na pewno ciekawie to zabrzmi. A najlepiej to mieć kilka gitar, ale to opcja dla bogatych.
Brawo. Wreszcie normalna wypowiedź. Na każdym wiośle brzmienie będzie inne. Z każdym efektem, na każdym wzmacniaczu również będzie różnica. To że strat sss nastawiony jest do lekkich brzmień nie znaczy, że przy dobrym podkręceniu i fajnej kostce ( tak kolego powyżej chodzi o efekt gitarowy :] ) można uzyskać ciekawe brzmienie i grać tym samym metalowe kawałki. Co do washburna to nie miałem niestety styczności. Powiedz może co chciałbyś grać i jaki budżet?:)
Powinno grać się na gitarze, której brzmienie Ci odpowiada, bo gitara to przede wszystkim brzmienie, dźwięk, nie wygląd i inne pierdoły
SpRiTeo napisał(a): dobry distortion strat hss
Że Cię samego zacytuję.Strat to tylko kształt dechy i ew. układ przystawek
Fender napisał(a):Że Cię samego zacytuję.Strat to tylko kształt dechy i ew. układ przystawek
Strat jako kształt dechy. Bardziej chodzi tu o wsadzenie humba w drewno fenderowskie stosowane w stratocasterach. Co do jednego się zgodzę. Nie ma sensu naciągać gitary na gatunki do którego nie są przystosowane, wywalając kupę kasy w efekty różnego rodzaju, brzmienie uzyska się oryginalne ale chyba nie takie jakiego wymagamy. Co do autora to porozglądaj się za używkami. Jeżeli koniecznie nowe to taki Ibanezik. Miałem okazję ograć. Prezentuje się wyśmienicie. http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/ibanez-rg1451-whp
Strat to tylko kształt dechy i ew. układ przystawek
chyba ku*wa sobie żartujesz nazywając układ humbucker+2single stratem
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości