[MISERY]

[Szewczenko]

Re: [MISERY]

przez Szewczenko w 22 Lip 2014, 10:23

Zaznacz, że mówię o 2.1.1 a nie o 2.1 bo do 2.1 nie mam zastrzeżeń tam jeśli powiesz jest trudno każdy cie zrozumie a tu po prostu wyśmieje. Poziom trudności jest żałośnie niski jak na sławną Nędzę.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 22 Lip 2014, 12:16

@ Provski
Mówisz ze masz najnowszego patcha 2.1.1 i trudno ci się gra ?
Dziwne, ponieważ ułatwień jest naprawdę bardzo dużo względem 2.1.
Ja nadal biegam bez pancerza ponieważ nie chce kupowac byle czego a zbieram kase.
Jezeli wychodzę zwycięsko z pojedynku z najemnikami z ZUO dostając w sumie na raz 4 strzały podczas gdy w wersji 2.1 dostawałem 2 strzały i ginąłem to uważam że poziom trudności został naprawdę obniżony.
Może jest to moje subiektywne odczucie ale takie mam.
A reszcie z was jak sie gra na 2.1.1

[Szewczenko]

Re: [MISERY]

przez Szewczenko w 22 Lip 2014, 13:00

W 2.1 da się latać bez pancerza ale było znacznie trudniej człowiek chodził od osłony do osłony i kitrał się krzakach srając po gaciach by jakiś najemnik w Egzo nie wszedł w krzaki go szukać. Poziom w 2.1.1 jest porównywalny do najcięższego poziomu w vanili (Cień Czarnobyla i Zew Prypeci strasznie łatwe na najcięższym poziomie) ale to takie moje zdanie.

Kolejne rzeczy zostały dodane nie wiem ile ale widać,że były pieszczone (To do plusów).
Sam byłem i jestem zwolennikiem, że 2.1 było już za proste i grałem jak pustelnik(było nie co trudniej) ale na dłuższą metę nie da się tak grać ponieważ jest za mało miejsca na to głupio tak grać i gdzie się nie ruszysz już jesteś na miejscu (Problem z mapami nadal nie rozwiązany).

Problem takich gier jest prosty, po pewnym czasie gry jest się już takim koksem ze sprzętem, że nikt nie może ci podskoczyć co jest irytujące i to bardzo bo po tygodniu gry już wszystko traci sens bo z doskonałym sprzętem (i wyszkoleniem w strzelaniu "To chyba moja szkoła") mało który NPC ma z nami szansę, gdyby była jakaś możliwość, że NPC z czasem robi się coraz mocniejsze bardziej doświadczone to by było coś ale to do marzeń można dodać.

Fajnym pomysłem były by ataki najemników uzbrojonych i doświadczonych jak w ZUO na naszego bohatera. Są najemnikami a więc zachodząc komuś za skórę przy jakiejś misji zostali wynajęci by nas sprzątnąć i tak co jakiś czas, było by ciekawie i o niebo trudniej (Jeszcze gdyby zdarzało się to w nieodpowiednim momencie czy czasie)

Co do ZUO mam tylko jedno pytanie GDZIE MOI KOCHANI URANORZERCY ??????? to chyba tyle w tym temacie.

Tak jestem masochistą.

[Provski]

Re: [MISERY]

przez Provski w 22 Lip 2014, 13:07

Za dużego porównania do 2.1 nie mam bo dawno w to nie grałem, ale i tak w 2.1.1 jak nas zaatakują 3-4 ślepe psy to marne szanse na przeżycie (gram zwiadem i mam jeszcze pierwszy pancerz + AKS-74 z kobrą) a siać amunicją gdzie popadnie nie jest fajnie gdy pomyślimy ile ona kosztuje i jak ciężko zdobyć na nią kasę.

[Szewczenko]

Re: [MISERY]

przez Szewczenko w 22 Lip 2014, 13:13

Co jak co ale w 2.1 grając Snajperem z noża zabijałem stada dzików, a w 2.1.1 to i nawet 2 pijawki mi się udało zabić nożem (ale gram tym razem zwiadowcą). Na każdym etapie gry widzę, że jest strasznie łatwo a co do uzbrojenia to strzelba jest do tego najlepsza tania i łatwa w obsłudze(I ciężko nie trafić).

[mayer99]

Re: [MISERY]

przez mayer99 w 22 Lip 2014, 16:41

Ja katuję Misery od początku...Było 1.0, 2.0, 2.0.2 i muszę się przyznać z ręką na sercu, że 2.1 umknęło mi jakoś . Teraz gram w 2.1.1 i rzeczywiście jest łatwiej...ALE gra jest stabilna w końcu, do tego kupa pozytywnych zmian...Co do trudności to pojęcie względne. Wszyscy jesteśmy raczej mega oblatani z CoP, bez zastanowienia biegamy z pkt A do B. Wiemy co i jak, ale dla mniej doświadczonych graczy, bez perfekcyjnej znajomości fabuły na pewno jest sporo trudniej . Ja właśnie przeżyłem mały Sajgon w okolicach fabryki Jupiter. Przy moście w dużej niecce oprócz bandytów szalało stadko 5-6 kotów, ok 10 nibypsów, 2 chimery i nibyolbrzym. W samej fabryce też zacnie: ok. 20 zombie, 10 połamańców, 10 psów, 3 burery, 2 chimery i na deser 3 plotergeisty...Się działo .
Co do minusów 2.1.1 to moim zdaniem:
1. ciągle ginie Noe i skład Topola, do tego nie ma też ekipy bandytów od misji z Wano ( chyba spacyfikowani przez mutanty),
2. totalnie skopany Green Dragon - niby kwintesencja snajpera, a tu ciągle ten sam spitolony celownik, gigantyczny odrzut, do tego jeszcze dym przy wystrzale co szczególnie w nocy strasznie psuje widok, niestety Smok przy TRG Sako ssie, a szkoda bo wygląda nieziemsko, a jego przydatność pomimo zoomu x12 w porównaniu do poprzednich Misery spadła znacząco,
3.po co wprowadzili broń Steyr Aug...? Używa tego ktoś? Mi brakuje w Misery SR 25 albo M110, wyciszonej zachodniej snajperki. Sam uwielbiam Sig 550 sniper.
Poza tym....UWIELBIAM Misery po prostu, w szeregu z Autumn Aurora 2 i The Faction War to w mojej opinii najlepsze mody do Stalkera. Ile to już godzin w sumie... Pozdro

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 22 Lip 2014, 17:05

3.po co wprowadzili broń Steyr Aug...? Używa tego ktoś?

Pewnie tak, żeby było. Bardzo fajna broń, układ bullpup (bo tak, nie żaden „układ bezkolbowy”, tak mi wygodnie to tak se mówię), optyka z niedużym przybliżeniem (o ile pamiętam, wprowadzili A1), mocny, niezawodny, ergonomiczny. W jakimś modzie go widziałem i bardzo fajnie się z niego strzelało, a i w Counter-Strike'u to była fajna zabawka

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 22 Lip 2014, 22:25

Niebiosa mi świadkami że jak jeszcze ze dwie osoby napiszą ze Topol i Noe ginie w wersji 2.1.1 to ja wracam do 2.1
Wole mieć trudniejszy poziom, bez Steyera AUG, za to ciezki poziom trudnosci i satysfakcje z gry na wyższym poziomie.
Wiem ze to nie sztuka dorwać karabin snajperski wejść na barke Noego i zdejmować wrogów ale dla mnie Misery jest przede wszystkim freeplayem.
Czy jest jakaś maleńka szansa żeby w następnym patchu jaki wyjdzie był patch a i b. ?
"A" byłby dla ludzi którzy wolą troche łatwiej a "B" byłby dla ludzi którzy wolą znacznie trudniej.

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 22 Lip 2014, 22:32

Trojanucha pokazuje, że jest, to może coś powie
Steyra sam se dodasz, jak zechcesz. To kwestia wrzucenia modeli broni, configu, dźwięków i tekstur (choć ostatecznie bez tych ostatnich może się obejść dla testowania poprawności działania, będzie wtedy wyglądał jak niebieski gumowy klocek). W sumie dużo pierdółek, ale ostatecznie nic trudnego.

[trojanuch]

Za ten post trojanuch otrzymał następujące punkty reputacji:

Pangia, alex_dragon.

[mayer99]

Re: [MISERY]

przez mayer99 w 22 Lip 2014, 23:42

no to wiele się wyjaśniło...
Ja mam pytanie z innej parafii: gdzie znajdę Sig 552 commando? Czy u NPC's? W skrytce gdzieś? A może u handlarzy - jeśli u nich to bardzo proszę o w miarę precyzyjne umiejscowienie, w którym momencie w fabule gry lub może po odblokowaniu którego z osiągnięć? Thx

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 23 Lip 2014, 01:24

@ Trojanuch
Dzieki za taką szybką informacje, postaram sie sobie to dopasować
Wg mnie różnica jest ogromna w detekcji NPC, jak pisałem wcześniej w poprzedniej wersji 2.1 jak byłem na zboczu koło drogi przy leśniczówce a najemnicy byli na drodze koło ZUO potrafili mnie wykryć i zalać gradem kul. Podejrzewam ze gdybym nie miał kombinezonu to musiałbym wgrać ponownie save.
W wersji 2.1.1 jestem na środku rzeki, idę między szuwarami a najemnicy schodza ze zbocza i mnie NIE WIDZĄ. Dodatkowo strzelają Panu Bogu w okno, poprzednio celnośc mnie wnerwiała teraz spowodowała u mnie śmiech.
Stanąłem na chwile i dopiero po 4-5 sekundach zaczęli mnie trafiac.

Ale dzieki za informacje - na pewno sie przydadzą.
Jeżeli bedziecie kiedyś potrzebować testera do sprawdzania balansu z checią pomogę jakby zaszła taka potrzeba.

@ mayer99
Czy to nie jest przypadkiem ten SIG Strieloka ?
Jak tak to jest w skrytce ale musisz najpierw znaleźc wszystkie strony z pamiętnika Aluna czy jak sie ten gostek nazywał. (przepraszam ale nie jestem pewien, prośba o sprostowanie jak coś chrzanie)

@ Pangia
Co do Steyera, nie jestem fanem tego karabinka ale mi nie przeszkadza, mnie również podoba sie np SR25 lub coś podobnego. Nie ukrywam ze fajnie by było postrzelać z Baretta nawet jeżeli trzeba by było nosić blisko 10kg bydle oraz naboje byłyby bardzo drogie. No ale zobaczymy - moze kiedyś sie spotkam z moja ulubioną zabawką, pamietam ze pierwszy raz natknałem sie na ten karabin w grze "Delta Force" firmy Novalogic i od tej pory zawsze go szukam i sprawdzam jak sie strzela