Strój stalkera w realu

przez **BlackShaman** w 19 Kwi 2015, 20:40

Re: Strój stalkera w realu

przez BlackShaman w 19 Kwi 2015, 20:40

Jednak po namyśle i przeszukaniu allegro wzdłuż i wszerz postanowiłem wydać znacznie więcej lecz mieć coś bardzo podobnego do tego co mamy w grze. Kupiłem skórzany kombinezon motocyklowy jednoczęściowy z już zrobionymi ochraniaczami na kolana i łokcie. Muszę teraz tylko kupić jakąś tanią skórę z kapturem i doszyć do całości. Potem kamizelka również ze skóry i cieniutkiej karimaty.

Aparat tlenowy w tym kombinezonie nie wygląda jak butle lecz jak plecak z dwiema rurami podpiętymi do kaptura. W tym przypadku będę musiał zrobić stelaż i naciągnąć na niego cordurę lub kupić plecak kwadratowy lub camelbak.

Co prawda wyjdzie trochę drożej niż bym chciał lecz efekt powinien być oszałamiający

przez **Valvi** w 21 Kwi 2015, 22:19

Re: Strój stalkera w realu

przez Valvi w 21 Kwi 2015, 22:19

Ehhh i jak zwykle Bandyta

Zona jest głodna. Jej serce wali i domaga się oczyszczenia. Zona też jest spragniona...

przez **Bykec** w 04 Cze 2015, 07:53

Re: Strój stalkera w realu

przez Bykec w 04 Cze 2015, 07:53

Wiem, do powiewu wolności to jeszcze dużo mi brakuje, ale to dlatego, że nie mogę dostać wymarzonej kamizelki taktycznej i kabury na pistolet. A po za tym są do przerobienia spodnie, kurtka, torba która mi wisi z lewej strony i nie mam rękawiczek z flektarnu.

Pomogłem?
Tak? To kozak mile widziany.

przez **Czipi** w 04 Cze 2015, 12:50

Za ten post Czipi otrzymał następujące punkty reputacji:: Imienny, Gość.

przez **Universal** w 04 Cze 2015, 12:56

Re: Strój stalkera w realu

przez Universal w 04 Cze 2015, 12:56

:

Gdyby nie te drobiazgi (albo kałach, albo strzelba z tymi nabojami; okulary) i zbyt jasna względem reszty torba, to całkiem gut. I oczywiście wincyj brudu :tm:

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

przez **Czipi** w 04 Cze 2015, 13:07

Re: Strój stalkera w realu

przez Czipi w 04 Cze 2015, 13:07

@Uni, a kto powiedział, że nie mam gdzieś za pazuchą obrzyna?

Wiem, że okulary psują efekt, ale do soczewek jakoś nie mogłem przywyknąć. Do pozowanych zdjęć na ogół ściągam szkiełka, ale tutaj co chwilę mi się nie chciało. Wybacz mi, Seta. :caleb:

Ja ci dam, ku*wa, więcej brudu! Palestyńskie popierdalacze charakteryzują się stuprocentową przemakalnością, spodnie nie prane już chyba z półtora roku, miejscami po prostu czarne, a kurtka też ładnie wygląda tylko na zdjęciu - plamy od rdzy i najróżniejszego brudu, zwłaszcza na rękawach. Kamizelka też swoje przeszła...

Najlepsza gra przygodowa, nie ściemniam ->

przez **Plaargath** w 04 Cze 2015, 13:15

Re: Strój stalkera w realu

przez Plaargath w 04 Cze 2015, 13:15

@okulary
Czyli Waszym zdaniem taki Kutwa z SoC'a nie nadaje się na stalkera, bo brylaty?

RE :arrowd:

Ostatnio edytowany przez Plaargath, 04 Cze 2015, 13:46, edytowano w sumie 1 raz

Merkantylizm, srerkantylizm.

przez **Czipi** w 04 Cze 2015, 13:18

Re: Strój stalkera w realu

przez Czipi w 04 Cze 2015, 13:18

Nie to, że się nie nadaje. Po prostu wiem, że JA bez nich mam bardziej słowiański ryj.

Najlepsza gra przygodowa, nie ściemniam ->

przez **Bykec** w 06 Cze 2015, 22:17

Re: Strój stalkera w realu

przez Bykec w 06 Cze 2015, 22:17

Zgadzam się z Plaargath, a Kutwa to co i nie wspomnę o martwym Morganie Freemanie, ale jak tak patrzyć to jest tylko dwóch kolesi w okularach na całą grę. W sumie jakby po drążyć temat to kilka wyjaśnień by się znalazło np. jeden stalker wyrzucił bo mu by przeszkadzały, drugi zgubił podczas strzelaniny, trzeciemu mutant zdeptał podczas pościgu, kolejnemu rozbił kontroler podczas ataku psychicznego lub burer, następny dostał w twarz jakimś przedmiotem od poltergeista. Można by tak wymyślać prawdopodobne sytuacje w nieskończoność.

Pomogłem?
Tak? To kozak mile widziany.

przez **Universal** w 06 Cze 2015, 22:26

Re: Strój stalkera w realu

przez Universal w 06 Cze 2015, 22:26

Kutwa to trochę inna para kaloszy - siedzi w bazie, pierdzi w stołek i naprawia broń. Chociaż tak czy siak mocno średnio to wygląda.

Natomiast wyjście w pole i okulary to rzeczy wykluczające się. Biegaliście Wy kiedy z karabinem po lesie w okularach? Jak w ferworze walki ich nie zgubić i nie oślepnąć? Strasznie łatwo to spada z nosa (Plaargath, Ty masz okulary jeśli dobrze pamiętam, co nie?

). Rozwiązania widzę :suchar:

trzy: ciasno opasające gogle z wkładkami korekcyjnymi (umiarkowana wygoda), szkła kontaktowe (szybkie zakażenie w warunkach polowych), zabieg laserowy (ten kosztuje, a do Zony ciągnie żądza pieniądza). Tak samo jak ja bym się nie nadawał, bo bym przeciwnika nie zdołał zobaczyć :suchar:

Morgan Freeman to beznadziejny przykład. Trup będący easter eggiem. A co, jeśli zginął przez okulary? :caleb:

Język kłamie głosowi, a głos myślom kłamie; myśl z duszy leci bystro, nim się w słowach złamie.

przez **Wiewi0r** w 06 Cze 2015, 22:52

Re: Strój stalkera w realu

przez Wiewi0r w 06 Cze 2015, 22:52

A ja widzę czwarte wyjście Uni, babciny sznureczek, coby patrzałek nie zgubić.

:

Wiocha, ale w Zonie nie moda jest najważniejsza.

Things are going to get unimaginably worse, and they are never, ever, going to get better.
- K.V.
Za Wilkiem nawet w ogień skoczę.
Попутного ветра!

przez **Grzechu300** w 07 Cze 2015, 10:42

Re: Strój stalkera w realu

przez Grzechu300 w 07 Cze 2015, 10:42

Universal napisał(a):Biegaliście Wy kiedy z karabinem po lesie w okularach? Jak w ferworze walki ich nie zgubić i nie oślepnąć? Strasznie łatwo to spada z nosa

Nie wiem, jak to jest z okularami, bo na szczęście wady wzroku nie mam, więc nigdy nie nosiłem. Ale Niemiaszki podczas wojny i Murrikańce w Wietnamie jakoś w okularkach śmigali na front.

Druga sprawa, że wygodne i praktyczne to na pewno nie jest. Chociaż w sumie w airsofcie się lata z okularkami ochronnymi, kolega nosił je na zwykłe bryle i jakoś specjalnie mu to nie przeszkadzało.

Wiadomo airsoftowe strzelanie nie jest tym samym co pole bitwy/Strefa, ale kto Ci zabroni w okularach tam iść? Nikt. Najwyżej zginiesz szybciej. :caleb:

Вознаграждён будет только один.