Chciałem z bólem serca napisać tych kilka słów dla graczy którzy myśleli że Misery w końcu doczeka się bardziej zbalansowanego i realistycznego systemu obrażeń.
Przykro mi, tak jak kilka nowych elementów jest naprawdę fajnych system obrażeń w Misery 2.2 jest chyba jeszcze bardziej śmieszny niż w poprzedniej wersji
Uśmiałem się od pachy do pachy grając te dwie godziny i oglądając filmy innych graczy...
Oczywiście nie samymi obrażeniami mod żyje, jednak trudno "wczuć się w grę" gdy wywalasz cały magazynek w zwykłego stalkera i musisz jeszcze poprawić siekierą
Cholernie szkoda, bo mod ma kilka super rozwiązań, ale to jest dosłownie wałkowanie CoPa po raz setny tylko po to by pobawić się kilkoma nowymi elementami.
W samej rozgrywce nie ma nic nowego. Jest ten początkowy hype i frajda a potem powoli zaczynasz rozumieć że robisz dosłownie to samo co wcześniej, a z tych wszystkich zmian jakie reklamowali widzisz mniej niż połowę...
W poprzedniej miserji zmieniałem balans obrażeń by był bardziej.... zbalansowany(gdzie nie ma tak że wróg bierze na klatę cały magazynek a gracz ginie po 3 strzałach, tylko równe 1:1 dla wszystkich) ale w tej to nawet nie chce mi się drugi raz uruchamiać gry.
Serio wolę dziesiąty raz zagrać w Call of Misery niż wałkować Misery 2.2 tylko dla kilku fajnych elementów(bo np lepszego AI, skradania czy lepszej optymalizacji to ja nie widziałem jeszcze...)
Oczywiście jest to tylko moja opinia więc ja tam daje mu 5.5/10 Duży Hype, duży wkład w reklamę ale MIZERne efekty w samej grze....