Oko Moskwy

[Brian]

przez Brian w 23 Sie 2008, 20:39

Już w latach '80 mieli odpowiednią technikę o to się nie martw Elektryk .

[Quinn]

przez Quinn w 23 Sie 2008, 20:42

Ale dokładność była zbyt mała. Ryzyko trafienia Prypeci było zbyt duże by Amerykanie wystrzelili pocisk. Mogliby się zhańbić.

Mate, zrozum, już w latach 80' byli w stanie w znaczek pocztowy na drugim końcu świata trafić głowicą o dowolnej sile rażenia, nawet 1t TNT.

Zimną wojną interesuję się od 6 lat, więc mi tu nie mów.

[Brian]

przez Brian w 23 Sie 2008, 20:44

Przed chwilą to powiedziałem Quinn . Tylko troszku mniej rozbudowanie .

[Elektryk]

przez Elektryk w 23 Sie 2008, 20:46

Po pierwsze nie żaden mate a po drugie wygrałeś. Skoro się znasz to się znasz.

PS: Teraz mi się przypomniało, że sobie film Apollo 13 ściągnąłem i nie obejrzałem.

[Brian]

przez Brian w 23 Sie 2008, 20:48

Nie chcę wyjść na niedorozwoja czy coś w tym rodzaju ale co ma Apollo 13 do Czarnobyla-2 ? .

P.S Filmu nie oglądałem

[Quinn]

przez Quinn w 23 Sie 2008, 20:49

Po pierwsze nie żaden mate a po drugie wygrałeś. Skoro się znasz to się znasz.

Mate to kolega, znajomy, więc nie wiem w czym problem. Zgodzę się, że niestosownie byłoby rzecz "dude" czy "homie", ale mate?

Ale koniec ot.

[fjk]

przez fjk w 23 Sie 2008, 22:30

a ja się interesuję od 10 lat bronią ale nie zbyt dogłębnie... w każdym razie, zawsze trzeba mieć na uwadze że "cośmożeniewyjść"... ale swoją drogą nikt by nie miał uderzyć pierwszy to w trakcie takiej już wojny by wszystko w okolicy by było wypalone (można szybko i łatwo pozbawić spooooory obszar elektryczności niszcząc elektrownię atomową) a tak to do zniszczenia takiej instalacji wystarczyłby nalot z użyciem osprzętu konwencjonalnego (bo zakładamy że i tak nie mieliby kiedy odbudować tego co uszkodzone... bo i tak maksymalnie po 2 dniach by poszły w ruch "atomówki") ale ja się nie znam, więc niech każdy sobie przemyśli i się zgodzi lub nie z moim zdaniem

[Brian]

przez Brian w 24 Sie 2008, 20:13

Co to ma do konwersacji prowadzonej powyżej? . Jakiś nowy wątek wpowadzasz?

[SzamanVodoo]

Re: Oko Moskwy

przez SzamanVodoo w 27 Wrz 2008, 19:59

Kto wie do czego sluzylo Oko Moskwy .Jedni twierdza ze to tarcza antyrakietowa a inni ze cos jak Mózgozweglacz.Poza tym kazdy zna Rosjan,moga dopuscic sie roznych rzeczy zeby zakryc prawde.

[Witek]

Re: Oko Moskwy

przez Witek w 07 Paź 2008, 02:41

Nie wiem co to było Oko Moskwy, ale rozbawiła mnie teza (przewijająca się w tej dyskusji kilkakrotnie), że Amerykanie nie zbombardowaliby owego Oka, bo było blisko elektrowni, a ona była w pobliżu dużego miasta.

Nie wierzcie mitom, Amerykanie tak dbają o swoje zasoby ludzkie jak Rosjanie tylko, że potrafią robić leprze filmy propagandowe. Zbombardować "nie swoich" to dopiero żaden problem. W 1944r. przed osławionym dniem D ruszyła seria nalotów na terytorium Francji (sojusznik!) której celem był transport kolejowy. Przed operacją, nawet była przewidziana, szacunkowa liczba poległych, w wyniku bombardowań, cywili ( czyli Francuzów). Tak samo jak "aż" jakieś 20% tego transportu była transportem wojskowym... Zresztą ludność cywilna Rzeszy wielokrotnie była konkretnym celem nalotów, ta sama ludność, której po zakończeniu wojny pomagali odbudować kraj.

Podsumowując, naprawdę nie musicie się spierać na ile "punktowe bombardowania" były skuteczne w latach 80tych. Możecie być pewnie, że na ważne cele prędzej spadło by zbyt dużo, niż za mało bomb. Wystarczy znać historię i to wcale nie najnowszą.

[Quinn]

Re: Oko Moskwy

przez Quinn w 07 Paź 2008, 07:49

Tu się z Tobą nie zgodze.
Gdyby doszło do wybuchu nuklearnego na większą skalę na terenie Związku Radzieckiego, na reakcję czekać nie należałoby zbyt długo. Stąd wniosek, że Amerykanie na pewno nie posunęliby się do zrzucenia większego ładunku.

Co więcej, gdyby doszło do ataku na Czarnobyl-2, wystrzelonoby prawdopodobnie pocisk taktyczny bez głowicy atomowej (bo na co nam ona?), o stosunkowo niskiej sile rażenia.

To jedna z rozlicznych przyczyn, dlaczego Amerykanie nie posunęliby się do ataku na większą skalę.

Pozdrawiam.

[Witek]

Re: Oko Moskwy

przez Witek w 07 Paź 2008, 12:37

Quinn, każdy atak na terytorium ZSRR pociągną by za sobą wojnę. Nawet taki dokonany z dokładnością co do pineski. Dlatego prędzej atak byłby dokonany z nadmiarem środków niż z zabawą dokładną bronią, która mogłaby nie trafić.