A ja najbardziej lubię przebywać w zatonie, jest tam świetny krajobraz i panuje cudny klimat, są tam fajne miejsca jak np. Tartak gdzie się roi od zombich. Nie lubię za bardzo chodzić po opuszczonych budynkach czy ulicach jak na przykładzie Prypeci, wolę raczej taką wolną przestrzeń, lasy i tp. no.. albo groty lub jaskinie. Kwestia gustu że tak powiem.
Moje ulubione miejsce to tunel do prypeci byłem tam tylko raz ale bylo fajnie.:]
Promieniowanie czai się wszędzie trzeba być czujnym! Teściowa może być za każdym rogiem dlatego ja zawsze mam przy sobie kałacha! Uważaj na komornika przygotowanie to podstawa sukcesu porada zawsze trzeba mieć plan b! (Drzwi ryglowane od wewnątrz i spadochron)
Ja popieram wypowiedzi o Prypeci. A szczególnie port rzeczny. Gdzie widać prawie cały Prypeć. A jak przechodzę Koło przedszkola i innych budynków to czuję się jakby coś tam było i wszystko chciało mi nawpie*****ć. I ta barka jest FAJNA
włocho94 napisał(a):Ulubione miejsce jest to Prypeć. Zawsze można pochodzić po opustoszałych budynkach
Jakże ich tam jest wiele...
Polecam także kino, właśnie w Prypeci. Kolejna miejscówka mocno trzymająca klimat wymarłego miasta. Psują go nieco butle z gazem ustawione za telebimem, ale naprawdę jest ono warte oglądnięcia, co najmniej na średnich ustawieniach grafiki.
Aktualnie jestem w Zatonie, zwiedzam dokładnie okolice i wykonuje zadania. Krajobraz różny od całkowitych pustkowi gdzie biegają mutki i zombi po skupiska stalkerów. Potem zamierzam zwiedzić pozostałe miejsca.
Moje ulubione miejsca to : Zaton: Tartak,jaskinie pod spaloną wioską. Jupiter: Cementownia, bunkier naukowców. Prypeć: Port, Kino , i całe miasto widmo.