Pomysly (nie)ciekawe

przez **dragon22** w 14 Kwi 2009, 18:42

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez dragon22 w 14 Kwi 2009, 18:42

Ppor. Wasiłow napisał(a):Drogi Dragonie!
Trochę mojej krytyki (Każdy może krytykować ).

A ja nikomu nie zabraniam krytyki.Czy gdzieś napisałem że nie wolno?

Ppor. Wasiłow napisał(a):Nawet masz moje błogosławieństwo.

dziękuję ojcze święty.temat to pomysły, więc przedstawiam pomysł, a wykonanie to już kwestia odddzielna i jest możliwa.Wymaga tylko zgody kilku osób i może uda się nawet zgłosić do GSC game world pomysły.Rozmawiajmy o pomysłach, a może coś wyniknie z tego
ps- podporuczniku.Nie przesadzaj, bo to chyba tylko napisałeś, żeby mnie zkrytykować.Bezsensowana i przesadna krytyka to przeważanie szali.Opanujmy się.To tylko gra, a nie życie.Skądś znam ten tekst.Cyba ktoś tak wspomniał.To że ja coś krytykuję to nie dlatego, żeby kogoś ochrzanić za byle co.Mówię uczciwe zdanie.Pozdrawiam i nie zaczynajmy już znowu top- offa.Błagam cię.Przedstawiaj pomysły.

Dobra broń nie wystarczy.Bez celnego oka tylko wariat wybiera się do Zony
Uwaga.Pojawił się kolejny rozdział powieści pod tytułem "zły cień"- trzy rozdziały.Proszę o komentarze i oceny rozdziałów

przez **von Carstein** w 14 Kwi 2009, 19:22

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez von Carstein w 14 Kwi 2009, 19:22

Co do Krytyki - Fakt. Nie zabraniasz krytykować. Ale spodziewałem się zdania typu: Krytykować łatwo, tworzyć trudno. Drogi Dragonie. Naprawdę życzę temu projektowi jak najlepiej. Mój poprzedni post miał na celu przedstawić parę problemów z tworzeniem moda.
Pomysły... hmm... Powiększyć możliwości handlowe. Tak jak proponował DanielF. Chciałbym być kupcem! Zatrudnianie ludzi... Też fajne. Można by rekrutować paru najemników do swojej eskorty i wędrować po Zonie z towarem. Bawić się rynkiem! Tam sprzedać drożej, tu kupić taniej. Walka z konkurencją, szpiegostwo przemysłowe. Można by opanować cały rynek w strefie. A potem manipulować frakcjami (Kiedy spłacisz ten nowy kombinezon. Nie masz pieniędzy? Caleb, przestrzel mu lewe kolano z Vintoreza. Niech cierpi... Co proszę? Błagasz o jeszcze jedną szanse? Dobrze. Znaj łaskę pana. Wystarczy, że twojemu szefowi zdaży się drobny wypadek. Wiesz, nie chcę zapłacić za ostatnią dostawę. W razie czego nic z tym nie miałem wspólnego. Twój dowódca nie musi wrócić z nastempnego patrolu. Nie zawiedz mnie...)
Pomysł z Frakcjami jest fajny. W wersji dla samotników można by powiększyć wyposażenie o przenośną kuchenkę gazową do gotowania. Aha. Gracz powinnien móc werbować praktycznie wszystkich do swojej frakcji. Ja chciałbym móc stworzyć frakcję dezerterów. Wiadomo, że do dezerterów pasują tylko wojskowi. I wiadomo, że armia najpierw strzela, a póżniej pyta. Pasowałoby dodać możliwość wzięcia do niewoli kilku żołnierzy (Napotykamy pięciososbowy patrol. Zasadzka. Trzech eliminujemy, jeden się poddaje, a jeden jest ranny. Rannemu dajemy apteczkę i jeńców pytamy o zdanie w sp. przyłączenia sie do nas. Rzecz jasna, nie musieli by się zgadzać. I mógłby to być element chwiejny. Przykładowo. W twojej frakcji liczy się charyzma. Coś ci ostatnio nie wychodzi... Parę niepotrzebnych trópów za dużo. I w twojej bandzie pojawiają się szepty niezadowolenia. Ty to lekceważysz. W konsekwencji za parę dni masz mały kłopot. Mała rewolucja. Buntownicy utworzyli swoją frakcję i zlikwidowali ciebie i twoich zwolenników. Mogłaby się też szerzyć zwyczajna dezercja. A czemu odrazu nie można by przyłączyć się do armii. Albo można by zostać szpiegiem, sprzedawać informacje itp. Można by udawać zwyczajnego stalkera, przyłączyć się do danej frakcji, informować na bieżąco wojsko, a póżniej otworzyć symboliczne bramy i wpuścić do środka armijnych. Ewentualnie wyciągnąć gros sił przeciwnika pod jakimś pretekstem z bazy i wprowadzić w zasadzkę Speznazu.
Nawet rekrutacja do frakcji Monolit i Zombii nie byłaby żadnym problemem. Sojusznikiem zostawałby automatycznie każdy, kto by wszedł w zasięg mózgozwęglacza. W przypadku monolitu można by chwytać też jeńców (polem psionicznym ich!) A w przypadku Zombii. Czemu nie bawić się w zasadzki. Czemu by nie prowokować do walki przeciwnika, a potem umiejętnie się cofać w kierunku bazy. A tam mała emisja psioniczna. I kilka duszyczek jest w twojej armii!

dragon22 napisał(a):Opanujmy się.To tylko gra, a nie życie.Skądś znam ten tekst.Cyba ktoś tak wspomniał

A PAMIĘTAM! Tak mówił Shoacgun (Mam nadzieje, że nie przekręciłem).

Ah tak. Mógłbyś dać swoją opinię na temat mojego opowiadania pod tytułem "Pozory mylą"?

Ostatnio edytowany przez von Carstein, 15 Kwi 2009, 17:11, edytowano w sumie 1 raz

przez **dragon22** w 14 Kwi 2009, 19:53

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez dragon22 w 14 Kwi 2009, 19:53

Ppor. Wasiłow napisał(a):Ah tak. Mógłbyś dać swoją opinię na temat mojego opowiadania pod tytułem "Pozory mylą"?

Nie ma problemu.Przeczytam i ocenię.Nie wiem czy dziś znajdę czas, ale spróbuję.Pozdrowienia!!

Dobra broń nie wystarczy.Bez celnego oka tylko wariat wybiera się do Zony
Uwaga.Pojawił się kolejny rozdział powieści pod tytułem "zły cień"- trzy rozdziały.Proszę o komentarze i oceny rozdziałów

przez **dantew77** w 14 Kwi 2009, 20:50

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez dantew77 w 14 Kwi 2009, 20:50

Zakladajac temat pomysly (nie)ciekawe,liczylem raczej na pomysly takie ktore daloby sie wdrozyc w zycie.
Z tego co widze zaczyna niektorych ponosic fantazja,i ja to rozumiem ...jest tylko jedno ale
po pierwsze. by wprowadzic te wszystkie elementy o ktorych mowil dragon22 w swiat gier potrzeba- ogromnego budzetu
po drugie. czasu
po trzecie.czasu
i po czwarte.czasu
czyli tego wszystkiego czego nie maja tworcy,w tym wypadku rosyjscy programisci.Sami mozemy sie przekonac jaki efekt jest jak gra wychodzi w pospiechu,a tylko dlatego ze wydawca pospiesza" stworcow" gry bo zaplanowana premiera tuz tuz.Potem sa latki,patche,mody(chwala im za to, bo robia duzo dobrego

) i inne poprawki.

dragon22-O wszystkich Twoich pomyslach mozna mowic tylko w charakterze nowej czesci tej gry , na przyklad pt."stalker 3- sen strieloka" czy "bezmiar zony".Ale nigdy sie to nie uda w zadnym modzie,zbyt wiele elementow do zmian i poprawek.Nawet tak proste jak nam sie wydaje, polaczenie map z obu czesci tej gry jest ogromnym przedsiewzieciem.

dragon22 napisał(a):.Ja jestem pomysłodawcą, z tego względu iż specjalnych oprogramowań nie mam, ani też talentu w modernizatorstwie nie posiadam.

Chcialbym zauwazyc drogi dragonie, ze pomyslodawcami jestesmy tu wszyscy.Wkoncu po to skierowalismy kroki do tego tematu.Nawet Popr.Wasilow sie zdobyl na odwage i rzucil pare pomyslow,choc w troche przesmiewczy sposob to przedstawil :wink:

.
tak jak juz pisalem wczesniej,Twoje pomysly a przynajmniej ich czesc jest dobra lecz tylko wtedy gdy buduje sie gre od podstaw a nie tworzy moda.No moze w jakims dodatku bazujacym na obecnych mapach.
dlatego przedstawjajmy pomysl raczej w charakterze "co chcialbym ujrzec w nastepnej czesci".
I absolutnie tu nikogo nie krytykuje.
aha... dwie sprawy.przeczytalem na stronie glownej "www.stalker.pl" o rzekomej trzeciej czesci stalkera.jedna z plotek glosila o mozliwosci najmowania pomocnikow( a chyba juz o tym pomocniku wspominalem

)
druga sprawa.moze macie jakies ciekawe pomysly na podtytul do trzeciej czesci stalkera? kto wie moze bedzie konkurs? :wink:

przez **Powinnościowiec** w 24 Kwi 2009, 18:31

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez Powinnościowiec w 24 Kwi 2009, 18:31

Mi osobiście pomysł tworzenie dużych frakcji średnio się podoba.
Tak samo jak KUPOWANIE pomocników.
Ja wolałbym coś w rodzaju zaprzyjaźniania się a nie kupowania.
Wyobraźcie sobie, jesteście weteranem, przychodzicie do bazy kotów i siadacie przy ognisku(fajna by była minigierka z grą na gitarze xD), zaczynacie opowiadać i rozmawiać. Bierzecie jakiegoś kota ze sobą na wyprawe itp.
Fajny jest też pomysł z własną kryjówką. tylko taką mniejszą i gdzieś na poboczu, ukrytą.
Ach te marzenia...

I am Little Jacob - Play Free Online Games

przez **von Carstein** w 24 Kwi 2009, 18:58

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez von Carstein w 24 Kwi 2009, 18:58

Tak mój drogi. Od początku chodziło mi głównie o małe kryjówki. Ale takie kryjówki można samemu założyć, praktycznie w każdym miejscu. Umożliwiają nam to mody. Mamy śpiwór? Mamy. Wyciory? Mamy. Skrzynie do których możemy chować ekwipunek? Mamy. I coś tam jeszcze się znajdzie. Przynajmniej ja tak pojmuję pojecie "mała kryjówka". Żeby była jeszcze przenośna kuchenka gazowa do pichcenia żarła...
KUPOWANIE pomocników... Chodziło mi o najmowanie pracowników. W zonie znajdą się chętni, którzy za rulon rubli zrobią wszystko. Oczywiście pomysł z zaprzyjażnianiem się też jest fajny. Chyba jest nawet w jakimś modzie...
Pomysł z frakcjami - pisaliśmy, że wielkość frakcji zależałaby od gracza. Gracz mogłby działać sam, z kilkoma zaufanymi ludzmi albo dowodziłby wielką (40-60 os.) armią.
Niestety bez znacznego poprawienia AI te pomysły pozostają tylko szalonymi marzeniami (nie licząc kryjówki).

przez **Andarak** w 20 Cze 2009, 22:04

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez Andarak w 20 Cze 2009, 22:04

Również podoba mi się pomysł z kryjówkami, aczkolwiek uważam, że zabawa w zakładanie takowej byłaby jeszcze lepsza, gdyby dodano jakiś system interakcji z przedmiotami - tak, by np. dało się rozłożyć śpiwór na podłodze/ziemi, obok niego położyć starego, dobrego kałasza (z pełnym magazynkiem, rzecz jasna), a na pobliskim stołku - dwie konserwy i Kozaka.
Za to jestem przeciwko dodawania pomocników - chyba, że wprowadzonoby dobry system AI, dzięki któremu NPC zachowywał się sensownie i nie krzyżował nam planów, poprzez, powiedzmy, nagłe otwarcie ognia w trakcie skradania.
Całkowicie przeciwny jestem własnym frakcjom, a już szczególnie dużym - już i tak dość jest ludu w Zonie. Moim zdaniem powinno się wręcz iść w przeciwnym kierunku - mniej stalkerów, więcej potworów, ale równomiernie rozlokowanych, tak, by nawet przeszukanie starej, rozwalającej się chaty było przeżyciem.

Ja z kolei, ze swojej strony, chciałbym, by dodano możliwość tworzenia własnych skrytek - i nie mam tu na myśli wykorzystania tych już istniejących. I do tego możliwość okradzenia ich przez jakiegoś NPCa, który akurat zauważyłby, jak nasz objuczony dobrami wszelakimi stalker chowa je, z nadzieją, że po powrocie z wyprawy jeszcze swe skarby zobaczy - to byłoby klimatyczne. Spodobałoby mi się także, gdyby anomalie były całkowicie lub niemal całkowicie niedostrzegalne - przy obecnej grze, świetny patent z rzucaniem śrubami jest absolutnie niepotrzebny... Bo każdy i tak widzi, gdzie jest ta anomalia. No i na sam koniec - również optowałbym za ulepszeniem systemu skradania.

przez **STA1KERpl** w 04 Lip 2009, 01:22

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez STA1KERpl w 04 Lip 2009, 01:22

Ja bym zmienił tylko 3 rzeczy:
1. Więcej grozy
2. Zero bugów
3. Kawałki ciał mutantów w mutantach
Naprawde więcej od tej gry nie wymagam, uwierzcie (jak ktoś mnie za to w łep panie, oddam!!)

JESTEM TUTAJ WIPEM

przez **Yuri snajper** w 04 Lip 2009, 16:36

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez Yuri snajper w 04 Lip 2009, 16:36

Dobrze też by było gdyby była cała mapa jaka jest dostępna w PDA a nie jakieś nie wiadomo z kąd wyrwane lokacje, 30-pare km/2 i jest git bez tego cholernego wczytywania lokacji :!:

89% graczy uważa że najważniejsza jest grafika.
Jeśli należysz do tych 11% wklej to do podpisu.

Przyjdź i pokasz, ale zabierz ze sobą MIKROSKOP !

przez **MeZZerschmitt** w 04 Lip 2009, 16:39

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez MeZZerschmitt w 04 Lip 2009, 16:39

Yuri snajper napisał(a):Dobrze też by było gdyby była cała mapa jaka jest dostępna w PDA a nie jakieś nie wiadomo z kąd wyrwane lokacje, 30-pare km/2 i jest git bez tego cholernego wczytywania lokacji

To chyba gra na samym początku wczytywałaby się kilkadziesiąt razy dłużej (jak nie więcej)

"Niektórzy ludzie po prostu nie szukają logicznych korzyści, takich jak pieniądze. Nie sposób ich kupić, zastraszyć czy przekonać, nie sposób w ogóle z nimi negocjować. Niektórzy ludzie po prostu lubią patrzeć, jak świat wokół płonie."

przez **Yuri snajper** w 04 Lip 2009, 16:51

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez Yuri snajper w 04 Lip 2009, 16:51

no dobra może lekko przezadziłem z tymi 30 km. Ale żeby tak chociarz 3 loki po 10 km/2 i by było dobrze.

89% graczy uważa że najważniejsza jest grafika.
Jeśli należysz do tych 11% wklej to do podpisu.

Przyjdź i pokasz, ale zabierz ze sobą MIKROSKOP !

przez **szakal122** w 16 Sie 2009, 22:37

Re: pomysly (nie)ciekawe

przez szakal122 w 16 Sie 2009, 22:37

Widzę , że pomysły coraz bardziej ciekawe , ale co powiecie o broni ? Według mnie jest ona trochę za ,,dobra'' na Zonę,np.idę sobie po jakieś lokacji , patrzę , o , kałach, biorę , i po kilku minutach gry znów zauważam jakąś broń i zabieram ją wyrzucając AK.Gdy zaczynałem grę spodziewałem się takiej grozy od tej pozycji , czyli np. koniec amunicji w środku walki ,brak apteczki czy innego środku leczącego , ale widać przeliczyłem się.Chciałbym poznać waszą opinię n ten temat.

KTO ZADRZE Z ELITĄ ,NAKRYJE SIĘ PYTĄ!