przez Medium w 01 Wrz 2008, 08:58
Czyste niebo mam od poniedziałku 25 września (oczywiście wersja rosyjska) a zainstalować mogłem dopiero w piątek 29 września. Żona dobrze wiedziała, że remont w domu szybciej się skończy, gdy będę miał, do czego się spieszyć.
Zdecydowałam się na rosyjską wersję gry ponieważ bardzo często tłumaczenie na język polski było w Cieniu Czernobyla niedoskonałe i gra traciła na „kruczkach słownych”. Teraz doskonale słyszę, że żołnierze rozmawiają między sobą po ukraińsku, stalkerzy i inne organizacje po rosyjsku, a bandyci z elementami grypsery. Po pięciu latach za wschodnią granicą jezyk rosyjski nie ma przedemną tajemnic, gdyby nie to czekałbym na wersję polską. Powiem jedynie, że specyficzny humor wypowiedzi postaci jest nieprzetłumaczalny.
W dniu premiery gry ukazała się do niej patch, co jest dobre i niedobre jednocześnie.
Dobre, bo producent już wiedział, co trzeba poprawić.
Niedobre, bo gra w momencie wydania nie była zbyt dopracowana.
Zainstalowałem grę i od razu patch żeby było mniej błędów.
Trudno mi się odnieść do różnych wersji Cienia Czernobyla, bo grałem w grę w podstawowej wersji, bez poprawek i modów, ale zauważyłem kilka wg mnie różnic:
Po pierwsze:
Przy zmianie magazynka obraz się rozpływa i widzimy jedynie broń (oko ma się akomodować na broni). Jest to o tyle niebezpieczne, że nawet nie bardzo oddalony od nas przeciwnik staje się mało widoczny – cały obraz oprócz broni jest rozmyty.
Po drugie:
Noc jest rzeczywiście nocą, jest ciemno, mało co widać i bez świecenia latarką nie dojrzymy nic.
Po trzecie:
Anomalie są widoczne, ale artefakty już nie i trzeba dysponować miernikiem który wskazuje na ich odległość lub położenie.
Po czwarte:
Zwala z nóg możliwość tworzenia różnych modyfikacji broni oraz dostosowywania jej do własnych potrzeb, łącznie ze zmianami typu amunicji przez te bronie używanymi. Naprawa nawet kamizelek chroniących postać jest możliwa u tej samej osoby, która tuninguje broń.
Po piąte:
Jest w grze kilka momentów mało mających związek z realizmem, ale to chyba specjalne utrudnienie w grze.
Mając możliwość doskonalenia broni dobrze jest się od początku określić, jaką broń chcemy docelowo i ją udoskonalać. Tuning nie jest tani a pieniędzy nie ma się w bród.
Nie chciałbym się rozpisywać o samej grze bardziej o jej wykonaniu i podejściu producentów.
Z ciekawostek wyszedł już w Rosji w zeszłym tygodniu mod do gry.
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała. Pierwsze dwa dni w grze (dalej na razie nie doszedłem) mamy piękną słoneczną pogodę i to staje się trochę nużące i co ciekawa w moim odczuciu znacząco zmienia klimat gry. Jest inaczej. Te same lokalizacje w innym oświetleniu i zaawansowaniu przyrody są jak podwórko za oknem, niby te same, ale w zależności od pogody i pory roku jednak inne. Tak samo jest w grze.
Pozdrawiam
Medium