[Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Regulamin forum
Przy zadawaniu pytania związanego z problemem dotyczącym gry, prosimy o podawanie treści całego loga błędu.
Lokalizacja logów:
X:\S.T.A.L.K.E.R. - Lost Alpha\appdata\logs

Logi tagujemy w [ CODE ][/ CODE ].

[Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Postprzez Crisu w 03 Maj 2014, 11:04

Intryguje mnie jedna rzecz...

Nie wiem czy pamięć mnie nie myli, ale kiedyś ktoś wspominał (nie dam sobie jaj uciąć kto, ponieważ nie pamiętam po tak długim czasie i nieobecności na forum), że starano będzie się (w LA oczywiście) poprawić system cichych zabójstw tak, by nie wpływały na stosunek danej frakcji do gracza.

W sensie: jestem w oddzielnym pomieszczeniu z jednym Stalkerem, w którym inni nie mają nas prawa tak zobaczyć, jak i usłyszeć z racji tego, że znajdują się znacznie dalej, nawet poza zasięgiem PDA. Posiadam nóż bądź broń z tłumikiem i dyszę w kark wyżej wymienionemu Stalkerowi, zatem nie widzi on mnie, a ponieważ to tylko gra, nie czuje on również mojego oddechu. Słowem - jestem niewidzialny. Wyjmuję na przykład nóż i używam go według starych prawideł wbijając go Stalkerowi w podstawę czaszki, dzięki czemu ten radośnie surfuje pyskiem po posadzce zatrzymując się sztywno po sprawdzeniu głową twardości ściany. Wyzionął ducha.

Okej, doskonale. Loot zebrany, wszelkie fanty sprzedam jego pobratymcom biesiadującym przy ognisku 60m dalej i nie odejdę skrzywdzony.

Bullshit.

Poniżej fabularny spoiler alert
:

Na pewno kojarzycie zadanie z pijanym bandytą i znalezieniem czarnego łaszka tej frakcji. Przebijając się do ich magazynu, by go dorwać, wycinam w cholerę kilku wrogich bandziorów i ani troszkę nie dziwi mnie to, że są mi wrogami. To oczywiste. Kiedy wkładam na siebie ich kurtkę, nagle stają się przyjaciółmi, co tłumaczone jest w dialogu nieco wcześniej. To też nie dziwi. Wraz z kurtałką zyskuję więc +5000 w statsach stosunku tej frakcji do mnie.

Status przyjaciela (frakcji) wyznacza wartość +5000 w game_relations, tutaj postawię pytanie: nie wnikałem głębiej w tę kwestię, ale ile punktów traci się za zamordowanie członka przyjaznej frakcji?

I dlaczego wciąż nie ma możliwości potajemnego wycięcia kilku "przeszkadzających" członków danej frakcji tak, by reszta się nie połapała? Zakładano możliwość stealth killów (killi?), ale niestety chyba nie zostało to zrealizowane.

O ile bez przeszkód i utraty statusu przyjaciela byłem w stanie wybić kilku z nich (nie, nie całą bazę), o tyle nagle, ot tak, wszyscy przyje*ali focha. Chyba z menstruacji, bo stali się czerwoni. A może coś robię źle, sam już nie wiem.

Tak więc... Jak to jest?
Jest jakiś limit wyznaczający to, w którym momencie przestajemy się "lubić"?
Założenie cichych zabójstw zdechło?
"Дай мне мой респект, не больше не меньше."
Awatar użytkownika
Crisu
Legenda

Posty: 1402
Dołączenie: 05 Paź 2007, 20:16
Ostatnio był: 26 Sty 2017, 10:51
Kozaki: 47

Reklamy Google

Re: [Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Postprzez KoweK w 04 Maj 2014, 02:56

Crisu napisał(a):Założenie cichych zabójstw zdechło?


Jest masa rzeczy, która miała być w LA, a jej nie ma i pamiętają o nich jedynie takie zgredy forumowe jak ja. :E
"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"

Wheeljack
Awatar użytkownika
KoweK
Główny Administrator

Posty: 5665
Dołączenie: 10 Cze 2005, 14:49
Ostatnio był: 05 Paź 2024, 15:02
Frakcja: Bandyci
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1475

Re: [Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Postprzez Pyr0 w 04 Maj 2014, 12:09

Podobnie jaka masa innych rzeczy miała być przy pierwszych założeniach STALKERA, a ostatecznie został z nich okrojony. Lost Alpha zakładał przywrócenie ich, a ostatecznie też je olali? C:
"We believe in power of music to change lives" - Tim Mcllrath
Image
Windows 7 Home Premium 64bit
Intel Core i5 760/ 2.80 Ghz
Gigabyte Radeon HD5770 1024MB
Goodram 2x2GB
Awatar użytkownika
Pyr0
Stalker

Posty: 134
Dołączenie: 29 Kwi 2009, 14:48
Ostatnio był: 25 Gru 2016, 16:07
Miejscowość: Piekary Śląskie
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 10

Re: [Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Postprzez Pilot w 04 Maj 2014, 15:17

Ja zauważyłem że jako taki stealth kill jest. Najlepszym tego przykładem są odwiedziny bazy wojaków w Agropromie w nocy. Sam ładnie wyrżnąłem jednego który spał w barakach i dwóch w głównym budynku, a dopiero trzeci zdążył włączyć syrenę, która nie chciała ucichnąć po wczytaniu ostatniego zapisu bo inaczej zdołałbym wykraść dokumenty i nikt by się nawet nie zorientował.

Ciekawą opcją jest też to, że gdy nie jesteśmy wykryci to alternatywny atak nożem bierze na jeden cios każdego stalkera nie ważne czy dostanie w stopę czy w głowę(No i odlatują jakby Naznaczony codziennie rano jadł "stejki")
to umiera.

Być może na potrzeby cichych zabójstw przerobiono AI, które wielu wydaje się kulawe, ale akurat ciche zabójstwa da się wykonać.

Nie wiem też dlaczego żądacie, aby mimo zabójstwa po cichu inni członkowie grupy nadal byli neutralni, albo przyjaźni. Gdyby w Alphie to było to już byłby płacz że pomimo zabijania kolesi z tej samej frakcji stojących obok siebie ci nadal są neutralni. Pamiętajcie! To tylko gra.
Awatar użytkownika
Pilot
Łowca

Posty: 434
Dołączenie: 26 Lip 2010, 14:34
Ostatnio był: 18 Lip 2021, 12:12
Miejscowość: Red Forest
Frakcja: Wojskowi Stalkerzy
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 43

Re: [Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Postprzez Wiewi0r w 04 Maj 2014, 21:03

Pilot, z tą zmianą reputacji chodzi o podejście jak w RDR - nie ma świadków, nie ma przestępstwa. Czyli załatwienie kogoś w krzakach, 100m od ogniska, nożem, w środku nocy, poszczekanie na stracha i wzięcie fantów :P
Things are going to get unimaginably worse, and they are never, ever, going to get better.
- K.V.
Za Wilkiem nawet w ogień skoczę.
Попутного ветра!
Awatar użytkownika
Wiewi0r
Przewodnik

Posty: 965
Dołączenie: 27 Maj 2013, 22:33
Ostatnio był: 24 Sty 2018, 17:29
Miejscowość: Warszawa/Częstochowa
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper TRs 301
Kozaki: 164

Re: [Z CIEKAWOŚCI] Stealth kill

Postprzez dawbra w 05 Maj 2014, 11:54

Z tym jest różnie podczas ataku wojskowych na monolitowcow wybijałem ich po cichu nożykiem jak ci pierwsi już umarli i ograbiałem ich i co jakiś czas takiemu monolitowcowi odwalało i mimo ze nie był wrogi na mapce ani na celowniku potrafił się "obudzić" i je*nąć mi headshota xD
Nie wiem to kwestia albo tego ze byleś obok ciała , albo tego ze ogołociłeś brata z frakcji.
Natomiast na początku jak robisz atak solo na ATP to dało ich się w sumie z noża większość.

Tak samo szefa bandytow i zabranie dokumentów się nie udaje cichaczem.
Mimo ze co do czego i tak ich trzeba zabić by uratować więźnia z piwnicy
dawbra
Kot

Posty: 41
Dołączenie: 26 Mar 2011, 14:23
Ostatnio był: 01 Sty 2022, 14:47
Kozaki: 3


Powróć do Pytania i odpowiedzi

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość