Mass Effect

przez **paintball_0** w 28 Lip 2011, 07:59

Re: Mass Effect

przez paintball_0 w 28 Lip 2011, 07:59

Ruszyłem Mass Effecta jakiś rok po premierze (nie jestem typem człowieka, który jara się każdą rozreklamowaną premierą). Zaskoczył mnie ogrom dosłownego zerżnięcia motywów, postaci i wydarzeń wielu książek sci-fi, jakie przeczytałem, albo o których słyszałem. Twórcy zamiast wymyślać świat od zera, postanowili wsadzić do swojej gry wszystkie ulubione motywy ze wszystkich ulubionych universów. I bardzo, kurna, dobrze!! Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć wszystkie te wątki sprowadzone do jednego mianownika i zaserwowane w jednym zwartym i bogatym universum!

Ciężko mi wymienić wszystkie odniesienia. Niektóre są bardzo subtelne, inne od razu rzucają się w oczy.
Dla przykładu motyw owadopodobnych Rakni o zbiorowym umyśle królowej roju i ostatniej żyjącej przedstawicielce gatunku to ukłon w stronę "Gry Endera". Ten tytuł pamiętam najlepiej, bo książkę czytałem dość niedawno i zrobiła na mnie piorunujące wrażenie.
Rasa maszyn, która co jakiś czas przylatuje, żeby zniszczyć wszelkie inteligentne życie w galaktyce, kultura mówiąca o sobie "ten" (coś jak Hanarowie, tylko humanoidalni), Cytadela, Przekaźniki, Bionicy, kosmiczne bitwy bez użycia myśliwców, rasa maszyn wyrywających się spod jarzma swoich twórców i przejmujących władzę nad planetą. Cholera, nawet Efekt Masy został odgapiony! I to był strzał w dziesiątkę! Fantasmagoria, imaginarium, osmoza i inne mądre słowa! Byłem zachwycony.

Dwójka zyskała u mnie kredyt zaufania, który zaprzepaściła kretyńskimi, wepchniętymi na siłę dodatkami DLC. Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć co tu się wyprawia: Bioware chce przyzwyczaić nas do osobistych systemów ściągania plików, zadomowić ideę dopłacania w świadomości graczy i dojenia kasy za pierdoły pokroju dodatkowych ubranek i nowych skinów broni.

ME2 w porównaniu z jedynką prezentuje się lepiej od strony gameplayu i fabuły. Wielki krok naprzód ale niestety klimat już zupełnie inny. W jedynce czuło się otwartość świata, ogrom galaktyki, różnorodność. Dwójka stała się bardziej klaustrofobiczna, skoncentrowana na samym opowiedzeniu historii. W pewnym stopniu przestała być wiarygodna jako wizja przyszłości, mimo że zyskała na epickości.

Nie powiem, żebym z zapartym tchem oczekiwał na trójkę. Niezbyt podoba mi się kierunek, w jakim to wszystko zmierza. Przypomina mi się serial Firefly i jego filmowa kontynuacja, gdzie przez kilkanaście godzin mamy wspaniałe przedstawienie universum, żeby finał zaserwować nam w jednym krótkim epizodzie. ME2 za bardzo pogania gracza i wszystko wskazuje na to, że trójka tylko zwiększy tempo. Rozumiem filozofię "lepiej, więcej, szybciej, plus ekscytująca ścieżka dźwiękowa" ale- oprócz ostatniego elementu- nie popieram jej w Mass Effekcie.

przez **Realkriss** w 01 Sie 2011, 08:44

Re: Mass Effect

przez Realkriss w 01 Sie 2011, 08:44

Jak Duke Nukem rysował Komandora Sheparda. Dla mnie bomba!!!!!

przez **Woland** w 08 Sie 2011, 23:37

Re: Mass Effect

przez Woland w 08 Sie 2011, 23:37

Dobra, warto kupić tą grę? "Na ile to gra"? To jest tą grę można przejść w godzinkę, dwie czy to gra na dłużej jak stalker czy gothic???
I jest multiplayer???
Pytam się bo w CD-Action to było.

przez **Soviet** w 08 Sie 2011, 23:38

Re: Mass Effect

przez Soviet w 08 Sie 2011, 23:38

Warto/Dłużej/Nie.

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.

przez **Woland** w 08 Sie 2011, 23:40

Re: Mass Effect

przez Woland w 08 Sie 2011, 23:40

A tak mniej więcej? Na ile to gra?
I przybliżył by mi ktoś o co chodzi w tej grze? Yyyy, wiem internet,google. Ale wolę wam potruć d*pę.
Gdzie się dzieje akcja? Jest exp/rozwijanie postaci? Liniówka? Dużo misji pobocznych?

I coś o systemie walki i o sterowaniu żebyście powiedzieli jak jest zrobione.

przez **Zari** w 08 Sie 2011, 23:51

Re: Mass Effect

przez Zari w 08 Sie 2011, 23:51

Nie będę owijał w bawełnę. Najlepsza gra w jaką grałem od dawna, najlepszy RPG z elementami strzelanki od dłuższego czasu. Fabuła absolutnie genialna i (znaczek epickości od Zari'ego) EPICKA. Bardzo fajnie się gra i podejmuje (nie raz) trudne wybory. Wybory które mogą zaważyć o naszej opowieści w drugiej części o której powiem krótko:
Lepiej, więcej, bardziej EPICKO!

Gorąco polecam i przepraszam za nieokrzesanego posta

A teraz odpowiadam na pytania na górze:

Woland napisał(a):A tak mniej więcej? Na ile to gra?

Na 5/5, 10/10, 6/6. Innymi słowy na maksymalną ocenę. Jest tego warta.

I przybliżył by mi ktoś o co chodzi w tej grze?

Wybacz, ale nie będę spoilerował. Fabuła jest ważną, jeżeli nie najważniejszą częścią tego tytułu.

Gdzie się dzieje akcja? Jest exp/rozwijanie postaci?

Kosmos, a dokładniej cała Droga mleczna. Jest rozwój postaci i levele, a swój profil można potem przenieść do ME2.

Liniówka? Dużo misji pobocznych?

Misje decydują o tym co się stanie. W "1" jest to mniej widoczne ale w "2" każde zadanie ma wpływ na końcówkę gry.

I coś o systemie walki...

Strzelanie połączone ze skillami.

QA Analyst w Fool's Theory | W Gamedevie od 2019 roku
The Farm 51 | Intermarum | Fool's Theory

przez **paintball_0** w 09 Sie 2011, 08:39

Re: Mass Effect

przez paintball_0 w 09 Sie 2011, 08:39

@Woland

Jak lubisz seriale Sci-Fi pokroju Star Trek, Star Gate, Battlestar Gallactica itp, jedynka jest przeznaczona dla ciebie. Mass Effect to po prostu świat. Wizja przyszłości. Dopracowana wizja przyszłości. Plus to, co napisałem w poście wyżej.

Jeśli lubisz nietrudne strzelanki z ciekawą fabułą, ta gra jest dla ciebie. Misje są całkowicie liniowe- jedna słuszna droga do celu- ale w większości masz miejsca, gdzie twój wybór fabularny ma znaczenie. Np masz się dostać z punktu A do punktu B. Jedna droga- tunel- ale po jej pokonaniu masz do wyboru 2 zakończenia misji: zabij lub oszczędź cel. Tak to mniej więcej wygląda. Nieliniowy jest tylko finał poszczególnych misji, finał poszczególnych rozdziałów i finał całej fabuły. To nie Wiedźmin 2, gdzie to, komu dasz w mordę będzie miało wpływ na to, w którym miejscu na mapie wylądujesz i jakie misje dostaniesz.

Ale i tak jest fajnie, bo fabuła jest nie tylko epicka ale również bardzo wiarygodna. Wręcz zaskakująco wiarygodna. Naprawdę się nie spodziewałem.

Mass Effect 2 jest dla osób, które po prostu polubiły Mass Effect 1. To tak jakby kinowa kontynuacja świetnego serialu. Stosunkowo krótka, ale zawierająca więcej akcji i epickości, jak to zwykle w kinówkach bywa. No i trailery dwójki dawali na zajawkach przed filmami w kinach.

przez **Terminus** w 09 Sie 2011, 09:43

Re: Mass Effect

przez Terminus w 09 Sie 2011, 09:43

To w końcu RPG z elementami strzelanki czy strzelanka z elementami RPG?
I co to znaczy "więcej epickości"? Bo jak pamiętam takiego Obliviona to epicki=nudny...

CREDO [łac. Wierzę]

przez **Gabriel** w 09 Sie 2011, 10:57

Re: Mass Effect

przez Gabriel w 09 Sie 2011, 10:57

Dla mnie ME2 jest fajny, ale nie najlepszy tak 9/10. Niedoróbki, sztywność itd. Ale jest to bardziej RPG bo możesz gadać itd. i w ogóle rozwój postaci a nie tak jak w stalku napier***asz i się przy tym nie expisz. Dla mnie stalker to gigantyczne rozszerzenie misji o Prypeci z CoD4 i jest dlatego mega lepsze. Ja za ME2 byłem i jestem że to RPG. Najlepiej mówić że to RPG/FPS - elementy strzelankowe i doskonała fabuła z elementami takiego rpga.

Pamiętaj, by śmiać się z innych wpierw naucz śmiać się z własnych niedoróbek i nieczystości. Jeśli ktoś postrzega Cię jako idiotę, nie liczy się zdanie innych, bo dla innych będziesz zawsze zajebistszą osobą niż osoba wyzywająca Cię - ona z kolei będzie owym idiotą. Liczy się to za kogo ty się uważasz. Ciesz się wolnością i nie żyj pod mocą innych - poczuj smak zerwania kajdan.

przez **xionc** w 09 Sie 2011, 11:19

Re: Mass Effect

przez xionc w 09 Sie 2011, 11:19

I sex jest też.

przez **Woland** w 10 Sie 2011, 23:08

Re: Mass Effect

przez Woland w 10 Sie 2011, 23:08

Ale ja cały czas jakby co mówię o JEDYNCE MASS EFFECT TEJ CO W CD ACTION JEST

A na ile to się pytałem na ile godzin mniej więcej.
A strzelanie to normalne takie jak w Red Orchestra, Stalker, CS, Arma II ale z dodatkowo skillami, tak? A ktoś uczy skilli czy jak?
A akcja na drodze mlecznej... No tak, ale po planetach ganiasz czy po jakichś tunelach itp.?

@Xionc- w jedynce?? OLAĆ WSZYSTKIE PYTANIA! JUŻ JESTEM ZDECYDOWANY-KUPUJĘ GRĘ!!!

[żart!!!!]

przez **Soviet** w 10 Sie 2011, 23:15

Re: Mass Effect

przez Soviet w 10 Sie 2011, 23:15

Woland napisał(a):Ale ja cały czas jakby co mówię o JEDYNCE MASS EFFECT TEJ CO W CD ACTION JEST

No wiemy przecież.

Woland napisał(a):A na ile to się pytałem na ile godzin mniej więcej.

Jak przysiądziesz do questów pobocznych i zwiedzania planet (nuda) to i 20 nabijesz.

Woland napisał(a):A strzelanie to normalne takie jak w Red Orchestra, Stalker, CS, Arma II ale z dodatkowo skillami, tak? A ktoś uczy skilli czy jak?

Jest jak w Gears of War - system osłon. Zbierasz doświadczenie i kupujesz za nie lepsze skille. Są też takie jakby klasy postaci, które mają takie jakby czary.

Woland napisał(a):A akcja na drodze mlecznej... No tak, ale po planetach ganiasz czy po jakichś tunelach itp.?

Jeździsz po planetach swoim łazikiem, czasem można znaleźć jakiegoś fanta, czasem misję poboczną.

Woland napisał(a):@Xionc- w jedynce?? OLAĆ WSZYSTKIE PYTANIA! JUŻ JESTEM ZDECYDOWANY-KUPUJĘ GRĘ!!! [żart!!!!]

Nom.

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.