No... co by tu powiedzieć... o, już wiem.
1. Generatory Psioniczne z Alphy to... no brak słów. Najlepsza cholerna lokacja w całej serii. Taka... klimatyczna.
2. Jantar - kolejna klimatyczna lokacja, takie pustkowie, bagno, zombie i laboratorium. Takiego zagęszczenia trupów nie ma w całej grze (no, może w Czarnobyl NPP przy tym rozwalonym konwoju), fajne "mhoczne" podziemia. Martwy stalker zamknięty w klatce... z miską,jakby był jak zwierzę trzymany - ostre
3. Dolina Mroku - fajna nazwa, ale całość taka... zepsuta. Dałoby się to zrobić lepiej, cóż... ale i tak fajne miejsce
Prypeć, Czarnobyl... dwie absolutnie skopane lokacje. Zero klimatu, jakiegoś "mHoku". Co to jest, centrum przerażającego miejsca zwanego Zoną, czy plac zabaw ? Zwykłe zrujnowane miasto i masa Monolitian. Nic ciekawego.