przez Lucjusz w 09 Lis 2010, 13:07
Ja bardzo polubiłem całą frakcje Czyste Niebo, dla mnie to postacie tragiczne. Mieli dobry cel i dobrych ludzi, niestety wiemy jak to się skończyło. Lubię wpaść do Ganji, odchamić się po ciężkim dniu w Zonie i do Wujka Jara podrasować snajperke. Ale najbardziej lubię Oresta z bazy stalkerów w Agropromie bo to jest stary wyga, który zwiedził już całą Zone i nie interesuje go wojna pomiędzy frakcjami.
...picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości...