0 tolerancji dla piratów

[tajfun]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez tajfun w 05 Lut 2010, 17:46

Jak dla mnie masz, bo nie każdego stać na to, żeby kupować w ciemno. Sam robię tak jak ty i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się nie być zadowolonym z zakupu, Czasami, gdy widzę, że gra zbiera same pozytywy w recenzjach itd, to kupuję ją bez wypróbowania pirackiej wersji. Jednak z reguły boję się mimo wszystko ryzykować, że gra mi się nie spodoba i wywalę kasę w błoto. Szkoda tylko, że większość ludzi ściągających piraty zamiast je testować, to przechodzi na nich całą grę i nie zawraca sobie głowy kupnem oryginalnej wersji.

[Kuroi]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez Kuroi w 05 Lut 2010, 19:09

Nie każdego na gry stać. Na zachodzie ludzie zarabiają ZNACZNIE więcej więc to nie jest problem. U nas jak się zarabia 2000 zł to jest dobrze. Prawie połowa tego idzie na rachunki zaś za ten 1000 musimy wyżyć przez cały miesiąc. Więc za co mam sobie grę kupić? Gdyby w Polsce płace były chociaż zbliżone do tych na zachodzie to problem byłby ZNACZNIE mniejszy.

[djcycu]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez djcycu w 05 Lut 2010, 22:19

Dokładnie tak jak piszesz. Ja rozumiem że za friko każdemu lepiej smakuje i w ogóle ale kto zostanie przy zdrowych zmysłach kupując jakiegoś gniota jak np. NFS Shift za blisko 100 złotych... Miałem tą grę u siebie w święta i wiem jedno. Już żadna taka nie zagości u mnie. Raz że tnie to dwa że jest bardzo nie realistyczna. Kuzyn ją przejechał w całości bo i sprzęt ma lepszy. Jedną grę mam odegraną bo i tak kosztowała już marne grosze (Project IGI) a w polsce niestety kupić się jej nie dało prócz tej wersji z Click`a z którego została skopiowana już dobre 7 lat temu. Wiem jedno, jeśli kosztowała by nawet 100 złotych to bym kupił a dlaczego? A to dlatego że ta gra pomimo lat jest czymś doskonałym a dla mnie bardzo sentymentalnym. Niestety nawet nie da rady w nią zagrać na dwurdzeniówce...

[MatrixSTR]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez MatrixSTR w 05 Lut 2010, 22:56

Do piracenia zmuszają ceny i tu jest pies pogrzebany, bo producenci mówią że są gry drogie żeby im sie zwróciły koszty za piraty, a gracze ściągają bo ich nie stać... Takie błędne koło... Ja osobiście wole gre ściągnąć i przetestować czy mi pójdzie bo sprzęt mam dość stary a oficjalne wymagania są do niczego (Dragon Age według wymagań powinien mi nie odpalić a chodził prawie na maximum). Wolałbym co prawda ściągnąć DEMO tylko problem w tym że coraz mniej gier ma wersje demonstracyjne...

A najbardziej co mnie wnerwia to te wszystkie zabezpieczenia przeciw piraceniu. Niby są takie doskonałe a w praktyce wychodzi na to że ludzie którzy mają piraty mają mniej problemów z odpalaniem gier, wystarczy że ściągną, wrzucą cracka i im chodzi podczas gdy z oryginałem to często trzeba sie rejestrować co troche utrudnia a jak jeszcze ktoś nie ma internetu to...

Podsumowując niech producenci zmniejszą ceny o połowe i niech wydają dema to mniej osób będzie ściągać

[gibek]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez gibek w 06 Lut 2010, 12:55

Jak już napisałem, obecna sytuacja nie pozwala na rozwiązanie problemu piractwa. Producenci nie mogą obniżyć tak o cen gier o połowę, ponieważ grali by w ciemno, a to za duże ryzyko straty. Co się stanie jeśli rzeczywiście obniżą ceny gier o połowę a sprzedanych egzemplarzy będzie tyle co przed obniżką?
W każdym razie jak mówiłem, piraty jako "wersje demonstracyjne" - jak najbardziej, ale nie na stały użytek

[szm]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez szm w 06 Lut 2010, 13:06

Moim zdaniem, największym problemem jest mentalność ludzka. Nie ceny gier, tylko mentalność. Niektórzy nie mogą pojąć, że gra to tylko pewne dobro, które do życia wcale nie jest niezbędne. To jest tak samo jak z mercem, jeśli mnie na niego nie stać, to go nie kupuję, świat się od tego nie zawali.

[djcycu]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez djcycu w 06 Lut 2010, 15:14

No to żeś pokazał... To co? To taki ktoś ma kupić sobie zamiast Call of Duty jakiegoś Mortyra bo jest tańszy? Oczywiście Call of Duty sprawdzać nie trzeba. Każdy chyba jednogłośnie potwierdzi że gra jest w stu procentach dopracowana i zoptymalizowana. Ich produkcje mogę kupić w całości i w ciemno bez żadnego narzekania. To że piraty ludziom smakują to wiem bo są za darmo i w ogóle nie martwi się o to nikt. Ale podam drugi druzgocący przykład. Niedawno pojawiła się nowa gra o tematyce symulowania ciężarówki. Gra nosi tytuł Rig n Roll i jest po rosyjsku. Oczywiście ściąganie pirata jest legalne bo gry i tak nie można odpalić bez wymaganego klucza który trzeba zakupić... No więc dopytałem się jak i co i we trzech z kuzynami złożyliśmy się na klucz... Kilka dni po tym jak dowiedzieliśmy się nowej nowiny pieniądze zachowaliśmy otóż wersja angielska będzie wymagała nowego klucza... Jaki więc jest tutaj sens? Kupicie dwa razy tą samą grę?

[szm]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez szm w 06 Lut 2010, 17:31

To co? To taki ktoś ma kupić sobie zamiast Call of Duty jakiegoś Mortyra bo jest tańszy?

Sorry, ale jeśli kogoś nie stać na CoDa, a musi grać [pomijam przyczynę], to tak... Nic nie usprawiedliwia złodziejstwa... Co do Twojego drugiego przykładu, to już jest problem wydawcy. Nie twierdzę, że wszystkie posunięcia wydawców etc., są słuszne. Ja osobiscie czekałbym do wersji angielskiej i nie zawracał sobie głowy rosyjską.

[kris1275]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez kris1275 w 06 Lut 2010, 20:29

Piractwo-temat rzeka. Niestety piractwo w naszym kraju będzie istniało dopóki sytuacja ekonomiczna będzie taka jaka jest obecnie. Ludzie narzekają że ceny gier są zbyt wysokie. To nie ceny są wysokie,tylko zarobki przeciętnego Kowalskiego zbyt niskie. I niestety w tej kwestii tkwi problem. Jeżeli miałbym już kogoś potępiać to na pierwszym miejscu potępił bym tych wszystkich oszołomów którzy przez ostatnie 20 lat rządzili naszym krajem !. Nie pochwalam piractwa,ale też nie stawiał bym takich osób pod pręgierzem. Ja jestem w tej sytuacji że pracuje więc stać mnie na kupno interesującego mnie tytułu. Ale też nie stać mnie na wszystkie gry które bym chciał mieć od razu w swojej kolekcji. Może kiedyś coś się zmieni w naszym kraju na lepsze. Wtedy ten temat będzie najlepiej nadawał się do dyskusji. A dlaczego? Ponieważ w sytuacji kiedy ludzie zaczną godnie zarabiać i będzie ich stać na kupno gry czy też książki,a będą dalej jechać na na pirackich wersjach,to wtedy powiem z czystym sumieniem że piratów powinno się potępiać i ścigać bez skrupułów !!!!

Uwagi moderatora:

Dawaj spacje po kropkach na końcu zdania - atikabubu

[salvadin]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez salvadin w 06 Lut 2010, 23:56

Cześć! Wiedzę że nie lubisz piratów ani nic podobnego. Z resztą ja też od pewnego czasu, kiedy zobaczyłem że istnienie taka gra jak stalker od razu pomyślałem muszę to mieć, niestety tak jak wspomniałeś piniążków nima to i gry nima. Dlatego muszę się przyznać, pobrałem tą grę z neta i nie byłem z tego dumny i postanowiłem wyjść że tak to ujmę na prostą i kupiłem tą grę i od tamtego czasu jest wiernym fanem serii i kupiłem następnie CS a ostatnio kupiłem CoP. Myślę że na pewno już nie ściągnę z neta nie legalnie ani jednej gry, ze względu też na to że marnuje przy tym czas, nerwy i ogólnie źle się czuje wiedząc że oni się napracowali a ja ich okradam. POZDRO!

[bumshaker12]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez bumshaker12 w 07 Lut 2010, 01:17

Sam się przyznam że czasami gry które nie mogę zdobyć (nie ma w żadnym sklepie,i na allegro) ściągam ale większość swoich gier mam oryginalne ostatnią grą jaką kupiłem jest "Mount & Blade Ogniem i Mieczem" według mnie ściąganie gier jest oszczędnością ale tylko dla was co idzie w parze z tym że firmy produkujące i wydające tytuły w Polsce zarabiają mniej przez co niektóre produkcje nie będą tłumaczone na nasz język co zaboli najbardziej najmłodszych graczy lub osób które w sposób zaawansowany nie znają języka angielskiego.
Wiem że po przeczytaniu mojego posta będziecie dalej ściągać gry z neta ale warto czasem pójść do sklepu i kupić oryginalną grę.
Naprawdę warto czasem zainwestować w jakiś solidny tytuł nawet z jakiejś taniej serii za 20 zł.
Jeżeli będziemy cały czas ściągać będzie mniej gier przetłumaczonych na nasz język.
Takie jest moje zdanie na ten temat nie musisz się z nim zgadzać.

[lamborghini]

Re: 0 tolerancji dla piratów

przez lamborghini w 07 Lut 2010, 02:21

Panowie, piractwo potępiamy wszyscy, bo się boimy, że nie będzie za co następnego stalkera zrobić.
GSC jest jedną, z niewielu firm, którą warto wspomóc zakupem gry.
EA games na pewno się nawet do tego nie umywa.
Seria NFS.
U2 kolega przyniósł, ŁAŁ, cudna gra.
Za rok most wanted, dzień przed premierą wymusiłem w empiku sprzedaż gry, 145zł, instaluje, odpalam...
Po 10 minutach miałem dosyć, co oni odwalili, mała mapka, wszystko okrojone, tfu!
Potem carbon, ściągnięty, po 2 dniach wywalony.
Pro street... szkoda mi było czasu żeby zapuścić torrenty, a co dopiero 100 zł wydać, teraz jest jeszcze gorzej.
To samo z ojcem chrzestnym, jedynka była fajna, a 2?
Kurde, zamiast miast osiedla w stylu simsowym, tfu, komercja.
Według mnie piractwo nie jest kradzieżą, nikt nie ma mniej, bo pirat by i tak nie zapłacił za gre/program, więc nikt nie traci.
Jest to tylko nie uczciwe w stosunku do tych co kupują, bo wychodzą na frajerów, muszą wyjść z domu, pojechać, kupić, zapłacić, wrócić, płyte wsadzić..., a pirat z dobrym netem w 30 minut sobie ściągnie i będzie hulał.
Podsumowując, warto wspomagać małe firmy, jak np. ukraińskie GSC, ludzie robiący to z pasją.
Nie warto kupować gniotów masowych, nawet szkoda piracić, szkoda czasu.