[MISERY]

[Decado]

Re: Misery. Po śmierci nie można wczytać gry.

przez Decado w 27 Sie 2014, 00:22

Podnieść tz. kupić? W moim przypadku to nie chodzi w grę bo jeszcze się uczę a jak bym chodził do roboty to kto by grał w stalkera

Ogólnie to strasznie mnie to denerwuje, ale z drugiej strony to jest nędza, i muszę przez to bardziej uważać.

[Mito]

Re: Misery. Po śmierci nie można wczytać gry.

przez Mito w 27 Sie 2014, 00:53

Mógłbyś spróbować paru sposobów:
a) Przed grą w Menedżerze Zadań pozabijaj niepotrzebne procesy zajmujące dużo RAMu. Jeśli nie jesteś pewien, co to za proces, zostaw go w spokoju/spytaj o niego na forum. Jeśli już, to możesz screena z procesami wrzucić, forumowa brać coś wykombinuje .

b) Zwiększyć pamięć wirtualną (albo inaczej plik wymiany). Jest to takie miejsce na dysku, przeznaczone jako "rozszerzenie" pamięci RAM... Nie będę pisał, jak dokładnie działa, zasada jest taka: Windows tworzy na dysku pewien obszar, do którego, w teorii przynajmniej, ładuje pliki, które nie muszą być często czytane/zapisywane. W praktyce Windows raczej pakuje tam wszystko co popadnie, ale mogłoby to naprawić ten błąd.
W Win XP jest tak: Mój Komputer > Właściwości > Zaawansowane > Wydajność > klikasz Ustawienia > Zaawansowane > tam jest Pamięć wirtualna. Wchodzisz w Zmień, tam masz możliwość zmiany rozmiaru pliku wymiany.
Instrukcja powinna pasować do nowszych Windowsów.

c) Jeżeli masz dużo zainstalowanych aplikacji, pewnie masz mnóstwo chodzących w tle procesów, które zapewne też zmniejszają Ci wydajność komputera. Jest to właściwie punkt a), tylko da się go zastosować permamentnie. Ale o tym potem.

Najpierw najlepiej wrzuć screena z okna pamięci wirtualnej i z Menedżera Zadań z pokazanymi wszystkimi procesami (po prostu rozciągnij okno). Potem zdecydujemy.
Kiedyś sam miałem pewien proces w tle, który powodował, że co ok. 2 sekundy miałem taką swego rodzaju "mini-ścinę" w czasie grania. Ileż ja nerwów na znalezienie bydlaka poświęciłem .
No i nie próbuj za bardzo grzebać w procesach/ustawieniach... Możesz niechcący nabroić.

[Decado]

Re: Misery. Po śmierci nie można wczytać gry.

przez Decado w 27 Sie 2014, 01:13

Czyli ogólnie rzecz biorąc wywala mi gre bo mam za mało ramu? Jest pierwsza w nocy i kiepsko kontaktuje ale tak to zrozumiałem .

Mam windows 7.

EDIT1: A no ta, ja też mam takie "mini-ściny" ale to tylko jak biegnę sprintem przy dźwigach, a tak to śmiga jak ta lala

Muszę się do czegoś przyznać ale grałem na piracie bo nie chciało mi się stacji dysków podczepiać wcześniej. I żeby nie było ja kupowałem sam gazetkę z grą. Jak grałem na piracie to czasami przy quick-saveie mi wywalało grę, teraz już tego nie ma (chyba) bo to się zwykle działo jak po długim czasie gry robiłem zapis. Mam tylko nadzieję że za tego chwilowego pirata nie dostane bana na forum

EDIT2: Dla jasności, teraz gram na orginalnej wersji.


EDIT3: Teraz znowu sobie chwilę pograłem, i wziąłem szybki zapis po czym grę wywaliło do pulpitu.

Nie posiadasz wymaganych uprawnień, by zobaczyć pliki załączone do tej wiadomości.

[Decado]

Re: [MISERY]

przez Decado w 27 Sie 2014, 21:44

Mam tipa dla kogoś kto zaczął niedawno grę i chce szukać artów w gorących miejscach.

Idźcie do Noego i (stara barka, Zaton) zabijcie go ale spokojnie, misje z płaskowyżem dalej będziecie mogli zrobić ale wam nie spojleruję. Z jego trupa weźcie wszystko, razem z dwoma ciekawymi artefaktami które się nazywają"Kompas" minus ich jest taki że są bardzo promieniotwórcze ale dla kogoś kto gra Zwiadowcą (recon) tak jak ja to nie problem bo wystarczy mieć jeden pojemnik na arty który jest chyba prawie zawsze dostępny u brody za dość przystępną cenę.

Drugi krok to kupno pojemnika na arty (chyba że wolicie ćpać leki) który się przyczepia do paska.

Kiedy już macie zamiar iść w takie miejsce jak Spalone Gospodarstwo czy też Anomalia Kocioł w czasie drogi miejcie cały czas "Kompas" w pojemniku który niweluje w stó procentach promieniowanie a gdy już będziecie na miejscu włóżcie go do tego drugiego.

Pamiętajcie, to że Kompas daje wam tak dużą wytrzymałość na ciepło to nie znaczy że możecie wejść w Anomalie, bo was zjara

Do szukania artów polecam ten detektor z klapką (nie pamiętam nazwy) czyli ten brązowy z okrągłym wyświetlaczem bo pokazuje wam w którym kierunku macie iść i dzięki niemu znajdziecie więcej artefaktów a to oznacza więcej kasy szukajcie go u brody bo on go ma za 4000 z kawałkiem

[Lego]

Re: [MISERY]

przez Lego w 27 Sie 2014, 22:10

Do szukania artów polecam ten detektor z klapką (nie pamiętam nazwy)

To Niedźwiedź.

[Decado]

Re: [MISERY]

przez Decado w 27 Sie 2014, 22:24

O właśnie ten

I zauważyłem coś jeszcze ciekawego, wcześniej jak kupowałem u brody pojemnik co go do pasa można przyczepić to kosztował coś koło 10 000 a teraz za ten pojemnik i 3 apteczki zaplacilem nie cale 10 000.

Chodzi mi o to czy po ponownym wczytaniu gry ceny się zmieniają?

Wiem tylko że loot się zmienia, ten z ludzi jak i z potworów.

[SekretZdzicha]

Re: [MISERY]

przez SekretZdzicha w 27 Sie 2014, 22:31

Pewnie zrobiłeś pierwsze zadania dla brodacza związane z napadem na ranger station[tam gdzie dostajesz pda morgana].

[Decado]

Za ten post Decado otrzymał następujące punkty reputacji:

Gość, KieŁ90.

[Bor00]

Re: [MISERY]

przez Bor00 w 29 Sie 2014, 10:32

Bez bicia przyznaję się ze nie chciało mi się czytać 440 stron tematu żeby sprawdzić czy ktoś to już napisał.

Lokalizacja narzędzi kalibracyjnych w Jupiterze dla snajpera:

:

NARZĘDZIA KALIBRACYJNE dla grających SNAJPEREM są w kompleksie wentylacyjnym a nie na posterunku bandytów. Stojąc przed wejściem do pierwszego pomieszczenia z rurami z drabinkami, obracamy się 90* w lewo, w drugim pomieszczeniu w kolejności, w kącie za skrzynką.

[adam9609]

Re: [MISERY]

przez adam9609 w 29 Sie 2014, 11:05

Mod ogólnie nie jest zły, ale nadal to nie to czego oczekuje. Jest na prawdę od groma rzeczy, akcesoriów, leków... ale czy to sprawia że Stalker staję się lepszy? Z czasem się idzie pogubić, lecz wiem, twórcom chodziło o "realizm".
Walka, hmm... myślę że jest okej, ale ktoś już wcześniej pisał, staje się ona szablonowa i schematyczna, lecz to już może wina silnika i samej konstrukcji gry.
Kombinezony.. hm.. od razu ładowałem w ciężki, ten wojskowy. Dlaczego? W sumie wcześniej nie czułem jakiejś różnicy w rozgrywce z innymi kombinezonami. Są jakby, takie same. Teraz poluję na exo, gram szturmowcem więc seva odpada. Ogólnie szkoda iż nie idzie założyć kombinezonów frakcyjnych. Zawsze brałem coś od najemników lub wolności.
Podsumowując to daje 7+/10. Jakoś SGM był przyjemniejszy. Może po prosu nie jestem aż takim weteranem zony jak inni tu. Oczywiście ocena nie jest adekwatna do podziwu, jakim darze twórców moda, za chęci, i kupę pracy jaką w moda wkładają nadal.

[Decado]

Re: [MISERY]

przez Decado w 29 Sie 2014, 16:08

I dupa, jak narazie moja przygoda z Misery się skonczyla bo nie moge zapisywac gry w Jupiterze... Chyba że ma ktoś na to jakąś rade

[Decado]

Re: [MISERY]

przez Decado w 30 Sie 2014, 02:30

Jest może jakaś możliwość żeby w plikach gry ustawić mniejszą odległość renderowania tych wszystkich postaci i stworzeń?

A drugie pytanie, to co sprawia że ta gra bardziej muli niż podstawka to też bym chętnie ogarnął. Ewentualnie całą rozgrywkę bez grafiki tylko z samymi broniami i przedmiotami zostawić bo grafika to szczerze mnie rybka ale za to super się gra w Misesry