Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyroki?

[vandr]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez vandr w 30 Kwi 2011, 19:22

W takiej sytuacji (ataku przez psa), starać się chronić górne partie ciała, a gdy strach bierze górę nad racjonalnym myśleniem - zaatakować kopniakiem lub jeśli jest możliwość - uciec. Poza tym podałeś zły przykład - w temacie rozchodzi się o podludzi - zarazę, która bestialsko męczy zwierzęta, jak Ci którzy przywiązali psa do zderzaka auta, i jadąc / ciągnąc psa za sobą urwali mu głowę.Ecce homo.Nie interesują mnie samobójcze zamachy dokonywane przez stukniętych fanatyków, i inne duperele, żałoby narodowe i modlityw.Skurw**yńtwa i zła na tym świecie jest bardzo dużo i tyle w temacie.

@Kapucha - tak samo jest przecież z końmi...ile razy na wyścigach konik złamie nogę, to podchodzi odpowiedni człowiek, i cichutkim pistoletem oddaje strzał za ucho aby skrócić cierpienia zwierzęcia. Słyszałem tylko o jednym przypadku, kiedy podjęto się próby złożenia kości konia po złamaniu, nazywał się bodajże "Barbare" ale palca sobie odciąć nie dam...

[KoweK]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez KoweK w 30 Kwi 2011, 23:07

Zdobywanie mięsa (rzeźnia etc) przez ludzi w tych czasach ma tyle wspólnego z naturą, że o ja pier*olę. Rozbawiają mnie ludzie, którzy mówią tutaj o naturze i że to naturalne. Naturalne byłoby gdybyś ty sam zabijał i polował na te zwierzęta, a nie dostawał na tacy kiełbaskę, w której wyważona jest chemia i mięso pół na pół.

Co do futer to nie będę się wypowiadał - wystarczy spojrzeć na filmy jak to się robi i każdy mający choć trochę w sobie empatii nie będzie nosił takiego dziadostwa na sobie.

[Kumpel111]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez Kumpel111 w 30 Kwi 2011, 23:11

@Vandr- gdy przeczytałem o tym zderzaku to aż syknąłem. To tacy ludzie istnieją? A to wogóle są ludzie? Ludzie stworzyli ten świat, ale takim zachowaniem zniżamy się do poziomu tego psa czy kota. Sam mam dwa psy. Jeden już "umrze" śmiercią naturalną. Ech nie wiem co napisać... Po prostu każde umierające zwierze jest strasznym widokiem a jak jeszcze w śmierci pomagają ludzie to już ci z pierdla wychodzić nie powinni...
Pozdrawiam

[Lucjusz]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez Lucjusz w 30 Kwi 2011, 23:43

@Kowek a naturalne jest według Ciebie jedzenie przez wegan mieszkających w Polsce soi i jej przetworów (która nota bene obniża poziom testosteronu u mężczyzn) wywodzącej się z południowo-wschodniej Azji a do Polski importowanej albo wspomaganie się suplami z witaminami? Bo skoro naturalne jest tylko polowanie na zwierzęta to tak samo naturalne jest tylko jedzenie roślin regionalnych a nie tych z importu albo ich uprawianie u siebie. Dla mnie nasza współczesna dieta obojętnie czego byś nie ruszył nie ma za wiele wspólnego z naturą bo nawet jajka wiejskie z ekologicznego chowu, często są bardzo żółte tylko dlatego, że kury karmione są kukurydzą i to nierzadko modyfikowaną genetycznie.
--------------------
Sorry za offtop ale ostatnio się troszkę zainteresowałem dietetyką

[KoweK]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez KoweK w 01 Maj 2011, 00:03

Lucjusz, oczywiście, że nie i nigdy nie powiedziałem, że jest to naturalne - ja tylko zwróciłem uwagę na te osoby, które mówią, że naturalne jest jedzenie mięsa w takiej formie jak w dzisiejszych czasach. Nawet samo to, że mam w domu szczura, psa i kota nie jest naturalne. Takie zwierzęta mają inne środowiska niż domowe przy ludziach.

która nota bene obniża poziom testosteronu u mężczyzn

Jem soję raz na ruski rok tak offtopując.

[vandr]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez vandr w 01 Maj 2011, 07:38

To tacy ludzie istnieją?

To nie są ludzie. To jest szarańcza, którą trzeba tępić u źródła, czyli wypier*alać ich rodziców w kosmos, albo potraktować rehabilitacyjnym strzałem w potylicę. Powiem Ci szczerze, że jak widzę nagłówki o kolejnym przypadku okrucieństwa wobec zwierząt, to nawet nie czytam całości. Boli mnie od tego serce. Za to o kolejnym samobójczym zamachu gdzieś tam - bardzo chętnie. O jednego debila mniej.

[kapucha]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez kapucha w 01 Maj 2011, 08:58

Zdobywanie mięsa (rzeźnia etc) przez ludzi w tych czasach ma tyle wspólnego z naturą, że o ja *%&@#. Rozbawiają mnie ludzie, którzy mówią tutaj o naturze i że to naturalne. Naturalne byłoby gdybyś ty sam zabijał i polował na te zwierzęta, a nie dostawał na tacy kiełbaskę, w której wyważona jest chemia i mięso pół na pół.

Co do futer to nie będę się wypowiadał - wystarczy spojrzeć na filmy jak to się robi i każdy mający choć trochę w sobie empatii nie będzie nosił takiego dziadostwa na sobie.

Jak już napisałem, mieszkam na wsi praktycznie warzyw nie kupujemy - większość z ogródka, tak samo z mięsem. W tej chwili w lodówce to kupne są tylko kiełbasy na wieczornego grila . Reszta to 100% mięso zwierząt hodowanych przeze mnie i ojca. Gospodarstwo ekologiczne więc wszystko zdrowe. Wędlina zrobiona samemu bez chemii w lodówce wytrzyma max 4-5 dni. A w zamrażarce leży pół prosiaka .

Rozumiem, że ludzie z większych miast po prostu wszystko do jedzenia kupują, a zabicie i wypatroszenie karpia na święta to już hardkor, ale na wsi to jest norma.

Nigdy nie uderzyłem żadnego zwierzęcia, ale też nie czuję jakiś oporów przed zabiciem koguta na rosół, albo prosiaka na święta. Ciężko zabić zwierzę które się hodowało przez 2 lata, i które ci jadło z ręki, ale tak musi być. I jeżeli uważasz, że to nienaturalne to po prostu przestań jeść mięso.

Pozdrawiam.

[vandr]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez vandr w 01 Maj 2011, 11:21

Gospodarstwo ekologiczne więc wszystko zdrowe. Wędlina zrobiona samemu bez chemii w lodówce wytrzyma max 4-5 dni. A w zamrażarce leży pół prosiaka .

Otóż to. Podobnie jest u Nas, z tym - że my nie mamy gospodarstwa, a co jakiś czas wujaszek zabija cielaka i Nam daje mięso zajebistej jakości. Na wsi to powszechne i normalne, że jak ktoś ma trzodę chlewną, bydło, drób - co jakiś czas poświęca coś ze swojej hodowli na jedzenie.

[Kumpel111]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez Kumpel111 w 01 Maj 2011, 13:17

W sumie też mieszkam na wsi i mam jakieś kury, prosiaka itp. ale podczas poświęcania ich na mój żołądek to mi ich niezbyt szkoda. Naprawdę. Ale jak ludzie zabijają dla zabawy lub dla popisu to lepiej by nie spotkali mnie czy kilku ludzi tu piszących...
Pozdrawiam

[Damianox]

Za ten post Damianox otrzymał następujące punkty reputacji:

Śliski, The Witcher.

[kapucha]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez kapucha w 04 Maj 2011, 19:04

Edit. Nie będę gówniarzy 12 letnich bił po łbach chociaż mało brakowało.

Błąd, takich gnojków nie szkoda, a jak by im ktoś dupę nakopał to może naprostował by ich na dobry tor myślenia. Sk****syństwo trzeba tępić jak najszybciej.

[Damianox]

Re: Mordercy zwierząt domowych - czy zasługują na takie wyro

przez Damianox w 04 Maj 2011, 19:10

Może i tak trzeba było ich troche trzepnąć ale jak podszedłem z kumplami sami odeszli a my zajeliśmy się psem.

Edit.Ten pies chyba bezdomny był bo strasznie chudy.