Pomysł na mutanta

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Szkrzypol w 13 Lut 2012, 23:36

Zmutowany Jeleń. Ma zamiast przednich kopyt ma szpony , chodzi na tylnych kopytach zamiast rogów ma malutkie noże. Jest cały zakrwawiony i ukrywa się na drzewach. Załóżmy sobie że idzie stalker jeleń skacze z gałęzi na Stalkera i automatycznie go zagryza albo ucina łeb szponami.

Straszny nie >??
Jestem Stalkerem dobrym :d. Ale lubie se dobrze wypić co widać po moich niektórych postach

"Bycie w Wolności to twoja powinność"

Za ten post Szkrzypol otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Xen,
Negative Tormentor, Spadnięty.

Szkrzypol
Wygnany z Zony

Posty: 5
Dołączenie: 13 Lut 2012, 21:51
Ostatnio był: 13 Lut 2012, 23:55
Miejscowość: Leszno
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: -1

Reklamy Google

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Paus w 14 Lut 2012, 21:22

Czarny Bóbr - Zwany też czasem przez stalkerów "Zjadaczem" gdyż znane są opowieści gdy dobierały się do konserw. Jest on odmianą Bobra europejskiego żyjącego nad brzegiem rzeki Prypeć. Na skutek promieniowania jego skóra zaczerniała a sierść przekształciła się w kolce. Zęby i mięśnie czaszki uległy wzmocnieniu na tyle że są w stanie ciąć metal. Czarne Bobry lubują się w mięsie jednak w ostateczności mogą zjeść łyko drzew. Stalkerów i innych mutantów nie atakują chyba że zagrożą ich domowi. Słyną ze smacznego mięsa, więc są często podawane w Barze "100 Radów" i na "Skadowsku" Spotykane są dość często mimo iż starają się unikać ludzi. Lubują kwasową atmosferę anomalii bagiennych i często w żeremiach są znajdywane organiczne artefakty.
"Dwie rzeczy popychają ludzi do działania – interes i strach"- Napoleon Bonaparte
Awatar użytkownika
Paus
Stalker

Posty: 95
Dołączenie: 17 Sty 2010, 13:12
Ostatnio był: 11 Sty 2023, 00:33
Miejscowość: Baza Stalkerów w Agropromie
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 13

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Warsoonclang w 15 Lut 2012, 15:35

NEOSTWÓR
Jest to stworzenie wielkości dużego psa. Porusza się na 2 lub 4 łapach, które kończą się palcami takimi jak u świni tylko że ostrzejszymi (raciczki). Stworzenie to ma skórę podobną do człowieka o tych samych właściwościach i kolorze.
Poluje głównie w stadach po 5-6 osobników. Jest kompletnie ślepe i nieczułe na zapach. Porusza się wysyłając fale dźwiękowe o wysokiej częstotliwości i widzi jak odbijają się od rzeźby terenu po czym nakreśla sobie w środkowym uchu wygląd otoczenia.
Neostwór potrafi się szybko poruszać oraz dzięki umięśnionym tylnym łapom skacze na odległość ok. 15 m a na dodatek jego szpony są na tyle ostre że potrafi na chwilę przyczepić się do ścian budynków czy sufitów w korytarzach, pomieszczeniach itp. co czyni tego mutanta trudnego do ustrzelenia. Osobniki tego nowego gatunku nie mają w zwyczaju podkradania się do ofiary ... gdy namierzą swój cel, emitują dziwną falę dźwiękową ogłuszając częściowo ofiarę (podczas gry gdybyśmy zostali przez ową falę trafieni ekran by się na moment zniekształcił utrudniając celowanie) po czym szarżują nań z dużą szybkością ...
Tego rodzaju przeciwnik jest dość niebezpieczny lecz na ludzkie szczęście wystarczy go 1-3 razy trafić i pada jak mucha.
Не перейдут
Awatar użytkownika
Warsoonclang
Stalker

Posty: 134
Dołączenie: 13 Kwi 2010, 20:22
Ostatnio był: 30 Mar 2016, 09:40
Miejscowość: Bunkier Naukowców w Jantarze
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 18

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Pietia Chudy w 15 Lut 2012, 19:32

Temat jest cholernie ciekawy, zwłaszcza dla mnie, biologa (stopka jest nieprzypadkowa :wink: )

Pod względem mutantów dotychczasowe Stalkery są (IMHO) lekką pomyłką. Mutacje, Zona, wszystkie cudowności - no dobra, ja rozumiem - ale...
1. Oprzeć mutacje na normalnych zwierzętach. To zapewniałoby w miarę realistyczne wytłumaczenie ich respawnu (mutacje zaszły tak daleko, że stworzyły nowy gatunek, mogący się rozmnażać - ALBO jakiś % potomstwa normalnych zwierząt rodzi się jako mutant, tak, jak jakiś % kawek w mieście lęgnie się z białymi piórkami).
A zatem:

- nibypsy w większych stadach, operujące z jakąś taktyką, coś, co rzeczywiście potrafiłoby rozwłóczyć stalkera w kawałkach po okolicy, wprowadzające zwłaszcza nocą niezły terror;
- rodenty - ich obecność jest oczywista, powinny być wszędobylskie, jak szczury w mieście, jak chomiki na stepie. Agresja i wygląd bez zmian.
- koty - powinny być; większe i dużo bardziej niebezpieczne, pokroju rysia, atakujące z przyczajenia z drzew
- dziki - zostawić, niech tylko będą zwrotniejsze, bo to, co jest - nadaje się do przedszkola... A jeżeli tarpy, to nie dziki. Jedno albo drugie.
- chimera - OK, ale silniejsza. Jeden atak powinien wtrącić stalkera ze 100% zdrowia na góra 20% + zruinowany pancerz i mizerne widoki na najbliższe 10 sekund. Może być za to nieco mniej odporna na obrażenia, nie róbmy ze zwierza czołgu...

- koniecznie, ale to koniecznie DODAĆ jakieś stwory latające! Niepojęte jest, że jedynym sensem istnienia ptaków jest dodawanie klimatu na printscreenach nieba. Możliwości zapełnienia powietrza jest mnóstwo i naprawdę nie tworzyłbym tu jakichś latających gargulcowatych humanoidów rodem z "Metro 2033"...
Brak posępnego klimatu? Dorzucić ptaszyska a`la marabuty http://tiny.pl/hjbdj - wielkie bocianowate, łyse paskudy obsiadające jak sępy każdy budynek i gałąź, podrywające się znad każdego trupa, coś naprawdę odrażającego... Coś więcej? Jeżeli czasów historycznych dożył orzeł Haasta którego atak stanowił realne zagrożenie dla ludzi, to kto broni, aby w "Stalkerze 2" pojawiły się takie bestie? Bezszumny sowi lot tuż nad ziemią, atak od tyłu, idzie sobie stalker - pierdut` i po stalkerze. To wcale nie musi być ptaszysko pokroju Roca, harpia wielka (nie największy ptasi raptor) ma łapska i pazury zdolne śmiało spenetrować ludzką czaszkę.
Nikt nie pomyślał o tym, aby wprowadzić po prostu zdziczałe i nieco bardziej agresywne pszczoły czy szerszenie? Czerwony Las, okolice wiosek - to jest to miejsce, pójdź tam choćby w najlepszym egzo, a bez zwykłego gumowanego skafandra...

- Woda! Dlaczego można sobie bezkarnie brodzić po bagniskach, w rzece? Osobiście nie puściłbym "Stalkera" na rynek, zanimbym wód nie zaroił jakimiś podobnymi do żabnic stworami, ot takimi jak ta ślicznota :) http://tiny.pl/hjbc3 - tylko takimi mogącymi być w każdym głębszym niż pół metra zbiorniku, niewidocznymi na dnie i mogącymi wpieprzyć dzika na raz. A gdzie robalowate pijawki przeżerające każdy kombinezon i powodujące niegojące się przez, powiedzmy kwadrans ciągłego bandażowania rany? Gdzie stułbiowate polipy paraliżujące wystrzeliwanymi parzydełkami, obecne w byle bagienku? U mnie skończyłoby się szwendanie na wprost po bagniskach Zatonu, Janowa i Jantaru, oj skończyłoby się, stalkerzy...

- W obrębie Zony znajduje się całe miasto. Tu nie chodzi o jakąś drewnianą biedną wioszczynę, ale o całe, wielkie miasto, królestwo żelbetu. CEJ - to samo. Bardzo brakuje mi tam Trolla (określenie moje, bo i pomysł mój) - bezrozumnego, nawet niekoniecznie żywego - ale potrafiącego się w jakimś stopniu poruszać potrzaskanego, najeżonego zbrojeniem żelbetu, żelastwa i betonu. Tak, taki żelbetowy golem, potworna masa, obecna np. w Sarkofagu. Przechodzisz zbyt szybko, wywołujesz wibracje gruntu - trrrrach, i spada kawał gruzu z sufitu - tylko dlaczego się sam na zbrojeniach pod ten sufit znów powolutku podnosi? Co wywołało głębokie bruzdy w asfalcie Prypeci i dlaczego one wiodą w zawalisko budynku?

2. Mutanty DO WYWALENIA/ZMNIEJSZENIA LICZEBNOŚCI:
- wywalić nibyolbrzyma; po co toto, skąd toto , z czego mógł powstać ten śmieszny PanzerChicken? Czysty idiotyzm i głupota.
- wywalić te wyżłowate, skowyczące ślepe pieski; pomysł ślepego psa jest OK - ale efekt wyszedł żałosny i do dupy. Już lepiej byłoby oślepić nibypsy.
- wywalić pijawki, bo ich niewidzialność to jakaś parodia, dramat, żenada i gwałt na rzeczywistości... :facepalm: Podobnie rzecz ma się z burerami
- wałęsające się wszędzie hordy snorków to też gruba pomyłka. Skąd miałoby się ich tyle brać? Przecież każdy stalker wziąłby sobie za punkt honoru czyszczenie okolicy z takich nieszczęsnych kreatur (pierwszych stalkerów w końcu...) litościwymi headshotami... Pozostawić snorki tylko w podziemiach; laboratoria - to ich właściwe miejsce i nigdzie poza tym.
"W Zonie i bez ciebie cudów nie brak"
"Żeby zrozumieć, co tu jest napisane, trzeba być magistrem biologii"
"Podobno macki pojawki przynoszą szczęście. Pijawce jakoś nie przyniosły"
"Miałeś już do czynienia z pijawkami, prawda? Jeśli nie, chcemy żeby to nastąpiło. Niestety nie mogę zdradzić Ci sekretów dotyczących eksperymentu. Poza tym chyba i tak źle by to wpłynęło na Twoją psychikę".

Za ten post Pietia Chudy otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Testar, Realkriss, Kudkudak, Warsoonclang, Voldi, kolokolo98, M3Fis70.
Awatar użytkownika
Pietia Chudy
Stalker

Posty: 89
Dołączenie: 22 Lip 2011, 13:46
Ostatnio był: 24 Mar 2024, 17:26
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 27

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Testar w 15 Lut 2012, 20:22

:arrowu: Zgadzam się w całej rozciągłości.

Uwagi moderatora:

A co ten post wnosi do tematu? - Wheeljack
Testar
Kot

Posty: 11
Dołączenie: 10 Lut 2012, 20:50
Ostatnio był: 11 Lip 2014, 10:57
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Sniper Obokan
Kozaki: 1

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Tormentor w 15 Lut 2012, 20:28

Jak by nie patrzeć STALKER to tylko gra. Ja mimo wszystko nie przesadzałbym bym z ta zmutowaną fauna, nie chciał bym na każdym kroku spotykać zabójczej mrówki tudzież jadowitej żaby czy tez innego morderczego chomika.

Latający mutant jak dla mnie odpada, choć taki bociek kto wie, niezły pomysł. Ale wspomniany wyrośnięty gargulec nie wchodzi nawet w grę.
Pszczoły, szerszenie przesada jak dla mnie.

Potwor wodny to naprawdę super pomysł. Żabnica chyba idealnie by pasowała wygląda szpetnie i oto chodzi. :wink:

A mutanty, które chcesz wywalić to "niestety" ale wizytówki tej gry, nie wyobrażam sobie STALKER'a bez nich.
Nibyolbrzym powstał przecież na skutek eksperymentów, Pijawka to samo. A snorki jak to snorki, jest ich dużo ale co poradzić, spawn był jest i będzie, bardziej bym narzekał na ich wygląd, bo mógłby być zróżnicowany pod względem ubioru. Czepianie się tego wszystkiego jest i tak nie potrzebne wg mnie. :)

ps. sorry za błędy mam szkopskiego lapka.
Image
Awatar użytkownika
Tormentor
C O N T R I B U T O R

Posty: 1029
Dołączenie: 15 Lis 2010, 21:42
Ostatnio była: 01 Wrz 2024, 11:43
Miejscowość: Yantar
Ulubiona broń: --
Kozaki: 289

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Testar w 15 Lut 2012, 21:14

Chcecie wodnych mutasów to macie:

"Rybcia"
Rybciami Stalkerzy "pieszczotliwie" nazywają ryby które przeżyły w Zonie po katastrofie.Jak wiadomo w Zonie przeżyją najsilniejsi,także wśród Rybć przetrwały głównie agresywne mięsożerne gatunki.Stalker wchodząc do zbiornika wodnego naraża się na nieustanne podgryzanie,a w końcu szybką śmierć.Choć Rybcie są mało wytrzymałe,ale ciężko je trafić gdyż w mętnych Czarnobylskich wodach niewiele widać.Gdy jedyna droga prowadzi przez wodę rad jest tylko jedna:Prewencyjnie wrzucić w wodę wiązkę granatów,przyprawiając kilogramem śrutu i mieć nadzieję że podczas przepływania przez rzeczkę odstraszysz Rybcie na tylę że nie zaczną cię atakować.

Może być :?:
Testar
Kot

Posty: 11
Dołączenie: 10 Lut 2012, 20:50
Ostatnio był: 11 Lip 2014, 10:57
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Sniper Obokan
Kozaki: 1

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Realkriss w 16 Lut 2012, 10:16

:arrowu: Pietia wielkie gratulacje za tę kompilację gatunków Zony, naprawdę świetnie sobie to opracowałeś. Myślę, że wszystko, o czym piszesz ma sens, zwłaszcza przeraził mnie potencjalny atak z powietrza (choć ptak ze zdjęcia, który ma jaja pod dziobem to już przesada :E ).

Fajna fauna i flora zresztą tez jest w Falloutach, od małych stworzonek po gigantyczne Szpony śmierci. Łażąc po Pustkowiach nigdy nie wiesz, na co się natkniesz. W Stalkerze też mogłoby to być ciekawe.

Co do już żyjących mutantów, które Ci się nie podobają, zgadzam się tylko co do Nibyolbrzyma, bo jest idiotyczny. Natomiast nie oddam ani jednego snorkasa, ani pijawki. Są świetne.
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1664
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 26 Wrz 2024, 11:46
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 881

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gizbarus w 16 Lut 2012, 11:21

Z drugiej strony nie ma co robić z Zony strefy śmierci - wszystko, łącznie z krzakami próbuje nas zjeść/zabić/wypchać i postawić w gablocie? To już przesada - wiadomo, że Zona ma być niebezpieczna, ale nie aż tak, żeby strach było zrobić drugi krok :P

Co do ptaków - mnie także brakuje jakiegoś nalotu dywanowego, parę stron wcześniej sam podawałem swój pomysł. Na pewno urozmaiciło by to rozgrywkę. Rybki? Hm, w sumie zbiorniki wodne w Stalkerze to raczej rozległe kałuże po prostu, więc takie stworzonka by za bardzo nie miały miejsca do życia... Poza tym, nie zapominajmy, że woda najwolniej wyzbywa się promieniowania, więc żaden szanujący się Stalker nie wchodził by do niej, nawet gdyby miał dość ważny powód :P
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Testar w 16 Lut 2012, 16:03

:arrowu: Wiesz,można by dodać "wodne lokacje" i droga prowadziłaby tylko przez rzeczki... :E
Testar
Kot

Posty: 11
Dołączenie: 10 Lut 2012, 20:50
Ostatnio był: 11 Lip 2014, 10:57
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Sniper Obokan
Kozaki: 1

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Gizbarus w 16 Lut 2012, 17:01

Niby racja, ale tak jak mówiłem - żaden stalker nie wszedłby do wody, bo promieniowanie trzyma tam cholernie długo i jest bardzo mocne. Niepotrzebne ryzyko :P Chociaż w sumie nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby w grze woda nie była aż tak radioaktywna :P Ale osobiście jakoś do tematu ryb nie czuję się przekonany :wink:
A czy TY już przeczytałeś i oceniłeś moją twórczość?
"Samotność w Zonie" - nadal kontynuowana.
"Dawno temu w Zonie" - tylko dla weteranów forum.
"Za późno" - czerwona część cyklu "Kolory Zony"
"Akurat o czasie" - biała część cyklu "Kolory Zony"
"Za wcześnie" - niebieska część cyklu "Kolory Zony"
"Pęknięte Zwierciadło" - mini-cykl o Zonie w wersji noir
Awatar użytkownika
Gizbarus
Opowiadacz

Posty: 2895
Dołączenie: 18 Paź 2011, 16:44
Ostatnio był: 27 Sie 2024, 20:51
Miejscowość: Zadupie Mniejsze Wybudowania Kolonia II
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 854

Re: Pomysł na mutanta

Postprzez Paus w 18 Lut 2012, 14:33

Hmm... Kolega Pietia podsunął mi pewien pomysł.

"Bociek"
Był to zwyczajny Bocian Czarny, który żył nad wszelkimi zbiornikami wodnymi w okolicach Prypeci i Czarnobyla. Jednak na wskutek promieniowania oraz ewolucji jest obecnie jednym z najgroźniejszych nocnych drapieżników. Jego nogi i skrzydła są bardziej umięśnione. Pióra stwardniały tworząc coś na kształt zbroi łuskowej wszyscy mechanicy oraz naukowcy w Zonie bardzo je cenią, gdyż są idealne do tworzenia silnych kamizelek kuloodpornych. W dziobie wyrosły ostre jak brzytwa ząbki idealne rozrywające mięso, skórę i kości. Nadal lubuje się w zbiornikach wodnych jednak nie raz spotykano go na Wysypisku. Poluje głównie nocą, gdzie może w pełni wykorzystać swoje ciemne kolory jako kamuflaż. Poluje zarówno na ludzi jak i na mutanty. Weterani zalecają omijania gniazd "Boćków" ponieważ są to zwierzęta bardzo terytorialne.
"Dwie rzeczy popychają ludzi do działania – interes i strach"- Napoleon Bonaparte
Awatar użytkownika
Paus
Stalker

Posty: 95
Dołączenie: 17 Sty 2010, 13:12
Ostatnio był: 11 Sty 2023, 00:33
Miejscowość: Baza Stalkerów w Agropromie
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 13

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: svt07 oraz 4 gości