Slownie:D

W sklepie: Poproszę półlitra Coli. Albo lepiej Coli i pół litra.

Postprzez ST4LK3R w 10 Cze 2006, 17:04

Organic Shadow napisał(a):Mama dala Jasiowi 50 zl i kazala kupic chleb, make, mleko i sok. Lecz kiedy Jasio szedl do sklepu zobaczyl na wystawie pieknego misia za równo 50 zl. Kupil go i poszedl do domu. Mama zobaczyla misia i cene i natychmiast kazala Jasiowi go zwrócic. Jasio wiec poszedl do sasiadki. Wchodzi, patrzy a tam sasiadka baraszkuje z kochankiem w lózku. Zaraz za Jasiem do domu wchodzi maz sasiadki. Przerazona kobieta ukrywa i Jasia i kochanka w szafie. Jasiu mówi do kochanka:
- Kup pan misia.
Kochanek:
- Niee.
- Bo bede krzyczal - dodaje Jasiu.
Kochanek dal mu 50 zl.
Na co Jasiu:
- Oddaj misia.
- Nie.
- Bo bede krzyczal.
Kochanek oddal misia, a sytuacja powtórzyla sie kilkakrotnie. W koncu Jasiu przychodzi do domu z kieszeniami pelnymi pieniedzy. Matka sie przerazila, ze syn obrabowal bank i wyslala go do spowiedzi. Jasio mówi w konfesjonale:
- Chcialem sprzedac misia.
Na to ksiadz:
- Spier*alaj wiecej kasy nie mam!!!


Znam to!!! Pare lat temu to byl dla mnie wielki hit...Uwielbiam ten dowcip :) Dzieki za przypomnienie
AMD FX-8350 @4500 | Gigabyte GA-970A-UD3 | 2x 4GB DDR3 1600 Kingston | Gigabyte GF 660 OC | OCZ Vertex 4 SSD | OCZ ModXStream Pro 600W | Iiyama E2407HDS | Windows 7 Pro.

Canon EOS 550D | LG 4X HD | Fiat Stilo 2007 MultiJet 150 KM.
Awatar użytkownika
ST4LK3R
Retired

Posty: 1309
Dołączenie: 28 Lip 2005, 15:35
Ostatnio był: 17 Sty 2024, 12:18
Miejscowość: Katowice
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 9

Reklamy Google

Postprzez Boras w 11 Cze 2006, 13:40

Teraz mi troche glupio, ale ten dowcip uslyszalem jeszcze przed smiercia papieza....

Jan pawel umarl stoi przed bramami nieba wita go sw piotr i mowi
-kim jestes?
- jak to kim, jestem papiezem, a raczej bylem
-nie mam w ewidencji papieza
- jak to nie?? przeciez ja jestem jan pawel 2 jak to nie moge wejsc
-hmm... nieciekawa sytuacja, jana pawla 2 tez nie mam w ewidencji
- no to moze karol wojtyla??
- niestety tego tez nie mam
- No ale jak to?? przeciez dzialalem na swiecie , robilem tyle dobrych zeczy poswiecalem sie, mylem nogi innym, jak tak mozecie? Co sie z wami dzieje
SW piotr milczy i milczy....
i milczy
z za Bramy wyskakuje pan bog i wrzeszczy
-MAMY CIE


:D
Core duo 1,86 stoj±ce na asusie p5w dh deluxe
2 giga ramu g.skill'a na 800
i moje dziecko ukochane radeon x1900xtx
cieszy mnie to niezmiernie
Awatar użytkownika
Boras
Tropiciel

Posty: 286
Dołączenie: 21 Mar 2006, 14:42
Ostatnio był: 03 Sty 2016, 16:07
Miejscowość: Sie biara dzieci?
Kozaki: 3

Postprzez Wazkez w 11 Cze 2006, 13:44

Urzadzono zawody Drwali
Startuja same prawie ze "Pudziany" i jedna chudzinka.
Oczywiscie ogolny smiech z chudego- wiadomo.
Sedzia oglasza rozpoczecie zawodow.
Chudy wygrywa kazda konkurencje i cale zawody.
Pytaja chudego , gdzie nauczyl sie tak drzewo rabac.
Chudy odpowiada - na pustyni.
Eeee no nie lec w c**la, na pustyni nie ma drzew.
Chudy odpowiada - no widzicie a kiedys byly.
Intel Core 2 Duo E4300@ 3.0GHz 1.4V| Asus P5KC | 2x1 GB DDR2 (PC2 6400)dual |Gigabyte GF8800 GT 512MB| HDD:Samsung SP2504(250GB) | Chieftec 450W |755DFX
Awatar użytkownika
Wazkez
Stalker

Posty: 159
Dołączenie: 08 Lis 2005, 15:54
Ostatnio był: 06 Cze 2011, 23:26
Miejscowość: Bytom
Kozaki: 0

Postprzez limak122 w 11 Cze 2006, 13:48

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hahaha allah :d

No to ja zapodam wlasny :P

Rok 1856 pewien anglik idzie przez pustynie, Idze juz tak 5 godzin. Nagle przed oczyma ukazuja mu sie trzej murzyni. Zabrali go do wielkiego wodza.

Wódz do anglika. - Unakabunga czy smierc?
-Unakabunga - odpowiada anglik
No to wzieli go trzej murzyni i wszyscy po kolei w dupe jechali i wypuscili.
Idzie dalej anglik przez pustynie jeszcze bardziej zmarnowany, wyczerpany i spotyka trzech murzynów.
-Zabieramy cie do wodza!- wykrzykneli murzyni.
U wodza anglik juz wiedzial co go czeka.
-Unakabunga czy smierc- pyta sie wódz.
-Unakabunga.
Uradowani murzyni wzieli go na kolano i w dupe walili.
Anglik juz resztkami sil idzie przez pustynie i sytuacja powtarza sie jeszcze 2 razy.
Z ogromna dziura w dupie anglik czolga sie przez pustynie i spotyka trzech murzynów oni go oczywiscie do wodza zabieraja.
-Unakabunga czy smierc?- pyta sie wódz
-Smierc - odpowiada anglik
Murzyni skacza i raduja sie.
- Smierc przez Unakabunga- Krzyczy wódz.
HAHAHAHA
Awatar użytkownika
limak122
Łowca

Posty: 461
Dołączenie: 05 Lis 2005, 19:49
Ostatnio był: 04 Lis 2014, 14:28
Miejscowość: City17
Kozaki: 1

Postprzez xionc w 13 Cze 2006, 00:41

Gwozdzie Wilsona

Facet nazywal sie Wilson i mial fabryke sprzetu
zelaznego: srubki, gwozdzie, nakretki, lopaty, grabie itp. Postanowil
zatrudnic goscia od reklamy, zeby nakrecil mu film reklamujacy jego
gwozdzie.
Facet przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film, a tam rzymski zolnierz
przybija gwozdziami Jezusa do krzyza, pod spodem napis:
"Gwozdzie Wilsona utrzymaja wszystko".
Wilson wpada w szal, mowi ze nie moze czegos takie puscic w tv itp., ze
to jego by ukrzyzowali za taki film itp. Kaze mu przyjsc za tydzien z
innym filmem i nie ma tam byc Rzymianina krzyzujacego Jezusa.
Facet przychodzi po tygodniu i pokazuje film, a tam ukrzyzowany
Jezus, zolnierz stojacy obok z zalozonymi rekami i napis:
"Gwozdzie wilsona utrzymaja wszystko...".
Wilson sie wsciekl, nie moze tego puscic w tv itp., chce
filmu, ale bez ukrzyzowanego Jezusa, bez Jezusa w ogole. Facet od reklamy
zrobil kwasna mine i poszedl.

Wraca za tydzien i pokazuje trzeci film. Tam widac taka gorke i
kawalek pola. Chwila ciszy. Potem zza gorki wybiega jakis gosc
w lachmanach, dlugie wlosy, zaniedbany itp. Zbiega z tej gorki i
przez pole ucieka ogladajac sie co chwile do tylu. Chwila ciszy. Wybiegaja rzymscy
zolnierze i za nim przez to pole. Jeden sie zatrzymuje przy
kamerze i dyszac mowi:
"Gdybysmy mieli gwozdzie Wilsona..."
Image
Awatar użytkownika
xionc
Przewodnik

Posty: 906
Dołączenie: 07 Maj 2005, 13:33
Ostatnio był: 19 Lip 2022, 20:36
Miejscowość: Zg-c
Kozaki: 171

Postprzez ST4LK3R w 13 Cze 2006, 07:50

Gdyby takie reklamy byly w TV :D :D :D


Polski minister udal sie w oficjalna podróz do Francji. Jednym z punktów wizyty byla kolacja u francuskiego odpowiednika. Widzac jego wspaniala wille, z obrazami wielkich mistrzów na scianach, pyta sie, jak on zapewnia sobie taki poziom zycia ze skromnej pensji urzednika republiki.
Francuz zaprasza go do okna:
- Widzi pan te autostrade?
- Tak.
- Ona kosztowala 20 miliardów franków, firma wypisala fakture na 25, a róznice przekazala mi. Dwa lata pózniej minister francuski udaje sie do Polski i odwiedza swojego polskiego odpowiednika. Kiedy podjezdza pod domostwo ministra, jego oczom ukazuje sie najpiekniejszy palac jaki widzial w zyciu. Pyta od razu:
- Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdzil pan, ze prowadze ksiazece zycie, ale w porównaniu do pana... Polski minister podchodzi do okna:
- Widzi pan tam autostrade?
- Nie.
- No wlasnie.


Mamo, dlaczego ta zupa tak swieci? - pyta jas
- Bo to barszcz ukrainski - odpowiada mama


Dziadek z wnuczkiem jada przez step. Mijaja wielki kurhan.
- Co to za wzgórze, dziadku?
- Tu bylo kiedys wielkie i piekne miasto Kijów. - westchnal dziadek i poglaskal wnuczka po glówce.
- A to? - pyta wnuczek po jakims czasie.
- Tu bylo kiedys miasto Czarnobyl. - powiedzial dziadek i poglaskal wnuczka po drugiej glówce...


Armstrong laduje na Ksiezycu. Wysiada z ladownika i mówi:
- To jest maly krok dla czlowieka, ale duzy dla... Zaraz, co to?
Patrzy, a pare metrów dalej pali sie ognisko, przy którym siedzi troje ludzi i pieka kielbaski. Okazuje sie, ze sa to Ukrainiec, Egipcjanin i Polak.
- A wy co tu robicie? - pyta Armstrong.
- No, ja akurat doilem krowe, i jak pieprznelo w Czarnobyl to az tu dolecialem - mówi Ukrainiec.
- A ja - mówi Egipcjanin - chodzilem po piramidach i tak jakos mnie przerzucilo.
- No a ty? - pyta Polaka.
- Kur..a nie wiem - z wesela wracam


:D:D:D
AMD FX-8350 @4500 | Gigabyte GA-970A-UD3 | 2x 4GB DDR3 1600 Kingston | Gigabyte GF 660 OC | OCZ Vertex 4 SSD | OCZ ModXStream Pro 600W | Iiyama E2407HDS | Windows 7 Pro.

Canon EOS 550D | LG 4X HD | Fiat Stilo 2007 MultiJet 150 KM.
Awatar użytkownika
ST4LK3R
Retired

Posty: 1309
Dołączenie: 28 Lip 2005, 15:35
Ostatnio był: 17 Sty 2024, 12:18
Miejscowość: Katowice
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 9

Postprzez katexin w 13 Cze 2006, 16:29

"Bo to barszcz ukrainski" heh dobre :twisted:

Jak sie nazywa ruski ksiadz?
- Pop.
A jak sie nazywa ruski organista?
- Pop music...
A jak sie nazywa zona popa?
- Poparzona.

Do szkoly zaproszono fotografa i nauczyciel namawia dzieci, by kazde kupilo odbitke zdjecia grupowego.
- Pomyslcie tylko, gdy juz bedziecie dorosle, popatrzycie na fotografie i powiecie: "To Ania, teraz jest prawnikiem" albo "To jest Krzys. Teraz jest lekarzem."
Na to cienki glosik z tylu sali:
- A to jest nauczyciel. Teraz juz nie zyje.

To jest dobre:
Studenci pija wino na korytarzu, wtem nadchodzi prof. ksiadz...
- Co pijecie?!?
- Wode prosze ksiedza....
- Wode? Pokazcie...... Przeciez to wino!!!
- Cud! Cud! Ksiadz zamienil wode w wino!!!


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
katexin
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Cze 2006, 17:02
Ostatnio był: 02 Wrz 2008, 18:40
Miejscowość: Stb Wroclaw
Kozaki: 0

Postprzez ST4LK3R w 13 Cze 2006, 16:54

katexin napisał(a):"Bo to barszcz ukrainski" heh dobre :twisted:
Studenci pija wino na korytarzu, wtem nadchodzi prof. ksiadz...
- Co pijecie?!?
- Wode prosze ksiedza....
- Wode? Pokazcie...... Przeciez to wino!!!
- Cud! Cud! Ksiadz zamienil wode w wino!!!


Swietne!!! Swietne!!! Zart naprawde fajny i taki...na czasie :) Czas na studia, a winko wciaz mi towarzyszy :D
AMD FX-8350 @4500 | Gigabyte GA-970A-UD3 | 2x 4GB DDR3 1600 Kingston | Gigabyte GF 660 OC | OCZ Vertex 4 SSD | OCZ ModXStream Pro 600W | Iiyama E2407HDS | Windows 7 Pro.

Canon EOS 550D | LG 4X HD | Fiat Stilo 2007 MultiJet 150 KM.
Awatar użytkownika
ST4LK3R
Retired

Posty: 1309
Dołączenie: 28 Lip 2005, 15:35
Ostatnio był: 17 Sty 2024, 12:18
Miejscowość: Katowice
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Kozaki: 9

Postprzez Organic Shadow w 13 Cze 2006, 17:22

Do nieba dostal sie pedal i kiedy tylko nadarzyla sie okazja cykal jakiegos aniolka. Któregos pieknego dnie sw. Piotr [sw. P] sie zdenerwowal i wyrzucil owego pedala do piekla. Po kilku dniach od usuniecia pedala sw. Piotr postanowil sprawdzic co tam w Piekle sie dzieje z owym pedalem?! Patrzac przez swoja lornetke sw. Piotr nie wierzy wlasnym oczom bo w Piekle jak na Antarktydzie wieczny mróz i lodowce!! Postanawia wiec zadzwonic "na dól" do naczelnego Diabla [D]:
- [sw. P] Te Diabel co tam u was sie dzieje, ze takie mrozy i w ogóle ?!
Na to
- [D] do [sw. P]: A schylisz sie po chruscik ?!!
Awatar użytkownika
Organic Shadow
Tropiciel

Posty: 389
Dołączenie: 29 Lip 2005, 12:49
Ostatnio był: 07 Mar 2007, 23:15
Kozaki: 0

Postprzez katexin w 13 Cze 2006, 18:37

Moze troche prawdziwych tekstów róznych ludzi? Heh zaczne:
1. matematyczka: "czy tu jest zamalowane wiecej, niz jest zamalowane?"
2.katechetka: "to sie bierze z bezmyslnego myslenia"
3.katechetka: "wez ten papier i wsadz se w.. buty!"
4.uczen: "zrób to, to i tamto a moze ci wyjdzie"(na matmie)
5.ziom (w autobusie): "jestem kanarkiem, jestem kanarkiem.. ooooo kanar"
6.zioma: "no ok powiem prawde pan jest spoko gosc, dostane teraz piatke?"
No niektóre mniej smieszne... Jakies smieszne dialogi moze jeszcze?

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :mrgreen:

Tego jeszcze nie bylo?
W metrze:
- Halo, halo, zapomnial pan walizki!
- Allach akbar!
katexin
Stalker

Posty: 107
Dołączenie: 06 Cze 2006, 17:02
Ostatnio był: 02 Wrz 2008, 18:40
Miejscowość: Stb Wroclaw
Kozaki: 0

Postprzez SzErN w 17 Cze 2006, 22:36

(Boras powinno ci sie spodobac :twisted:)

To byl jeden z najpiekniejszych dni mojego zycia. Troszke sie spóznilem z powodu balangi do wczesnych godzin rannych. Gdy otworzylem drzwi do kosciola, ona czekala juz na mnie przy oltarzu. Wygladala cudownie. Szedlem w jej kierunku i czulem na sobie uwazne spojrzenia zgromadzonych. Gdy bylem tuz obok niej, pochylilem sie i pocalowalem ja czule. Zamknalem wieko...
Awatar użytkownika
SzErN
Tropiciel

Posty: 386
Dołączenie: 11 Lis 2005, 13:56
Ostatnio był: 05 Maj 2009, 23:21
Miejscowość: okolice Kobierzyc woj.Dolnoslaskie
Kozaki: 0

Postprzez Organic Shadow w 17 Cze 2006, 23:05

Ostatnia wieczerza. Wchodzi skupiony Jezus, patrzy a tu impreza na calego, drogie wino i jedzenie.
- Zaraz, zaraz mialo byc skromnie, powaznie, skad wzieliscie na to pieniadze?
- Nie wiem, podobno Judasz cos sprzedal.
Awatar użytkownika
Organic Shadow
Tropiciel

Posty: 389
Dołączenie: 29 Lip 2005, 12:49
Ostatnio był: 07 Mar 2007, 23:15
Kozaki: 0

PoprzedniaNastępna

Powróć do Chómor :}

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości