Teorie spiskowe

[Terminus]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez Terminus w 02 Paź 2011, 13:46

Nie. Zwyczajnie nie chce mi się rozmawiać o bzdurach. To, że nie wiesz jakie były historie, histerie i teorie dotyczące Titanika nie oznacza, że ich nie było. Powiem tylko, że jeden z pierwszych komunikatów armatora brzmiał: "Titanic jest uszkodzony ale o własnych siłach płynie do Halifaxu"...

Super: Rozumiem, że W będąc decydentami oczywiście opublikujecie wszystkie materiały i zdjęcia pokazujące kluczowy dla bezpieczeństwa kraju obiekt? Uwielbiam argumenty typu: "na taśmie, której nikt nie widział podobno jest prawda, lub na filmie na którym nic nie widać zapewne jest rakieta a nie samolot" Z Tomahawka lub małego samolotu też zostałyby jakieś szczątki, czyż nie? Aha. Zdjęcia jak szczątki samolotu są usuwane przez amerykańskie służby to na pewno zdjęcia jak podrzucają "szczątki" by potem twierdzić, że nic się nie zachowało?

[BartusiekS]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez BartusiekS w 02 Paź 2011, 14:06

Uwielbiam argumenty typu: "na taśmie, której nikt nie widział podobno jest prawda, lub na filmie na którym nic nie widać zapewne jest rakieta a nie samolot"

Owszem, nikt nie widział, dlatego, że wszystkie nagrania, zostały skonfiskowane przez FBI, niedługo po zamachu, a pracownikom stacji benzynowej - której to właśnie kamery zarejestrowały moment uderzenia - wyraźnie zabroniono rozmawiać o tym co widzieli. A ową taśmę wystarczy pokazać opinii publicznej. Ucięło, by to w 100% wszystkie spekulacje. Dlaczego zatem tego nie zrobią?

Z Tomahawka lub małego samolotu też zostałyby jakieś szczątki, czyż nie?

Owszem, znaleziono pewien silnik. Problem w tym, że nie należał on do Boeinga. I jakoś nadal trudno mi uwierzyć, że Boeing 757, przebił się przez 3 metry żelbetonu, robiąc przy tym drugą wyrwę, w kręgu C - 3 kręgi od miejsca uderzenia.

Aha. Zdjęcia jak szczątki samolotu są usuwane przez amerykańskie służby to na pewno zdjęcia jak podrzucają "szczątki" by potem twierdzić, że nic się nie zachowało?

Hmm... Wszystkie pozostałości samolotu były na tyle małe, że można je było podnieść rękami. Czyli co? Samolot wyparował z powodu pożaru paliwa? I mimo takiego straszliwego pożaru, który pochłonął 60-tonowego Boeinga, udało się zidentyfikować 184 z 189 ciał? Coś tu chyba nie gra?


PS. Miło mi się dyskutuje z kimś na poziomie W polskim internecie to rzadko spotykane

[Terminus]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez Terminus w 02 Paź 2011, 14:34

Zadzwoń do Pentagonu by pokazali Ci te taśmy, bo masz wątpliwości. Na pewno rozwieją Twoje wątpliwości.
I Ty zapewne widziałeś ten silnik, którego jak sam mówiłeś nie było, choć był z "tytanu"? Nie widziałeś? Ale ktoś w internecie go widział? Tak?
3m betonu? Wiedziałeś jakiekolwiek zdjęcie tego fragmentu budynku, czy tylko powtarzasz co przeczytałeś w necie? Masz piękny przekrój tego budynku w czasie odbudowy i pokaż mi dziecko ścianę grubości 3m na nim:
Wiki
Taaa... I pracownikom stacji benzynowej, polskim oficerom łącznikowym obecnym w Pentagonie oraz setkom ludzi z sąsiednich budynków czy przystani jachtowej zagrozili, że im zbiją dzieci jak będą cokolwiek mówić i wszyscy milczą jak groby w czasach WikiLeaks...
Oczywiście zapomniałeś napisać, że było wielu świadków widzących duży, dwusilnikowy samolot zmierzający i uderzający w Pentagon...
Szczątki których podobno "nie było" teraz są "za małe"? To nie Ty widziałeś 3m ścianę, o którą miał się roztrzaskać samolot w drobny pył?
O tym, że są zdjęcia pokazujące szczątki jetlinera też nie wspomniałeś... parę kawałków

PS. Miło mi się dyskutuje z kimś na poziomie W polskim internecie to rzadko spotykane

Ci co potrafią dostrzec ironię są jeszcze rzadziej spotykani.

edit: ortografia

Ostatnio edytowany przez Terminus, 02 Paź 2011, 14:45, edytowano w sumie 1 raz

[xionc]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez xionc w 02 Paź 2011, 14:44

No przecież tak pisali w internecie więc to musi być prawda! Miliony much nie mogą sie mylić!

[BartusiekS]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez BartusiekS w 02 Paź 2011, 17:12

http://video.google.pl/videoplay?docid=1364247616051038290
od 20:30, jest dokładnie wytłumaczone, to o czym tu mówiłem

Aha, jeśli chodzi o te 3 metry betonu: nie chodziło mi tu o jedną ścianę. 3 metry łącznie.

Oczywiście nie mówię, że mam 100% racji. Prawdy raczej nie dowiemy się nigdy.

Ostatnio edytowany przez BartusiekS, 02 Paź 2011, 17:16, edytowano w sumie 1 raz

[Terminus]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez Terminus w 02 Paź 2011, 17:15

A wiesz jaka jest różnica w odporności na przebicie pomiędzy jedną grubą przegrodą a kilkoma cieńszymi mającymi łącznie tę samą grubość? Zasadnicza.

Przeczytałeś to co napisałem powyżej? Świadkowie widzieli samolot uderzający w Pentagon. Samolot się przebija przez ścianę zewnętrzną i zostaje poszatkowany przez żelbetową konstrukcję [gęstą siatkę słupów] budynku. To co nie wpadło do środka, nie roztrzaskało się lub spłonęło rozrzuciło po okolicy na co są zdjęcia, podobnie jak resztek w środku. Czego jeszcze nie rozumiesz?

[BartusiekS]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez BartusiekS w 02 Paź 2011, 17:24

Najprawdopodobniej, w pewnym stopniu masz rację i Ty, i ja. Raczej nigdy 100% prawda nie wyjdzie na światło dzienne.


Tak jak pisałem na samym początku: teorie spiskowe nie są moją specjalnością. Nie twierdzę, że to na 100% złe amerykańskie świnie, spisek masoński itp. Po prostu prawda leży gdzieś po środku

[Terminus]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez Terminus w 02 Paź 2011, 17:29

Nie wiem jak można to pogodzić. Albo w budynek wbił się Boening 757 albo nie wbił. To system zero-jedynkowy. Problem z takimi teoriami polega na tym, że z całego obrazu zdarzenia i całości materiału dowodowego wybierają jakiś jeden fragment i próbują go obalić pomijając inne nie pasujące fakty. Gdy się mówi, że dziura jest za mała a ktoś w budynku słyszał świst jak rakieta i zapomina wspomnieć o świadkach, którzy twierdzą, że widzieli samolot to jest to tylko prymitywna manipulacja. I tak oceniam ten wylew filmików i stron "demaskujących prawdę" o 11.09.

[BartusiekS]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez BartusiekS w 02 Paź 2011, 17:38

Jeśli chodzi o świadków, to zdania są jednak podzielone: jedni widzieli właśnie owego Boeinga, inni mały prywatny samolot, a jeszcze inni wojskowy helikopter (!).

A te filmiki "demaskujące prawdę": niektóre z nich, są bardziej wiarygodne, inne mniej. W niektórych autor, podchodzi do tematu poważnie - analizuje wszystkie fakty, starając się nie pominąć niczego. No, a w innych... szkoda gadać

[impulse_101]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez impulse_101 w 20 Lis 2012, 23:36

Dzisiaj trabia caly czas w mediach o tym niedoszłym zamachowcu i przyszla mi taka myśl... co jeśli władze potrzebowały takiego incydentu aby mieć pretekst by umożliwić lepszą kontrolę nad społeczenstwem? W dzisiejszych czasach pod pretekstem walki z terroryzmem można wszystko. Ciekawe jakie ustawy wejda w ciągu nastepnych 2-3 miesięcy.

[Alchemik]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez Alchemik w 21 Lis 2012, 00:22

A co jeśli w Polsce ludzie są po prostu zdesperowani? Czy dla Ciebie każdy incydent tego rodzaju to podpucha? Pojedź do Tworek i spotkasz tam 10 takich pomysłowych gości.

[djcycu]

Re: Teoria spiskowa 9/11

przez djcycu w 21 Lis 2012, 00:52

Rozumiem Impulsa w tym momencie z tym tylko że zastanawiałem się nad czymś innym czyli czy to nie jest specjalnie rozbębnione byle przestraszyć społeczeństwo. Jak każdy wie internauci, zwykli obywatele, związkowcy itd coraz częściej mają pretensje do premiera i prezydenta pisząc różne rzeczy odgrażając się brakiem poparcia w stronę tak jednego jak i drugiego za obecny zły stan kraju.

Widziałem na niejednej stronie domniemane materiały znalezione w mieszkaniu "terrorysty". No cóż... Lont, masę kabelków, kondensatory, lampy błyskowe, celownik optyczny znany z Mosina (karabinu brak), parę starych Nokii i innych rupieci które jak dla mnie mało mówią o terroryźmie a co najlepsze, wielu z nas posiada to samo w domu (a choćby Gro3a swoje fanowskie detektory). Czy stary telefon od razu musi być zapalnikiem? Czy obecność lontu musi mówić od razu o bombie (kolega używa lontu do podpalania petard albo świec dymnych z saletry potasowej)? Czy śledczy są na tyle naiwni by olać fakt że społeczeństwo pozna układ elektroniczny który jest lampą błyskową?

Śmieszne jest jeszcze to że terrorystę ujęto dzięki jego domniemanym kontaktom z Breivikiem z czego dziś się z ojcem nieźle ubawiliśmy... Rząd naprawdę ma nas za idiotów.

PS: A te stare Nokie pewnie zainspirowane głupawymi USrajskimi filmami o terrorystach...