Wiara

...a raczej wszystko o wszystkim. Debaty na dowolne tematy.

Re: Wiara

Postprzez Universal w 23 Kwi 2013, 23:11

Jakkolwiek to zabrzmi, do chrześcijaństwa bliżej mi z powodów kulturowo-politycznych, niż z czystej wiary. Ja nie nadaję się na rzecznika chrześcijaństwa, jeśli chcecie mi proponować taką rolę. Gdybym urodził się w Tybecie, byłbym buddystą (jednak cieszę się, że się urodziłem tu, gdzie się urodziłem :) ). Nie do końca rozumiem, kogo miałbym przekonywać do chrześcijaństwa. Tych z Facebooka? Niestety, oni nie działają tylko w sieci, to konkretne osoby działające w konkretnych środowiskach, choćby wcześniej wspomniany Szumlewicz, który prowadzi program w Superstacji (mała stacja, ale pewien zasięg ma; a on posłuch) - oni są przywiązani do tego, co głoszą. Stoją na przeciwnym biegunie wobec ortodoksów. Przekonywać można niezdecydowanych. Prawie każda dyskusja o podobnym charakterze toczy się o poparcie tych, którzy nie wiedzą, w którą stronę pójść. Tych, których upatrywałbym za cel "krucjaty" nie da się przekonać. Na pewno nie samymi słowami, ja na to nie widzę szans.

Wiecie jak się kończy postawa konformistyczna? Zacytuję pewnego kolesia z fb:

Francuska centroprawica budzi się z letargu, ostro protestując przeciw przegłosowanym dzisiaj we tamtejszej izbie niższej parlamentu małżeństwom homoseksualnym. Zapowiada referendum w tej sprawie po dojściu do władzy oraz skargę do Rady Konstytucyjnej. Tymczasem często te same osoby z francuskiej prawicy, które dzisiaj ostro protestują przeciw małżeństwom homoseksualnym, wcześniej "kompromisowo" zgadzały się na związki partnerskie, twierdząc że to ostatecznie zaspokoi żądania lobby homoseksualnego. Małżeństw miało nigdy nie być, zapewniały to wówczas nawet środowiska LGBT. Wyciągnijmy z tego stosowną lekcję.

(~ Sergiusz Muszyński)


Wiem, że ten cytat nadawałby się do innego tematu, ale chodzi mi o coś innego. To proste zilustrowanie zasady "daj palec - utną rękę". Ponownie zaznaczam, że chodzi mi o skrajnych "ateistów", bo od początku mojej dzisiejszej aktywności w tym temacie nie piszę o umiarkowanych (no dobra, krótko o nich wspomniałem). Z jednej strony Was rozumiem, wiem, że chcecie mi przekazać, że "przemoc rodzi przemoc" i nic poza tym się z tego nie "urodzi". Z drugiej jednak mocno wątpię w to, że gdyby im odpuścić, to oni by się wygasili. Odnoszę wrażenie, że oni "żyją" z nakręcania nienawiści, bez tego by nie istnieli. Ja sobie mogę znaleźć coś innego, zająć się grabieniem liści w parku, karmieniem gołębi, ale nie mogę przejść obojętnie wobec tego co "prezentują".

Cholernie chaotycznie to napisałem, wiem, toteż nie zdziwię się, jeśli nie zostanie to odebrane w sposób, w jaki chciałbym, byście to odebrali. Ale już dość dawno opuściła mnie umiejętność operowania słowem w zadowalającym stopniu :)

PS
Gimboateizm ≠ ateizm
=====================
@Woland, na tyle się zapoznałem z ich twórczością, że wiem, iż oni są przeciwni jakiejkolwiek formie religii w przestrzeni publicznej. To jest ten typ ludzi, który nie spocznie, póki kościół nie stanie się magazynem zboża, a ołtarz nie zostanie przetopiony na pięciogroszówki.

Co do tego kolesia - przeglądam pobieżnie jego posty i owszem - są zbyt nachalne pod względem formy, ale jakoś do "czystej" treści nie za bardzo się mogę przyczepić - przynajmniej na dwóch ostatnich stronach. W których miejscach mija się z prawdą?
Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.
Awatar użytkownika
Universal
Monolit

Posty: 2614
Dołączenie: 21 Lip 2010, 17:54
Ostatnio był: 09 Lis 2024, 11:31
Miejscowość: Poznań
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 1052

Reklamy Google

Re: Wiara

Postprzez Woland w 23 Kwi 2013, 23:37

Universal napisał(a):Co do tego kolesia - przeglądam pobieżnie jego posty i owszem - są zbyt nachalne pod względem formy, ale jakoś do "czystej" treści nie za bardzo się mogę przyczepić - przynajmniej na dwóch ostatnich stronach. W których miejscach mija się z prawdą?


Całokształt+ rozmowy na youtube ogólnie, go się bierze całokształtem, miewa przebłyski zdrowego rozumu- lecz szybko przypomina że jest tylko Nocturnem19.
Z cyklu mądrości Nocturno19 (nie chronologicznie, z różnych miejsc)*:
:

"To narodowcy wyzwolili Polskę.
To narodowcy utworzyli Polskę.
To narodowcy chronili Polskę.
To narodowcy dbali o Polskę.
To narodowcy krew przelewali za Polskę.
To narodowcy odparli Szwabów.
To narodowcy odparli Bolszewię.
To narodowcy wygnali komunę.
To narodowcy pluli na Hitlera.
To narodowcy umierali za wiarę.
To narodowcy krzewili ducha, gdzie nadzieja gasła.
To narodowcy tworzyli ten język i go uchowali.
To narodowcy przekazują prawdę historyczną.
To narodowców rozstrzelano w Katyniu.
To narodowców zamęczono w Charkowie.
To narodowcom gnieciono palce w Miednojach.
To narodowcy żywcem paleni w piecach byli.
To narodowcy przechowywali tajemnice Państwa Podziemnego.
To narodowcy wywołali Powstania.
To narodowców chwała szerzy się po świecie.
To narodowcy przeciwstawiają się korupcji.
To narodowcy odkłamują manipulacyjną propagandę.
To narodowcy patrzą na łapki Rządu.
To narodowcy są bohaterami.
To w narodowcach rozwija się Duma.
To w narodowcach cierpi Jezus Chrystus.
To narodowców zwalczał nazizm i faszyzm.
To narodowców tępiła komuna.
To narodowcy byli w AK i Żołnierzami Wyklętymi.
To narodowcy tworzyli środowiska buntu.
To narodowcy przechowali Polskę w zaborach.
To narodowcy odparli Krzyżaków.
To narodowcy pod Grunwaldem wygrali.
To narodowcy potop szwedzki rozbili.
To narodowcy uchronili wybrzeża Anglii.
To narodowcy pomagali obalić Lisa Pustyni.
To narodowcy byli Husarią. "

Z rozmowy na pw ze mną, utrzymywał i utrzymuję że III Rzesza promowała aborcję i homoseksualizm, kiedy próbowałem mu wytłumaczyć co mówiły ustawy Rzeszy odpis mi:
:

"Nie gubię się. Mówię Ci jasno - Dyrektywy III Rzeszy były różne odnośnie różnych ludzi. "Aryjczyków" obowiązywał zakaz aborcji, chyba, że dzieci byly chore, lub spłodzone z "nie - aryjczyka". Do innych ludzi, czyli np Narodu Polskiego, tyczył się NAKAZ aborcji, szerzenie jej, propagowanie, tak jak i pederastii. Atakowano Kościół Rzymsko katolicki, bo on jedyny stał na drodze tej chorej ideologii. 9 marca 1943 roku weszła w życie ustawa pro eugeniczna i pro aborcyjna od Hitlera na terenie Polski, nie zmieniona zbytnio od tego czasu, a wcześniej było to zakazane. Czy więc teorią spiskową jest powiedzenie, że ruchy aborcyjne i pederastyczne w Polsce mają swe korzenie prawne w Hilterze?? "

Sam sobie zaprzecza, sam się gubi w tym co pisze.
Inne mądrości:
:

"Najwyższym idolem, jaki powinien być na liście młodego człowieka, powinien być Jezus Chrystus. Nie żaden John Lennon, który ćpając w ferworze własnego zagubienia emocjonalnego, negował wszelkie wartości. Nie Lady Gaga, która otwarcie promuje new age, rozbieranie się, puszczanie, czy aborcję. Najwyższym idolem winien być Jezus. A jako, że człowiek powinien odchodzić od samohipokryzji, oraz podziału wewnętrznego, reszta idoli powinna stać (co najmniej) w korelacji z ideami katolickimi. Katolik, który za pierwszego idola obiera Chrystusa, nie ma prawa brać za ideały dalsze satanistów, czy pogańskich piewców New Age."

(z rozmowy na pw, co do słowa zabójstwo nie jest ono związane z temat rozmowy a przykładem którego on użył):
:

"I NIE!
Nie jest słuszna moralność sytuacyjna.

ZABÓJSTWO ZAWSZE JEST ZŁEM. Usprawiedliwione, możliwe, ale ZAWSZE ZŁEM. W przypadku walki o wolność albo sprawiedliwość w kraju nie skreśla to rangi złego uczynku, lecz sprawia, że w Oczach Boga ta osoba nie jest mordercą, lecz sprawiedliwym."


:

http://poswiecenietonajwyzszaformamilosci.blog.onet.pl/2013/03/07/rykoszet-gorszy-od-strzalu/


Oto przykłady jego radosnej twórczości :E
Woland
Legenda

Posty: 1772
Dołączenie: 26 Sie 2010, 11:18
Ostatnio był: 28 Mar 2019, 00:05
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Wiara

Postprzez Terminus w 24 Kwi 2013, 06:20

Woland napisał(a):Dokonują oni tutaj rozróżnienia na katolików (np. Terminus) i "katolickich nazistów", "katofaszystów" jak wspomniany przez Universala Terlikowski.


Litości. "katofaszyści"? Co to za nowomowa? Ja rozumiem, że towarzysz Stalin nakazał w latach 40-tych przeciwników ZSRR i komunizmu, jacy by nie byli i coby nie mówili określać publicznie "faszystami" co do dzisiaj świetnie funkcjonuje w środowiskach lewicy laickiej.

Są w słowniku poprawne określenia: integryści, ekstremiści, fanatycy itp. Używajmy ich bo zaraz się nam zaroi znowu od "faszystów", bo jak mogą być katofaszyści to dlaczego nie ateofaszyści, lewicofaszyści, komunistofaszyści. I dlaczego nie katolokomuniści? Przecież komunizm/komunista oznacza bardziej zbrodniczy ustrój/zbrodniarza niż faszyzm/faszysta.

Ogólnie wyzywanie się świadczy o braku argumentów i o niczym więcej.

W każdej religii są różne nurty i różne "temperatury" religijności. Tak samo i w KK gdzie są "liberałowie" (np. bp.Pieronek, śp.abp. Życiński, Tygodnik Powszechny) i są "integryści" (Rydzyk i spółka, ruchy intronizacyjne Chrystusa Króla, Radio Maryja). Są Ci którzy wierzą, ci którzy chodzą z przyzwyczajenia lub dla sąsiadów, i ci dla których religia jest narzędziem do wyładowania swoich frustracji i psychoz.
Ostatnio z niejakim osłupieniem słuchałem w radiu o "ekstremistach buddyjskich" którzy na Sri Lance prześladują mniejszości muzułmańską i chrześcijańską a ostatnio spalili dom jakiemuś pastorowi. Jak widać i wśród buddystów nie jest aż tak różowo jak i mi się wydawało.
CREDO [łac. Wierzę]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Farathriel.
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Wiara

Postprzez Farathriel w 24 Kwi 2013, 09:11

@Farathriel tu się z Tobą nie zgodzę. Z racjonalnego punktu widzenia może i masz rację, jednak obecność siły wyższej, wiecznie panującej nad wiernym jest dla niego wielkim wsparciem duchowym. Bez względu na to, czy istnieje bóstwo, czy nie, jest ono pozytywnym bodźcem oddziałującym na nasz umysł, więc analogicznie wspiera jego pracę, co niesie już korzyści na płaszczyźnie czysto fizycznej. Podobnie z modlitwą, która jest najprostszą mantrą (...)


@Wojak nie rozumiemy się. Wiarę w tej teorii sprowadziłeś do postaci pragmatycznej, nadając jej charakter egoistyczny dla człowieka - to tak jakby słynny Zakład Pascala był kwintesencją wiary. Nu... Właśnie nie. Ezoteryka faktycznie sprowadza wszystko do postaci człowieka i jego wnętrza, wzbudzając tam egoizm posiadania czegoś, co ludzkim nie jest. W każdym razie - wiara w ujęciu chrześcijańskim to dar - ("Wiara jest darem" ~ św. Augustyn z Hippony), więc jeżeli jest to dar duchowy, wynikający niejako z... bycia dotkniętym przez Boga to siłą rzeczy wiara sama w sobie pragmatyczna nie jest. Nie jest, bowiem istnieje ona jedynie jako droga do Boga, czymś co nas do Niego przybliża. A nie wiara czyni szczęśliwym tylko Bóg. Bóg uświęca i błogosławi, więc sama wiara, którą człowiek posiada jest też wtenczas tylko drogą. De facto trudną.


Idziemy dalej - modlitwa chrześcijańska mantrą nie jest - jeśli ktoś jedynie bezmyślnie powtarza, recytując konkretne wersety, to faktycznie czyni coś na wzór mantry. Niemniej modlitwa chrześcijańska to przede wszystkim modlitwa w której każde słowo najprostszego - "Ojcze Nasz...." ma niesamowite znaczenie. I takowe znaczenie wtenczas staje się pobudką do tego, by chrześcijanin nie tylko zwracał się do Boga tymi słowami, ale wręcz analizował to co mówi. Modlitwa staje się więc niejako... głębokim duchowo i filozoficznie przeżyciem.

I ostatnie - bo przyczepić się muszę - prawda uniwersalna na ziemi, w sensie stricte materialnym faktycznie, istnieć nie będzie. Materializm to dwie zasady - zasada logosu praw natury i pragmatyzmu, oraz zasada z ruchu, czyli przyczynowość i skutkowość działań. Natomiast, mówiąc o metafizyce, ontologii - posługujemy się właśnie rzeczami samymi w sobie, a raczej - dostępujemy cząstki możliwości ich poznania drogą metody dialektycznej. Tak panie kolego - klasyczne i dobre idee Platona, które w ujęciu duchowym - będą absolutne. I tak idea prawdy jest absolutna, dobro jest absolutne i uniwersalne... itd...

PS> Starałem się to wyjaśnić drogą teologii i filozofii, tak by zaznaczyć ogromną różnicę między chrześcijaństwem, a okultyzmem i jego teoriami, a to z racji faktu, że zawinąłeś religię pod banderę tej samej duchowości natury czysto ezoterycznej... Nu... A na to pozwolić sobie nie mogę, także ze względów znacząco negatywnej autopsji związanej z ezoteryką.
Moja twórczość jaką tutaj zamieściłem:
Złoty Odwłok Cywilizacji - cyberpunk/postapokalipsa z nutą tragedii
S.T.A.L.K.E.R. - Hipotezy - artykuł wyjaśniający zagadnienia noosfery
Barwnoprogresja Szarobredni - psychologiczne opowiadanie w narzeczu filozoficznym
Dziadek - ciepły fabularnie short
Demiurg - opowieść filozoficzna/metafizyka

Za ten post Farathriel otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Wojak.
Awatar użytkownika
Farathriel
Stalker

Posty: 142
Dołączenie: 16 Mar 2013, 12:37
Ostatnio był: 16 Mar 2017, 21:02
Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski
Frakcja: Naukowcy
Kozaki: 63

Re: Wiara

Postprzez Woland w 24 Kwi 2013, 14:10

Terminus napisał(a):Litości. "katofaszyści"

1. Umowne określenie na radykalnych katolików którzy są faszyrzujący w poglądach
2. Taki termin jak "Katofaszyści" można sądzę używać.Faszyzm klerykalny- są to ideologie łączące założenia faszyzmu z jakąś religią (tak z katolicyzmem jak i z każdą inną wiarą np. islamem) i Stalin nie miał z tym nic wspólnego.
Używano to przed wojną. "Clerico fascisti"- włoscy katolicy łączący wiarę z ideologią faszystowską, określenie z lat dwudziestych.
Austrofaszyzm też jest "katofaszyzmem" gdyż jest to synteza włoskiego faszyzmu i konserwatywnego katolicyzmu.
Podobnie zresztą późniejsze reżimy Salazara, Franco czy Tiso.

Terminus napisał(a):a rozumiem, że towarzysz Stalin nakazał w latach 40-tych przeciwników ZSRR i komunizmu, jacy by nie byli i coby nie mówili określać publicznie "faszystami" co do dzisiaj świetnie funkcjonuje w środowiskach lewicy laickiej.

http://kompromitacje.blogspot.com/2013/ ... ytuje.html
;)
Terminus napisał(a):Są w słowniku poprawne określenia: integryści, ekstremiści, fanatycy itp.

Termin "katofaszyści" z racji faszyrzujących/faszystowskich poglądów integrystów, ekstremistów i fanatyków religijnych jest (w miarę) odpowiednim terminem. Zależy od sytuacji.

Terminus napisał(a):Używajmy ich bo zaraz się nam zaroi znowu od "faszystów"

A tu się zgodzę. Obie strony już wyzywają nawzajem się od faszystów. Wspomniany Nocturno19 i bądźmy szczerzy- kiedy pisze on o faszyzmie lewicy, feminizmu, zwolenników aborcji, lesbijek i gejów- tylko się ośmiesza.
Jak powiedział Orwell: "Słowo „faszyzm” – będące w powszechnym użytku – pozbawione jest niemal zupełnie znaczenia. Słyszałem, jak „faszyzmem” nazwano: rolników, sklepikarzy, Kredyt Społeczny, kary cielesne w szkołach, polowanie na lisa, walki byków, Komitet 1922, Komitet 1941, Kiplinga, Gandhiego, Czang-Kai-Szeka, homoseksualizm, audycje radiowe Priestleya, schroniska młodzieżowe, astrologię, kobiety, psy – i nie pamiętam co jeszcze. ".
Trzeba znać umiar.
Terminus napisał(a):ateofaszyści

Śmiesznie brzmi trochę ale potencjalnie mógłby istnieć gdy nie fakt iż (mi przynajmniej) nic nie wiadomo o jakichś ruchach które tak możliwą do streszczenia ideologię by miały.
Terminus napisał(a):lewicofaszyści

Awykonalne. Faszyści to społecznie, obyczajowo skrajni konserwatyści a gospodarczo korporacjonizm.
Lewica gospodarczo korporacjonistyczna (jest takie coś w ogóle?) nazwa lewicofaszyzmem nie pasuje za bardzo.
Skrajny społeczny konserwatyzm i gospodarczy socjalizm to już narodowy socjalizm (przy czym cały ten "socjalizm" był populistyczny do czego sam Hitler się przyznawał, chodziło o to by pozyskać masy, w rzeczywistości wspierano kapitalizm a cała "poprawa" w Niemczech z bezrobociem itp. wynikała z mistrzostwa w fałszowaniu statystyk)
Terminus napisał(a):komunistofaszyści

1. Narodowy bolszewizm aby tu nie podchodzi?
2. Btw. Lew Trocki uważał iż faszyzm i stalinizm to pojęcia jak on to ujął "symetryczne".
Terminus napisał(a):W każdej religii są różne nurty i różne "temperatury" religijności.

Zgadza się
Terminus napisał(a):Tak samo i w KK gdzie są "liberałowie"

Sa
Terminus napisał(a):(np. bp.Pieronek

Eeee to ten od namiętności pedofilii?? Hehe tu już naprawdę skrajnie posunięty liberalizm, to by nie przeszło nawet w Holandii :E
Terminus napisał(a):śp.abp. Życiński

Nie wiem, to nie wypowiem się ale o ile wiem ci jak to ich nazywasz "integryści, radykałowie, fanatycy" jechali po nim, ale nie wiem to się nie wypowiem.
Terminus napisał(a):Tygodnik Powszechny)

Trudno powiedzieć. Dla mnie to nadal zdecydowanie beton, ale w porównaniu z np. Frondą o wiele liberalniejsze i o wiele wiarygodniejsze.
Terminus napisał(a):Ostatnio z niejakim osłupieniem słuchałem w radiu o "ekstremistach buddyjskich" którzy na Sri Lance prześladują mniejszości muzułmańską i chrześcijańską a ostatnio spalili dom jakiemuś pastorowi. Jak widać i wśród buddystów nie jest aż tak różowo jak i mi się wydawało.

W każdej religii takie coś ma miejsce. Może się mylę ale ja widzę korzenie agresywnej wiary w judaizmie i narodzonych na bazie tej wiary religiach (chrześcijaństwo, islam). Poganie? Pewnie powiesz że Rzym. Ale w Rzymie to o politykę szło i o kult cesarza który został odrzucony. Jak mi wiadomo gdyby choćby dla picu czcili cesarza to chyba byłoby ok. Zresztą i tak wiele z tymi prześladowaniami przerysowań i przekłamań.
Woland
Legenda

Posty: 1772
Dołączenie: 26 Sie 2010, 11:18
Ostatnio był: 28 Mar 2019, 00:05
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Wiara

Postprzez Soviet w 24 Kwi 2013, 14:21

Woland napisał(a):1. Umowne określenie na radykalnych katolików którzy są faszyrzujący w poglądach

Nie ma takiego słowa :caleb:
r u avin a giggle m8? LA nie będzie.
Image
Awatar użytkownika
Soviet
Very Important Stalker

Posty: 2736
Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:41
Ostatnio był: 02 Lis 2024, 23:15
Miejscowość: Wow
Kozaki: 787

Re: Wiara

Postprzez Woland w 24 Kwi 2013, 14:29

Wiesz dobrze o co chodzi, że może nie czysto takie poglądy ale bliźniacze bądź w większym stopniu zbliżone.
Woland
Legenda

Posty: 1772
Dołączenie: 26 Sie 2010, 11:18
Ostatnio był: 28 Mar 2019, 00:05
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Wiara

Postprzez Wojak w 24 Kwi 2013, 16:25

Terminus napisał(a):W każdej religii są różne nurty i różne "temperatury" religijności (...) Ostatnio z niejakim osłupieniem słuchałem w radiu o "ekstremistach buddyjskich" którzy na Sri Lance prześladują mniejszości muzułmańską i chrześcijańską a ostatnio spalili dom jakiemuś pastorowi. Jak widać i wśród buddystów nie jest aż tak różowo jak i mi się wydawało.


A katolików mordujących innowierców nazwałbyś katolikami? Żadna ze znanych nam religii oficjalnie nie nakazuje prześladować innowierców, więc wierny dopuszczając się takich aktów w imię swojej wiary, zaprzecza jej, automatycznie przestając należeć do jej kręgu, tak samo, jak abstynent, który sięga po alkohol, albo wegetarianin jedzący mięso.
Oceniasz zbyt prędko.
Awatar użytkownika
Wojak
Stalker

Posty: 171
Dołączenie: 23 Paź 2009, 22:37
Ostatnio był: 14 Lip 2021, 16:25
Miejscowość: Wielkie Równiny
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 37

Re: Wiara

Postprzez Wojas21 w 24 Kwi 2013, 16:42

Wojak napisał(a):Żadna ze znanych nam religii oficjalnie nie nakazuje prześladować innowierców
Ostatnio edytowany przez Wojas21, 11 Lut 2014, 17:18, edytowano w sumie 1 raz

Za ten post Wojas21 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Woland, vandr.
Awatar użytkownika
Wojas21
Tropiciel

Posty: 245
Dołączenie: 25 Cze 2010, 22:54
Ostatnio był: 01 Sty 2018, 22:59
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 63

Re: Wiara

Postprzez Wojak w 24 Kwi 2013, 16:49

Przytocz mi fragment Koranu, który o tym mówi. Jeśli taki nie istnieje, to ich zachowanie jest na płąszczyźnie politycznej, nie religijnej.
Ostatnio edytowany przez Wojak, 24 Kwi 2013, 16:50, edytowano w sumie 1 raz
Oceniasz zbyt prędko.
Awatar użytkownika
Wojak
Stalker

Posty: 171
Dołączenie: 23 Paź 2009, 22:37
Ostatnio był: 14 Lip 2021, 16:25
Miejscowość: Wielkie Równiny
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 37

Re: Wiara

Postprzez Woland w 24 Kwi 2013, 16:50

Woland
Legenda

Posty: 1772
Dołączenie: 26 Sie 2010, 11:18
Ostatnio był: 28 Mar 2019, 00:05
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Wiara

Postprzez Wojak w 24 Kwi 2013, 16:54

Dobrze, to mi wystarczy. Nawiasem mówić, słyszałem jakiś czas temu o Muzułmanie, który nawrócił się na Chrześcijaństwo. Powieszono go. Zapewne ludzie tam nie mają wielkiego wyboru, ale przynajmniej sprawę Islamu mamy z głowy, co nie zmienia faktu, że każde inne morderstwo usprawiedliwione religią o jej samej nic nie świadczy.

Edit:
Link z racjonalisty mnie dobił.
"Dla dzisiejszego czytelnika europejskiego Koran jest dość nużącą lekturą. Wygląda niczym bezładny i pełen powtórzeń zbiór aktów strzelistych, w których wciąż obraca się bez wytchnienia kilka tych samych prostych myśli: że Bóg jest jeden, że wszystko od Niego zależy, że wszystkich osądzi, że Mahomet jest Jego posłańcem etc."


„Z punktu widzenia literackiego Koran jest księgą ubogą. Deklamacje, powtórzenia, banalności, brak logiki i konsekwencji w pojęciach, uderzają w nim na każdym kroku. Jest upokarzającem dla umysłu ludzkiego, że ta pospolita literatura była przedmiotem niezliczonych komentarzy, i że miljony ludzi tracą jeszcze czas na wchłanianie jej w siebie."


Co jak co, ale tu trochę powiało ignorancją, bez względu na to, jak Islam byłby nielubiany w europie. To jest właśnie definicja Koranu według Racjonalisty, zaprawdę "przeobiektywna". Co prawda jest to tylko cytat, to na tej stronie w całości opisuje Koran.
Ostatnio edytowany przez Wojak 24 Kwi 2013, 17:02, edytowano w sumie 5 razy
Oceniasz zbyt prędko.
Awatar użytkownika
Wojak
Stalker

Posty: 171
Dołączenie: 23 Paź 2009, 22:37
Ostatnio był: 14 Lip 2021, 16:25
Miejscowość: Wielkie Równiny
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 37

PoprzedniaNastępna

Powróć do Prawie o wszystkim

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości