JohnLegrasse napisał(a):Nie lubię - stalkerów, którzy klinują się w wejściu do baru na Skadowsku oraz na schodach na dach cementowni(chodzi mi o ten przyczółek stalkerów "na wyskości"). Na szczęście do Skadowska da się wejść jeszcze od drugiej strony a na dach wspomnianego wcześniej budynku nie ma w sumie po co wchodzić...
Użytkownicy przeglądający to forum: svt07 oraz 0 gości