Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Pyr0 w 28 Sty 2010, 21:25

Zauważyłem że kłócicie się o to z jakich STALKER'ÓW opowiadać przygody ... fakt że nie pisałem że ma być tylko do Cienia Czarnobyl'a . Że akurat wieczorem sobie grałem i uważałem moją przygodę za "ekscytującą"(xD) to postanowiłem założyć temat o przygodach i nie zastanawiałem się w jakim dziale to napisać, więc spoko nie trzeba zakładać osobnych tematów żeby było na temat działu.

pzdr
"We believe in power of music to change lives" - Tim Mcllrath
Image
Windows 7 Home Premium 64bit
Intel Core i5 760/ 2.80 Ghz
Gigabyte Radeon HD5770 1024MB
Goodram 2x2GB
Awatar użytkownika
Pyr0
Stalker

Posty: 134
Dołączenie: 29 Kwi 2009, 14:48
Ostatnio był: 25 Gru 2016, 16:07
Miejscowość: Piekary Śląskie
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 10

Reklamy Google

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Viper w 28 Sty 2010, 21:43

A zatem konflikt rozwiązany :) Kończmy z tym OT bo warny dostaniemy i tyle.

Tak jak powiedziałem wczoraj ( a właściwie dzisiaj xD ) ruszyłem z moimi kumplami na poszukiwanie artefaktów.Cisza, spokój, zero mutantów itp. Poszliśmy do pogłębiarki - nic nie znaleźliśmy.Następnie do Kotła - też nic.Wku...rzyłem się i postanowiłem iść do Sosnodębu, moi koledzy zostali w Żelaznym lesie.Upolowałem dwie Dusze i jednego Kubielaka.Szczęśliwy wracam do obozu obok Ogończej 2 i doznałem szoku ( chyba za bardzo przeżywam xD ). Cała ekipa - Suchy, Tęcza i Ogon leżeli martwi, a Suchego w egzoszkielecie z wielkim smakiem pałaszowała podziemna pijawka.Nie wytrzymałem - wyciągnąłem Karabiniera i zacząłem naparzać w ten wybryk natury.Trafiłem parę razy ale mutant był sprytniejszy - stał się niewidzialny i uciekł w cholerę.Zostałem tylko ja i moi martwi koledzy.Ułożyłem ich ciała w miarę równo (musiałem je przesuwać bronią), bronie ofiar pozbierałem i włożyłem każdą do plecaka swojego byłego właściciela.Połaziłem chwilkę dookoła ogniska patrząc na trupy moich towarzyszy broni i ruszyłem w poszukiwaniu mordercy.Do tej pory zabiłem cztery zwykłe pijawki oraz dwie bagienne i poluję dalej.Nie spocznę dopóki nie złapię tej ściery, która zabrała mi moich najlepszych kumpli! :mad:
Viper
Kot

Posty: 35
Dołączenie: 24 Wrz 2009, 08:50
Ostatnio był: 27 Kwi 2014, 16:12
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper VLA
Kozaki: 0

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Dzikus w 29 Sty 2010, 19:59

Oto kilka moich przygód z ostatnich dni.
Oczywiście jest to SoC z AMK.

Zacznę od Magazynów, bo tam pare rzeczy się działo. Poszedłem tam po powrocie z Agropromu, jeszcze przed X18. Chciałem zaliczyć kilka dodatkowych questów, utłuc pijawki, pobawić się ogólnie.
Najpierw tuż po wejściu widzę kilka szczurów przy przystanku obok skrzyżowania do wioski pijawek. Nie chcąc marnować amunicji, rzucam się, niczym Rambo z nożem. Pogoda była kiepska - padało i burza była, więc poza piorunami i deszczem praktycznie nic nie słyszałem. No dobra, wracam do szczurków. Kończąc rzeź odwracam się i co widzę? Metr za mną stoi taka wielka kropelka z łapkami :D. Się chama wystraszyłem, zacząłem oczywiście uciekać. Nim wyjąłem SPASa gość zatrząsł ziemią i utrudnił mi ucieczkę spowalniając mnie. Po minucie ciężkiej walki nibyolbrzym padł na ziemię, a ja ucieszony udaję się do wioski naszych bezustnych przyjaciół, z którymi nie miałem problemów. Idę więc do Kutwy po artefakcik. Od tej pory boję się nibyolbrzymów bardziej niż pijawek i kontrolerów razem wziętych :P.

To nie był koniec zabawy. Podchodząc do wejścia bazy zdjąłem gościa po prawej (takie zadanie miałem, nie pamiętam już od kogo). Wziąłem jego giwerkę, był to snajperski TRS (chyba, nie jestem pewny). Idę dalej, a oni gdzieś celują, poruszają się chaotycznie, nawet pogadać nie chcieli. Kutwa z obstawą wychodzili z bazy ciągle celując w jedno miejsce. Widocznie goście z Powinności byli blisko. Postanowiłem więc posprzątać tam i wrócić po nagrodę. Jednak miałem pecha. Kutwa wpadł w trampolinę i tyle go żywego widziałem. Jednak nie przypuszczałem jakie to może być dla mnie korzystne. Znalazłem u niego kombinezon pancerny SKAT-9, dwa kombinezony naukowe Monolitu i snajperskiego Sig-550. Całkiem nieźle jak na początek gry (przypominam, że było to przed X18). Później znalazłem Grozę i Exo Powinności, niestety zepsuty, ale pomógł mi wszystko unieść. W taki nietypowy sposób nieźle się dorobiłem nikogo nie zabijając.

Kolejna, niestety gorsza przygoda przydarzyła mi się podczas misji skradnięcia teczki z placówki wojskowych w Kordonie. Była to ciemna i straszna noc. Na mojej przeszkodzie stanął wóz pancerny, który całkiem celnie i mocno strzelał (ciekawe jak on mnie w nocy widział w krzakach :/). Kilka strzałów z granatnika i zrobiło się małe bum. Chwilę potem usłyszałem jak coś leci. To był helikopter. Zdążyłem zauważyć lecącą rakietę zanim się obróciłem i zacząłem uciekać. Na moje szczęście rakieta w drzewo, a kolejna chybiła. Schroniłem się gdzieś pod ziemią w wiosce kotów. W tym czasie heli dokonywał istnego zniszczenia na stalkerach. Zanim zdecydował się odlecieć zostało tam tylko dwóch samotników, w dodatku kotów. A ja nie mogłem temu zapobiec, gdyż nie mogłem, mimo wielu prób trafić helikopter z granatnika (jest to w ogóle możliwe?).

Ale się rozpisałem, ciekawe czy będzie się chciało komuś czytać te wypociny. Oprócz tych przygód miałem jeszcze kilka, lecz nie chcę się zbytnio rozpisywać. Były to m.in. spotkanie ognistego poltergeista w Agropromie. Tam również znalazłem w skrytce Gaussa. Potem znalazłem w skrytkach w Jantarze mnóstwo przydatnych artefaktów i SVU.

To by było na tyle :)
Pozdro
Nie klikaj!:

No i po co klikasz? :]
Awatar użytkownika
Dzikus
Kot

Posty: 42
Dołączenie: 25 Sty 2010, 19:46
Ostatnio był: 22 Gru 2014, 00:31
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 4

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Varnius w 12 Lut 2010, 22:00

Kiedy chodziłem po Czerwonym Lesie, postanowiłem pójści do Prypeć przed wyłączeniem zwęglacza.Wziołęm ze sobą 20 apteczek.Kiedy biegłem do przejścia nic mi się nie stało.Kiedy byłem już w Prypeć wyskoczyło:Zadanie wykonane-Wyłacz Mózgozwęglacz.
Awatar użytkownika
Varnius
Kot

Posty: 31
Dołączenie: 10 Gru 2009, 21:14
Ostatnio był: 08 Sty 2017, 23:56
Miejscowość: Бассейны
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Obiniu w 14 Lut 2010, 15:50

W CS-ie podczas podbijania magazynów woskowych dla wolności razem z tymi goścmi w Egzo.
Miałem wtedy Vintara BC więc próbowałem zakampić im ostrzelać ich gdzieś z góry. Szło nam ładnie. Już dochodiliśmy do tego dużego placu gdy okazało śię że oprócz mnie żyje tylko jeden typ z Wolności. Wbiłem do tego budynku gdzie w SoC jest magazyn Wolności ostrzeliwuje i udało się magazyny zdobyte. Nagle z nikąd podbiega stadko Ślepych Psów i atakują typa w egzo. Zabijają go a co gorsza nie zaliczyło mi misji.
Ostatnio edytowany przez Obiniu, 23 Lut 2010, 09:52, edytowano w sumie 1 raz
Image
Awatar użytkownika
Obiniu
Kot

Posty: 20
Dołączenie: 25 Lut 2009, 20:37
Ostatnio był: 02 Maj 2014, 22:08
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 0

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Lucas w 15 Lut 2010, 22:02

Pierwsza w Cieniu Czrnobyla:
Jestem już w Elektrowni, skaczę po tych teleportach i nagle wywala przede mną snorka. Ja się odsunełem, a on spadł> Dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo leciał. Chwilę potem robie reekwiparz, bo się nazbierało, wyłanczam plecak i widzę jak ten sam snork wchodzi po drabinie, idzie, idzie, drabina się zkończyła, a on idzie dalej xD.
Druga w Priboy Story (miałęm jakąś słabą wersję):
NIe chciało mi się misji ribić więc poszłem sobie do Prypeci, standard, próbuję przebić się do elektrowni, lecz wyskakuje misja by znaleźć "zaginiony oddział". No to latam po całej Prypeci (po drodze pare Karłów, pijawek, chimer, snorków i tych dziadowskich fantomó zombi się załatwiło). W końcu trafiłem do teatru, tam rozwaliłem tych kolesi przy "słupie telegraficznym" :E , zebrałem artefakty (całkiem fajne), i jak na złość wyskoczyła informacja o emisji. Zeszłem we wskazane miejsce (znowu wietrzenie ekwipunku, z 1000 ammo do G32 i 500 do Thundera zostało coś koło 300 sztuk wszystkiego), i czekam. Po skończeniu emisji wychodze, a tam z 10 fantomów, kupa pijawek i snorków, pare karłów. Wyciągnełem Thundra i wale, zobaczyłem, że zostało mi 3 termo granaty do granatnika (szybko znikneły), wywaliłem jedną broń, wyjełem G36 i srututuutututuututuutut...przeładowanie....... srututuututututututut i cyk cyk cyk. TAK OTO STALKER ZAKOŃCZYŁ SWÓJ ŻYWOT.

EDIT: wiem, że to trochę niespójne, ale w pośpiechu pisane xD
Never Die Alone
+++++++++++++++++++++++++++++
Jestem dyslektykiem
Awatar użytkownika
Lucas
Kot

Posty: 13
Dołączenie: 01 Lut 2010, 13:23
Ostatnio był: 16 Wrz 2010, 15:45
Miejscowość: Czarnobyl Zdrój
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 1

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Goramil w 16 Lut 2010, 16:04

Hahahhahah, Ja mialem fajną przygode na arenie.

Finałowa walka. Ja, przeciw gosciowi w egzoszkielecie....zaczyna sie walka a tu cyk...mam noz w lapie :facepalm:
No to probuje sie gdzies zaczajac, zacodzic typa od tylu...prawie mi sie udaje...prawie robi wielka roznice, wiec mialem kilka razy "wczytaj ponownie". Aż tu nagle...przewinalem od tak...rolke w myszce, a tu granaty 4 :E Juz nie bylo 'wczytaj ponownie", a "zapisz" :wink:
Goramil
Kot

Posty: 13
Dołączenie: 09 Lut 2010, 01:02
Ostatnio był: 16 Mar 2010, 17:12
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 3

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Adam w 16 Lut 2010, 18:26

W Clear Sky'u postanowiłem dostać się do schowka w Jantarze (ten niby najlepszy schowek w całej Zonie). Wywalam ekwipunek, pozostawiając wyłącznie apteczki i nóż. Wchodzę tylnym wyjściem po schodach. Na parterze nie widzę żadnego sejfu. Idę na 1 piętro, cały czas lęcząc się apteczkami. Tam znajduję dwie drewniane skrzynki, anomalię elektro i domniemany sejf. Podchodzę, a tu nie wykrywa mi kryjówki. Okazuje się, że to wyłącznie stojąca ozdboda. Idę jeszcze wyżej- nic, prócz skrzynek. Schodzę na sam dół (tam gdzie w SoC-u idziemy do X16), a tam trzy skrzynie pełne amunicji do AK i zapewne dwa granaty F1. Przejście do laboratorium jest zagrodzone ścianą z piachu. Niestety, przy próbie wydostania się z budynku napromieniowanego psionicznie mi się nie udaje (zeskoczyłem, aby wejść) i zasysając ostatnią apteczkę, umieram. :D
Image
Image
Awatar użytkownika
Adam
Redaktor

Posty: 2524
Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
Ostatnio był: 20 Wrz 2023, 17:49
Miejscowość: Kutno
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 393

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez RamzeS w 16 Lut 2010, 22:31

~Adam też miałem problem z tym schowkiem nie znalazłem go i do tej pory nie wiem co tam jest...

a ja ostatnio biegłem po Zatonie na bagna w poszukiwaniu artefaktu i jakoś wstąpiłem do tartaku a tam banda mięsaczy zaatakowana przez nibypsy, a pośrodku tej zawieruchy szaleje chimera dodam ze była godzina 13.40 a jak mi wiadomo chimery to rzadkość w dzień z tego co mówił Gonta:)
mutanty jeszcze mnie nie zobaczyły i nagle chimera skoczyła w grupę mutantów zabijając mięsacza, a ten wyleciał na 10metrów do góry :E się zdziwiłem otworzyłem konsole, a tam na czerwono "invalid jumps" czy jakoś tak
za chwile jednak musiałem uciekać na pierwsze lepsze podwyższenie, bo pojedynczo wbiegły na nie psy, mięsacze z którymi poradziłem sobie używając Eliminatora, chimera znikła, ale szybko ją odnalazłem ze wzgórza strzał z bazooki załatwił sprawę :mad:
Awatar użytkownika
RamzeS
Kot

Posty: 30
Dołączenie: 12 Mar 2009, 16:05
Ostatnio był: 18 Kwi 2017, 19:24
Kozaki: 1

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez SaS TrooP w 23 Lut 2010, 01:40

Właśnie ukończyłem CoP na poziomie mistrz nie obrywając z broni palnej ani razu.
SaS TrooP
Ekspert

Posty: 862
Dołączenie: 22 Gru 2007, 21:43
Ostatnio był: 07 Cze 2019, 01:47
Miejscowość: Wodzisław, Silesia
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 14

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Dawid0ss w 23 Lut 2010, 01:56

SaS TrooP napisał(a):Właśnie ukończyłem CoP na poziomie mistrz nie obrywając z broni palnej ani razu.

Przyznaję, że nieźle. Biorąc pod uwagę, to co się dzieje w końcówce, musiałeś mieć sporo szczęścia :E
Pozdro

i5 13600KF
RTX 4070 Ti
2x16GB DDR4 3600Mhz
Awatar użytkownika
Dawid0ss
Łowca

Posty: 402
Dołączenie: 02 Kwi 2008, 17:32
Ostatnio był: 08 Cze 2024, 08:51
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: Bulldog 6
Kozaki: 5

Re: Wasze przygody, przeżycia w S.T.A.L.K.E.R.Z.E.

Postprzez Pyr0 w 23 Lut 2010, 09:58

Proszę nie off-topować w moim temacie, dobrze? (cóż można by uznać że sam off-topuję ale to w końcu mój temat, nie?) .

pzdr4all

Uwagi moderatora:

Hipokryta. Sam właśnie zaofftopowałeś.
"We believe in power of music to change lives" - Tim Mcllrath
Image
Windows 7 Home Premium 64bit
Intel Core i5 760/ 2.80 Ghz
Gigabyte Radeon HD5770 1024MB
Goodram 2x2GB
Awatar użytkownika
Pyr0
Stalker

Posty: 134
Dołączenie: 29 Kwi 2009, 14:48
Ostatnio był: 25 Gru 2016, 16:07
Miejscowość: Piekary Śląskie
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 10

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości