@ KOSHI
SWD mnie nie do końca pasuje, nie wiem dlaczego, owszem jest klimatyczny ale jednak jestem na nie. Nie ukrywam że jestem wielkim fanem SIGa snajperskiego oraz ostatnio TR Sako. Z rodziny AK jest sporo fajnych karabinów ale one będą przeze mnie używane aż do momentu aż znajde SIGa i Sako (gram po raz 4 wiec się muszę naszukać)
Co do ilości pestek które zabierałem ze sobą nauczyłem się ze nigdy za dużo amunicji. Zawsze można wziąć więcej ammo - powód jest prozaiczny, nie wiemy co się kryje za rogiem. Ile razy wychodziłem z mocnym zamiarem, "tylko małe polowanko i do domu" a natykałem się na najemników czy bandytów. Któregoś razu pod mostem przy ognisku siedziała jedna banda najemników, od strony ZUO szła druga banda najemników, od strony mostu schodziła grupa bandytów a od ogniska koło drogi przy ZUO przechadzała się kolejna banda bandziorów. A ja siedziałem na dźwigu i dumałem jak do jasnej anielki zatargam te dobra do obozu.
Miałem SIGa i ponad 150 pestek, wytłukłem 70% NPC i musiałem sięgnąć po AK, łatwo nie było i od tamtej pory na barce Noego mam zawsze plecak z ammo, apteczkami, śpiworem i innymi drobiazgami.
Ammo nigdy za mało, lepiej wziąć za dużo a potem zostawić gdzieś w kryjówce niż utknąć pod ostrzałem i pluć sobie w brodę.
Do akcji vs najemnicy w ZUO czy innych biorę konkretne bronie a na normalne wypady to AK lub SIGa ponieważ amunicja do nich jest po prostu czasami w trupach więc się zdarzało ze wracałem z większą ilością amunicji niz wychodziłem ale to były wyjątki
@ MetalowyStalker
Ja niestety Misery nie ukończyłem ani razu, jest coś takiego ze chcę zaczynać od nowa z nożem w garści. Ten bug z Topolem tylko przyspieszył moją chęć rozpoczęcia gry. Ktoś moze powiedzieć: "co za kretyn zaczyna Misery od nowa i od nowa a nie potrafi dojść do końca" a ja powiem: "To Jest MISERY, każdy może grać jak chce, to jest zaje*isty freeplay jeden z najlepszych w jaki grałem a co do błędów .... pokażcie mi tak dopracowaną grę z tyloma opcjami która ich nie ma." Wg mnie gra jest wartościowa jak wracamy lub gramy w nią kolejny raz a nie ze przejde raz, odinstaluje i zapomnę. Takie było Diablo 1, taki był Starcraft 1, taki był Warcraft 2, dla mnie kultowe gry.
Misery ma błędy, ale wynikające z małej ilości map oraz tego ze mapy są za małe w stosunku do ilości "życia" które zostało tam napchane. To wszystko z mojej strony.
Co do broni, to ponieważ zawsze gram snajperem, uważam że najlepszym pod względem ekonomicznym i uzytkowym jest SIG snajperski, dobry zasieg, wytłumienie, jedna z najczęściej spotykanych amunicji i dobra luneta (no z wyjatkiem tej paskudnej czerwonej plamki ale to mozna usunać).
Nr 2 z karabinów snajperskich jest TR Sako o wiekszym zasiegu i lepszej celności, a jako broń boczna Armsall Protecta z celownikiem. Saiga jak dla mnie ma za mały magazynek a szybkość przeładowania nie rekompensuje małej pojemności. Celownik do Saigi też nie do końca pasuje.
Przyznaje ze odwzorowanie broni jest niezwykłe, nic tylko patrzeć
@ ZRIEL
Ok ale ... wolałbym nie spotkać bandyty czy najemnika uzbrojonego w to cudo bo gra się zrobi koszmarnie nieprzyjemna. Dlaczego ? Hmm wyobraźmy sobie - ida dwa patrole, najemnicy i bandyci a gracz zaczyna do nich strzelać. To początki gry więc masz kałacha co sie zacina i udało sie zdobyc zawilgoconą lunete, reszte kasy wydałeś na amunicje żeby nikt cie nie ustrzelił.
Pierwsza wymiana strzałów i ... dwóch najemników zaczyna do ciebie strzelać, jeden z krzaków a drugi "robi taniec" czyli przechodzi bokiem pare metrów, oddaje strzał i wraca, znowu strzał, skok w bok i tak w kółko.
W tym czasie bandyci przmieszczaja sie i drą japy: "z bohu zahadi", dwóch innych najemników robi kółko i zaczyna sie zabawa. Kierunek skąd strzelaja widać jak sie dostanie postrzał bo przy ich kamuflażu problemem jest odszukanie na ziemi nie mówiąc o tym ze te łajzy bardzo często stosują ostrzał nie ruszając się z miejsca.
Jeżeli ten karabin ma taką moc o jaką go podejrzewam to rozgrywka byłaby naprawdę ciężka, dodaj do tego znikające trupy po opcji "load" oraz wysokie koszty amunicji i nagle by się okazało że "wyjscie na miasto" jest dosyc drogim spacerkiem. Balans co do broni jest zrobiony naprawdę nieźle.
Mam nadzieję ze jak team Misery wprowadzi jakieś nowe giwery to z zachowaniem równowagi a to nie jest zbyt łatwe.