Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

[shadow-face]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez shadow-face w 24 Gru 2009, 04:40

Po przejściu SoC wprost nie mogłem się doczekać CS. Kiedy wreszcie pojawiło się info o wypuszczeniu go na nasz rynek, pudełko niemal wzywało mnie do siebie. Wołało abym przybył po nie [Idi K' mnie( fon. zeby nie było)] i znów zasilił konto bezdusznego Empiku.
Kupiłem i migiem do domu. Instalacja i co... 5 min grania i bugtrap. I tak do końca gry. Były momenty gdzie od odpalenia gry do przerwania z takich czy innych powodów, mogłem się cieszyć wspaniałym klimatem bez przeszkód.
Pojawienie się CoP nie wzbudziło w mnie euforii. Nie powiem, serce mi szybciej zabiło gdy ujrzałem pudełko na wystawie, ale po chwili przypomniały mi się kłopoty jakie były z CS.
Przewertowałem forum i... znów popędziłem do miasta, aby tym razem to Saturn mógł się na mnie wzbogacić.
Znów poczułem się jak dziecko. Niecierpliwymi palcami niemal darłem folie opakunkową na pudełku. Drżącą ręką wyciągam płytę z opakowania, układam w odtwarzaczu, zamykam kieszeń i...

Dobrze, że wpadłem na pomysł aby zredukować wściekłość i włączyłem SoC. Pograłem 5 min i... na tym zakończyło się życie mojego napędu płyt w laptopie. Chciałem już pędzić do sklepu i zwyzywać wszystkich włącznie z Bogu ducha winnym ochroniarzem który stał w przejściu. Okazało się, że mój ostatni maraton SoC a potem CS ( ostatnie 2 tygodnie rekonwalescencji po operacji, a komp chodził dzień i noc) doprowadził napęd DVD do ruiny.

Czarna rozpacz ogarnęła moje serce. Wydać kasę i czekać?? Tortury stosowane przez KGB wydają się łaskotkami przy tym.
Pół godziny później moja kochana rodzicielka dzwoni do mnie, że zepsuł się jej komputer, czy mogę go naprawić??
Chóry anielskie zstąpiły z niebios oznajmująca światu, że zbawienie jest bliskie. Dojazd do domu rodzinnego zawsze zajmował mi sporo czasu ale tego dnia... no cóż, czekam aż policja wyśle mi pocztówkę z życzeniami świątecznymi
-" Bardzo mi przykro. Nałapałaś kilka wirusów i parę trojanów, ale spokojnie... podłącze go do swojego i za dwa dni będzie jak nowy"
Tak na prawdę miała jednego, gdzie wystarczyło wyczyścić pamięć przeglądarki i przeskanować czy aby na pewno poszedł precz... ale co tam. Bóg mi przebaczy, a taką żywię nadzieję.

A teraz na poważnie i bez ubarwień.
Przebrnąwszy przez poprzednie dwie części oczekiwałem czegoś nowego. Coś co zachwyci moje serce i poprawi mój pogląd na temat GSC po CS. Zawieszek nie było... czyli gra stabilniejsza. Questy rozbudowane i przygotowane z należytym szacunkiem jaki winny jest graczowi. Lokalizacje odpicowane jak trza. Lekkie zmiany interface gracza, parę pierdółek i jestem happy. Nie przeszedłem jeszcze całego... niestety musiałem oddać komputer ( No co... przecie nie będę żerował na mamie). Jak na razie jestem zachwycony tym co zobaczyłem... ulepszony i wzbogacony CS. Znalazłem to, czego brakowało mi w poprzedniej części.
Call of Prypiat spodobał mi się bardzo, zarówno pod względem grafiki jak i grywalności...
Niestety Shadow of Charnobyl był i na razie jest u mnie na pierwszym miejscu.
SoC pod względem grafiki jest słabszy od CoP. Wygląd i fabuła również ustępuje kolejnej części ale klimat z jakim się spotkałem za pierwszym razem powalił mnie na kolana i sprawił, że wciąż chcę do niego wracać. Z CoP niestety ale nie mam takich uczuć.

[kasownik]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez kasownik w 24 Gru 2009, 06:55

Ja mogę powiedzieć tak Cień przeszedłem 3 razy a Zew 1 i jeśli miał bym ponownie grać wybrał bym to 2 dlaczego ?.A więc tak wiadomo że każda wydaną kolejną część będziemy porównywać do oryginału wiadomo na czymś musimy się wzorować.W Soc jedyny co zasługuje na wielki + jest klimat te opustoszałe tereny i niszczejące budynki są czymś wspaniałym.Ale sam klimat jest to trochę za mało możecie mówić że fabuła również zasługuje na plus ale bądźmy szczerzy fabuła nie powala na kolana i jest jak na 1 raz grania strasznie pogmatwana.Jak to mam zabić sam siebie...zakładam również że nie każdy nawet wie dział o tym dobrym "zakończeniu" bo leciał do spełniacza i nie wiedział o co tak naprawdę chodzi.Hmm questy poboczne były jak widać robione na odwal się przynieś XXX razy artefakt "kotlet" lub "gravi" znajdź broń którą już znalazłeś (to do cholery ile on ją gubi...).Jedyny fajny quest to chyba znalezienie Bull doga bo niestety reszta była bolączka tej gry.Tereny jak na 1 raz to był ich ogrom fajnie wszystko cacy ale ile można zabijać bandytów ciągle w tych samych miejscach to już się nudne robiło po prostu.A Zew zgodzę się z tym ze fabuła nie jest mocną stroną tej części ale za to jest prosta^^ jak konstrukcja cepa.W końcu możemy spać i modyfikować bronie czego nie było w Soc.Tak jak już ktoś pisał nie trzeba latać z kupa żelastwa bo w końcu zarabia się na artefaktach i z miła chęcią idziemy do anomalii (która jest zaznaczona na mapie) żeby poszukać artefaktu a nie jak to było w oryginale na chybił trafił.Mówicie że klimat jest kiepski jest bardziej "lekki" ale to w niczym nie pozbawiło tej gry uroku.Mi osobiście najbardziej z całej trójki gier podobała się lokacja fabryka jupiter według mnie jest oddana wspaniale jest taka wielka i pusta aż strach iść dalej jak ani widu ani słychu CUDO!.Misje poboczne w końcu się nie powtarzają są ciekawe i pod ciągają fabule gry w jakimś tam stopniu.Z miłą chęcią wykonywałem misje dla naukowców były różne i miało się z tego podwójną korzyść jak zaglądanie sobie na mapce czy mamy jakieś ciekawe artefakty do zgarnięcia a nie idź zabij snorki 20m od bunkra...Pamiętajmy również że to jak wykonamy zadanie poboczne będzie owocować tym czy dostaniemy następne i jaki stosunek będą mieć do nas stalkerzy.Ograniczenie czasowe też było upierdliwe ale są już na to mody ale my oceniamy podstawową "czystą" grę.Za na to mile mnie zaskoczyło że nie muszę użerać się ciągle z bandytami oczywiście mogli by czasem napaść na mnie bo z miła chęcią bym ich smakiem moich pestek poczęstował ale nie jak to było w Soc ciągle w tym samym miejscu zawsze tylu samo i za każdym razem wejścia na wysypisko.Prawie mi umknęło PRZEWODNICY to powinno znaleźć się w Cieniu Czarnobyla obowiązkowo bo te piesze wędrówki były bardzo męczące i powodowały irytacje.Optymalizacja tutaj się nie wypowiem fachowo bo nie miałem żadnych pulpitów ani bug trapów jak grałem bez modów więc na równi chociaż słyszałem i czytałem że były spore problemy z Soc.Podsumowując widać że twórcy idą w dobrą stronę nie mówię że Zew to ideał ale na pewno w złym świetle go nie prezentuje i mogę go z całym sercem polecić każdemu fanowi gier akcji a w nie jednej grze mordowałem (ponad 100 to fps-ów +)więc Grajcie Grajcie Grajcie w Zew Prypeci oczywiście.

[Bambosz107]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Bambosz107 w 24 Gru 2009, 12:47

Długo się zastanawiałem, czego mi brakuje w Zewie, aż wreszcie doszedłem do wniosku, że to dźwięki i odgłosy otoczenia. Idąc przez jakiś las już byliśmy poddenerwowani, a co dopiero w X16 czy X18, odgłosy trzeszczenia, warczenia, szurania, stukania... Długo by wymieniać. natomiast w Zewie tego nie uświadczymy. Jedynymi pełnoprawnymi podziemiami jest X8, porównajcie sobie to do SoC. No właśnie. To druga wada Zewu. Trzecią wadą jak dla mnie jest brak możliwości chodzenia po lokacjach (tylko 3, SIC!) piechotą, niestety jesteśmy zmuszeni do korzystania z usług przewodników (którzy może nie mają wygórowanych cen, ale 4k RU za przejście do Prypeci?). Następnie kombinezony. SoC pod tym względem miażdży Zew, ale ten drugi ma możliwość ulepszania sprzętu i jego naprawy. Za to duży +. Jeśli ktoś mówi, że SoC ma dużo gorszą grafikę od Zewu to się IMO grubo myli. Zainstalujcie sobie Lurka + Skyforce i zobaczymy co powiecie. Owszem, czysty Cień nie jest może tak piękny jak Zew, ale przynajmniej nie ma w nim problemu z ustawieniem szczegółowości tekstur na max. Zew przegrywa także jeśli chodzi o fabułę i, no cóż, klimat. Może w Stalkerze 2 uświadczymy to, czego w Zewie zabrakło. Jak na razie to u mnie wygrywa SoC.

[matitt]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez matitt w 25 Gru 2009, 00:52

Prawde mowiąc Czyste Niebo po zainstalowani u patchy gra sie całkiem przyjemnie i fabuła jest piekan. Grając w Czyste Niebo nieraz sie chcialo plakac Na a tera idemy

[Czacha]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Czacha w 27 Gru 2009, 14:59

Wszystko zależy od tego co kto lubi.
-Cień Czarnobyla ma świetny klimat i sporo zmarnowanego potencjału (częściowo uratowanego dzięki modom Lost Alpha, Priboi Story oraz Oblivion Lost)
-W Czystym Niebie dodano lubiane przeze mnie możliwości ulepszania i naprawy broni oraz dołączania do frakcji (niestety nie wszystkich) ale w Zonie jest zbyt dużo ludzi i niestety wycięto kilka obszarów z Cienia Czarnobyla
-Z kolei Zew Prypeci ma świetne zadania poboczne (lepsze od głównej ścieżki fabularnej) a Zona została odpowiednio wyludniona (wreszcie w nocy jest niebezpiecznie), ale intro w porównaniu do tego z Cienia Czarnobyla czy nawet Czystego Nieba jest ŻENUJĄCE (outro ponoć też ale jeszcze go nie widziałem)

[Aert]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Aert w 02 Sty 2010, 05:29

Moim zdaniem Zew Prypeci.
- działa najlepiej ze wszystkich części
- klimat (pogoda, no muzyka trochę na siłę też, nowe mutanty i ciekawa rozwiązania)
- obrazki artefaktów bardzo ładnie wyglądają
- txt-y, rozmowy, muzyczka grana na gitarze oraz harmonijce
- misje poboczne (wielki "+" całej produkcji)
- archivamenty
- wg. mnie zaletą tej części jest to iż nie trzeba wszędzie chodzić (przewodnicy)
- pozbyto sie irytujących błędów z jedynki (nieznikające schowki, stanie w miejscu podczas gdy mutanty atakują itd.)
- ragdol
- dużo ulepszeń, możliwości "tuningu" broni (mogły by być bardziej widoczne, na wzór np. bioshocka)
- przyjemność z wykonywania misji, dobrowolnego zwiedzania oraz ten dreszczyk emocji podczas niektórych, zapadających w pamięć momentów (misja z legowiskiem pijawek np.)

[Endriu92]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Endriu92 w 02 Sty 2010, 11:21

Moim zdaniem tak jak kolega wyżej. te wszystkie smaczki w Zewie Prypeci.
Aczkolwiek szkoda że taki mały jak dla mnie teren no i muzyka oraz dzwieki mogly byc troszke lepsze
jak ktos napisał - podziemia to juz nie te same podziemia

Ale fajnie tez ze spotykamy starych znajomych no i ... Strieloka

[wilku12]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez wilku12 w 02 Sty 2010, 12:16

Zew prypeci..
free play
można zonę zwiedzać ile wlezie..
nie ma wojen frakcji .. tak jakby
fajna fabua
super misje

Ćień Carnobyla mi zbrzydł bo już go "nieskończoności" razy przeszedłem

[monolit1935]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez monolit1935 w 02 Sty 2010, 15:29

Cień Czarnobyla za fabułę za to całe oczekiwanie za gęsty klimat i nawet za samą nazwę.
Zew Prypeci to dla mnie coś ala build 1935 freeplay nikt cię nie pogania robisz co uważasz i nie jesteś w ten sposób ograniczony ( ulepszona inteligencja przeciwników robi wrażenie )
Jedyne co w CoP mnie zawiodło to grafika ( nie jest jakoś specjalnie wybajerowana i nie ma jakiejś czczególnej różnicy w średnich i wysokich ustawieniach ( może trochę w wydajności )
Jeśli jest ktoś fanem zwiedzania i oglądania wyludnionych miejsc wybierze CoP a jeśli lubi się szybkie zwroty akcji SoC jest lepszym wyborem

[wiewiur551]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez wiewiur551 w 02 Sty 2010, 18:01

CS- Kicha grafika nie posiada juz takiego klimatu jak shoc, fabuła mierna lecz jest jedna rzecz z którą cs lubie to woiny frakcji - spoko pomysł szkoda że nie podtrzymany.

ZP- gra nie posiada klimatu za wyjatkiem konca gry, graficznie to kicha, gra nie jest juz tak mroczna, tajemnicza, niebezpieczna, co prawda ciekawe rozwiazania, modyfikacje itp.
Gra ma bardzo,bardzo... liniową fabułe, wszystko jest liniowe, narzedzia od stopnia 1-3 1-zaton 2 -yanow 3-prypec zal? nawet nie mozna isc z wszystkimi modyfikacjami broni i pancerzy do propeci! czemu? gra była by za łatwa? i tak jest wrecz banalna.
Prawie kazde zadanie ma jedno rozwiązanie wyjątki-odbicie stalkera z bazy bandytów, monolitianie itp.
ino 3 lokacje? wtf?
gra krótka i mało wciagajaca.

SHOC-full bugów, grafika tworzaca maksymalny klimat, zdjecia stalkerów których ciała przeszukujemy wygladaja jakby od paru dobrych lat nie zyli xD dobra fabuła, która mnie urzekła, wiele lokacji - ogromny niewykorzystany potencjał, i to ze czekalem na nia od lutego 2003 potym jak wyczytalem zapowiedz w gamestar.

[Bambosz107]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez Bambosz107 w 02 Sty 2010, 19:35

ZP- gra nie posiada klimatu za wyjatkiem konca gry, graficznie to kicha, gra nie jest juz tak mroczna, tajemnicza, niebezpieczna, co prawda ciekawe rozwiazania, modyfikacje itp.
Gra ma bardzo,bardzo... liniową fabułe, wszystko jest liniowe, narzedzia od stopnia 1-3 1-zaton 2 -yanow 3-prypec zal? nawet nie mozna isc z wszystkimi modyfikacjami broni i pancerzy do propeci! czemu?

W Zatonie można mieć już 1 i 2 poziom, co prawda dopiero w Prypeci 3, ale to jakoś specjalnie nie przeszkadza, dużo głupszym rozwiązaniem jak dla mnie były peny z CS.

[dumbagk]

Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?

przez dumbagk w 02 Sty 2010, 19:38

trudne pytanie zew prypeci a cień czarnobyla wybrał bym jednak cień czarnobyla ma ten swój klimat i zdaje mi sie że ma większy świat ale i tak obie gry są cool XD