Nasze fobie

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Nasze fobie

Postprzez Legwanos w 17 Lis 2009, 22:00

A więc wielcy, dzielni, niczego nie bojący się stalkerzy przyznajcie się jakie dręczą was fobie :P U mnie: Może to nie fobia, ale czuję niechęć do pająków, więc należę do posiadaczy najpowszechniejszej fobii świata. A wy pochwalcie się swoimi strachami. Macie :wódka: na odwagę :wink:
Legwanos
Stalker

Posty: 85
Dołączenie: 21 Lut 2009, 15:45
Ostatnio był: 09 Lip 2018, 15:19
Miejscowość: Planeta Ziemia
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1

Reklamy Google

Re: Nasze fobie

Postprzez caleb59 w 17 Lis 2009, 22:03

Wieksze pajaki - nie cierpie ich... :mad: Pozatym lek wysokosci oraz obawa ze mi "nie stanie" wtedy kiedy przyjdzie pora hahaha! :D
                 Image
| Ryzen 7 5800X3D | 32GB DDR4 RAM | RTX 3070 8GB GDDR6 RAM | Windows 11 Pro x64 |
Awatar użytkownika
caleb59
Administrator

Posty: 2690
Dołączenie: 23 Sie 2008, 18:59
Ostatnio był: 20 Cze 2024, 22:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 666

Re: Nasze fobie

Postprzez KoweK w 17 Lis 2009, 22:07

Pająki. Aczkolwiek, aby to przezwyciężyć, mam w planach kupić pajączka kiedyś. :D
Poza tym... lęk wysokości... :/

caleb59 napisał(a):obawa ze mi "nie stanie" wtedy kiedy przyjdzie pora hahaha! :D

Jak się nie trenuję, to się nie dziwie, że masz takie obawy. :D Haha. :D

@Kowek jak zawszy bystry niczym wczorajsza woda w klozecie xD - caleb59
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5649
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: 19 Cze 2024, 15:32
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1471

Re: Nasze fobie

Postprzez Method w 17 Lis 2009, 22:18

Cholera, nagle wszyscy się pająków boją, bo ja też xD To się fachowo arachnofobia nazywa :)
Nic innego raczej nie mam i się cieszę że do tego zalicza się lęk wysokości ( w końcu praca w lotnictwie :P )
Image
Awatar użytkownika
Method
Weteran

Posty: 561
Dołączenie: 16 Cze 2009, 21:32
Ostatnio był: 29 Mar 2022, 17:55
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 174

Re: Nasze fobie

Postprzez PrzemoC w 17 Lis 2009, 22:28

W sumie do pająków nic nie mam, chyba że jakiś strasznie wielki i włochaty się trafi.
Mniejsze jak wpadną do wanny to rękoma wyciągam :D Jakoś większych lęków nie
posiadam. Martwię się tylko o to, czy uda mi się spełnić plany na przyszłość. Ale,
raczej nie ma innej opcji! :wink:
"Każde słowo jest jak niepotrzebna plama na ciszy i nicości." -Samuel Beckett
Ale, z drugiej strony, on to powiedział...
Awatar użytkownika
PrzemoC
Beta Tester

Posty: 444
Dołączenie: 31 Sty 2009, 15:27
Ostatnio był: 19 Cze 2022, 12:45
Miejscowość: Everon
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: SIP-t M200
Kozaki: 13

Re: Nasze fobie

Postprzez djcycu w 17 Lis 2009, 23:07

Ja mam dosyć dziwną fobię :) Mianowicie boję się samego widoku pokrzywy... Od razu czuję to na swojej skórze... Muszę ciotkom podziękować. 17 lat temu podpuściły mnie i tak jak mnie bozia stworzyła (z gołymi jajcami) wlazłem do fosy pełnej dojrzałych i mocno parzących pokrzyw... Od tamtej pory nienawidzę tej roślinki... Prócz tego jestem twardzielem :D
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Nasze fobie

Postprzez MehrusDagon w 17 Lis 2009, 23:13

Siemka ! Ja na przykład mam claustrofobię . Czyli panicznie się boję ciasnych , małych , zamkniętych pomieszczeń . A w szczególności nie mogę znieść jak się znajduję w takim pomieszczeniu i niemogę się poruszać , wtedy to już jest koniec heh :soviet:
MehrusDagon
Kot

Posty: 2
Dołączenie: 16 Lis 2009, 22:28
Ostatnio był: 18 Lis 2009, 00:00
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U
Kozaki: 0

Re: Nasze fobie

Postprzez djcycu w 18 Lis 2009, 00:04

Klaustrofobia? A wiesz ze to mozna wyleczyc? :) Ja mialem tak ze nie moglem siedziec w betonowym i ciasnym pomieszczeniu. Jak bylem w podstawowce to zablokowalem sie pod autostrada kiedy bylem z tata w trasie. Wlazlem z kumplami do przeplywu z betonowej rury... oni poszli a ja zostalem. zanim sie odchaczylem od kawalka drutu zbrojeniowego chwile popanikowalem a potem jakos sobie poradzilem. wrocilem sam nawet bo chcialem to przezwyciezyc :) od tamtej pory sie tego nie boje i moge siedziec nawet w skrzynce :)
Szczegółowe mapy do S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

In nomine Patris, et Filii, et Spiritus Sancti. Amen
Awatar użytkownika
djcycu
Monolit

Posty: 3533
Dołączenie: 17 Wrz 2009, 16:38
Ostatnio był: 12 Sty 2021, 21:51
Miejscowość: "Łosiek"
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Tunder S14
Kozaki: 775

Re: Nasze fobie

Postprzez dorian w 18 Lis 2009, 09:56

U mnie z kolei chyba tylko lęk wysokości.
Jak wlezę na 1 czy 2 piętro, albo na dach swojej chaty z poddaszem to jeszcze nic, ale jak jeszcze mieszkałem w bloku to z ciekawości raz wjechałem windą na samą górę, czyli 17 piętro i tu już do okna na ugiętych nogach i kurczowo parapetu musiałem się trzymać przy wyglądaniu oczywiście przez zamknięte okno. Za to moja była nauczycielka z podstawówki mieszkała na 16 piętrze w tym samym bloku to jak okna i szyby na zabudowanym balkonie myła to se stawała na stołeczku przy szybie od balkonu i myła te szyby bez wniku specjalnego nawet sięgając ścierką jak najdalej na zewnątrz z drugiej strony, żeby dobrze okno umyć. Co ciekawe jeszcze żyje i ma się dobrze, ja za to karfa dawno bym spadł. To samo miałem jak wjechałem, a raz z kumplami nam odbiło i na piechotę weszliśmy na 30 p. Monolitu Stalina, znaczy Pałacu Kultury, to ledwie podszedłem do okratowanego tarasu widokowego, bo we łbie zaczęło mi się jakby kręcić. No i szybko stamtąd zszedłem, choć widok był naprawdę ładny i nawet swoją hacjendę pod W-wą widziałem. No i do samolotu już nigdy nie wsiądę, choć kiedyś, raz, czy dwa leciałem, ale to było dawno.
Z kolei jeśli chodzi o pająki to kiedyś "jak byłem mały" he,he to się ich bałem, teraz "jestem duży" (chyba..) i od dawna w życiu żadnego nie zabiję. Nie wiem czemu, ale nie potrafię zabić pająka, bo mam do nich słabość. Jak jest wrzask w domu, bo pająka znaleźli, to od razu mnie wołają, a sami w drugi kąt domu dylują. Małe wyrzucam za okno łapskami. Jeden, całkiem malutki "mieszka" w dziurze przy parapecie obok mojego łóżka i nieraz jak wstaję z rańca, to sprawdzam, czy też już wstał. :wink:
Jak duży i czarny jak np. ten :

Image

to nakrywam słoikiem, wpada do niego, po czym wypad za okno natychmiast.
Za to moja znajoma hoduje coś jakby takiego :

Image

Co do mojej słabości to jednak nie zdecydowałbym się na trzymanie takiego drania w terrarium choć ten jej pajączek podobno łagodny jest i często u niej na rączkach bywa, bo ponoć lubi jak się go po włoskach głaszcze. :facepalm:
Błłłeee, fuj.
P.S. Mam nadzieję, że obrazki nie "zniesmaczą" nikogo..

dorian
Wygnany z Zony

Posty: 1408
Dołączenie: 11 Lut 2008, 16:02
Ostatnio był: 11 Mar 2020, 20:52
Miejscowość: W-wa
Frakcja: Zombie
Kozaki: 244

Re: Nasze fobie

Postprzez Microtus w 18 Lis 2009, 10:20

Ja fobii jakowychś nie posiadam. Kiedyś miałem fazę z lekkim lękiem przestrzeni czy też wysokości ale mieszkałem na 10 pietrze i się wyleczyłem całkowicie ;)

Za to moja małżonka ma ich kilka największą są pająki i wszelkie robactwo. Ona nawet boi się mrówek. Do tego ja byłem wychowywany tak coby nie krzywdzić pająków i doprowadza mnie do szału krzycząc "zabij go zabij!!!".
Ale ja je zazwyczaj biorę delikatnie w kawałek papieru toaletowego lub ręcznika papierowego i wynoszę.
Kolejną jej fobią jest klaustrofobia. Nie daj boże winda się zatnie...
Dołożyć można też umiarkowany lek czy też może obrzydzenie w stosunku do ptaków (dwa pierwsze miejsca maja gołębie i nie wiem czemu bażanty).
Żeby było ciekawej w ogóle nie brzydzi się węży/gadów ani płazów bo mamy w domu żaby (kumaki dalekowschodnie) a węże znajomych chętnie bierze na ręce.
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Nasze fobie

Postprzez utak3r w 18 Lis 2009, 10:39

W sumie to chyba tylko lęk wysokości... staram się walczyć z tym, ale nie zawsze się udaje ;)
Image
Awatar użytkownika
utak3r
Modder

Posty: 2200
Dołączenie: 11 Lis 2009, 18:15
Ostatnio był: 31 Lip 2023, 16:01
Miejscowość: Szczecin
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 376

Re: Nasze fobie

Postprzez TESKO w 20 Lis 2009, 18:45

To ja boję się burzy. Mnie pająki czy tam inne nie ruszają, a wysokości też się nie boję. Jednak burza budzi we mnie niepokój. W dzień jak coś robię to mogę nawet nie zauważyć jej, ale w nocy to już jest niefajnie.
TESKO
Kot

Posty: 33
Dołączenie: 23 Sty 2011, 23:40
Ostatnio był: 02 Lis 2014, 21:03
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 5

Następna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości