Wasza wola w PDA

Tutaj dyskutujemy w tematach, które nie pasują do żadnej części S.T.A.L.K.E.R.'a.
Regulamin forum
Chcesz zadać pytanie lub masz problem? Napisz w tym dziale, a Twój temat na pewno zostanie usunięty.

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Fafik w 11 Lis 2010, 19:49

Jeśli znalazłeś to PDA to znaczy że musisz być doświadczonym stalkerem współrzędne schowka to ... Baza wirusów została zaktualizowana... <error>. :E
Awatar użytkownika
Fafik
Kot

Posty: 7
Dołączenie: 08 Lis 2010, 07:55
Ostatnio był: 19 Lis 2010, 21:16
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 0

Reklamy Google

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Lucjusz w 11 Lis 2010, 21:31

jak znalazłeś moje PDA to wyślij esa do mojej starej żeby mnie nie szukała bo Zona nie jest na to gotowa :E

Uwagi moderatora:

No nie... wymiękam. Za takie posty zamknę ten temat. Możecie pisać coś śmiesznego, ale nie żałosnego. - xKoweKx
...picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości...

Za ten post Lucjusz otrzymał następujące punkty reputacji:
Negative KoweK.
Awatar użytkownika
Lucjusz
Ekspert

Posty: 705
Dołączenie: 04 Lis 2010, 20:08
Ostatnio był: 16 Kwi 2015, 16:33
Miejscowość: Bałuty
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 261

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Canthir w 12 Lis 2010, 00:12

=== NWZ ===
Na Wypadek Zgonu/Zguby


Stalkerze

Jeżeli leżę tutaj w kałuży krwi to znaczy, że ktoś/coś przyprawiło mnie o śmierć. Zanim zaopiekujesz się moimi dobrami doczesnymi przypilnuj własnego tyłka, nie chcesz chyba leżeć tu koło mnie.

Jeśli chcesz mi jakoś pomóc i nieźle przy tym wyjść to zanieś to PDA do Dymitra w Zalesiu. Dasz mu PDA, powiesz gdzie mnie znalazłeś i z jakimi ranami to on Ci to wynagrodzi.

Jak zostało przy mnie ammo, proszę, częstuj się. Jak zostały przy mnie apteczki, coś mnie ubiło z zaskoczenia - nie powtarzaj tego błędu bo zaraz też tu możesz leżeć.

W plecaku mam teczki z zapieczętowanymi dokumentami, mam nadzieję, że nie są przestrzelone, bo znaczyłoby to, ze moje plecy też są... NIE ZRYWAJ PIECZĘCI. Zawartość papierów nic Ci nie powie, a tylko kulkę możesz zarobić próbując to komuś opchnąć. Czeka na nie Iwan w Nowosiełkach, ale czy nie zaniesiesz ich do Powinności, Wolności, czy nawet tych pseudonaukowców zza Prypeci to gotowi za nie odpalić czterocyfrową sumę. Tylko nie daj ich razem z PDA Dymitrowi, bo gotów jeszcze je spalić jak się dowie, że przez nie tu leżę...

Uważaj na siebie i nie daj się zjeść...

PS. Ta kiełbasa co mam w plecaku, to stara jest i pewnie się zaśmierdła już dawno... Jak chcesz to wyrzuć ją gdzieś w krzaki to może przynajmniej jakiś nibypies czy mięsacz się otruje...

=== koniec transmisji ===
Смертельные аномалии, опасные мутанты, анархисты и бандиты, не остановят "Долг", победоносной поступью идущей на помощь мирным гражданам всей планеты!

Kiedy idziesz do Strefy, to sobie za konotuj: z towarem wróciłeś - cud boski, z życiem uszedłeś - daj na mszę, kula patrolu - fart, a cała reszta - jak los zdarzy.
- A&B Strugaccy; Piknik na Skraju Drogi

Nie da się tu żyć bez gorzałki... Chcę już o wszystkim zapomnieć. Cholera, to samo dzień po dniu. Kiedy to się wszystko skończy? To chyba przeznaczenie... Daj mi spokój! Życie i tak jest do dupy.

zdjęcia Zony
Awatar użytkownika
Canthir
Opowiadacz

Posty: 309
Dołączenie: 02 Lis 2010, 17:50
Ostatnio był: 19 Sty 2022, 16:46
Miejscowość: Szn
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 193

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez SVDstriker w 07 Sty 2011, 14:27

Nagranie:
" Ech , pieprzyć ten cały świat i tą cholerną zonę. Goniły mnie te świry z "Monolitu". Udało mi się przyczłapać do Agropromu ale tu są Ci cholerni wojskowi. O nie , snajper! ...(strzał) Achh... (krzyk) dostałem w łydkę. Zaraz przyjdą i mnie zabiją. Ech... Jeśli ktoś oprócz tych drani znajdzie mojego trupa z tym nagraniem to cały łup ukryłem w starym wagonie koło stacji. Schowałem tam GP 37 , kilka pestek i artefakt. Auu... . A teraz... Żegnaj świecie (strzał - samobójstwo) "
Image
Awatar użytkownika
SVDstriker
Tropiciel

Posty: 255
Dołączenie: 15 Lis 2010, 11:37
Ostatnio był: 15 Cze 2012, 20:18
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 52

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Sabas w 07 Sty 2011, 19:07

Ja chyba bym zostawił coś takiego gdy zginę pochowajcie mnie razem z bronią i wylejcie kozaka na mój grób

Uwagi moderatora:

Pisz może jakieś dłuższe posty....
Aks-74u (w grze Akm-74/2U)-broń która jest mała i waży prawie tyle co długi kałach, ogromny rozrzut, na 100 metrów nie trafisz nie ma bata, odrzut jak ze śrutówki ogólnie prawie same wady ale i tak kocham tą broń
Awatar użytkownika
Sabas
Stalker

Posty: 61
Dołączenie: 02 Sty 2011, 11:36
Ostatnio był: 24 Mar 2015, 17:36
Miejscowość: Taki domek w Kordonie
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 4

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez PMG w 09 Sty 2011, 19:43

Wiadomość na PDA:

"To moja ostatnia wiadomość. W każdym razie chcę, żeby była. Zwiewałem przed tymi cholernymi bandytami przez cały dzień i już mi to zbrzydło. Jeżeli znalazłeś to PDA, to poszukaj na jego mapce ikonki schowka z napisem "Schowek 1". Ukryłem tam swoją broń i parę innych rupieci. Następnie idź w to miejsce i zabierz wszystko co znajdziesz. Zatrzymaj to, proszę. Nie chcę, żeby mój ekwipunek dostał się w ręce bandytów. Już się zbliżają... Ehhh... Już czas... (strzał).
Ostatnio edytowany przez PMG, 09 Kwi 2011, 12:09, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
PMG
Redaktor

Posty: 376
Dołączenie: 12 Gru 2010, 10:30
Ostatnio był: 01 Sie 2024, 15:05
Frakcja: Zombie
Ulubiona broń: Viper 5 9x18
Kozaki: 127

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez WodZu w 09 Sty 2011, 20:01

"Stalkerze, właśnie dobrałeś się do mojego PDA. W schowku na wysypisku pod drzewem schowałem mój towar. Nie mogłem pozwolić, aby ci fanatycy go zabrali. Weź go sobie. Ta wiadomość ulegnie samozniszczeniu za:
9
8
7
6
5
4
3
2
1
I na koniec konfetti i flaga z napisem "Dżołk!"
Już niedługo: FEAR 3
Awatar użytkownika
WodZu
Stalker

Posty: 110
Dołączenie: 14 Gru 2009, 23:58
Ostatnio był: 13 Gru 2011, 19:55
Miejscowość: Polska stolica parowozów
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: IL 86
Kozaki: 4

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Pijawol w 25 Sty 2011, 19:41

Nagranie w PDA.
" Te cholerne Pijawki zaatakowały mnie obok wieży ciśnień. Po tym jak jedna z nich przyssała mi się do gardła, z utraty krwi coraz gorzej się czuję. O boże! Zbliżają się, czuję to. Jeśli odsłuchujesz to nagranie, i Ciebie też ścigają te monstra - to wiedz, że jak dostałem pierwszą ranę, musiałem zostawić trochę rzeczy w chacie naprzeciwko tego domu z anomalią przestrzenną. Znajdziesz tam: Moją strzelbę SPSA14, trochę bandaży, a do tego na strychu czeka jesZCZ... Aaaaaaaaa!!! Puszczaj małpo zasrana! O ku..."
Śmierć.
Awatar użytkownika
Pijawol
Legenda

Posty: 1278
Dołączenie: 15 Wrz 2010, 16:52
Ostatnio był: Wczoraj, 19:02
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Gauss Gun
Kozaki: 313

Mój koniec

Postprzez Doktorek w 26 Sty 2011, 00:33

"Stało się coś dziwnego, polując na Chimerę natknąłem się na dziwną rzecz a mianowicie "nietypowy" artefakt. Przyglądając się bliżej, spuściłem oko z mutanta tracąc poczucie orientacji. Pomyślałem sobie jakie to może być przełomowe odkrycie, no wiecie jako doświadczony stalker widziałem mnóstwo przeróżnych artefaktów ale ten był wyjątkowy. Kiedy zdążyłem go chwycić, zza krzaków pojawiła się Chimera, rzucając się na mnie. Nagle błysk światło rozległ się wszędzie. Ocknąłem się w jakimś dziwnym położeniu, chyba laboratorium, widzę tu drzwi, właz, sam nie wiem. Gdy chcę zlokalizować to położenie na swoim PDA to zaczyna wariować. Anomalia nagle zniknęła, dookoła są same porozbijane manierki i pipety. Jakaś substancja przeżarła w podłodze dziurę, na której brzegu znalazłem skrawek materiału z kombinezonu. Nie byłem tu pierwszy, coś musiało wciągnąć kogoś przez tę szczelinę, wcale mi się to nie podoba. Muszę pilnować tego miejsca, mam złe przeczucia. Na szczęście mam ze sobą sporo żywności, miałem sprzedać ją Jamajczykowi w Jupiterze ale musiałem najpierw zająć się tą Chimerą."

"Dzień 2, zaniepokoiły mnie jakieś wstrząsy, nie wiem czego mam się spodziewać"

"Dzień 3, od czasu kiedy tu jestem strasznie boli mnie głowa, PDA nic nie wykrywa, to dziwne"

"Dzień 4, słyszę krzyki, chyba ludzkie, a potem a potem nagłą cisze, w dodatku spust w moim karabinie trochę szwankuję, zaczynam się bać"

"Dzień 5, moje zapasy żywności kurczą się strasznie, w takiej sytuacji nie pociągnę długo, modle się żeby ktoś odebrał mój sygnał i spróbował mi pomóc"

"Dzień 8, coś wypełzło z tej dziury wygląda jak szczur tylko, że jakiś ogromny"

"Dzień 9, ataki nasiliły się, bronię się już od 4 godzin, mam mało amunicji, nie wiem co dalej"

"Dzień 10, jestem strasznie głodny, wyczerpałem wszelkie zapasy żywności, nawet wódki już nie mam, co za pech, czuję że niebawem to się skończy wraz ze mną. W PDA mam lokacje moich schowków, nie wiem czemu to mówię ale mój koniec już chyba blisko"

"Dzień 11, padam ze zmęczenia, widzę jakiś błysk w drzwiach, ale nie to tylko mi się pewnie zdaję"

"Dzień 12, znowu ktoś krzyczy, nie mogę tego znieść, moja głowa ! strasznie boli, nie daję już rady, znowu te bestię, jestem atakowany ! mam ostatnią kulę, tak wiele chciałem w życiu osiągnąć, niebawem miałem miałem zobaczyć moją córeczkę, ale ja ją widzę co noc, słodka Lilia, tata już do Ciebie idzie... <*strzał*>"
"Dźwięk spadającej łuski jest jak ostatni wydech wroga"
Awatar użytkownika
Doktorek
Kot

Posty: 10
Dołączenie: 04 Cze 2010, 15:24
Ostatnio był: 19 Lut 2011, 22:45
Miejscowość: Malbork
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 0

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez festi21 w 26 Sty 2011, 09:34

Moje rzeczy niech weźmie Zulus schowałem je w tunelu prypeć 1 gdy szedłem do Czarnobyla.Monolit jest wszędzie dostałem kulkę w nogę ukryłem się w sterowni monolitu ale nadchodzą <strzał> aaaaaaaaaaaaa :soviet:

festi21
Wygnany z Zony

Posty: 45
Dołączenie: 25 Sty 2011, 12:42
Ostatnio był: 27 Mar 2012, 18:39
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: -6

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Kapeć29 w 27 Sty 2011, 00:56

Jest 12 czerwiec 2010 roku. Godzina 2.07. Siedzę właśnie na dachu przedszkola w Prypeci, otoczyła mnie sfora ślepych psów. Mam jedzenia na jakieś 3 dni, więc jeśli nic tu nie przyfrunie, albo we śnie nie zabije mnie kontroler, to mam trochę czasy na posiedzenie tutaj i przemyślenie kilku spraw. Wysłałem sygnał SOS, jednak o ile dobrze pamiętam w promieniu 5 kilometrów nie ma żadnej przychylnie nastawionej istoty.. Muszę się chwilę przespać.

12 czerwiec 2010 roku. Godzina 5.39 . Psy się chyba obudziły, albo przespałem moment kiedy znudziło im się czekanie, nieważne, nadal tu są, nie ma co gdybać. Zresztą nigdy tego nie lubiłem, po co się zastanawiać, co by było jeśli zrobiłbym inaczej. To nie ma najmniejszego sensu, człowiek musi brać odpowiedzialność za swoje czyny, za to co robi, za to co mówi. Pora coś zjeść, pół kiełbasy powinno wystarczyć, szkoda, że nie ma tu ketchupu, oddałbym dwa magazynki, co ja mówię, oddałbym karabin za łyżeczkę ketchupu... za uśmiech, hmm. Pamiętam jeszcze, te jej dołki, jej rzęsy, dotyk jej dłoni, smak jej warg. Uśmiecham się teraz sam do siebie jak jakiś głupek. Gdyby ktoś to obserwował z boku, siedzę jak jakiś przedszkolak ze spuszczonymi z dachu nogami, machając nimi i wesoło pałaszując tłustą kiełbasę śmieję się sam do siebie, otoczony w dodatku ślepymi psami. Ironia losu.

12 czerwiec 2010 roku. Godzina 17.17 .
:


Głośniczki w moim PDA już ledwo wydają dźwięki, ale warto było wydać 5000 rubli na wmontowanie czytnika kart micro sd. Nie wiele plików się mieści, jednak czuję się mniej samotny. Wiele godzin spędziłem z zamkniętymi oczyma, z otwartym umysłem. Zacząłem się zastanawiać nad śmiercią. Całe życie byłem ateistą, jednak widmo zejścia z tego świata zmienia postrzeganie świata. Może to strach, a może to objawienie? Myślę, że to raczej instynkt samozachowawczy, który podpowiada, aby łapać ostatnią deskę ratunku, podświadomość próbuje znaleźć jakieś usprawiedliwienie, jakąś podporę, by się nie zapaść. Sam nie wiem.

13 czerwiec 2010 roku. Godzina 00.02 .
Zachód słońca był piękny, przypomina mi beztroskie dzieciństwo, kiedy wszystko było tak oczywiste, jak to, że skoro słońce wschodzi, to musi i zajść, jednak dorosłość pokazuje, że czasami mogą pojawić się chmury, bądź inne anomalie pogodowe. (uśmiecha się sam do siebie) Anomalie.

13 czerwiec 2010 roku. Godzina 6.07 .
Cisza w eterze, nadal, głucha cisza, dostaje już szału od słuchanie tego szumu, oglądałem kiedyś, że w więzieniu w Panamie torturuje się więźniów zakładając im słuchawki z takim właśnie `białym szumem` i zostawia na parę godzin. Zastanawiałem się, jak to może zachwiać psychikę, teraz wiem, już wiem. Jaki człowiek jest głupi, jak trudno mu zrozumieć kogoś, jeśli nie znajdzie się na miejscu drugiego człowieka, a i tak po chwili zapomni, bo człowiek nie uczy się na błędach. Jest zaślepiony, pyszny. Pieprzone mięso stworzone na wzór BOGA STWÓRCY. Brednie, brednie.

13 czerwiec 2010 roku. Godzina 19.30
O tej godzinie zawsze zasiadaliśmy do kolacji, odkładaliśmy na bok wszystkie spory i potrafiliśmy się cieszyć wspólnie spędzonym czasem. Pamiętam, Paulina moja siostra zawsze przygrywała nam na gitarze po kolacji, kiedy pałaszowaliśmy lody. Czasami podśpiewywałem do rytmu brzęku strun.
(nuci mruczy pod nosem)

oprócz dotyku trawy
słodkiego śpiewu zbóż
słodkiej zabawy
zapachu mórz

szelestu drzew
widoku nieba
śpiewu mew
nic nam w życiu nie potrzeba


Chciałbym jeszcze kiedyś to poczuć. Proszę, jeśli wam się uda przewieźcie moje ciało do Polski, by mogło spocząć tak gdzie serce.
nic mi się nie chce.

Za ten post Kapeć29 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive SkyGrinder, blazejro.
Awatar użytkownika
Kapeć29
Stalker

Posty: 104
Dołączenie: 04 Sty 2011, 14:08
Ostatnio był: 02 Paź 2014, 22:22
Ulubiona broń: Walker 9x18
Kozaki: 11

Re: Wasza wola w PDA

Postprzez Afrose w 06 Kwi 2011, 19:41

PDA nagranie:
Część 1- Poraz pierwszy się nagrywam i czuję, że też i ostatni...
Dostałem ostatnio zadanie (od Barmana na skodowsku)- ostatnio na wschód od lokalizacji "ZATON" przy rzece zauwarzono dość duże stado pijawek. Podobno nie były to zwykłe pijawki ale myślałem, że to brednie i olałem ich.
Zadanie było niby proste: zabić je.
Część 2 -
Zebrałem ekipę zkładającą się z 4 ludzi:
:

- Wano
- Wujek Jar
- Tolik
- noi ja

Droga była dość łatwa po dojściu do pogłębiarki pare kilometrów prosto,a potem prosto na południe aż do rzeki.
Po dojściu na miejsce zauważyliśmy dość dziwny widok: pijawki miały ok. 3.5m :mad:. A ich ryki były jeszcze bardziej przerażające.Byliśmy jakieś 250m od ich kryjówki. Noi wybuchły sprzeczki. Nasz snajper wujek Jar chciał poczekać aż zasnął by je porpostu z ukrycia porostrzelać,a Tolik chciał iść posparcie (bał się :o ). Wano było obojętnie chciał ich się poprostu pozbyć. Ja byłem dowódcą i musiałem podjąć decyzje. Zdenerwowany Tolik krzykną, że ma nas w dupie i ucieka i mutanty usłyszały nas.
Część 3-
To były sekundy pierwsze pijawki dobiegły od przodu, a reszta pobiegła na około.Zacząłem klnąć na Tolika i jednocześnie spier......ąc przed nimi.
Słyszałem jak Jar oddaje ostanie strzały ze swojego dragunova. Wano ze swoim chaserem zabił jedną i uciekał.
Zaczołem strzelać zza krzaków ze swojego GP 37 i nagle jedna z tych monstrów wzieła mnie do tylca. Przyssała się nie miłosiernie. Zemdlałem.
Czejść 4-
Obudziłem się w strasznym miejscu. Około 5 trupów pijawek. Nasz wujcio leżał z obgryzioną głową. (poznałem po kombinezonie). Tolik leży martwy i jest "wsysywany" przez czarną piajawe. Po Wano ani śladu.
Chwyciłem za pistolet, wstałem a wokół mnie z tuzin reszty tych pierd...ych mutantów. Czułem,że po mnie choci nieznana siła. Zaczołem strzelać i krzyczeć jak goryl. Nie miałem szans więc zabiłem jedną i zaczołem uciekać ile sił. Włazłem na drzewo. Na sam czubek i jak na złość mój licznijk geigera zaczoł szaleć.
W podróży zużyłem wszystkie leki. Została jedna wódka. Po demną pełno pijawek czyhajacych na mnie.
Wiedziałem, że to ostania wódka w moim życiu więc nagrałem to w PDA.
Schowki moje i mojej grupy masz na mapie.
Puszczę sobie mój ulubiony kawałek na ostanie chwile......
:


Już po wódce więc .....ostatni granat wyrzyciłem na dół ...... chyba jedna pijawka umarła..... promieniowanie mnie wykańcza........ pistolet w ręce.....namierzam...... KONIEC (Strzał prosto w między oczy...)
Awatar użytkownika
Afrose
Tropiciel

Posty: 229
Dołączenie: 04 Lis 2010, 16:10
Ostatnio był: 16 Lip 2019, 18:35
Miejscowość: Stacja "PROSPEKT MIRA"
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 54

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości