Klimat gry

[djcycu]

Re: Klimat gry

przez djcycu w 15 Sty 2010, 23:20

Jeszcze raz wtrącę. Ktoś tu wytyka lektora... No cóż masz w połowie rację że lektor tu nie wymiata jak ostatnio ale zauważ że nawet po rosyjsku mało kiedy ktoś coś mówi. To nie wina Cenegi i P.Utty... Winę ponosi GSC bo to ich zadaniem było wstawić głos stalkerów z którymi rozmawiamy. Zresztą nie ma to jak SoC! To tam był klimat, zero debilnych chimer i burerów, laborki a za tym była jakaś tajemnica potem w CS zero wszystkiego i tu to samo... Muzyka też nie za rewelacyjna. Ale ogólnie nie jest źle. Kiedyś zrobią coś porządnego. Oby ze Striełokiem i Świadomością Z! Bo w szukanie helikopterów i żołnierzy to ja w CoD się mogę bawić

[MARSELLUS]

Re: Klimat gry

przez MARSELLUS w 21 Sty 2010, 01:41

Aktualnie 4% ankietowanych, twierdzi, że rozumie słowo w słowo, ja po rusku nie bardzo, pare klasycznych zwrotów znam, więc może Ci, którzy znają język Zony może przetłumaczą dowcipy z całej naszej ulubionej serii, w końcu tak wiele tego nie ma. Chyba, że jest takie tłumaczenie gdzieś dostępne, to byłbym wdzięczny za "linkę"

[SpRiTeo]

Re: Klimat gry

przez SpRiTeo w 24 Sty 2010, 22:45

Klimat ogólnie dominuje w całej grze, ale są miejsca gdzie po prostu miałem banana na twarzy i wydawałem z siebie takie ahh i ehhh, było to mianowicie w fabryce Jupiter, Oraz podczas przesiadki z wojakami w Prypeci, wtedy czuło się to zagrożenie.

[Microtus]

Re: Klimat gry

przez Microtus w 26 Sty 2010, 12:36

Aktualnie 4% ankietowanych, twierdzi, że rozumie słowo w słowo, ja po rusku nie bardzo, pare klasycznych zwrotów znam, więc może Ci, którzy znają język Zony może przetłumaczą dowcipy z całej naszej ulubionej serii, w końcu tak wiele tego nie ma. Chyba, że jest takie tłumaczenie gdzieś dostępne, to byłbym wdzięczny za "linkę"

Dowcipy były przeze mnie kiedyś tłumaczone w tym temacie:
Dowcipy przy ognisku
Są to wszystkie dowcipy z SoC, puls parę drobiazgów.

[stalker1979]

Re: Klimat gry

przez stalker1979 w 06 Lut 2010, 09:06

klimat odpowiedni, ale wolalbym cos z cienia, a z czystego nieba do tej gry nic nie pasuje. bo przeciez sama nazwa muwi: zew prypeci

[Domianos]

Re: Klimat gry

przez Domianos w 06 Lut 2010, 22:42

Klimat uważajcie bo... Jak dla mnie klimatu prawie nie ma jedynie w kilku miejscach jak np. spacerek z Głuszcem w piwnicy albo lab x 8. W SoC to dopiero był klimat, człowiek się zastanawiał kim był Striełok, co się z nim stało, kim był, a tutaj tylko rozwalone helikoptery można było się domyśleć, że ktoś je zestrzelił albo coś z zony je sprowadziło na dół. Pamiętam w SoC pierwsze zejscie do podziemi nikłe światło, drzeszczyk emocji, bandyci i nagle ryk pijawki... To było coś. A teraz już na początku ma się egzoszkielet i bardzo dobrą pukawkę(bardzo realistyczne), a bandycie są do ciebie nastawieni neutralne (po za tymi w jupiterze na moście), nie wiem jakim cudem też stalkerzy weszli w zwykłych kurtach do centrum zony. Na koniec najlepsze. Czyli Sriełok, a mianowicie po co brał przewodnika jak już wcześniej był w prypeci, akurat uwierzę, że zachciało mu się gadać z rządem jak ''czołgał się pod ostrzałem karabinów w Zatonie'' i robił wjazd do Agropromu. Brakuje mi też takich miejsc jak Zaton i Magazyny wojskowe, szkoda też, że już nie ma wojn frakcji- to było moje największe razczarowanie, że nie mogłem sobie postrzelać do przeklętych anarchistów .

[szm]

Re: Klimat gry

przez szm w 06 Lut 2010, 22:49

to było moje największe razczarowanie, że nie mogłem sobie postrzelać do przeklętych anarchistów

No jak nie, jak tak. Ja sobie strzelałem, do tego wcale wojna frakcji nie jest potrzebna.

[Wojak]

Re: Klimat gry

przez Wojak w 22 Lut 2010, 20:32

Ehe, neutralność bandytów to porażka... Ja używałem modów, by "samemu" wcisnąć się w jedną z frakcji i jest OK. W X8 był klimat jednak ograniczał się on do marnego...

:

burera

Który i tak był łatwy, bo przecież od czego jest jakże realistyczny i niesamowicie cheaterski Gauss, bez którego żaden Stalker nie mógł się obejść.

[kezsel77]

Re: Klimat gry

przez kezsel77 w 22 Lut 2010, 20:49

Klimat jest dobry ale co do gry to krótka heh bedzie jakaś kontynuacja?? pozdro

[Exter0406]

Re: Klimat gry

przez Exter0406 w 24 Lut 2010, 10:25

Wszystko spoko tylko jest kilka wyjątków a mianowicie dlaczego nie ma wojny frakcji? Widząc wolność myślałem że będzie można skopać tylko psycholom z powinności ty pfff jedynie obrona magazynu i tyle więcej sobie nie postrzelałem... I szkoda jeszcze że na sam początek gry można mieć super sprzęt... A stanowczo jest za krótka mogli ją trochę jeszcze przeciągnąć.

Pozdrawiam wszystkich S.T.A.L.K.E.R.ów.

[Wojak]

Re: Klimat gry

przez Wojak w 24 Lut 2010, 17:35

Wojna frakcji? Dla mnie właśnie brak niej jest klimatem, bo, np. w Czystym Niebie, te metropolie i wojny to fail. Mimo wszystko wolę SoC, tam klimat gry był rewelacyjny. A w CoP dobijają mnie te mutanty co dodali... Burery i Chimery to porażka. Burer wygląda komicznie, a z tyłu przypomina "starszą panią z nadwagą", bo inaczej się tego określić nie da, to jeszcze te żałosne skoki Chimery...

@up Jak się robi tylko wątek główny to jasne, że będzie krótka

[SpRiTeo]

Re: Klimat gry

przez SpRiTeo w 24 Lut 2010, 21:35

Tak, prawda, SoC-a nic nie przebije, ale CoP też ma swój specyficzny klimacik, który jedynie troszkę odstaje od pierwszej części. Wiem że to głupie, ale wydaje mi się że gra jest o wiele bardziej klimatyczna na oświetleniu statycznym niż pełnym dynamicznym, co prawda nie ma tylu efektów, ale wydaje mi się że przez to gra jest mniej cukierkowa, jeszcze bardziej brudna i ponura, raz z ciekawości zmieniłem ustawienia, i w ogóle o tym zapomniałem grając przez 2h. Klimat mają najbardziej nocne spacerki po Prypeci i fabryce Jupiter ( spotkaliście w niej inne mutanty niż psy ? bo ja niestety nie )