Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Stalker Mikołaj w 28 Lip 2010, 23:10

Wypowiedzi niektórych tu osób są żałosne . Kupiłbym SEVA i pojechałbym do ZONY . Dajmy taką sytuację : jesteś w laboratorium trzęsiesz się lewo i prawo i modlisz się do boga aby nie było za rogiem żadnego wojskowego albo kontrolera . Myślisz że nikogo nie ma wychodzisz lecz dostajesz serią z AK leżysz , krwawisz , życie tobie przelatuję w kilka sekund , myślisz że ktoś po ciebię przyjdzie ? Nie ! Bo nikt nie ma jaj aby się odważyć tam wejść i ciebie uratować , umierasz sam z świadomością że nikt po ciebie nie przyjdzie . Myślałeś że wejdziesz do ZONY jak Rambo z AK i SEVĄ i zrobisz rozpierduchę , znajdziesz artefakty i je sprzedasz ? Będziesz bogaty ? Nie ! Będziesz zdychał w ciemnościach . Więc przestań mi mówić jak to by było fajnie trafić do ZONY . Lecz pytanie brzmiało : Czy chciałbyś trafić do Zony w realu ? Ja nie chciałbym tam trafić no chyba jeśli moje życie było by na dnie i nie było by dla mnie miejsca na świecie . Pozdrawiam Stalker Mikołaj !
Awatar użytkownika
Stalker Mikołaj
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 23 Lip 2010, 17:47
Ostatnio był: 10 Lut 2011, 00:35
Miejscowość: Solec Kujawski - obszar podobny do Bagien.
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez dorian w 29 Lip 2010, 08:58

Stalker Mikołaj, dalej też :
Dajmy taką sytuację : jesteś w laboratorium trzęsiesz się lewo i prawo i modlisz się do boga aby nie było za rogiem żadnego wojskowego albo kontrolera .


Mam Sevę + dwa wielkie jądra między nogami oraz kałacha, testosteron we mnie buzuje na maxa + do tego adrenalina wyostrza wszystkie zmysły. Dlatego nie, nie trzęsę się i nie modlę do nikogo tylko cierpliwie czekam, aż za rogiem zjawi się wojskowy, najlepiej więcej, albo kontroler. I aż mnie ręce świerzbią, żeby ich zetrzeć na miazgę i łby porozwalać..

Myślisz że nikogo nie ma wychodzisz lecz dostajesz serią z AK leżysz , krwawisz , życie tobie przelatuję w kilka sekund , myślisz że ktoś po ciebię przyjdzie ? Nie ! Bo nikt nie ma jaj aby się odważyć tam wejść i ciebie uratować , umierasz sam z świadomością że nikt po ciebie nie przyjdzie .


Nie wychodzę, tylko najpierw sprawdzam, czy można w ogóle wyjść. Widzę drani więc latam po terenie jak Rambo, zmieniam miejscówki i walę do nich z co i rusz nowego ukrycia. Dostają serie właśnie z mojego AK, najlepiej między oczy. Leżą, krwawią..i dalej wg. cytatu jw., tylko dotyczy to ICH.

Myślałeś że wejdziesz do ZONY jak Rambo z AK i SEVĄ i zrobisz rozpierduchę, znajdziesz artefakty i je sprzedasz ? Będziesz bogaty ?


Nie, tak nie myślałem, ale jak trzeba, to trzeba taką właśnie zrobić, a najlepiej jeszcze większą..A jeśli arty są w Zonie, to pewnie są rzadkie i cenne i zrobię wszystko, żeby je znaleźć, ewentualnie zabrać takim jak Ty Stalkerze Mikołaju i sprzedać u handlarzy..

Nie ! Będziesz zdychał w ciemnościach


Nie! To ONI będą zdychać w ciemnościach, niech tylko trafię do Zony, a tacy jak Ty niech mi lepiej nie wchodzą w drogę..

Lecz pytanie brzmiało : Czy chciałbyś trafić do Zony w realu ? Ja nie chciałbym tam trafić no chyba jeśli moje życie było by na dnie i nie było by dla mnie miejsca na świecie


Tak, chciałbym trafić, żeby być bogatym handlując artami i czym się da i wybić wszelkie ścierwo wg. tego, co napisałem.
A Twoim ulubionym miejscem na świecie Panie Mikołaju pewno jest krzesełko przed kompem i monitorem i gra w Simsy, tudzież Pasjansa, do tego tylko w dzień, bo w nocy to już jakoś tak straszno pewnie jest.
Ot, pofantazjowałem se trochę..
Awatar użytkownika
dorian
Legenda

Posty: 1409
Dołączenie: 11 Lut 2008, 16:02
Ostatnio był: 23 Sie 2024, 17:38
Miejscowość: W-wa
Frakcja: Zombie
Kozaki: 246

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Adam w 29 Lip 2010, 10:45

Ja chciałbym trafić do Strefy, ale w dużej grupie znajomych. Sam nigdy nie poszedłbym do X18 lub do elektrowni :(

Wolałbym być kimś w stylu takiego handlarza lub gościa, który siedzi, ale robi dużo :D
Image
Image
Awatar użytkownika
Adam
Redaktor

Posty: 2524
Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
Ostatnio był: 20 Wrz 2023, 17:49
Miejscowość: Kutno
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 393

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Stalker Mikołaj w 29 Lip 2010, 11:14

Panie Dorian nie chciałem swoim postem nikogo zirytować ani wkurzyć . Po prostu nie lubię jak ktoś odrazu mówi że weźmie AK-74 ,SEVĘ i będzie fajny . Chciałem swoim postem tylko podkreślić że jeśli do Zony trafiłoby się naprawdę to to nie będzie gra i będzie można bardzo łatwo stracić życie . Pozdrawiam !
Awatar użytkownika
Stalker Mikołaj
Kot

Posty: 22
Dołączenie: 23 Lip 2010, 17:47
Ostatnio był: 10 Lut 2011, 00:35
Miejscowość: Solec Kujawski - obszar podobny do Bagien.
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 0

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Tobilp w 29 Lip 2010, 11:23

Dlaczego napisałeś w temacie W REALU? W REALU nie ma żadnych X18, doliny mroku itp.
Image
Awatar użytkownika
Tobilp
Kot

Posty: 28
Dołączenie: 08 Lip 2009, 10:18
Ostatnio był: 15 Kwi 2012, 14:26
Miejscowość: Prypeć :)
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 0

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Znajomy w 29 Lip 2010, 11:37

Tobilp napisał(a):Dlaczego napisałeś w temacie W REALU? W REALU nie ma żadnych X18, doliny mroku itp.

Przepraszam ale jaki jest temat? "Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?"

Popieram Mikołaja... Zona nie jest przyjaznym miejscem.. nawet jakbyś miał ten sprzęt SEVĘ i AK... daj ci Boże jeszcze inne badziewia.. to i tak każdy ma marne szanse na przeżycie..

dorian napisał(a):Mam Sevę + dwa wielkie jądra między nogami oraz kałacha, testosteron we mnie buzuje na maxa + do tego adrenalina wyostrza wszystkie zmysły. Dlatego nie, nie trzęsę się i nie modlę do nikogo tylko cierpliwie czekam, aż za rogiem zjawi się wojskowy, najlepiej więcej, albo kontroler. I aż mnie ręce świerzbią, żeby ich zetrzeć na miazgę i łby porozwalać..

Przepraszam ale nie wiem jakie świecie w głowie musiałbyś mieć żeby coś takiego zrobić... każdy kto spotkałby Kontrolera w Zonie miałby nieźle przesrane...

dorian napisał(a):Nie wychodzę, tylko najpierw sprawdzam, czy można w ogóle wyjść. Widzę drani więc latam po terenie jak Rambo, zmieniam miejscówki i walę do nich z co i rusz nowego ukrycia. Dostają serie właśnie z mojego AK, najlepiej między oczy. Leżą, krwawią..i dalej wg. cytatu jw., tylko dotyczy to ICH.

Wiesz co najpierw ich traf, gra grą. Real jest inny... bieganie jak Rambo? Daję ci parę dni życia...

dorian napisał(a):Nie! To ONI będą zdychać w ciemnościach, niech tylko trafię do Zony, a tacy jak Ty niech mi lepiej nie wchodzą w drogę..

Wiesz co tym co mówisz jeszcze bardziej robisz z siebie durnia... tak naprawdę trafiając do Zony byłbyś zagubionym dzieckiem, które nie wiedziałoby co zrobić ze sobą... szczerze mówiąc jeżeli jesteś zdrowy na umyśle, po dłuższym pobycie w Zonie miałbyś duże problemy z psychiką.. tyczy się to wszystkich (no prawie)
Image
Image
Image
Awatar użytkownika
Znajomy
Stalker

Posty: 104
Dołączenie: 01 Lip 2010, 11:14
Ostatnio był: 07 Gru 2013, 15:04
Miejscowość: Magazyny Wojskowe
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 7

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Alvarin w 29 Lip 2010, 12:56

Dorianku... (tu wycięte, żeby nie zaostrzać za bardzo) Niech nawet ulubionym miejscem mikołaja będzie krzesło przed komputerem. Ale stawiam złoto przeciw orzechom, że przetrwałby w zonie dłużej niż ty. Przed zoną trzeba mieć respekt, trzeba jej się bać, żeby ją przewidywać i być gotowym z nią walczyć... A Ty się biedaku naoglądałeś w dzieciństwie Rambo i myślisz, że wiesz co i jak się powinno zrobić w sytuacji zagrożenia i że byłbyś tym najlepszym z najlepszych... może w piaskownicy:P Przeskakiwałbyś z jednej kryjówki do drugiej w międzyczasie wlatując w kilkanaście anomalii i nie zwracając uwagi, że twoje dwa wielkie jądra właśnie są odgryzane przez nibypsy... lepiej pograj w simsy, bo fpsy jeszcze nie dla Ciebie, to są gry 18+ (i guzik mnie obchodzi, że masz np. 30 lat, w necie możesz mieć ile chcesz, chodzi o wiek mentalny... a widząc Twój światopogląd najlepszym prezentem urodzinowym bd dla Ciebie wiaderko i łopatka)

Stalker Mikołaj napisał(a):(...) Po prostu nie lubię jak ktoś odrazu mówi że weźmie AK-74 ,SEVĘ i będzie fajny . Chciałem swoim postem tylko podkreślić że jeśli do Zony trafiłoby się naprawdę to to nie będzie gra i będzie można bardzo łatwo stracić życie . Pozdrawiam !


Tylko tyle, że masz rację, ale dla niektórych ludzi to nie dociera. W realu uciekają przed miałczącym kotem, a tutaj wypisują jakie to z nich kozaki... Ciężko by im było w zonie biegać za kontrolerami z pełnymi gaciami xD

Znajomy napisał(a):(...)
Wiesz co tym co mówisz jeszcze bardziej robisz z siebie durnia... tak naprawdę trafiając do Zony byłbyś zagubionym dzieckiem, które nie wiedziałoby co zrobić ze sobą... szczerze mówiąc jeżeli jesteś zdrowy na umyśle, po dłuższym pobycie w Zonie miałbyś duże problemy z psychiką.. tyczy się to wszystkich (no prawie)


w trzecim zdaniu podkreśliłbym słowo "jeżeli";]

trochę ostro, jeśli jakąs osobę postronną uraziłem to przepraszam, ale dzieci trzeba temperować, bo potem mogę zrobić coś głupiego;]

@Znajomy: :wódka:

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Mroczny w 29 Lip 2010, 13:36

W realu uciekają przed miałczącym kotem, a tutaj wypisują jakie to z nich kozaki...


Tu się akurat zgodze, ale nie ma też co generalizować, jakby każdy był taki święty to nie było by pseudokiboli, neonazistów i innych którzy się raczej nie boją byle czego ;) O ile pseudokibole są mocni w grupie to naziści w pojedynke się nawet nie boją... więc potencjalnych kandydatów już mamy :)
Image
Image
Image

Gdy odwrócisz się ujrzysz ich prawdziwą twarz, cios zadany w plecy to jest ich najlepsza broń.
Spójrz więc prawdzie w oczy nie akceptuj dziś ich słów,trzymaj swoja stronę nigdy nie daj im się zwieść.
Awatar użytkownika
Mroczny
Stalker

Posty: 118
Dołączenie: 24 Wrz 2008, 13:42
Ostatnio był: 11 Maj 2016, 09:36
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 1

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez per-kac w 29 Lip 2010, 13:54

Szczerze to kręci mnie życie Samotnika. W chwili obecnej rzuciłbym wszystko w cholerę dla Zony. Owszem, boję się, więc jakbym miał tam iść to z jednym z najlepszych przyjaciół, żeby z samotności i ze strachu nie sfiksować (w kupie raźniej) A pochodzić po Zonie dumnie patrząc śmierci w oczy... żartowałem ;) SRAJĄC W GACIE OD KAŻDEGO DŹWIĘKU to też jest przeżycie. Jeżeli byśmy przeżyli, to na starość mieli byśmy ciekawe opowiadania dla potomnych ;) A przez to, że jestem mieszczuchem to zastrzyk adrenaliny bardzo by się przydał. Z drugiej strony to droga w jedną stronę, ale cóż... DZISIAJ BYM POSZEDŁ DO ZONY! I tylko małżeństwo z jakąś porządną babką może mnie powstrzymać. :wódka:
Oni wszyscy są śmieszni, to Grzech jest jedyną słuszną drogą którą będe podążać aż do śmierci...
Awatar użytkownika
per-kac
Tropiciel

Posty: 215
Dołączenie: 30 Lis 2009, 17:50
Ostatnio był: 27 Cze 2011, 15:06
Miejscowość: Gdzieś w Zonie...
Frakcja: Grzech
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 56

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez Alvarin w 29 Lip 2010, 14:11

Wiesz, nie mam jeszcze doświadczenia w żeniaczce, ale wg mnie to nie brak babki może być powodem do wycieczki do zony, ale ślub z nią:P Wszystkie na początku są fajne, ale potem to już jest różnie i podłużnie i właśnie dla bezpieczeństwa można by wtedy wybrać się do Zony licząc, że nie pobiegnie za Tobą z wałkiem do ciasta w rękach xD

Alvarin
Wygnany z Zony

Posty: 278
Dołączenie: 24 Kwi 2009, 21:00
Ostatnio był: 20 Mar 2012, 12:14
Miejscowość: Prypeć
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 12

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez gintare w 29 Lip 2010, 14:27

26.04.1986 - czy ktoś jeszcze pamięta tą datę? Tragiczna śmierć pracowników elektrowni w Czarnobylu, to nie Anomalia Zony - to brutalna rzeczywistość.

http://poznajdate.com
gintare
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 29 Lip 2010, 13:37
Ostatnio był: 29 Lip 2010, 17:47
Kozaki: 0

Re: Czy chciałbyś trafić do Zony w realu?

Postprzez dorian w 29 Lip 2010, 14:41

To Wy nie wiedzieliście, że ja jestem "przykręcony".. :E Nie na darmo wieczorami ubieram się w strój Kubusia Puchatka.
Panowie Znajomy i Alvarin. Nie chce mi się dalej polemizować, kto jest większym betonem ja, czy Wy, którzy po przeczytaniu mojego posta i zwłaszcza podpisu, zacytuję sam siebie "Ot, pofantazjowałem se trochę".. wzięliście tak zawzięcie poważnie moje wywody. :facepalm:
P.S. Ech, chłopcy, chłopcy.. :facepalm:
P.S.2. W piaskownicy zawsze to ja byłem najlepszy i najlepsze zabawki miałem. :E
Ostatnio edytowany przez dorian, 30 Lip 2010, 08:27, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
dorian
Legenda

Posty: 1409
Dołączenie: 11 Lut 2008, 16:02
Ostatnio był: 23 Sie 2024, 17:38
Miejscowość: W-wa
Frakcja: Zombie
Kozaki: 246

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości