[S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

[Rumcajs93]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Rumcajs93 w 27 Lut 2012, 23:41

No to przejmij inicjatywę
Zresztą nie narzekaj - Najemnicy mają sporo ludzi i niezłą broń. Jakbyś wziął dołączył do CN, tam jest hardkor przy zajmowaniu strefy - cały czas ludzi brakuje, ale za to kombinezony pierwsza klasa.
Mosin ulepszony na max nawet bez lunetki. i cała baza wymięka - tym bardziej że przy wejściu do bazy powinności masz multum barykad - Przejmujesz bazę samemu później wyzywasz posiłki z bazy i cały problem z głowy.

A zabawa z nowym radiem to poprostu poezja - Przesuwanie oddziałów z kordonu do magazynów bo w bazie nikogo nie ma - coś wspaniałego

[Spadnięty]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Spadnięty w 28 Lut 2012, 00:08

No, coś wspaniałego, szkoda tylko że się potrafią człapać w takiej drodze 2-3 godziny ( rzeczywiste nie stalkerowe). No i czy tylko u mnie (gram oporem) co chwila oddziały mają jakieś dziwne problemy z łażeniem w trybie offline? Mam na myśli że np. idą do tego odległego posterunku w kordonie, wracają się do najbliższego obozowiska, i tak w kółko

[igla2008]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez igla2008 w 28 Lut 2012, 00:29

To jeszcze nie jest do końca dopracowane.. u mnie była sytuacja że odziały które strzegły barykady nie strzelały do przeciwników ich mijających tak wiec oddział wolności bez problemu dostał się do Agropromu... Smoq czy to normalne że po odstrzeleniu 3 z 4 pijawek ta ostatnia zwiewa i muszę ją gonić po planszy bo taka sytuacja miała miejsce u mnie w grze..

[Spadnięty]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Spadnięty w 28 Lut 2012, 00:42

A właśnie taka prośba smoq, czy możesz wyłączyć nieśmiertelność wrogim oddziałom które mamy zabić? 1 taki oddział wymordował mi wszystkich w dolinie mroku i sam przejął baze...

[Jacobek]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Jacobek w 28 Lut 2012, 01:23

Problem, problem, problem.

Mój kompan nie potrafi sam zabić nikogo, ciągle strzela w niebo lub ziemie.. Jak sam do niego strzeliłem, żeby stał się wrogiem, to mnie też nie potrafił zabić, strzelał tuż nad moją głową ciągle.

Jeżeli polujemy na mutanty to trafia bezbłędnie. O co może chodzić?

[igla2008]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez igla2008 w 28 Lut 2012, 08:27

Jacobek to normalne AI jeszcze dopracowane nie jest... Oddziały Oporu nie mogą zając pozycji idą na nią iii nie dochodzą giną przed dojściem pomimo że nikt do nich nie strzela...

[smoq2]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez smoq2 w 28 Lut 2012, 10:16

Ehh, po raz kolejny piszę, że mod jest w wersji beta, i jeszcze długo będzie. Tak jak napisał igla, AI jest nowe, i wymaga wiele testów. Sam nie mam czasu grać godzinami żeby wszystko sprawdzić, dlatego wrzucam moda do sieci, aby testowali go za mnie gracze. Błędy są, i jest ich dużo, ze względu na dużą ilość zmian, które wprowadziliśmy od ostatnich wersji. Niestety na chwilę obecną trzeba się z tym pogodzić.

[Juraszka]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Juraszka w 28 Lut 2012, 10:26

A zabawa z nowym radiem to poprostu poezja - Przesuwanie oddziałów z kordonu do magazynów bo w bazie nikogo nie ma - coś wspaniałego

Dlatego namawiałem Smoq'a na takie radio

No, coś wspaniałego, szkoda tylko że się potrafią człapać w takiej drodze 2-3 godziny ( rzeczywiste nie stalkerowe).

Smoq mówił, że w trybie offline ich podróż jest nieznośnie długa, dlatego nie nadaje się do spontanicznych akcji ani jako wezwanie wsparcia... (od tego jest opcja "wsparcie z bazy" - po niewielkim czasie pojawiają się niedaleko, lub "pobliski oddział" - bo ten to zazwyczaj jest online więc nie ma problemu)

No i czy tylko u mnie (gram oporem) co chwila oddziały mają jakieś dziwne problemy z łażeniem w trybie offline? Mam na myśli że np. idą do tego odległego posterunku w kordonie, wracają się do najbliższego obozowiska, i tak w kółko

Jeśli nie chcesz tego mieć, musisz wyłączyć automatyczne zarządzanie frakcją...
To była moja prośba do Smoq'a, o taką opcje... planowałem DUŻE najazdy lecz kończyło się to odejściem oddziałów z ustalonych punktów i cały plan na nic. (Smoq spełnił tą prośbę oraz dodał możliwość wysyłania oddziałó za pomocą radia - najlepszy smaczek jaki znam )

Mój kompan nie potrafi sam zabić nikogo, ciągle strzela w niebo lub ziemie.. Jak sam do niego strzeliłem, żeby stał się wrogiem, to mnie też nie potrafił zabić, strzelał tuż nad moją głową ciągle.

Jeżeli polujemy na mutanty to trafia bezbłędnie. O co może chodzić?

Nowe, napisane od zera przez Smoq'a, AI npc do walki z innymi npc i z graczem jest tak na prawdę prototypowe, wszędzie jest oryginalny system ale tutaj zostaliśmy zaszczyceni nowym AI który wymaga testów i poprawek!


Smoq'u mam pytanie...
Czy pomysły do moda bierzesz tylko z naszego forum? Czy są jeszcze jakieś fora (GSC?) na których ludzie dają Ci pomysły do TFW?

[igla2008]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez igla2008 w 28 Lut 2012, 10:41

Z tą długą podróżą to bym się nie zgodził .. u mnie oddziały w trybie offline przemieszczają się szybko.. Nikt też nie musi czekać na nie w puncie najczęściej wysyłam dany oddział i idę robić coś dalej.. a jak dojdą to wracam do pkt gdzie ich przysłałem..

[Jacobek]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Jacobek w 28 Lut 2012, 13:43

No tak, ale w takim razie Panowie, po co to nowe AI, skoro jest znacznie mniej udane od poprzedniego??

To już nie tylko kwestia kompana, który od początku mojej gry nie zabił jeszcze ani jednego wroga, ale także to o czym wspominałem w którymś tam poście wcześniejszym: np. wrogowie zawsze chowają się w budynkach i naparzają w ściane, co rzadziej zdarzało się w poprzednich wersjach, ponadto nie ma wielu fajnych funkcji, jak np. chowanie się za przeszkodami i strzelanie zza nich...

Ponadto dochodzą inne blędy, np. kiedy sam zniszczyłem bazę oporu nagle wszyscy samotnicy w kordonie zwariowali, przestali wykonywać swoje czynności i mierzyli spluwami w niebo albo stali w miejscu trzęsąc się. Nie wspominając już o częstych "grupowych orgiach", gdzie stalkerzy stoją sobie np. w piątke trzęsąc się i wyczyniając przeróżne kosmosy, i z nimi już nic się nie da zrobić. Będą tak sie bawić w nieskończoność..

Może porobie jakieś screeny i filmiki jak będę miał czas.

[smoq2]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez smoq2 w 28 Lut 2012, 13:45

Ostrzegałem, że w trybie offline NPC mają tendencję do robienia długich postojów. Stalker to nie RTS, a "wyprucie" obecnego systemu i zastąpienie go nowym to praktycznie przepisanie połowy skryptów. GSC robi grę kilka lat, wyobraźcie sobie ile robiłbym to sam.

@ Juraszka - Pomysły biorę z różnych miejsc, czasem od was, czasem z GSC, czasem ktoś coś na maila skrobnie, czasem z innych gier, a czasem samo coś do głowy wpadnie. Bardzo mało jednak z tego ląduje w grze, ze względu na strasznie długi czas wykonania. Takie głupie zbieranie frakcyjnych PDA w zamian za schowki piszę już chyba kilka dni.

@ Jacobek - Nowe AI jest po to, żeby nie być ograniczonym AI wymuszonym przez silnik. Jak ktoś napisał jest to prototyp, i buble były jak najbardziej oczekiwane. Nie napisałem go żeby się przyjemnie grało teraz, tylko w przyszłości, jak już będzie kompletne. Poza tym, jest to tylko AI modułu walki, czyli włącza się tylko, gdy kompan widzi wroga, więc grupowanie i "trzęsienie się" stalkerów nie jest moją zasługą. Owe strzelanie w ścianę już poprawiłem.
Kompani działają poprawnie, i gdyby wszyscy mieli takie problemy z nimi jak ty, to już dawno posypało by się pełno zgłoszeń, i to od wersji 2.9.ileśtam, bo od tamtej wersji są w grze. Nie wiem dlaczego u Ciebie występuje taka kaszana.

[Jacobek]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Jacobek w 28 Lut 2012, 14:50

@Smoq2 Ok czaje. Tylko jeszcze co do tego "trzęsienia", działo się tak właśnie w czasie walki więc musiało mieć jakieś powiązanie z AI walki.

Cieszy mnie poprawienie tego "naparzania" w ściany, bo to bardzo denerwowało

Co do kompana to sie jeszcze odezwe jak zrobie jakieś filmiki. Bo zachowuje się jakby miał jakiś inny algorytm celowania, dodam że we wcześniejszej wersji było ok.

Pozdrawiam