Te minimalne, hmmm, wydają się być niższe niż przy cieniu Czarnobyla. Jednak liczne błędy i dodanie wodotrysków graficznych które i tak mam głeboko w zadzie, nie pozwolą mi się cieszyć płynną grą. Strasznie mnie to irytuje...
dorian napisał(a):Wiadomo, że wymagania i tak będą, pewnie takie jak w CS i na słabszych sprzętach będzie cięło
Dorianie - ALe GSC mogłąby poprawić przynajmniej te kilka kwestii, bardzo ważnych dla rozrywki. Chodzi mi głównie o AI. Bo te co jest teraz... piesek ubijający stalkera z Vintorezem i w egzoszkielecie. Nie wiem, czy mam się śmiać, czy płakać.
Ty nie wiesz co to jest gra na słabym sprzęcie
HollowVooDoo napisał(a):
Do tego nadal uważam że za znaczną część bugów i kiepskiej optymalizacji odpowowiadają wojny frakcji. Zauważ że nawet jak nas nie było w danej lokacji to tam ciągle coś sie działo, strzelaniny wybuchy, było to ramożerne. Jak był spokój i nikt nie walczył to była maumazja, pamiętam taki moment w bazie wolności, wszystko ucichło i mogłem spokojnie pograć.
dorian napisał(a): ...podstawowych błędów w dalszych grach nie będzie
HollowVooDoo napisał(a):
Do tego nadal uważam że za znaczną część bugów i kiepskiej optymalizacji odpowowiadają wojny frakcji. Zauważ że nawet jak nas nie było w danej lokacji to tam ciągle coś sie działo, strzelaniny wybuchy, było to ramożerne. Jak był spokój i nikt nie walczył to była maumazja, pamiętam taki moment w bazie wolności, wszystko ucichło i mogłem spokojnie pograć.
dorian napisał(a): ...podstawowych błędów w dalszych grach nie będzie
Intro wprowadza nas w film dokumentalny, opowiadający o awarii reaktora w Czarnobylu i poprzedniej fabule, znanej z Cienia Czarnobyla. W grze czeka na nas całkowita swoboda. Zaczynamy grę z podstawowym wyposażeniem na skraju "Zatonu" - jednego z nowych miejsc i zarazem pierwszej lokacji. Nasze PDA informuje nas tylko o tym, że musimy odnaleźć rozbite śmigłowce. W odróżnieniu od Czystego Nieba, istnieje wiele rzeczy, które zostały opracowane specjalnie dla każdej sytuacji, co czyni grę jeszcze bardziej interesującą, a Zonę niebezpieczną i w pełni niezbadaną. Klasycznych zadań pobocznych typu "Przynieś ogon nibypsa" nie ujrzymy w grze. W ich miejsce przygotowano ok. 70 zadań pobocznych, które przedłużą nasz pobyt w Zonie. Ciekawą informacją jest również to, że większość z nich będziemy mogli ukończyć na wiele różnych sposobów. Interfejs przeszedł szereg zmian. HUD zajmuje teraz mniej miejsca, zredukowano także jego wygląd względem informacji istotnych dla gracza. Klawisze F1-F4 mogą zostać przypisane do przedmiotów znajdujących się w naszym ekwipunku. Znajduje w nich zastosowanie zwłaszcza pożywienie i medykamenty, które nadal będą potrzebne nam, by móc przetrwać w Zonie. Leczenie różnego typu apteczkami zajmuje ok. 10 sekund - poziom naszego zdrowia stopniowo się zwiększa, zażycie leku nie jest natychmiastowe, tak więc w żaden magiczny sposób nie pozbędziemy się kilogramów wpakowanego w nas ołowiu. Jak widać, ulepszanie broni zostało rozbudowane i oferuje więcej możliwości w stosunku do prequela - drzewo ulepszeń pozwoli nam dobrać dogodne modyfikacje. Nasz kombinezon może ulec całkowitemu zniszczeniu pod wpływem długiego pobytu na terenach pokrytych anomaliami. Sztuczna inteligencja uległa poprawie na tyle dobrze, by zwiększyć ryzyko spotkania mutantów "oko w oko", lecz zbiegną one z pola walki, gdy tylko oszacują, że znajdują się w poważnym zagrożeniu bez szans na przeżycie. Mutanty będą próbowały zajść nas ze wszystkich stron, ciągle będąc w ruchu, by nie nadziać się na pociski. Jedyne radykalne i bezpieczne rozwiązanie - pierwszym zauważyć stado i wyeliminować je z daleka. Bliskie utarczki nie mają sensu i niosą ze sobą poważne straty. Stalkerzy będąc w pobliżu artefaktu, mogą wyręczyć gracza i sprzedać mu niedawno co znaleziony łup. W grze S.T.A.L.K.E.R.: Call of Pripyat nie zabraknie przedniego humoru i ciekawych miejsc do zwiedzenia; fani mieli okazję spotkać Noego, obłąkanego stalkera, który osiadł się w zardzewiałej barce. Jak można się domyślić, nazwał ją "Arką". Wszystkie lokacje są nadal w fazie rozwoju, co można zobaczyć na screenach z poprzednich artykułów.
Co nas czeka?
• Nowy interfejs zmodyfikowany pod wieloma względami.
• Zegar umiejscowiony pod mini-mapą, wskazujący aktualny czas.
• Ikony i klawisze odpowiedzialne za szybkie użycie danego przedmiotu będą widoczne w interfejsie gry.
• System PDA podzielony będzie na 5 zakładek (zadania, schowki, kluczowe obiekty, zadania poboczne, ważne postacie).
• Nowy slot na hełmy i maski przeciwgazowe.
• Stan broni i kombinezonów wyświetlany będzie tuż obok niego.
• Baza stalkerów, znajdująca się w szkielecie zniszczonego statku (cmentarzysko statków) z barmanem na czele.
• Stalkerzy sami eliminują zagrożenie ze strony mutantów, omijają anomalie i szukają artefaktów.
• Mutanty omijają pociski wystrzelone w swoją stronę i starają się uciec w wypadku, gdy stwierdzą, że nie mają szans na wygraną.
• Jeśli nasza maska gazowa zmoczy się podczas deszczu, na ekranie pojawią się krople.
• Brak możliwości przeszukiwania zwłok mutantów.
• Unikatowe anomalie, stworzone specjalnie z myślą o zadaniach fabularnych.
• Podczas wczytywania lokacji będą wyświetlane wskazówki dotyczące gry.
• Środki lecznicze będą działały dopiero po pewnym czasie.
Jeśli nasza maska gazowa zmoczy się podczas deszczu, na ekranie pojawią się krople.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości