Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez DanieloZ w 07 Mar 2010, 14:17
Według mnie Cień Czarnobyla 
(ale z modami, bo tak bez to dość krucho)
Uhhhh jak pomyślę kiedy pierwszy raz grałem, to chciałbym wymazać z pamięci (rzeczywistej
) tą grę , żeby móc znów poczuć ten wciągający klimat tajemnicy...
Zwłaszcza Kordon podczas pierwszej gry - znakomite dźwięki otoczenia - stalkerzy grający na gitarze , opowiadający sobie historie, megafon z placówki wojska " Mamy chronić was przed zoną, a nie zonę przed wami " itd.
Mogłem stać i słuchać otoczenia przez pół godziny....
Brakuje tego w Zewie Prypeci.Też są tam miejsca klimatyczne, ale nie w takim stopniu co w SoC .
Cień Czarnobyla Wymiata !
(ale z modami, bo tak bez to dość krucho)Uhhhh jak pomyślę kiedy pierwszy raz grałem, to chciałbym wymazać z pamięci (rzeczywistej
) tą grę , żeby móc znów poczuć ten wciągający klimat tajemnicy...Zwłaszcza Kordon podczas pierwszej gry - znakomite dźwięki otoczenia - stalkerzy grający na gitarze , opowiadający sobie historie, megafon z placówki wojska " Mamy chronić was przed zoną, a nie zonę przed wami " itd.
Mogłem stać i słuchać otoczenia przez pół godziny....
Brakuje tego w Zewie Prypeci.Też są tam miejsca klimatyczne, ale nie w takim stopniu co w SoC .
Cień Czarnobyla Wymiata !
Ostatnio edytowany przez DanieloZ, 27 Mar 2010, 19:01, edytowano w sumie 1 raz
Otwórz oczy i spójrz na świat z innej perspektywy, być może odkryjesz coś, co zmieni twoje życie.
-
DanieloZ 
- Posty: 84
- Dołączenie: 27 Lut 2010, 20:27
- Ostatnio był: 07 Lut 2015, 16:55
- Miejscowość: Siemianowice Śl.
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 6
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Svarog w 10 Mar 2010, 23:46
Cholernie trudno powiedzieć. Technicznie Zew jest lepszy. Bardziej dopracowany, lepszy interfejs, troszkę lepsza grafika (ale tylko odrobinkę), mniej konieczności dogrywania z dysku. Zdecydowanie lepiej rozwiązana kwestia szukania artefaktów. Wspaniałe podejście do modyfikacji broni i kombinezonów. Sympatyczna fabuła, ciekawe, charakterystyczne postaci jak kultowy Kardan, Wano czy Zulus. Wbrew pozorom - całkiem niezły klimat. Zew mógłby być grą idealną. Silnik panowie z GSC odpicowali na tyle, żeby działał bez zgrzytu od któregoś patcha Na odpowiednio szybkim sprzęcie nawet da się pograć. Jest to zdecydowanie gra usprawiedliwiająca wydatek na nowy sprzęt. Mogłaby być najlepsza, ALE...
Największą wadą Zewu, piszę to po przejściu gry n-ty raz, i po przetestowaniu całej masy modów: w grze brakuje MISJI, MISJI, MISJI, a oprócz tego MAP, MAP i jeszcze raz MAP! Ogromna zaleta jaką jest niewielka potrzeba dogrywania z dysku okazuje się wadą. GRY JEST PO PROSTU ZA MAŁO! Nie da się dojść nawet do diabelskiego młyna, nie mówiąc już o okolicach reaktora! Ogólnie mapa Prypeci jest śmiesznie mała w porównaniu z Zatonem czy Jantarem. Wracając do tych misji - Zaton był ok, było sporo rzeczy do zrobienia, można było nawet tam wrócić. Jantar troszkę rozczarowuje. Nic więcej niż w Zatonie, w sumie jeden większy quest dla naukowców. Co więcej - grając ostatnim razem nie dostałem misji sprawdzenia wpływu skanera na mutanty. Może dlatego, że zawzięcie wcześniej polowałem na snorki i być może wystrzelałem je wszystkie.
Kolejny ogromny błąd Zewu. Za mało mutantów, bandytów i innych przeciwników. Doświadczony stalker może wyczyścić mapę, a potem się nudzić. Cóż, pod tym względem jednak Zew przebija Cień Czernobyla - tam mutantów, w szczególności psów było za dużo. Ilość ich była tak przegięta, że głupie przejście do bunkra naukowców i z powrotem było albo ciężką, okupionym setkami wystrzelonych nabojów mordęgą, albo biegiem z łykaniem napojów po drodze, bo każde zatrzymanie powodowało zeżarcie przez psy. Tutaj autorom proponuję realizm - nic wspólnego z realizmem nie ma generowanie mutantów za każdym przeładowaniem mapy, albo i częściej. To było największym błędem Cienia. Z drugiej strony, po dłuższym czasie część mutantów mogłaby się jednak odradzać. A to troszkę psów, a to snork tu i ówdzie, nawet znienawidzonych pijawek trochę mi brakowało.
Rozwaliła mnie krótkość i miałkość części w Prypeci. Kilka misji i po krzyku. Części lokalizacji nawet nie trzeba odwiedzać. A co by szkodziło poukrywać tam jeszcze trochę narzędzi (np kalibracyjnych dla Kardana), albo jakieś unikalne bronie lub artefakty. Możnaby tam jeszcze parę afer dodać, może jakieś kolejne badania dla naukowców.
Dodatkowo wkurzała mnie tam okropnie liniowość akcji. W Prypeci w zasadzie trudno jest odbić w bok. Jest tylko jedna okazja, przy identyfikacji tego gausa. Potem to już ścisła sekwencja.
Ostatnia misja jest obliczona na zabicie wszystkich poza graczem. Strelok, Sokołow i Kowlaski, zamiast leżeć w okopie i prowadzić oszczędny snajperski ogień do monolitowców pchają się do wyjścia, prosto pod kule. I co tam trzeba zrobić, wyskoczyć na hurra z kałachem i walić na oślep i liczyć, że monolitowcy będą tak zaszokowani, że ani jeden nie trafi? Ta lipna taktyka działa w oryginale, gdzie headshoty nie sa zabójcze, w wersji zmodowanej działa realistycznie - wystawienie łba z okopu na dłużej niż sekundę kończy się headshotem i wgraniem sejwa.
Mam taki pomysł do sprawdzenia, żeby cofnąć się o parę misji wcześniej, odwiedzić okolice Prometeusza i oczyścić ją z monolitowców, ale to raczej nie zadziała, bo oni się tam pojawiają dopiero w momencie, kiedy przylatują helikoptery. Być może zamiast próbować ochraniać Streloka na drodze do lądowiska trzeba tam biec wcześniej i oczyścić teren.
Krótko - w Cieniu Czernobyla było więcej Zony i misji. Dlatego jest imho trochę lepszy. A chyba jeszcze lepsze pod tym względem jest Czyste Niebo. Cień Czernobyla jest wspaniałą grą, wręcz wkurzająco dobrą, tylko ilościowo rozczarowuje.
Mam nadzieję, że w kolejnej części postawią na rozbudowanie map, misji i fabuły. Resztę, po zaadoptowaniu modów typu L.U.R.K. albo S. Complete 2009 można zostawić w całości. Silnik gry można zostawić w spokoju. Lepszy nie bedzie potrzebny przez najbliższe 3 lata.
Ok, no może jeszcze jeden drobiazg mi przeszkadzał. Ogromna przewaga SEVY i kombinezonów od naukowców nad wszystkimi innymi. Ich wybór był zbyt oczywisty. Żadne tam egzoszkielety.
Na odpowiednio szybkim sprzęcie nawet da się pograć. Jest to zdecydowanie gra usprawiedliwiająca wydatek na nowy sprzęt. Mogłaby być najlepsza, ALE...Największą wadą Zewu, piszę to po przejściu gry n-ty raz, i po przetestowaniu całej masy modów: w grze brakuje MISJI, MISJI, MISJI, a oprócz tego MAP, MAP i jeszcze raz MAP! Ogromna zaleta jaką jest niewielka potrzeba dogrywania z dysku okazuje się wadą. GRY JEST PO PROSTU ZA MAŁO! Nie da się dojść nawet do diabelskiego młyna, nie mówiąc już o okolicach reaktora! Ogólnie mapa Prypeci jest śmiesznie mała w porównaniu z Zatonem czy Jantarem. Wracając do tych misji - Zaton był ok, było sporo rzeczy do zrobienia, można było nawet tam wrócić. Jantar troszkę rozczarowuje. Nic więcej niż w Zatonie, w sumie jeden większy quest dla naukowców. Co więcej - grając ostatnim razem nie dostałem misji sprawdzenia wpływu skanera na mutanty. Może dlatego, że zawzięcie wcześniej polowałem na snorki i być może wystrzelałem je wszystkie.
Kolejny ogromny błąd Zewu. Za mało mutantów, bandytów i innych przeciwników. Doświadczony stalker może wyczyścić mapę, a potem się nudzić. Cóż, pod tym względem jednak Zew przebija Cień Czernobyla - tam mutantów, w szczególności psów było za dużo. Ilość ich była tak przegięta, że głupie przejście do bunkra naukowców i z powrotem było albo ciężką, okupionym setkami wystrzelonych nabojów mordęgą, albo biegiem z łykaniem napojów po drodze, bo każde zatrzymanie powodowało zeżarcie przez psy. Tutaj autorom proponuję realizm - nic wspólnego z realizmem nie ma generowanie mutantów za każdym przeładowaniem mapy, albo i częściej. To było największym błędem Cienia. Z drugiej strony, po dłuższym czasie część mutantów mogłaby się jednak odradzać. A to troszkę psów, a to snork tu i ówdzie, nawet znienawidzonych pijawek trochę mi brakowało.
Rozwaliła mnie krótkość i miałkość części w Prypeci. Kilka misji i po krzyku. Części lokalizacji nawet nie trzeba odwiedzać. A co by szkodziło poukrywać tam jeszcze trochę narzędzi (np kalibracyjnych dla Kardana), albo jakieś unikalne bronie lub artefakty. Możnaby tam jeszcze parę afer dodać, może jakieś kolejne badania dla naukowców.
Dodatkowo wkurzała mnie tam okropnie liniowość akcji. W Prypeci w zasadzie trudno jest odbić w bok. Jest tylko jedna okazja, przy identyfikacji tego gausa. Potem to już ścisła sekwencja.
Ostatnia misja jest obliczona na zabicie wszystkich poza graczem. Strelok, Sokołow i Kowlaski, zamiast leżeć w okopie i prowadzić oszczędny snajperski ogień do monolitowców pchają się do wyjścia, prosto pod kule. I co tam trzeba zrobić, wyskoczyć na hurra z kałachem i walić na oślep i liczyć, że monolitowcy będą tak zaszokowani, że ani jeden nie trafi? Ta lipna taktyka działa w oryginale, gdzie headshoty nie sa zabójcze, w wersji zmodowanej działa realistycznie - wystawienie łba z okopu na dłużej niż sekundę kończy się headshotem i wgraniem sejwa.
Mam taki pomysł do sprawdzenia, żeby cofnąć się o parę misji wcześniej, odwiedzić okolice Prometeusza i oczyścić ją z monolitowców, ale to raczej nie zadziała, bo oni się tam pojawiają dopiero w momencie, kiedy przylatują helikoptery. Być może zamiast próbować ochraniać Streloka na drodze do lądowiska trzeba tam biec wcześniej i oczyścić teren.
Krótko - w Cieniu Czernobyla było więcej Zony i misji. Dlatego jest imho trochę lepszy. A chyba jeszcze lepsze pod tym względem jest Czyste Niebo. Cień Czernobyla jest wspaniałą grą, wręcz wkurzająco dobrą, tylko ilościowo rozczarowuje.
Mam nadzieję, że w kolejnej części postawią na rozbudowanie map, misji i fabuły. Resztę, po zaadoptowaniu modów typu L.U.R.K. albo S. Complete 2009 można zostawić w całości. Silnik gry można zostawić w spokoju. Lepszy nie bedzie potrzebny przez najbliższe 3 lata.
Ok, no może jeszcze jeden drobiazg mi przeszkadzał. Ogromna przewaga SEVY i kombinezonów od naukowców nad wszystkimi innymi. Ich wybór był zbyt oczywisty. Żadne tam egzoszkielety.
- Svarog
- Posty: 20
- Dołączenie: 11 Gru 2009, 22:25
- Ostatnio był: 15 Cze 2012, 14:02
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 3
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Skreedi w 15 Mar 2010, 13:32
Hmm... zależy pod jakim kątem patrzeć, jeśli brałbym pod uwagę czyste gry, tj. bez modów to lepszy jest dla mnie Call of Pripyat, dobra grafika, lepszy interfejs jednak fabuła taka... nijaka... w Shadow of Chernobyl może nie jest dopracowane techniczne, jest z 2007 roku tak więc widać, że silnik jest już stary jednak braki techniczne nadrabia fabułą.
Jeśli brać pod uwagę jeszcze mody to stanowczo SHOC, poprawiona grafika + plus dobra fabuła i niczego więcej nie trzeba, za SHOC'em przemawia jeszcze, nie tyle co podatność, a zainteresowanie sceny modderskiej STALKER'a tą częścią przez co mamy dobre mody zmieniające fabułę, np. Priboi Story, Zew Monolitu, a w przyszłości prawdopodobnie Lost Alpha (jednak tu nie wiadomo czy fabuła ma być inna czy lekko zmodyfikowana...)
Jeśli brać pod uwagę jeszcze mody to stanowczo SHOC, poprawiona grafika + plus dobra fabuła i niczego więcej nie trzeba, za SHOC'em przemawia jeszcze, nie tyle co podatność, a zainteresowanie sceny modderskiej STALKER'a tą częścią przez co mamy dobre mody zmieniające fabułę, np. Priboi Story, Zew Monolitu, a w przyszłości prawdopodobnie Lost Alpha (jednak tu nie wiadomo czy fabuła ma być inna czy lekko zmodyfikowana...)
FOLLOW ME ON Twitter
Czekam na Lost Alpha... ale chyba się nie doczekam... :d
"They'll know, Helghan belongs to the Helghast..."
Czekam na Lost Alpha... ale chyba się nie doczekam... :d
"They'll know, Helghan belongs to the Helghast..."
- Skreedi
- Posty: 65
- Dołączenie: 03 Paź 2009, 21:48
- Ostatnio był: 18 Cze 2016, 11:42
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: FT 200M
- Kozaki: -3
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez WheeljackSPW w 15 Mar 2010, 14:51
Zależy w jakiej kolejności się grało. Jeżeli wpierw w CoP a potem w ShoC to wszyscy powiedzą, że ShoC to lipa, a jeżeli odwrotnie to odwrotnie. 
ShoC ma trochę lepszy klimat niż CoP, ale za to CoP jest bardziej dopracowany. Ten klimat z CoP też jest niesamowity, ale w trochę innym kierunku niż ShoC.
Moim zdaniem:
Cień Czarnobyla + poprawione config-i broni i gra jest wyje**na w kosmos.
Zew Prypeci + poprawione config-i broni i gra też jest wyje**na w kosmos.
Jedynie Czyste Niebo trochę odstaje klimatem.
ShoC ma trochę lepszy klimat niż CoP, ale za to CoP jest bardziej dopracowany. Ten klimat z CoP też jest niesamowity, ale w trochę innym kierunku niż ShoC.
Moim zdaniem:
Cień Czarnobyla + poprawione config-i broni i gra jest wyje**na w kosmos.
Zew Prypeci + poprawione config-i broni i gra też jest wyje**na w kosmos.
Jedynie Czyste Niebo trochę odstaje klimatem.
Ostatnio edytowany przez WheeljackSPW 15 Mar 2010, 16:05, edytowano w sumie 4 razy
-
WheeljackSPW 
- Posty: 1918
- Dołączenie: 13 Kwi 2009, 18:52
- Ostatnio był: 03 Cze 2024, 10:41
- Miejscowość: Fraktal
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 722
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Przemek77 w 15 Mar 2010, 15:30
Wciąż na 1-szym miejscu Cień Czarnobyla. Z kilku powodów.
- to pierwszy STALKER w jakiego grałem, ta gra mni eurzekła do tego stopnia, że wciąż i wciąz chce mi się ją przechodzić, a nieraz odpalam tylko po to by pochodzić sobie po lokacjach (z jakimś Freeplay modem)
- ma idealne wyważenie elementów realistycznych i lekkiej "metafizyki". Cień Czarnobyla to gra, która ocieka wręcz tajemniczością, czasami nawet grozą a jednocześnie jest tak bliska rzeczywistości. Zew Prypeci jest również świetny, ale ta gra jest bardziej "przyziemna", "wojskowa". Brak mi tej atmosfery, gdy brodząc po kolana w bagnach Jantaru wypatrywałem snorków w gęstych trzcinach a deszcz lał z ołowianych chmur.
- wciąz jest najwięcej modów, sa coraz lepsze i wciąż się "robią" nowe.
Na drugim miejscu jest Zew Prypeci, ze świetnymi misjami i lokacjami.
Smrody wącha Czyste Niebo - gra o maksymalnie zmarnowanym potencjale.
- to pierwszy STALKER w jakiego grałem, ta gra mni eurzekła do tego stopnia, że wciąż i wciąz chce mi się ją przechodzić, a nieraz odpalam tylko po to by pochodzić sobie po lokacjach (z jakimś Freeplay modem)
- ma idealne wyważenie elementów realistycznych i lekkiej "metafizyki". Cień Czarnobyla to gra, która ocieka wręcz tajemniczością, czasami nawet grozą a jednocześnie jest tak bliska rzeczywistości. Zew Prypeci jest również świetny, ale ta gra jest bardziej "przyziemna", "wojskowa". Brak mi tej atmosfery, gdy brodząc po kolana w bagnach Jantaru wypatrywałem snorków w gęstych trzcinach a deszcz lał z ołowianych chmur.
- wciąz jest najwięcej modów, sa coraz lepsze i wciąż się "robią" nowe.
Na drugim miejscu jest Zew Prypeci, ze świetnymi misjami i lokacjami.
Smrody wącha Czyste Niebo - gra o maksymalnie zmarnowanym potencjale.
Pijany listonosz ze świata modliszek
Przywozi mi listy, i niszczy mi ciszę,
Której nie ma i tak;
Bo jest dziecko moje i sny atomowe,
I myśli myśliwce co są odrzutowe -
Ich huk - to dla mnie - znak.
Przywozi mi listy, i niszczy mi ciszę,
Której nie ma i tak;
Bo jest dziecko moje i sny atomowe,
I myśli myśliwce co są odrzutowe -
Ich huk - to dla mnie - znak.
-
Przemek77 
- Posty: 904
- Dołączenie: 26 Maj 2008, 13:17
- Ostatnio był: 29 Gru 2022, 21:38
- Miejscowość: LUBLIN
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Akm 74/2U
- Kozaki: 118
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Sava w 15 Mar 2010, 19:31
Cien ... zdecydowanie za klimat
Nie chce sie wgłebiać w sprawy techniczne i gameplay ktory jest o niebo lepszy w zewie.. mniej wkur** i przyjaxniejszy graczowi.. ale to już nie ten sam klimat.. zwiedzanie labolatoriów o 2 w nocy... przyprawiało mnie o palpitacje prawie .. odgłosy dźwieki.. zas labolatorium x8 w zewie.. oj to już nie to samo... brakło mi klimatu.. moze dlatego że nie zostałem zaskoczony przez Zew tak jak zaskakiwał mnie Cień... moze tez brakuje nowości w Zewie w tej dziedzinie (no moze poza nowymi mutantami)
Nie chce sie wgłebiać w sprawy techniczne i gameplay ktory jest o niebo lepszy w zewie.. mniej wkur** i przyjaxniejszy graczowi.. ale to już nie ten sam klimat.. zwiedzanie labolatoriów o 2 w nocy... przyprawiało mnie o palpitacje prawie .. odgłosy dźwieki.. zas labolatorium x8 w zewie.. oj to już nie to samo... brakło mi klimatu.. moze dlatego że nie zostałem zaskoczony przez Zew tak jak zaskakiwał mnie Cień... moze tez brakuje nowości w Zewie w tej dziedzinie (no moze poza nowymi mutantami)
-
Sava - Posty: 48
- Dołączenie: 01 Paź 2008, 19:23
- Ostatnio był: 07 Lut 2014, 17:52
- Miejscowość: Kraków
- Ulubiona broń: Sniper TRs 301
- Kozaki: 2
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez DanieloZ w 15 Mar 2010, 23:05
Sava napisał(a):brakuje nowości w Zewie w tej dziedzinie (no moze poza nowymi mutantami
Nie są to nowe mutanty, tylko te wycięte z cienia - niczym się nie różnią.
Zew jest fajny, tylko jedynymi naszymi wrogami są mutanty, monolit i zombie...
Nie można do frakcji dołączyć , przez co też wrogów nie mamy.
Ale i tak najlepszy według mnie jest SoC
z modami typu OL., Priboy, ABC Inf. itd.Ma duuużo miejsc do zwiedzania, przez co można całymi godzinami się szwendać po zonie i obserwować walki frakcji, mutantów, zbierać artefakty itd.
CoP tego nie ma, no bo co to jest 2 mapki w połowie wykorzystywane w fabule, i 1 tylko w ćwierci albo nawet mniej ?!
No i ma jednak klimat, ale o wiele słabszy od SoCa...
Otwórz oczy i spójrz na świat z innej perspektywy, być może odkryjesz coś, co zmieni twoje życie.
-
DanieloZ - Posty: 84
- Dołączenie: 27 Lut 2010, 20:27
- Ostatnio był: 07 Lut 2015, 16:55
- Miejscowość: Siemianowice Śl.
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
- Kozaki: 6
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez WheeljackSPW w 15 Mar 2010, 23:15
DanieloZ napisał(a):No i ma jednak klimat, ale o wiele słabszy od SoCa...
Nie.. Klimat ma też mocny tylko na swój sposób. I nie porównywać mi klimatu CoP do ShoC bo tak jak mówię ich klimaty są o wiele inne.
-
WheeljackSPW - Posty: 1918
- Dołączenie: 13 Kwi 2009, 18:52
- Ostatnio był: 03 Cze 2024, 10:41
- Miejscowość: Fraktal
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 722
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Hrabia w 20 Mar 2010, 17:39
Pamiętam bardzo dobrze Cień Czarnobyla.Mimo,że miał błędy ( dosyć sporo to prawda ) to uważam,że klimatycznie był najlepszy ze wszystkich części.Nie było cyklu doby,a człowiek się po prostu bał gdzieś wejść,nie będę już mówił o X18,którego mroki sprawiają,że jak o nich pomyśle to nawet w ciepły dzień przechodzą Mnie ciarki.Nie mówię oczywiście,że w Zewie brak jest klimatu,ale albo jest go Mniej,albo po prostu jest trochę inaczej zbudowany.
Hmmm...a może po prostu Stalkerzy przyzwyczailiście się do tej szarości i grozy?
Hmmm...a może po prostu Stalkerzy przyzwyczailiście się do tej szarości i grozy?
To ja rozpalę ognisko a wy wyciągnijcie flaszeczki!
-
Hrabia - Posty: 46
- Dołączenie: 06 Sty 2010, 20:48
- Ostatnio był: 26 Gru 2013, 15:32
- Miejscowość: Olsztyn
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: GP 37
- Kozaki: 0
Re: Co waszym zdaniem jest lepsze cień czarnobyla czy zew pr
przez Greyeeh w 20 Mar 2010, 18:07
yarpen napisał(a):Moim zdaniem (przecinek) trudno porównać poniewaŻ, tak naprawdĘ, te gry mają podobny, bardzo wciągający klimat. Obie dają sporo moŻliwości, wystarczy poszukać. Ja nie jestem w stanie żadnego stalkera wynieść ponad innego, bo wszystkie mnie wkręciły na maksa i sam przed sobą ukrywam niedoróbki jakie w stalkerach można znaleźć. Zainwestuj w słownik...proszę..
Ja także, ale jednak po przejściu Zewu Prypeci musiałem stwierdzić że jest o niebo lepszy... no dobra, chociaż trochę.
-
Greyeeh 
- Posty: 557
- Dołączenie: 29 Gru 2008, 21:08
- Ostatnio był: 08 Sty 2014, 19:48
- Miejscowość: Jaworzno
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Obokan
- Kozaki: 66
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Majcher w 20 Mar 2010, 19:34
Zew Prypeci:
-Klimat
-Fabuła
-Mapy
-Monstra
-Klimat
-Fabuła
-Mapy
-Monstra
Wchodzi stalker do autobusu, a tam kontroler.
Bez obaw prawdziwi faceci nie boją się wchodzić od tyłu...-Zulus
Bez obaw prawdziwi faceci nie boją się wchodzić od tyłu...-Zulus
-
Majcher - Posty: 26
- Dołączenie: 22 Paź 2009, 20:19
- Ostatnio był: 16 Lut 2017, 22:30
- Miejscowość: Czerwone oko jestem wysoko
- Frakcja: Monolit
- Ulubiona broń: Sniper TRs 301
- Kozaki: 4
Re: Co wg was jest lepsze: Cień Czarnobyla czy Zew Prypeci?
przez Michu w 20 Mar 2010, 22:39
Myślę że większość osób którzy postawili na Zew, nie grali w Cień najpierw, tylko ich pierwszym spotkaniem z Zoną był Zew Prypeci.
Cień wygrywa u mnie klimatem i całą tą przygodą jaką mogłem zasmakować grając pierwszy raz kilka lat temu.
Cień wygrywa u mnie klimatem i całą tą przygodą jaką mogłem zasmakować grając pierwszy raz kilka lat temu.
-
Michu 
- Posty: 1557
- Dołączenie: 10 Lip 2007, 00:34
- Ostatnio był: 10 Paź 2023, 16:11
- Miejscowość: Jelenia Góra
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 131
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości