Wolfenstein

[Soviet]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez Soviet w 01 Sie 2013, 20:28

Premiera jest przełożona na przyszły rok. Miało być pod koniec tego roku, a nie będzie, o!

[Cromm Cruac]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez Cromm Cruac w 01 Sie 2013, 20:40

A ty narzekasz, że LA nie będzie
Wolfensztaina nie będzie , ot co!

[BJ Blazkowicz]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez BJ Blazkowicz w 03 Sie 2013, 09:23

Wziął byś się do roboty bo jak na razie to nawet porządnego filmu nakręcić nie umiecie i wrzucacie non stop tego samego screena

Apropos screenów:
http://cdn.escapistmagazine.com/media/g ... 573027.png - dual wielding, będzie zaje*iście
http://cdn.escapistmagazine.com/media/g ... 573025.png - powrócą ubersoldaty

Skoro premiera przesunięta to będę miał więcej czasu na zdobycie banknotów i upgrade kompa

[djcycu]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez djcycu w 03 Sie 2013, 10:10

Nie chcę być nie miły bo gra pewnie będzie zaje*ista tylko że to już nie ten Wolfik. Jedyny słuszny Wolf to RTCW gdzie wszystko było takie stare i wojenne. Kolejny już był za kolorowy a ten to już całkiem futurystyczny. Samochodów takich nie mieli a roboty robili jak dzisiejsze samoloty wojskowe. Inna nazwa pewnie była by bardziej adekwatna ale ok, gra zapowiada się ciekawie i będzie w co grać. Szkoda tylko że tego klimatu grozy już nie ma.

[BJ Blazkowicz]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez BJ Blazkowicz w 03 Sie 2013, 11:35

No dla mnie też najlepszym jest RTCW, podejrzewam że jak by zrobili remake to by się zaje*iście sprzedawał , jest to jedna z niewielu gier w których remake na innym silniku miał by sens. Ale tylko i wyłącznie jeżeli mechanizmy rozgrywki by sie nie zmieniły (apteczki, stamina, ilość przenoszonych na raz broni) jak by dodali możliwość zakupu modyfikacji broni między misjami - za złoto które znajdujemy - to była by gra moich marzeń.

[djcycu]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez djcycu w 03 Sie 2013, 11:40

Dokładnie. Chciało by się wtedy biegać po lokacjach i szukać. Oczywiście muzyka ta sama albo też na nowo zrobiona tyle że z tymi samymi nutami Grałem wiele razy w to i nigdy się nie nudziło. Pierwszy raz był powalający, niby wojenna gierka a tu... Ale tak było kiedy było się młodym (miałem 13 lat), nie znało jedynki i nie umiało się na tyle angielskiego by czytać dogłębnie teksty. Same zadania i rura. Aha, i nie było internetu. Jak przejść misję myślało się samemu albo pytało kolegę który grał równolegle

[M3Fis70]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez M3Fis70 w 03 Sie 2013, 12:58

Oj tam, nie będzie już raczej takiego Wolf'a jak RTC. Ale nie narzekajcie, oni też muszą iść z biegiem czasu. Nie oszukujmy się chcą zarobić. A robiąc więcej akcji, lepsze oświetlenie, i skryptowane misje, dotrą to tej rzeszy fanów która zna tylko kody i batlfildy. Tych co są np. z rocznika 2000, i będą grały takie 14 w pierwszego Wolf'a TNO* jak @djcycu grał mając 13 w RTC. Cóś może z tego wyjdzie, pożyjemy zobaczymy.
*The New Order - TNO - czemu kojarzy mi się z słowem dno...

[Szpagin]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez Szpagin w 03 Sie 2013, 15:08

Szkoda, że przenoszą premierę, ale z drugiej strony, jeżeli ma to służyć dopracowaniu gry, to są usprawiedliwieni. Lepiej poczekać parę miesięcy, niż dostać niedorobiony produkt.

Podoba mi się design broni. Wyglądają masywnie i solidnie - typowa niemiecka robota Z tego, co wyczytałem, gra ma mieć hybrydowy system zdrowia - pasek zdrowia podzielony na segmenty, zdrowie regeneruje się tylko od końca obecnie posiadanego, żeby leczyć się dalej, trzeba szukać apteczek. Takie coś było w drugiej i trzeciej części Far Cry'a czy w Kronikach Riddicka, gdzie działało bardzo dobrze. Fajna odmiana po autoregeneracji z pozostałych strzelanek.

A co do remake'u RTCW: Black Mesa utwierdziła mnie w przekonaniu, że odtworzenie klasyka na nowym* silniku ma sens. Niestety, nie oczekiwałbym tego, bo wątpię w opłacalność takiego przedsięwzięcia. Niestety, FPS'y są gatunkiem, który chyba najbardziej zmienił się w przeciągu ostatniej generacji. Podejrzewam (ba, jestem wręcz pewny!), że dla pokolenia Call of Duty taka gra byłaby zbyt archaiczna, a momentami po prostu zbyt trudna (niesławne misje skradankowe...). A pamiętajmy, że dziś gry są tak drogie w produkcji, że trzeba maksymalnie poszerzać target, by w ogóle wyjść na zero.

*tzn.: nowym w momencie rozpoczęcia prac, bo dziś Source trochę odstaje...

[BJ Blazkowicz]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez BJ Blazkowicz w 04 Sie 2013, 08:58

Odtworzenie takiego klasyka jak RTCW było by właśnie tylko dla hardkorów - dinozaurów jak ja i djcycu, zwykły gimbus jak w to zagra to stwierdzi: "łe, jakie to trudne, dlaczego mi się życie nie regeneruje? mam się skradać? i to przez całą misję?" - te rzeczy dla mnie są elementem rozgrywki i chociaż sam nie lubię się skradać to w RTCW robię to chętnie chodźby po to żeby dogłębnie pozwiedzać lokacje. RTCW ma coś co zachęca do ponownego przejścia - klimat - zombie, katakumby, kościół, laboratoria, demoniczne eksperymenty, okultyzm.

[djcycu]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez djcycu w 04 Sie 2013, 10:50

RTCW zachęca głównie tym że wszystko było zrobione z umiarem i w porządnej oprawie, żadnego odległego futuryzmu, wszystko jakby na tamte lata. Człowiek jak się wkręcał w fabułę to mógł sobie wyobrazić że takie eksperymenty robiono naprawdę. Wolf 2009 już taki nie był, było kolorowo, było czarowanie i inne rzeczy co już usunęło ten mroczny klimacik, moim zdaniem było parodiowo lekko i bardziej przygodowo niż strasznie. RTCW to jest legenda... Stworzenie tego na nowo rozje*ało by system ale tak jak mówisz, u dinozaurów Szkoda że gry tak strasznie zeszły na psy.

[Soviet]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez Soviet w 04 Sie 2013, 13:56

Offtopując, Enemy Territory zabiło raczej nadejście Modern Warfare i koniec działalności najlepszych klanów, jak idle.ee. O takim Jaymod to w 2007 roku nikt jeszcze w ogólnie poważnie nie myślał, ale po odejściu najlepszych i powolnej śmierci ClanBase jasne było, że w grze pozostaną osoby, które wolą raczej gimbusować.

:soviethistorykenemyterritory:

[BJ Blazkowicz]

Re: Wolfenstein: The New Order

przez BJ Blazkowicz w 04 Sie 2013, 16:09

Dla mnie RTCW było głównie singlem z fajną fabułą (notatki, listy, etc.) Teraz rzadko się takie coś spotyka a jak już to jest to na poziomie miałkim. Multi nigdy mnie nie ciągło chociaż było tym "starym" multi (prędkość poruszania, wysokość skoków, brak przyrządów celowniczych).