@Iceformen, jeśli masz na myśli QTE (quick time events), to mów wprost.
Spodobał mi się pomysł, że trzeba zrzucić z siebie pijawkę, albo niby psa, który zaraz rozszarpie mi gardło. Może nie zrealizowany aż tak drastycznie, jak w Modern Warfare, tj. jeśli nie zrobisz tego w odpowiednim momencie, to bydle cię zagryzie ale ogólna koncepcja jest niezła. Zawsze mnie irytowało, że pijawka żłopie cię jak puszkę pepsi, a ty nic z tym nie możesz zrobić.
QTE z udziałem NPCów zrealizowałbym wespół z możliwością skradania się z prawego zdarzenia. Nie pamiętam, jak w CS i CoP, ale w SoC zakraść się do przeciwnika z nożem można było tylko wykorzystując błąd AI i jego chwilową ślepotę, albo tak zmanewrować przeciwnika, żeby AI się pogubiło. A to już nie to samo, co misje a'la splinter cell... W każdym razie fajnie by było zakraść się do przeciwnika i załatwić go po cichu. A jeśli przeciwnik się zorientuje, to wtedy walka wręcz i walenie w spację.
QTE w stalkerze mogłyby mieć również zastosowanie w wydobywaniu artefaktów z niektórych anomalii.
@Larala, żeby obozowanie i w ogóle 4 osoby w coopie miało jakikolwiek sens, obszar gry musiałby być prze ogromny. Bo jaki jest sens zakładać obóz wraz z umocnieniami, skoro wystarczą 4 minuty pieszej wędrówki, żeby przy obecnej wielkości map dostać się z jednego krańca lokacji na drugi? Co więcej- spróbuj przekonać 3 pozostałych graczy, że akurat teraz przydałby się postój. Albo jeszcze lepiej- spróbuj ich przekonać, że to właśnie ty jesteś szefem i będziesz wybierać w jakiej kolejności wykonacie zadania, albo gdzie się teraz udacie.
Takie rzeczy jak obozowanie, bieganie w grupie po dziczy i ogólny milsim jeszcze żadnej grze FPS na dobre nie wyszedł.
Jak już przy coopie jesteśmy, to tylko i wyłącznie na 2 osoby. Większej ilości w grze z otwartym światem żadna fabuła nie udźwignie. To nie WoW, gdzie prawdziwym celem organizowania się w stada jest większa liczba Expa za zadanie.
4 osoby to już mała armia, której żadne AI nie ma prawa podskoczyć. W grze o zombie, gdzie niezliczone hordy atakują ze wszystkich stron, taka liczba jest w sam raz, ale nie w grze, w której najważniejszy jest klimat osamotnienia.