Nasze fobie
Re: Nasze fobie
przez scigacz1975 w 03 Lut 2014, 20:17
Kumpel ma 2 takie
Nie chcecie wiedzieć jak wygląda rana po ukąszeniu przez ptasznika
Nie chcecie wiedzieć jak wygląda rana po ukąszeniu przez ptasznika
-
scigacz1975 
- Posty: 3243
- Dołączenie: 29 Sty 2010, 00:26
- Ostatnio był: 28 Gru 2022, 19:35
- Miejscowość: Stalowa Wola
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: --
- Kozaki: 926
Re: Nasze fobie
przez agata w 03 Lut 2014, 21:28
zdjęcia nie widać, ale może to i lepiej - noc się zbliża, nie potrzeba nam widzieć obrzydliwości o tej porze 
w ogóle wszystko co ma więcej niż cztery odnóża jest obrzydliwe.
Nati, współczuję Ci szczerze i ogromnie, bo wiem co przeżywasz w takich chwilach!
O. zdjęcia już widać. Niezbyt piękne, ale te z chudymi nogami i tak są najgorsze. Te to wyglądają bardziej jak pluszaki, więc nie jest tak źle.
w ogóle wszystko co ma więcej niż cztery odnóża jest obrzydliwe.
Nati, współczuję Ci szczerze i ogromnie, bo wiem co przeżywasz w takich chwilach!
O. zdjęcia już widać. Niezbyt piękne, ale te z chudymi nogami i tak są najgorsze. Te to wyglądają bardziej jak pluszaki, więc nie jest tak źle.
Buzi buzi dla wszystkich za darmo!! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!! :* :*
-
agata 
- Posty: 222
- Dołączenie: 25 Paź 2013, 13:53
- Ostatnio była: 24 Lut 2020, 11:56
- Miejscowość: Toruń
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 131
Re: Nasze fobie
przez trolololo w 03 Lut 2014, 21:53
Ja mam fobie przed Gender
Nie można radia spokojnie włączyć żeby tego nie było
Nie można radia spokojnie włączyć żeby tego nie było
Deszczyk pada , RAM mi zjada...
- trolololo
- Posty: 1106
- Dołączenie: 25 Wrz 2013, 13:03
- Ostatnio był: 24 Mar 2023, 18:36
- Miejscowość: Na granicy LTE
- Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
- Ulubiona broń: "Tunder" 5.45
- Kozaki: 118
Re: Nasze fobie
przez Farathriel w 03 Lut 2014, 22:06
Ja mam fobie przed Gender
Nie można radia spokojnie włączyć żeby tego nie było
Po prostu znaleźli sobie kolejny temat zastępczy, rzucili taką kiełbasą medialną, więc tłum się o ten kawał mięcha teraz szarpie. Jakby nie można było się do tego raz, a porządnie ustosunkować. Wszak - to ideologia - bzdurna bo bzdurna, zapominająca się w dobie argumentów socjologicznych o sferze biologicznej człowieka, niemniej - tak czy inaczej, sprawa powinna być postawiona po męsku.
A co do fobii - co by nikt się nie przyczepił, że czynię tu niepotrzebne off-topy. Mam nerwicę żołądka na tle emetofobii (o czym de facto dobre pół roku temu pisałem), ot co. Więc raz na jakiś czas zda mi się mieć niekontrolowany atak lęku, nu... I na jednym leku neuroleptycznym sobie żyję, tak dla zachowania kontroli i spokoju żywota.
Moja twórczość jaką tutaj zamieściłem:
Złoty Odwłok Cywilizacji - cyberpunk/postapokalipsa z nutą tragedii
S.T.A.L.K.E.R. - Hipotezy - artykuł wyjaśniający zagadnienia noosfery
Barwnoprogresja Szarobredni - psychologiczne opowiadanie w narzeczu filozoficznym
Dziadek - ciepły fabularnie short
Demiurg - opowieść filozoficzna/metafizyka
Złoty Odwłok Cywilizacji - cyberpunk/postapokalipsa z nutą tragedii
S.T.A.L.K.E.R. - Hipotezy - artykuł wyjaśniający zagadnienia noosfery
Barwnoprogresja Szarobredni - psychologiczne opowiadanie w narzeczu filozoficznym
Dziadek - ciepły fabularnie short
Demiurg - opowieść filozoficzna/metafizyka
-
Farathriel 
- Posty: 142
- Dołączenie: 16 Mar 2013, 12:37
- Ostatnio był: 16 Mar 2017, 21:02
- Miejscowość: Ostrowiec Świętokrzyski
- Frakcja: Naukowcy
- Kozaki: 63
Re: Nasze fobie
przez Michu w 03 Lut 2014, 22:39
Nawet nie pamiętam czy się kiedykolwiek wypowiadałem w tym temacie. O! Powinna być opcja: "przeglądnij wszystkie moje posty w tym temacie" 
A może jest?
Napisałbym lęk wysokości, ale kazania Sheldona Coopera z BBT zmienią tę formę na: Lęk przed upadkiem. Jak sobie posiedzę dłużej na wysokości, to troszkę się przyzwyczajam i nogi mi nie więdną, ale z początku zawsze wypadam słabo. Pamiętam jak szedłem sobie po balkonie, może było z dziesięć metrów w dół? Mało co się nie rozkraczyłem. Oglądanie wszelkich dokonań ruskich typu: "zawisnę jedną ręką nad kilometrową przepaścią" też mnie skręcają w brzuchu.
Nie przepadam również za głęboką wodą, chociaż jako szczeniak pływałem w kajaku a pod sobą miałem wodę głębokości 12 metrów, średnio się czułem ale udawało się nie skupiać na tym przez co nazwałbym ten lęk troszkę słabszym od opisanego powyżej.
Odnosząc się do poprzedników, jeżeli chodzi o pająki to nie lubię ale też się nie boję. Przyznam jednak że potrafi mną wstrząsnąć gdy mnie jakiś znienacka dotknie
Co do ludzi, dużych grup lub dużych miast, również czuję się nieswojo. Czasami jak muszę poczekać 5 minut więcej na drugi autobus, to to zrobię gdy pierwszy będzie pełny. Żadna fobia to to nie jest, zwyczajnie nie lubię obcych ludzi mnie otaczających
A może jest?
Napisałbym lęk wysokości, ale kazania Sheldona Coopera z BBT zmienią tę formę na: Lęk przed upadkiem. Jak sobie posiedzę dłużej na wysokości, to troszkę się przyzwyczajam i nogi mi nie więdną, ale z początku zawsze wypadam słabo. Pamiętam jak szedłem sobie po balkonie, może było z dziesięć metrów w dół? Mało co się nie rozkraczyłem. Oglądanie wszelkich dokonań ruskich typu: "zawisnę jedną ręką nad kilometrową przepaścią" też mnie skręcają w brzuchu.
Nie przepadam również za głęboką wodą, chociaż jako szczeniak pływałem w kajaku a pod sobą miałem wodę głębokości 12 metrów, średnio się czułem ale udawało się nie skupiać na tym przez co nazwałbym ten lęk troszkę słabszym od opisanego powyżej.
Odnosząc się do poprzedników, jeżeli chodzi o pająki to nie lubię ale też się nie boję. Przyznam jednak że potrafi mną wstrząsnąć gdy mnie jakiś znienacka dotknie
Co do ludzi, dużych grup lub dużych miast, również czuję się nieswojo. Czasami jak muszę poczekać 5 minut więcej na drugi autobus, to to zrobię gdy pierwszy będzie pełny. Żadna fobia to to nie jest, zwyczajnie nie lubię obcych ludzi mnie otaczających
Ostatnio edytowany przez Michu, 03 Lut 2014, 22:42, edytowano w sumie 1 raz
- Za ten post Michu otrzymał następujące punkty reputacji:
Generał Golonka.
-
Michu 
- Posty: 1557
- Dołączenie: 10 Lip 2007, 00:34
- Ostatnio był: 10 Paź 2023, 16:11
- Miejscowość: Jelenia Góra
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
- Kozaki: 131
Re: Nasze fobie
przez KoweK w 03 Lut 2014, 22:42
Michu napisał(a):Nawet nie pamiętam czy się kiedykolwiek wypowiadałem w tym temacie. O! Powinna być opcja: "przeglądnij wszystkie moje posty w tym temacie"
A może jest?
protip: wystarczy wejść w swój profil, wyświetlić swoje posty i wpisać tam nazwę wątku.
viewtopic.php?f=9&t=6492&p=89924&hilit=+nasze+fobie#p89924
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack
-
KoweK 
- Posty: 5649
- Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
- Ostatnio był: 19 Cze 2024, 15:32
- Frakcja: Bandyci
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1471
Re: Nasze fobie
przez BlackShaman w 03 Lut 2014, 23:13
Przyznam się do dwóch fobii. Pierwsza to lęk przed wodą:/ Ogarnia mnie panika gdy woda dostanie Mi się do Oczu,nosa. Głupie i nie mogę sobie przypomnieć czy dzieciństwie się topiłem i to pozostało.
Druga natomiast to lek przed owadami. Jeżeli mam spać a będę słyszał,że jakiś robak drapie po suficie lub gdzieś obok Mnie to nie zasnę. Od razu włącza się lampka z komunikatem,że wpadnie mi do gęby jakieś bydle
A mimo to posiadam dwa ptaszniki lecz zamknięte w terrarium :]
Druga natomiast to lek przed owadami. Jeżeli mam spać a będę słyszał,że jakiś robak drapie po suficie lub gdzieś obok Mnie to nie zasnę. Od razu włącza się lampka z komunikatem,że wpadnie mi do gęby jakieś bydle
A mimo to posiadam dwa ptaszniki lecz zamknięte w terrarium :]
-
BlackShaman - Posty: 117
- Dołączenie: 23 Mar 2013, 15:02
- Ostatnio był: 04 Gru 2021, 12:21
- Miejscowość: Żory
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: Akm 74/2
- Kozaki: 14
Re: Nasze fobie
przez quanticox w 04 Lut 2014, 03:35
scigacz1975 napisał(a):Kumpel ma 2 takie
Nie chcecie wiedzieć jak wygląda rana po ukąszeniu przez ptasznika
Zależy jakiego ptasznika i czy osoba jest uczulona
co do fobii to mam okropny lęk wysokości ale nie jest to typowy lęk przestrzenny, bo w asekuracji lin potrafię latać po najwyższych dachach jak baletnica :-D natomiast bez zabezpieczeń już trzecie piętro powoduje, że pocą mi się dłonie :-D-
quanticox 
- Posty: 155
- Dołączenie: 02 Lut 2014, 00:46
- Ostatnio był: 05 Lip 2023, 23:41
- Frakcja: Naukowcy
- Ulubiona broń: Akm 74/2U
- Kozaki: 30
Re: Nasze fobie
przez Dybaas w 26 Lut 2014, 16:22
Ja się trochę Buki boje ale to szczegóły >.< Najbardziej to się wysokości boję, i ciemnych miejsc.
- Dybaas
- Posty: 8
- Dołączenie: 16 Lut 2014, 18:56
- Ostatnio był: 13 Mar 2014, 19:45
- Frakcja: Powinność
- Ulubiona broń: Vintar BC
- Kozaki: 1
-
Pijawol - Posty: 1277
- Dołączenie: 15 Wrz 2010, 16:52
- Ostatnio był: 16 Cze 2024, 08:54
- Frakcja: Samotnicy
- Ulubiona broń: Gauss Gun
- Kozaki: 313
Re: Nasze fobie
przez Leo0502 w 11 Mar 2014, 21:35
Lęk wysokości, choć zależy od podłoża. Jak jakieś stare to nawet do barierek nie podchodzę a wejście na latarnię nie wiedzieć czemu to już prawdziwa trauma.
- Leo0502
- Posty: 358
- Dołączenie: 20 Wrz 2012, 18:10
- Ostatnio był: 24 Maj 2023, 12:49
- Miejscowość: Pierdziszewice wylotem na Dupów
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: SPSA14
- Kozaki: 140
Re: Nasze fobie
przez STALKER wesołek w 21 Mar 2014, 20:25
Pająki i robale, ale przeważnie sprawa na Krymie i sama Rassija 
воля rządzi,
воля radzi,
воля nigdy cię nie zdradzi.
воля radzi,
воля nigdy cię nie zdradzi.
-
STALKER wesołek - Posty: 23
- Dołączenie: 21 Mar 2014, 16:12
- Ostatnio był: 18 Kwi 2016, 19:08
- Miejscowość: Fukushima
- Frakcja: Wolność
- Ulubiona broń: Obokan
- Kozaki: -2
Kto jest na forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości