Ano łapię. Wyrzuciłem tę reklamę z pamięci, bo jest tak beznadziejna.
I płynnie przechodzę do tego co mnie doprowadza do szaleństwa, czyli właśnie chu*owe reklamy. Te pakiety reklamowe - hemoroidy, suchość w pochwie, chelaty żelaza, lek na zapłon konara, a kiedy się wku*wię - lek na nerwy. Lub przeraźliwie słabe przeróbki piosenek - tu na plus mogę zaliczyć Link 4, bo nawet całkiem im to wyszło. Ale Jogobella i darcie mordy ludzi z ulicy puka w dno od spodu.
mayer99 napisał(a):P.s. Tak szczerze to niejeden mecz w życiu zj*bałem
Ale nie ze Słowenią
-----------------
No ch*j by to ku*wa strzelił!
Kupiłem Zychowicza - Obłęd, Opcję i Pakt
Piłsudski-Lenin. Nawet ku*wa na paragonie nabite. A te zje*y wysłały mi Ribbentrop-Beck.
I sam nie wiem - reklamować i pewnie płacić za przesyłkę, czy mieć wyje*ane i opchnąć, a tamto zamówić kiedy indziej.