Laboratoryjna Groza

[Stalk3r]

przez Stalk3r w 11 Sie 2008, 21:06

No właśnie słuchałeś muzyki koleżko, a to zabija klimat każdej gierki...

[Terry]

przez Terry w 11 Sie 2008, 21:11

No właśnie słuchałeś muzyki koleżko, a to zabija klimat każdej gierki...

E, tam bez przesady. Czasem trzeba się zrelaksować muzyką. Ale też można dobrać sobie muzykę odpowiadającą grze, ale nie trzeba. Nawet Stalkerzy mogą sobie posłuchać mp3! Ja jak gram sobie w CoD 4 z jakimiś "gorszymi" graczami i jak gram jako Rosjanie to sobie hymna ZSRR słucham, bo tak podnosi mnie na duchu i jakoś lepiej mi idzie XD

[Lionix]

przez Lionix w 11 Sie 2008, 22:03

stalk3r ma racje, muzyka pomaga

ja sie boje pajakow, a jak mialem jednego w pokoju to wieje daleeekooo... a raz byl na biorku. to ja telefon, sluchawki, heavy metal na full i zlapalem i polecaial przez okno xDD

[Vipper]

przez Vipper w 11 Sie 2008, 22:15

Ale zabija w części klimat... A sam się przyznawałeś, że się boisz wejść do Lab X18

Ostatnio edytowany przez Vipper, 11 Sie 2008, 22:25, edytowano w sumie 1 raz

[Wilczarz]

przez Wilczarz w 11 Sie 2008, 22:18

Wniosek taki: najlepiej noc, zgaszone światło, słuchawki na uszach (oczywiście bez muzyki) i można po x18 chodzić. Niezapomniane przeżycia gwarantowane.

[Vipper]

przez Vipper w 11 Sie 2008, 22:25

Potwierdzam posta Wilczarza

Potwierdzam warn za spam. - Soviet

[StalkerCiastek]

przez StalkerCiastek w 11 Sie 2008, 23:12

Cóż Vipper, bałem się. Otwierając drzwi pociłem się jak mysz. Moim zdaniem z taką muzyką się lepiej gra. Chociaż przyznam się, że się wystraszyłem tego łomotu w 2 zamknięte drzwi. I dostałem zawału jak wskoczyłem do wanny. Myślałem, że to jest woda, a to kwas . Jak sie wejdzie do kwasu to takie "Łup" słychać. W X16 też raczej nie ma nic strasznego. Te Zombiaki to zwykłe Stalkery. Różni ich od zwykłych tylko sposób chodzenia i to takie mamrotanie do siebie. Po za tym oglądam gameplaye na necie, i wiem co gdzie i jak .

[Vipper]

przez Vipper w 12 Sie 2008, 12:01

A próbowałeś tak po nocy, w słuchawkach, przy zgaszonym świetle? Spróbuj!
Wrażenia gwarantowane!

[Terry]

przez Terry w 12 Sie 2008, 14:14

A próbowałeś tak po nocy, w słuchawkach, przy zgaszonym świetle? Spróbuj!
Wrażenia gwarantowane!

E, tam nie wiem o co wam chodzi z tym światłem i słuchawkami. Często gram, bez światła w Stalka, bo po prostu zapominam go zaświecić i jakoś wielkiej różnicy nie widzę z światłem czy bez w laboratoriach. Słuchawki jak słuchawki zawsze je mam na uszach, bo się do nich tak przyzwyczaiłem, że już nie umiem grać na głośnikach. No gram na głośnikach jak już uszy mam zmęczone. Jedyne miejsca, do których ciągle boje się zejść to Mózgozwęglacz i wiocha pijawek. Po prostu nienawidzę dziadów i ciągle potrafią mnie przestraszyć. Kilka razy poszedłem już do wiochy (czytaj 2 razy) i zawsze miałem akcje, że znikąd wyskakiwał mi ten ryj i zawsze zawał. Tak to lubię sobie połazić po Zonie słuchając sobie radzieckich chórów, nie dla uspokojenia przed strachem, ale dla przyjemności, bo lubię sobie czegoś takiego posłuchać

[Vipper]

przez Vipper w 12 Sie 2008, 14:20

Heh... pijawki mogą przestraszyć...

PS: Gdzie leży wiocha pijawek?

[Elektryk]

przez Elektryk w 12 Sie 2008, 14:22

Niedaleko magazynów wojskowych. Jak jest ta misja z zabiciem kabla to tam jest takie wzgórze. Wioska jest po drugiej stronie

[Vipper]

przez Vipper w 12 Sie 2008, 14:23

Dzięki... też się pewnie będę tam bał zajrzeć

PS: Terry a próbowałeś już w nocy wejść do wiochy pijawek?