przez Proteanin w 27 Cze 2010, 22:43
Szanuje a także podziwiam przywódce "Wolności" (Imienia nie pamiętam ale w Zewie to Loki) za to jak twardo się trzymał gdy ta gnida Dowódca wyjawiał wszystkie jego ruch najemnikom wziął się wtedy do kupy i zaczął walczyć. A podziwiam go za to dlaczego walczył on nie walczył by pokonać on starał się za 1 członka wolności zlikwidować 2 przeciwników. A sam miał na głowie : Wysypisko :Stalkerzy bandyci i Powinność, Agroprom: Powinność i Stalkerzy Walczył też z wojskiem monolitem mutantami do pomocy miał tylko jednego najemnika szramę i kilku w Magazynach a przeciwko niemu było Wszystko w Zonie
Поздравления и один для членов свободы казаков и обязанности "Будь ты сожжен вместе с теми, кто поддерживает тебя. Да здравствует свобода!
Jeżeli jesteś stalkerem przeżuć się na Wolność Jeżeli jesteś w powinności to wypij redbulla a potem na 2 piętrze w swojej bazie, rozpędź się i wyskocz z obrusem zawiązanym na szyi z okna. Bardzo był bym ci wdzięczny.