S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Znajomy w 23 Sie 2010, 10:10
WodZu napisał(a):Trza skomentować info o nowym STALKERZE. Po pierwsze - obawy:
- znowu przygłupawe AI
Takie przygłupawe? Przedwczoraj przeszedłem sobie tak ot co, ClearSky na mistrzu i powiem że tak tępo to nie było. Ale może inni nieco inaczej uważają.
WodZu napisał(a):- skrócony czas rozrywki
Uzasadnij czemu?
WodZu napisał(a):- multiplatformowość przełoży się na grafikę na PC-tach
Czy ja wiem? Patrz - Metro2033 tam na PC grafika była (przepraszam za określenie) zaje**sta
WodZu napisał(a):- zmienią aurę pogodową (choćby na zimową)
Ja wolałbym taką aurę jaka jest w obecnym Stalkerze. Zima tak jakoś do mnie nie przemawia.
WodZu napisał(a):- pojawią się nowe mutki
- pojawią się nowe frakcje
- świat gry będzie obszerniejszy
Mutki mogą być nowe acz niekoniecznie, (zapewne będzie to zależeć od miejsca akcji) tak samo frakcje.
A co do świata gry to racja, powinien być znacznie obszerniejszy. Ciekawe co pokaże LostAlpha
Poruszając dalej kwestie konsol:
utak3r napisał(a):Nie zgadzam się. To nie konsole zabiły OFP2, tylko producent, który zmienił ogólne przeznaczenie gry. Po prostu tak sobie założyli tę grę, że tak właśnie ma wyglądać i im to pasuje. Co do tego ma konsola?...
Konsola ma to do tego, że nie była w stanie ponieść więcej niż 64 ludziki na mapie, a kod był dla niej zbyt skomplikowany, gdy nie to i gra została puszczony tylko i wyłącznie na blaszaki to mielibyśmy godnego następce OFP1. Dlatego mówię że to wina xPudełek i innych takich tam.
-
Znajomy 
- Posty: 104
- Dołączenie: 01 Lip 2010, 11:14
- Ostatnio był: 07 Gru 2013, 15:04
- Miejscowość: Magazyny Wojskowe
- Ulubiona broń: Akm 74/2U
- Kozaki: 7
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez utak3r w 23 Sie 2010, 10:52
Znajomy napisał(a):Konsola ma to do tego, że nie była w stanie ponieść więcej niż 64 ludziki na mapie, a kod był dla niej zbyt skomplikowany, gdy nie to i gra została puszczony tylko i wyłącznie na blaszaki to mielibyśmy godnego następce OFP1. Dlatego mówię że to wina xPudełek i innych takich tam.
Nadal nie rozumiesz mojego przesłania, o którym notabene już kilka razy pisałem. To, jak będzie wyglądać gra na xboksie czy innym ps, nie rzutuje na obraz gry w wersji PC. A że Codemasters zamiast zrobić dwie wersje, zrobiła jedną, to fail Codemasters, trudno się mówi i gra w A2
Ale generalnie, powtarzam: wersje na pudła i PC mogą być (i często robią) zupełnie różne: prosta strzelanka dla konsolowców i nasza kochana na pecety.-
utak3r 
- Posty: 2200
- Dołączenie: 11 Lis 2009, 18:15
- Ostatnio był: 31 Lip 2023, 16:01
- Miejscowość: Szczecin
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 376
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Dziarsky w 23 Sie 2010, 11:50
Póki nie zobaczymy konkretnych zapowiedzi (nad którymi będziemy mogli debatować) mogę jedynie podzielić się moimi oczekiwaniami:
1. Nowy silnik gry:
+ większa swoboda (sandbox), lepsza grafika, większa wydajność i bezawaryjność;
- spodziewana utrata specyficznego i jedynego w swoim rodzaju klimatu jaki daje X-Ray.
2. Dalsze rozwijanie wątków osadzonych w Czarnobylu:
+ można pociągnąć zakończenie "zniszczenia świadomości" i potraktować "słoneczna łąkę" jako iluzję a wtedy...
- wg mnie twórcy ani razu nie zrobili dobrego, spektakularnego i przemyślanego zakończenia gry więc wyeksploatowany świat może rozczarować jeszcze bardziej przy braku konkretnych pomysłów (więc może coś innego?).
3. Sumienność w realizowaniu założeń:
+ mając monopol na naprawdę ciekawy i klimatyczny świat gry można spróbować odtworzyć go ponownie z powodzeniem.
- zdeklarowanie wydania gry na konsole może skutkować większym bałaganem w niedopracowanych rozwiązaniach będącym następstwem ograniczeń czasowych (Jak wiemy każda kolejna gra miała podobne błędy i problemy wynikające z tej samej niekonsekwencji).
4. Wierne oddanie realiów czarnobyla:
+ dalsze zapożyczanie widoków z prawdziwej Zony, więcej wątków i klimatu "Pikniku na skraju drogi".
- każda część Stalkera pozostawiała niedosyt w postaci ciągle niekonsekwentnie przenoszonych lokacji z realu do gry. Mogliby w końcu raz a dobrze odwzorować Prypeć i Elektrownie zachowując położenie geograficzne i rozmiary (nie zapominając o antenach, nie "antenkach") ale przeczuwam, że tutaj znów szykuje się pokaźnych rozmiarów fail (czego zrozumieć nie mogę).
Na razie to chyba tyle. Jeśli w przynajmniej połowie przeważą plusy nad minusami to będzie dobrze.
1. Nowy silnik gry:
+ większa swoboda (sandbox), lepsza grafika, większa wydajność i bezawaryjność;
- spodziewana utrata specyficznego i jedynego w swoim rodzaju klimatu jaki daje X-Ray.
2. Dalsze rozwijanie wątków osadzonych w Czarnobylu:
+ można pociągnąć zakończenie "zniszczenia świadomości" i potraktować "słoneczna łąkę" jako iluzję a wtedy...
- wg mnie twórcy ani razu nie zrobili dobrego, spektakularnego i przemyślanego zakończenia gry więc wyeksploatowany świat może rozczarować jeszcze bardziej przy braku konkretnych pomysłów (więc może coś innego?).
3. Sumienność w realizowaniu założeń:
+ mając monopol na naprawdę ciekawy i klimatyczny świat gry można spróbować odtworzyć go ponownie z powodzeniem.
- zdeklarowanie wydania gry na konsole może skutkować większym bałaganem w niedopracowanych rozwiązaniach będącym następstwem ograniczeń czasowych (Jak wiemy każda kolejna gra miała podobne błędy i problemy wynikające z tej samej niekonsekwencji).
4. Wierne oddanie realiów czarnobyla:
+ dalsze zapożyczanie widoków z prawdziwej Zony, więcej wątków i klimatu "Pikniku na skraju drogi".
- każda część Stalkera pozostawiała niedosyt w postaci ciągle niekonsekwentnie przenoszonych lokacji z realu do gry. Mogliby w końcu raz a dobrze odwzorować Prypeć i Elektrownie zachowując położenie geograficzne i rozmiary (nie zapominając o antenach, nie "antenkach") ale przeczuwam, że tutaj znów szykuje się pokaźnych rozmiarów fail (czego zrozumieć nie mogę).
Na razie to chyba tyle. Jeśli w przynajmniej połowie przeważą plusy nad minusami to będzie dobrze.
-
Dziarsky 
- Posty: 589
- Dołączenie: 18 Lut 2007, 14:58
- Ostatnio był: 07 Sie 2017, 08:16
- Miejscowość: Gliwice
- Frakcja: Najemnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 7
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Znajomy w 23 Sie 2010, 12:04
utak3r piszemy o dwóch różnych rzeczach...
Przepraszam za offtop.
Przepraszam za offtop.
-
Znajomy - Posty: 104
- Dołączenie: 01 Lip 2010, 11:14
- Ostatnio był: 07 Gru 2013, 15:04
- Miejscowość: Magazyny Wojskowe
- Ulubiona broń: Akm 74/2U
- Kozaki: 7
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Ayaz w 23 Sie 2010, 12:06
Stalker 2. Gra, na zrobienie której mają dwa lata. Lata. Ale na co to pójdzie? Mam nadzieję, że na jak najlepszy klimat gry. No dobrze, ale czego ja oczekuję? W punktach napiszę, będzie mi łatwiej:
a) pogoda
Co to do cholery ma być? W Czystym Niebie I Zewie (SoC nie grałem)? Brak jakiejkolwiek dynamicznej pogody, wpływającej na środowisko gry i postacie. Deszcz? Co to w ogóle deszcz? Jakaś forma sportu? Oprócz samych kilku zmian, to nic innego, brak jakiegoś realizmu. Postacie powinny być chociaż mokre, grunt powinien być nieco grząski, co utrudnia poruszanie się, a po celownikach optycznych powinny albo spływać strużki wody, albo mieć kilka kropel na okularze. Szczegóły, ale nie raz drobne szczegóły mogą dodać jakieś satysfakcji, wiedzieć, że gra jest dopracowana. Nie raz takie szczegóły cieszą bardziej, niż zaje*ista grafika. Więcej realizmu pogodowego, zmian w nim, mgły, opadów, dynamiczny HUD dostosowany dla pogody może, no i cykle pogodowe, jak np. w AtmosFear.
b)postacie
Postacie. Kilka interesujących postaci, ale to wszystko. Wszyscy inni stalkerzy: Cześć, co robisz, możesz mnie zaprowadzić tu i sru? W podpowiedzi dla gry pisze, że niektórzy stalkerzy mogą Ci zlecić dostarczenie artefaktów? Niektórzy? Brodacz to niektórzy? I jak się odpowiednio akcja dla niego rozwinie. Sranie w rozwalone banie. Nieco bardziej złożone interakcje z oddziałami. Na przykład, idą na mutanta zapolować, ty idziesz z nimi. Idą kogoś udupić, bo za skórę im zalazł, możesz im pomóc jako np. snajper. Więcej takich smaczków, więcej złożonych interakcji, zadania może generowane losowo, albo i nie, byle było to zrobione lepiej niż w Czystym Niebie. A nie, że tylko zadania od czasu do czasu, dostarcz paczkę amunicji, albo medykamentów.
c)mutanty
Dla mutantów raczej za wiele zrobić nie mogą, ale kilka rzeczy w Zewie jest niedopracowanych. Przykłady? Proszę bardzo: Pijawka. Widać, że ma kruchą czaszkę, podobnie jak humanoid. Strzał w samą głowę, z SVD nie jednego posłałby do piachu, ale co to? Pijawka ma wytrzymałość, jakiej by się Niby-Olbrzym nie powstydził. Pięć strzałów na mistrzu. No litości. Przede wszystkim dopracowania mutantów, które są od np. ludzi.
d)bronie & kombinezony
Dla broni specjalnych zastrzeżeń nie mam. Kilka unikatów, ale celowanie przez szczerbinkę, jak najbardziej. Ale trochę powolniejsze niszczenie się broni, nieco bardziej wiernie oddane bronie z ich prawdziwych odpowiedników (np. Drewniano-czarny SVD, a nie taki, jaki jest), no i przede wszystkim ich prawdziwe nazwy >...<. To nie konkurs na zgadywanie, która broń od której pochodzi. A nóż powinien być ostrzony, a nie, że po zaje*aniu X mutantów i Y ludzi w pancerzach jest ostry jak miecz laserowy Yody.
Kombinezony podobnie. Specjalnych zastrzeżeń brak. Ale mogły by być jakieś efekty, że np. po postrzale w brzuch widać np. w nim dziurę po naboju. Ale więcej o tym w detalach. I niech wszystkie kombinezony w grze będą dostępne, a nie, że np. nie ma możliwości zdobycia np. SEVA Suit Monolitu.
e)detale
Nazwa sama za siebie mówi. Więcej detalowych smaczków. Dostałeś postrzał w brzuch? Zostałeś ochroniony prze kevlar? Nie zmienia to faktu, że powinno być widoczne np. drobne wgłębienie albo dziura w kombinezonie, jak kevlar był pod spodem. Nieco powolniejsze naprawy broni i kombinezonów, w zależności od ich uszkodzenia, a nie, że idziesz do mechanika, click & click, możesz się cieszyć nowiutkim pancerzem. Możliwość odnajdywania PDA przy ciałach. CO, dowódca oddziału Powinności bez PDA, no litości. Możliwość ściągania kombinezonów. Dynamiczny HUD ekranu, jak np. ma się maskę. Używasz kombinezonu z zamkniętym obiegiem powietrza? To na litość, kup do niego butle z tlenem, bo od tak się ten tlen nie bierze. Noktowizor? Musisz wymieniać akumulatorki, by działał. Czyli ogólnie smaczki.
f)anatomia
Najbardziej drażliwy temat. Istnieje mało gier, w których istnieje nieco bardziej rozbudowany system anatomii. Ale do czego zmierzam? Przede wszystkim, system anatomii może podobny do tego, który jest w Falloucie 3. Dostał w rękę? Niech upuści broń. Dostał w nogę? Nie może się poruszać? Podejdź do niego i nożem przejedź mu po gardle. Ale nie zapominajmy również o realistyczności ciała. Dostał serię z LKM-a? To w takim razie przypomina sito. Dostał z granatnika w brzuch? W takim razie powinien być rozerwany na pół albo mieć brzuch w atomach.
g)środowisko gry
Środowisko gry jest tak sztywne, jak umrzyk w kostnicy. Możliwość oddziaływania. Nie możesz gdzieś doskoczyć? Spróbuj się wspiąć. Nie jak np. Altair, ale jak np. CJ w GTA SA. Szkoda ci amunicji albo noża? Weź jakąś gałąź albo kamień i zakończ żywot tego, kto Ci za skórę zalazł. Chcesz się zaczaić na ofiarę? Wespnij się na drzewo. Możliwość powalenia. Skończyła się amunicja, a dopadł cię Kontroler? Jeśli dasz radę, walnij mu w ten brzydki ryj, skoś i wykończ wbiciem noża w czaszkę. Czyli walka wręcz. Może nie tak rozbudowana, jak w AC II, ale jakiś podstawowy cios, kopniak, obrona, skoszenie. Doda to realizmu naprawdę.
h)ekwipunek bohatera
Diegtariow był żołnierzem. Ale chyba zabrakło mu tego, co najbardziej oczywiste. Liny z kotwiczką. Możliwość posiadania MP3, albo i Walkie-Talkie, do komunikacji z np. oddziałem Stalkerów albo jakimś obozem.
i)skrypty
Brakuje kilku dodatkowych oskryptowań. Nosisz strój Wolności, a z naprzeciwka idzie patrol Powinności? Szykuj się na walkę, jeśli jesteś w hełmie, bo mogą cię wsiąść za członka ich wrogów, zamiast za Neutralnego stalkera, któremu Wolność podarowała kombinezon za pomoc. Więcej realizmu, jeśli idzie o kombinezony danych frakcji.
I to tyle. Wiem, jestem wymagający, ale są gry, które bardzo dobrze się sprzedają z większością opisanych przeze mnie tutaj brakujących rzeczy w Stalkerze. Inne elementy to pewnie będą w marzeniach, ale cóż, ponoć cuda się zdarzają.
@kolega niżej
Nie no, oczywiście, że nie. Ale to zostawmy twórcom gry, jeśli w ogóle coś takiego zaimplementują.
a) pogoda
Co to do cholery ma być? W Czystym Niebie I Zewie (SoC nie grałem)? Brak jakiejkolwiek dynamicznej pogody, wpływającej na środowisko gry i postacie. Deszcz? Co to w ogóle deszcz? Jakaś forma sportu? Oprócz samych kilku zmian, to nic innego, brak jakiegoś realizmu. Postacie powinny być chociaż mokre, grunt powinien być nieco grząski, co utrudnia poruszanie się, a po celownikach optycznych powinny albo spływać strużki wody, albo mieć kilka kropel na okularze. Szczegóły, ale nie raz drobne szczegóły mogą dodać jakieś satysfakcji, wiedzieć, że gra jest dopracowana. Nie raz takie szczegóły cieszą bardziej, niż zaje*ista grafika. Więcej realizmu pogodowego, zmian w nim, mgły, opadów, dynamiczny HUD dostosowany dla pogody może, no i cykle pogodowe, jak np. w AtmosFear.
b)postacie
Postacie. Kilka interesujących postaci, ale to wszystko. Wszyscy inni stalkerzy: Cześć, co robisz, możesz mnie zaprowadzić tu i sru? W podpowiedzi dla gry pisze, że niektórzy stalkerzy mogą Ci zlecić dostarczenie artefaktów? Niektórzy? Brodacz to niektórzy? I jak się odpowiednio akcja dla niego rozwinie. Sranie w rozwalone banie. Nieco bardziej złożone interakcje z oddziałami. Na przykład, idą na mutanta zapolować, ty idziesz z nimi. Idą kogoś udupić, bo za skórę im zalazł, możesz im pomóc jako np. snajper. Więcej takich smaczków, więcej złożonych interakcji, zadania może generowane losowo, albo i nie, byle było to zrobione lepiej niż w Czystym Niebie. A nie, że tylko zadania od czasu do czasu, dostarcz paczkę amunicji, albo medykamentów.
c)mutanty
Dla mutantów raczej za wiele zrobić nie mogą, ale kilka rzeczy w Zewie jest niedopracowanych. Przykłady? Proszę bardzo: Pijawka. Widać, że ma kruchą czaszkę, podobnie jak humanoid. Strzał w samą głowę, z SVD nie jednego posłałby do piachu, ale co to? Pijawka ma wytrzymałość, jakiej by się Niby-Olbrzym nie powstydził. Pięć strzałów na mistrzu. No litości. Przede wszystkim dopracowania mutantów, które są od np. ludzi.
d)bronie & kombinezony
Dla broni specjalnych zastrzeżeń nie mam. Kilka unikatów, ale celowanie przez szczerbinkę, jak najbardziej. Ale trochę powolniejsze niszczenie się broni, nieco bardziej wiernie oddane bronie z ich prawdziwych odpowiedników (np. Drewniano-czarny SVD, a nie taki, jaki jest), no i przede wszystkim ich prawdziwe nazwy >...<. To nie konkurs na zgadywanie, która broń od której pochodzi. A nóż powinien być ostrzony, a nie, że po zaje*aniu X mutantów i Y ludzi w pancerzach jest ostry jak miecz laserowy Yody.
Kombinezony podobnie. Specjalnych zastrzeżeń brak. Ale mogły by być jakieś efekty, że np. po postrzale w brzuch widać np. w nim dziurę po naboju. Ale więcej o tym w detalach. I niech wszystkie kombinezony w grze będą dostępne, a nie, że np. nie ma możliwości zdobycia np. SEVA Suit Monolitu.
e)detale
Nazwa sama za siebie mówi. Więcej detalowych smaczków. Dostałeś postrzał w brzuch? Zostałeś ochroniony prze kevlar? Nie zmienia to faktu, że powinno być widoczne np. drobne wgłębienie albo dziura w kombinezonie, jak kevlar był pod spodem. Nieco powolniejsze naprawy broni i kombinezonów, w zależności od ich uszkodzenia, a nie, że idziesz do mechanika, click & click, możesz się cieszyć nowiutkim pancerzem. Możliwość odnajdywania PDA przy ciałach. CO, dowódca oddziału Powinności bez PDA, no litości. Możliwość ściągania kombinezonów. Dynamiczny HUD ekranu, jak np. ma się maskę. Używasz kombinezonu z zamkniętym obiegiem powietrza? To na litość, kup do niego butle z tlenem, bo od tak się ten tlen nie bierze. Noktowizor? Musisz wymieniać akumulatorki, by działał. Czyli ogólnie smaczki.
f)anatomia
Najbardziej drażliwy temat. Istnieje mało gier, w których istnieje nieco bardziej rozbudowany system anatomii. Ale do czego zmierzam? Przede wszystkim, system anatomii może podobny do tego, który jest w Falloucie 3. Dostał w rękę? Niech upuści broń. Dostał w nogę? Nie może się poruszać? Podejdź do niego i nożem przejedź mu po gardle. Ale nie zapominajmy również o realistyczności ciała. Dostał serię z LKM-a? To w takim razie przypomina sito. Dostał z granatnika w brzuch? W takim razie powinien być rozerwany na pół albo mieć brzuch w atomach.
g)środowisko gry
Środowisko gry jest tak sztywne, jak umrzyk w kostnicy. Możliwość oddziaływania. Nie możesz gdzieś doskoczyć? Spróbuj się wspiąć. Nie jak np. Altair, ale jak np. CJ w GTA SA. Szkoda ci amunicji albo noża? Weź jakąś gałąź albo kamień i zakończ żywot tego, kto Ci za skórę zalazł. Chcesz się zaczaić na ofiarę? Wespnij się na drzewo. Możliwość powalenia. Skończyła się amunicja, a dopadł cię Kontroler? Jeśli dasz radę, walnij mu w ten brzydki ryj, skoś i wykończ wbiciem noża w czaszkę. Czyli walka wręcz. Może nie tak rozbudowana, jak w AC II, ale jakiś podstawowy cios, kopniak, obrona, skoszenie. Doda to realizmu naprawdę.
h)ekwipunek bohatera
Diegtariow był żołnierzem. Ale chyba zabrakło mu tego, co najbardziej oczywiste. Liny z kotwiczką. Możliwość posiadania MP3, albo i Walkie-Talkie, do komunikacji z np. oddziałem Stalkerów albo jakimś obozem.
i)skrypty
Brakuje kilku dodatkowych oskryptowań. Nosisz strój Wolności, a z naprzeciwka idzie patrol Powinności? Szykuj się na walkę, jeśli jesteś w hełmie, bo mogą cię wsiąść za członka ich wrogów, zamiast za Neutralnego stalkera, któremu Wolność podarowała kombinezon za pomoc. Więcej realizmu, jeśli idzie o kombinezony danych frakcji.
I to tyle. Wiem, jestem wymagający, ale są gry, które bardzo dobrze się sprzedają z większością opisanych przeze mnie tutaj brakujących rzeczy w Stalkerze. Inne elementy to pewnie będą w marzeniach, ale cóż, ponoć cuda się zdarzają.
@kolega niżej
Nie no, oczywiście, że nie. Ale to zostawmy twórcom gry, jeśli w ogóle coś takiego zaimplementują.
Ostatnio edytowany przez Ayaz 23 Sie 2010, 12:25, edytowano w sumie 3 razy
-
Ayaz - Posty: 130
- Dołączenie: 27 Lip 2009, 23:47
- Ostatnio był: 27 Sty 2013, 18:03
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 9
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Raven112 w 23 Sie 2010, 12:14
A propos ściągania kombinezonów to pomysł jest dobry, ale pod warunkiem, że zaimplementują system jak np. w Falloucie (czytaj: nie każdy kombinezon można założyć od razu) no bo co to za zabawa jak na początku gry z bananem na twarzy znajdziesz i kropniesz gościa z egzo? Kombinezony są dobre, ale mogłoby ich być więcej (chociaż dostępnych) i można by je bardziej dopracować.
To była długa noc
i mówił ktoś, że księżyc prószy bielą
na zimne pole i nic w przód nie ma więcej
nad znów to samo.
i mówił ktoś, że księżyc prószy bielą
na zimne pole i nic w przód nie ma więcej
nad znów to samo.
-
Raven112 
- Posty: 18
- Dołączenie: 22 Sty 2010, 16:27
- Ostatnio był: 24 Sty 2023, 19:22
- Frakcja: Naukowcy
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 4
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez StalkerCiastek w 23 Sie 2010, 13:22
ayaz ->
Nie wiem czy spodobałby ni się Stalker w którym pijawka pada po jednym strzale. To nie jest CoD4. Tutaj wrogów jest dużo mniej i zabijanie mutantów ginących po jednym strzale byłoby średnio satysfakcjonujące.
Z tego co wiem na używanie prawdziwych nazw broni trzeba mieć licencję. A ta kosztuje. Tak samo w serii GTA niektórzy producenci aut nie chcieli, aby ich nazwy były umieszczane w grze. No i komu to przeszkadza, że karabin zamiast nazywać się Ak-74 nazywa się akm-74? Ważne, że strzela. Co do kombinezonów (nie chcę całej wypowiedzi cytować) to takie detale jak strzał w brzuch są lekko przesadzone. To jest FPS tego i tak nie widać. Z tego co pamiętam nie można zobaczyć ubranej (swojej) postaci. No i kto by na to zwracał uwagę?
Po co? To jest w modach i szczerze mówiąc było to średnio ciekawe. I tak nie dało się robić z tym nic.
Znowu się nie zgadzam. Za łatwo byłoby zdobyć lepsze pancerze. No i po jakimś czasie walały by się dookoła tony takich śmieci.
Na pierwszy rzut oka pomysł dobry. Ale na dłuższą metę i tak by już na to nikt nie zwracał uwagi. Gracz pewnie potykałby się o różnego rodzaju baterie i butle.
Co do punktu "środowisko gry". Już widzę hordy graczy okładających pijawkę gałęziami
. Wspinanie się na drzewa? Kto by sobie tym głowę zawracał? Przeciwnik i tak pada po krótkiej serii w głowę. Równie dobrze można mu pomachać lufą przed oczami.
Stary daj spokój. Może jeszcze akwalung do nurkowania w Kozakach? Polecam również podręczny zestaw do polerowania samochodu. A i antyperspirant też będzie pomocny. Łatwo się spocić w tych dusznych podziemiach. Oczywiście "mały technik" do zmontowania przenośnej katapulty i dywizji pancernej z pełną obsadą to już jakby standard.
Koleś, IMO lekko przesadzasz. To jest Stalker, a nie mieszanina GTA i setek innych produkcji. Gra wyjdzie dopiero za dwa lata, a wy już gadacie o MP3 w ekwipunku bohatera. Mało tego, pojawiła się dopiero pierwsza zapowiedź, że gra jest w produkcji. Polecam przesłać tą listę życzeń do GSC i ich trochę rozweselić.
Strzał w samą głowę, z SVD nie jednego posłałby do piachu, ale co to? Pijawka ma wytrzymałość, jakiej by się Niby-Olbrzym nie powstydził.
Nie wiem czy spodobałby ni się Stalker w którym pijawka pada po jednym strzale. To nie jest CoD4. Tutaj wrogów jest dużo mniej i zabijanie mutantów ginących po jednym strzale byłoby średnio satysfakcjonujące.
no i przede wszystkim ich prawdziwe nazwy >...<. To nie konkurs na zgadywanie
Z tego co wiem na używanie prawdziwych nazw broni trzeba mieć licencję. A ta kosztuje. Tak samo w serii GTA niektórzy producenci aut nie chcieli, aby ich nazwy były umieszczane w grze. No i komu to przeszkadza, że karabin zamiast nazywać się Ak-74 nazywa się akm-74? Ważne, że strzela. Co do kombinezonów (nie chcę całej wypowiedzi cytować) to takie detale jak strzał w brzuch są lekko przesadzone. To jest FPS tego i tak nie widać. Z tego co pamiętam nie można zobaczyć ubranej (swojej) postaci. No i kto by na to zwracał uwagę?
Możliwość odnajdywania PDA przy ciałach.
Po co? To jest w modach i szczerze mówiąc było to średnio ciekawe. I tak nie dało się robić z tym nic.
Możliwość ściągania kombinezonów.
Znowu się nie zgadzam. Za łatwo byłoby zdobyć lepsze pancerze. No i po jakimś czasie walały by się dookoła tony takich śmieci.
Używasz kombinezonu z zamkniętym obiegiem powietrza? To na litość, kup do niego butle z tlenem, bo od tak się ten tlen nie bierze. Noktowizor? Musisz wymieniać akumulatorki, by działał. Czyli ogólnie smaczki.
Na pierwszy rzut oka pomysł dobry. Ale na dłuższą metę i tak by już na to nikt nie zwracał uwagi. Gracz pewnie potykałby się o różnego rodzaju baterie i butle.
Co do punktu "środowisko gry". Już widzę hordy graczy okładających pijawkę gałęziami
. Wspinanie się na drzewa? Kto by sobie tym głowę zawracał? Przeciwnik i tak pada po krótkiej serii w głowę. Równie dobrze można mu pomachać lufą przed oczami. Liny z kotwiczką. Możliwość posiadania MP3, albo i Walkie-Talkie, do komunikacji z np. oddziałem Stalkerów albo jakimś obozem.
Stary daj spokój. Może jeszcze akwalung do nurkowania w Kozakach? Polecam również podręczny zestaw do polerowania samochodu. A i antyperspirant też będzie pomocny. Łatwo się spocić w tych dusznych podziemiach. Oczywiście "mały technik" do zmontowania przenośnej katapulty i dywizji pancernej z pełną obsadą to już jakby standard.
Koleś, IMO lekko przesadzasz. To jest Stalker, a nie mieszanina GTA i setek innych produkcji. Gra wyjdzie dopiero za dwa lata, a wy już gadacie o MP3 w ekwipunku bohatera. Mało tego, pojawiła się dopiero pierwsza zapowiedź, że gra jest w produkcji. Polecam przesłać tą listę życzeń do GSC i ich trochę rozweselić.
LOL
-
StalkerCiastek 
- Posty: 357
- Dołączenie: 27 Cze 2008, 21:17
- Ostatnio był: 26 Cze 2014, 17:46
- Miejscowość: Gdzieś
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 58
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez impulse_101 w 23 Sie 2010, 13:52
Odnośnie MP3, przypomina się scena z post-apokaliptycznego filmu Księga ocalenia / Book of Eli(2010), film taki sobie ale scena gdzie bohater wyjmuje starego porysowanego ipoda z częściowo wylanym ekranem była naprawdę klimatyczna. Można zrobić coś podobnego z koniecznością wymieniania baterii o którą byłoby dość trudno w zonie, myślę ze to byłby fajny dodatek.
Co do zdejmowania kombinezonów to można by pójść na kompromis, zamiast kombinezonów zdejmować jakieś mało znaczące części garderoby ...zegarek, okulary, kominiarkę bandyty, bandamkę żołnierza itp. Przedmioty te nie miałyby wpływu na parametry naszej postaci a byłby to fajnym dodatkiem.
Ostatnio myslalem tez nad znaczeniem ubrania jakie nosimy, np gdy zaatakujemy jakiś obóz w suicie duty to stalkerzy będą szukać odwetu na osobie z szeregów duty a my będziemy sobie śmigać bezkarnie w kubraku freedomsow. Tak samo kominiarka mogłaby mieć jakiś wpływ na rozpoznawalność gdy coś przeskrobiemy.
Co do zdejmowania kombinezonów to można by pójść na kompromis, zamiast kombinezonów zdejmować jakieś mało znaczące części garderoby ...zegarek, okulary, kominiarkę bandyty, bandamkę żołnierza itp. Przedmioty te nie miałyby wpływu na parametry naszej postaci a byłby to fajnym dodatkiem.
Ostatnio myslalem tez nad znaczeniem ubrania jakie nosimy, np gdy zaatakujemy jakiś obóz w suicie duty to stalkerzy będą szukać odwetu na osobie z szeregów duty a my będziemy sobie śmigać bezkarnie w kubraku freedomsow. Tak samo kominiarka mogłaby mieć jakiś wpływ na rozpoznawalność gdy coś przeskrobiemy.
-
impulse_101 
- Posty: 1305
- Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
- Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
- Frakcja: Czyste Niebo
- Ulubiona broń: Viper 5
- Kozaki: 275
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez jarostalker w 23 Sie 2010, 14:19
Po co to komu czy po tym będzie wie krza grywalność to jest tak samo jak ze zrywaniem plakatów w AC 2.
-
jarostalker 
- Posty: 89
- Dołączenie: 29 Lip 2010, 12:37
- Ostatnio był: 22 Sty 2012, 15:32
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 4
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Szpagin w 23 Sie 2010, 14:39
Myślałem nad nowym Stalkerem i zrobiłem listę moich obaw i życzeń. Zaczynamy od ostatnich.
Życzenia:
- mapy - od premiery SoC czytam, że wiele osób chciałoby zobaczyć jedną dużą mapę, bez ekranów ładowań. Nie jest mi to potrzebne do szczęścia, ale jeśli zostanie to wykonane poprawnie, to się nie obrażę. Bardziej chodzi mi o to, by była ciekawa. Idealnie zrobili to w CoP, szkoda jednak, że zabrakło terenów leśnych (Czerwony Las z CS był chyba najlepszą lokacją w całej serii). Oczywiście do tego podziemia, rozległe tereny itd.
- lepsza symulacja życia w Zonie - w CoP było bardzo dobrze: stalkerzy szukali artefaktów, mutanty reagowały na cykl dnia. Mimo to kilka rzeczy należy poprawić: dziwne są sytuacje, gdy idziemy w kombinezonie Powinności, a patrol Wolności nic nam nie robi. Przydałoby sie też więcej anomalii, bo w Zewie Prypeci były one właściwie tylko w skupiskach, nie występowały zaś luzem, jak to nierzadko zdarzało się w SoC i CS.
- broń - przerobić arsenał:dodać kilka nowych (na. pistolet maszynowy trzymany w jednej ręce), usunąć bezużyteczne, ulepszyć tekstury (to pierwsza rzecz, którą robię po zainstalowaniu gry). Można też zrobić animacje zacięcia i naprawy broni a'la Far Cry 2.
Obawy:
- wieloplatformowość - gra powstanie także na konsole, co może odbić się na złożoności gry i grafice. Co prawda zdarzały się przypadki, by gry na PC i konsole diametralnie się różniły (np. GRAW: taktyczny FPS na PC i strzelanka TPP na X360), ale robiły to albo duże firmy, albo dwa oddzielne studia.
- wydawca - bitComposer to czysta amatorka: brak jakiejkolwiek kampanii reklamowej (nie mówię tu o kampanii w rodzaju StarCrafta 2 albo GTA4, ale o tym, by o grze było słychać wśród graczy) na pewno nie sprzyjały wynikom sprzedaży.
Mam nadzieję, że w polskiej wersji znów usłyczymi Mirosława Uttę.
Życzenia:
- mapy - od premiery SoC czytam, że wiele osób chciałoby zobaczyć jedną dużą mapę, bez ekranów ładowań. Nie jest mi to potrzebne do szczęścia, ale jeśli zostanie to wykonane poprawnie, to się nie obrażę. Bardziej chodzi mi o to, by była ciekawa. Idealnie zrobili to w CoP, szkoda jednak, że zabrakło terenów leśnych (Czerwony Las z CS był chyba najlepszą lokacją w całej serii). Oczywiście do tego podziemia, rozległe tereny itd.
- lepsza symulacja życia w Zonie - w CoP było bardzo dobrze: stalkerzy szukali artefaktów, mutanty reagowały na cykl dnia. Mimo to kilka rzeczy należy poprawić: dziwne są sytuacje, gdy idziemy w kombinezonie Powinności, a patrol Wolności nic nam nie robi. Przydałoby sie też więcej anomalii, bo w Zewie Prypeci były one właściwie tylko w skupiskach, nie występowały zaś luzem, jak to nierzadko zdarzało się w SoC i CS.
- broń - przerobić arsenał:dodać kilka nowych (na. pistolet maszynowy trzymany w jednej ręce), usunąć bezużyteczne, ulepszyć tekstury (to pierwsza rzecz, którą robię po zainstalowaniu gry). Można też zrobić animacje zacięcia i naprawy broni a'la Far Cry 2.
Obawy:
- wieloplatformowość - gra powstanie także na konsole, co może odbić się na złożoności gry i grafice. Co prawda zdarzały się przypadki, by gry na PC i konsole diametralnie się różniły (np. GRAW: taktyczny FPS na PC i strzelanka TPP na X360), ale robiły to albo duże firmy, albo dwa oddzielne studia.
- wydawca - bitComposer to czysta amatorka: brak jakiejkolwiek kampanii reklamowej (nie mówię tu o kampanii w rodzaju StarCrafta 2 albo GTA4, ale o tym, by o grze było słychać wśród graczy) na pewno nie sprzyjały wynikom sprzedaży.
Mam nadzieję, że w polskiej wersji znów usłyczymi Mirosława Uttę.
-
Szpagin - Posty: 1187
- Dołączenie: 26 Wrz 2009, 11:39
- Ostatnio był: 15 Gru 2021, 23:24
- Frakcja: Wojsko
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 238
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez adin w 23 Sie 2010, 15:50
impulse_101 napisał(a):Co do zdejmowania kombinezonów to można by pójść na kompromis, zamiast kombinezonów zdejmować jakieś mało znaczące części garderoby ...zegarek, okulary, kominiarkę bandyty, bandamkę żołnierza itp. Przedmioty te nie miałyby wpływu na parametry naszej postaci a byłby to fajnym dodatkiem.
Ciekawy pomysł ale moim zdaniem już odrobinkę przekombinowany. Skoro nic nam z tego nie przychodzi to po co marnować na to czas? : ) Z tego typu "pierdół" to już prędzej bym widział czasową utratę słuchu powiedzmy po jakimś bliskim wybuchu oraz np. przymglony wzrok po "za dużej" dawce promieni słonecznych. Konieczność noszenia okularów przeciw słonecznych podczas podróży pod słońce także mile bym powitał.
impulse_101 napisał(a):Ostatnio myslalem tez nad znaczeniem ubrania jakie nosimy, np gdy zaatakujemy jakiś obóz w suicie duty to stalkerzy będą szukać odwetu na osobie z szeregów duty a my będziemy sobie śmigać bezkarnie w kubraku freedomsow. Tak samo kominiarka mogłaby mieć jakiś wpływ na rozpoznawalność gdy coś przeskrobiemy.
Bardzo ciekawe, dodatkowo posiadana przez nas broń mogła by zdradzić naszą osobę prawie równie dobrze jak twarz.
-
adin 
- Posty: 711
- Dołączenie: 14 Sty 2007, 01:58
- Ostatnio był: 08 Mar 2024, 22:43
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Kozaki: 28
Re: S.T.A.L.K.E.R. 2 - Temat ogólny
przez Dziarsky w 23 Sie 2010, 17:10
Dużo tutaj szczegółów technicznych samej nowej gry.
Więc może czas na fantazjowanie o fabule i lokacjach
. Bez tego nawet najbardziej dopracowany Stalker będzie słaby.
Zrobiłem taką mniej więcej mapę moich marzeń korzystając z map google i zostawiając oryginalne położenie Elektrownia - Prypeć:
Zaczynamy fantazjować:
1. LIMAŃSK
Grę rozpoczynamy w Limańsku kilka lat po fabule SoC/CoP. To jak połączyć obie gry zostawiam Wam.
W tym czasie Zona ciągle kwitnie i miasto ożyło pełne laboratoriów, hoteli i posterunków wojskowych (rozwinięcie wątków z "Pikniku na skraju drogi"). Naukowcy wysyłają swoje ekipy do pobliskiej Prypeci i Elektrowni by zbierać informacje o Zonie. Jednocześnie ciągle tereny te plądrują Stalkerzy samotnicy i pewna zorganizowana grupa (w Elektrowni). Na południu w między czasie niewiadome jednostki uruchomiły sieć lokalnych anten uruchamiając pole psioniczne na kształt tego z SoC. Nie pozwala ono nikomu przedostać się do nowszych, południowych i nieukończonych obiektów Elektrowni (Hala reaktora 5 - cudo ), które wg miejscowej legendy zawierają wyjaśnienie zagadki anten i samej Zony (ponoć to właśnie tam dokładnie znajdują się laboratoria "Świadomości").
2. PRYPEĆ
Mając swobodę w poruszaniu się po północnej Zonie zgłaszamy się na ochotnika do Naukowców i wyruszamy na zwiedzanie Prypeci. Znajdujemy tam prowizoryczną bazę wolnych stalkerów, którzy proponują nam dezercję w celu wspólnego rozgryzania zagadki Zony na własną rękę.
By kontynuować fabułę w grze:
- albo zostajemy z naukowcami - seria zadań rozwijająca naszą postać (zabiera czas - wzmacnia postać).
- albo zostajemy ze stalkerami (przyspiesza fabułę - spowalnia rozwój postaci).
Tak czy owak z pozyskanych materiałów w mieście dowiadujemy się, że pewna lokacja/baza na południowy wschód od Limańska zawiera ponoć tajne podziemne laboratorium zawierające tunel do kompleksu Anten.
Miejsce to ma jednak ochronę wojskową i ponoć zaszyfrowane drzwi - trop prowadzi do Elektrowni.
3. ELEKTROWNIA
Na miejscu sugerując współpracę w wyłączeniu anten możemy wejść na teren zorganizowanej grupy i tam decydując się na współpracę dostajemy wskazówkę gdzie jest szyfr do drzwi (tutaj czas na dalsze pomysły).
4. TUNEL
Wkradając się do obiektu musimy użyć siły wobec wojskowych - od teraz jesteśmy dezerterami i nie możemy wrócić do Limańska.
Pod lokacją badawczą faktycznie jest laboratorium i tunel do bazy Anten. Tam udaje nam się wyłączyć Anteny (walka z dziwnym oddziałem) - Zona zostaje ponownie uwolniona i tym razem dzięki radiu w bazie dowiadujemy się, że wojskowi sukcesywnie penetrują teren od Limańska w dół na południe aż do elektrowni - nie mamy już więc odwrotu bo to istne samobójstwo. Natomiast materiały na miejscu w bazie Anten wyjaśniają, że jakiś czas temu baza została zajęta przez dziwny, tajny oddział, który przybył w celu uruchomienia tajemniczego sygnału. Dowódca stacjonującej jednostki popada w konflikt z tajemniczą frakcją i w sytuacji zbrojnego starcia ucieka ze swoim oddziałem z kompleksu zaszywając się ponoć w pobliskich bagnach.
5. BAGNA
Znajdujemy tam masę zombie i zwłok w szałasach oraz miejscowych domach (wojskowi po włączeniu anten stali się zombie). Pełno też zapisków o śledztwie, które wojskowi prowadzili do czasu włączenia Anten i o okrężnej drodze wzdłuż rzeki na południu, której brzegiem zakradali się do południowego kompleksu elektrownianego po informacje.
Mając wskazówki o ukrytym przejściu do kompleksu udajemy się na południe.
6. RZEKA
Tutaj nawet moja fantazja zawodzi. Można stworzyć dowolne zadania bądź potraktować to jak zwykłą przeprawę.
7. NOWY KOMPLEKS ELEKTROWNIANY
Niech bozia ma nas w swojej opiece...
I co wy na to?
Więc może czas na fantazjowanie o fabule i lokacjach
. Bez tego nawet najbardziej dopracowany Stalker będzie słaby.Zrobiłem taką mniej więcej mapę moich marzeń korzystając z map google i zostawiając oryginalne położenie Elektrownia - Prypeć:
Zaczynamy fantazjować:
1. LIMAŃSK
Grę rozpoczynamy w Limańsku kilka lat po fabule SoC/CoP. To jak połączyć obie gry zostawiam Wam
.W tym czasie Zona ciągle kwitnie i miasto ożyło pełne laboratoriów, hoteli i posterunków wojskowych (rozwinięcie wątków z "Pikniku na skraju drogi"). Naukowcy wysyłają swoje ekipy do pobliskiej Prypeci i Elektrowni by zbierać informacje o Zonie. Jednocześnie ciągle tereny te plądrują Stalkerzy samotnicy i pewna zorganizowana grupa (w Elektrowni). Na południu w między czasie niewiadome jednostki uruchomiły sieć lokalnych anten uruchamiając pole psioniczne na kształt tego z SoC. Nie pozwala ono nikomu przedostać się do nowszych, południowych i nieukończonych obiektów Elektrowni (Hala reaktora 5 - cudo
), które wg miejscowej legendy zawierają wyjaśnienie zagadki anten i samej Zony (ponoć to właśnie tam dokładnie znajdują się laboratoria "Świadomości").2. PRYPEĆ
Mając swobodę w poruszaniu się po północnej Zonie zgłaszamy się na ochotnika do Naukowców i wyruszamy na zwiedzanie Prypeci. Znajdujemy tam prowizoryczną bazę wolnych stalkerów, którzy proponują nam dezercję w celu wspólnego rozgryzania zagadki Zony na własną rękę.
By kontynuować fabułę w grze:
- albo zostajemy z naukowcami - seria zadań rozwijająca naszą postać (zabiera czas - wzmacnia postać).
- albo zostajemy ze stalkerami (przyspiesza fabułę - spowalnia rozwój postaci).
Tak czy owak z pozyskanych materiałów w mieście dowiadujemy się, że pewna lokacja/baza na południowy wschód od Limańska zawiera ponoć tajne podziemne laboratorium zawierające tunel do kompleksu Anten.
Miejsce to ma jednak ochronę wojskową i ponoć zaszyfrowane drzwi - trop prowadzi do Elektrowni.
3. ELEKTROWNIA
Na miejscu sugerując współpracę w wyłączeniu anten możemy wejść na teren zorganizowanej grupy i tam decydując się na współpracę dostajemy wskazówkę gdzie jest szyfr do drzwi (tutaj czas na dalsze pomysły).
4. TUNEL
Wkradając się do obiektu musimy użyć siły wobec wojskowych - od teraz jesteśmy dezerterami i nie możemy wrócić do Limańska.
Pod lokacją badawczą faktycznie jest laboratorium i tunel do bazy Anten. Tam udaje nam się wyłączyć Anteny (walka z dziwnym oddziałem) - Zona zostaje ponownie uwolniona i tym razem dzięki radiu w bazie dowiadujemy się, że wojskowi sukcesywnie penetrują teren od Limańska w dół na południe aż do elektrowni - nie mamy już więc odwrotu bo to istne samobójstwo. Natomiast materiały na miejscu w bazie Anten wyjaśniają, że jakiś czas temu baza została zajęta przez dziwny, tajny oddział, który przybył w celu uruchomienia tajemniczego sygnału. Dowódca stacjonującej jednostki popada w konflikt z tajemniczą frakcją i w sytuacji zbrojnego starcia ucieka ze swoim oddziałem z kompleksu zaszywając się ponoć w pobliskich bagnach.
5. BAGNA
Znajdujemy tam masę zombie i zwłok w szałasach oraz miejscowych domach (wojskowi po włączeniu anten stali się zombie). Pełno też zapisków o śledztwie, które wojskowi prowadzili do czasu włączenia Anten i o okrężnej drodze wzdłuż rzeki na południu, której brzegiem zakradali się do południowego kompleksu elektrownianego po informacje.
Mając wskazówki o ukrytym przejściu do kompleksu udajemy się na południe.
6. RZEKA
Tutaj nawet moja fantazja zawodzi
. Można stworzyć dowolne zadania bądź potraktować to jak zwykłą przeprawę.7. NOWY KOMPLEKS ELEKTROWNIANY
Niech bozia ma nas w swojej opiece...
I co wy na to?
Ostatnio edytowany przez Dziarsky, 14 Wrz 2010, 06:52, edytowano w sumie 1 raz
-
Dziarsky - Posty: 589
- Dołączenie: 18 Lut 2007, 14:58
- Ostatnio był: 07 Sie 2017, 08:16
- Miejscowość: Gliwice
- Frakcja: Najemnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 7
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości