Tak w elektrowni w okolicach spełniacza i troszkę dalej jak ciśniesz na prawdziwe zakończenie jest masa wrogów, burery pojawiają się kilka razy, nawet jak juz oczyściłeś daną okolicę z wrogów lubią wskoczyć na plecy. Najlepiej trzymać ich wszystkich na dystans używając broni które maja monoliciarze, to stały zasób amunicji, w kontaktowych sytuacjach, kiedy zza winkla wypada kilka pijaw i monoliciarzy niezastąpiona jest pepesza (Ppsh 41), duży magazynek, świetna szybkostrzelność z niską celnością sprawia, że cały tłum można położysz bez uszczerbku w ciasnych lokacjach W elektrowni używałem wojskowych kombinezonów, miałem ich kilka bo były lekkie. Potem jak dobrze szukasz we wnętrzu elektrowni i w czasie walki na dachach można znaleźć kilka egzoszkieletów, idziesz w nich jak cyborg i tylko siejesz.
Jeszcze we wnętrzu jak dekodują się drzwi, odpieraj fale wrogów granatami, 2-3 celne granaty i wszystkich można wyrwać.
Potem dachy i bieganie od portalu do portalu do bulka z masłem, leżą tam poukrywane egzoszkielety, wystarczy dobrze się rozglądać, zmieniasz sobie na nowe i idziesz (ja z MG3
) jak terminator. Potem jak przeskoczysz ostatni portal nie ma zakończenia tylko wrzuca cie do Freeplay-u na tyłach elektrowni. Jak tylko odzyskasz władze, radzę wiać, spotkasz bardzo niemiłego mutanta którego nie pokonasz, trzeba uciekać, wiej na lewo tam są dzwi do elektrowni, z powrotem przebijasz się przez elektrownie i już możesz wracać gdzie chcesz ;p