[MISERY]

[Wiewi0r]

Za ten post Wiewi0r otrzymał następujące punkty reputacji:

alex_dragon.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 26 Maj 2014, 10:42

Ok czyli pow 90% to konserwacja a poniżej to juz naprawa.
A co do Topola - jego śmierć blokuje WSZYSTKIE misje naukowców, nie będe mógł sprzedawać im artefaktów, oraz nie bedę mógł zabrać porucznika Sokołowa ze sobą. W vanilie grałem bardzo dawno więc nie byłem pewien czy naukowcy nie są powiązani z głównym questem dotarcia do Prypeci po zdobyciu dokumentów od najemników którzy ich ochraniali....
Nie zmienia to faktu ze strata Topola to dla mnie koniec gry w tą rozgrywkę Misery.

Dzięki za pomoc, kozak leci.
pozdr Adam

[Wiewi0r]

Re: [MISERY]

przez Wiewi0r w 26 Maj 2014, 12:07

Wydaje mi się, że główna linia fabularna - dokumenty, są dostępne bez Topola. Południowy tunel, czujniki w anomaliach to tylko poboczne questy. No i w vanilli nie trzeba mieć pełnej drużyny, choć to ułatwia przejście tunelem.
Btw - nie trzeba było.

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 26 Maj 2014, 12:25

Bzdurzysz, alex. Fabułę da się przejść, nie wchodząc ani razu do bunkra naukowców, bo dokumenty o tunelu oddajesz Azotowi, a Sokołow pójdzie, jak dostanie gumisiowy kombinezon (czyli SSP-99M ), a ten Herman odda za roślinkę z zagajnika anomalii (ale zagadujesz do Oziorskiego).
A bez Topola poza tym questem masz dla nich znalezienie Oazy, znalezienie bąbla przestrzennego i dokumenty z północnego budynku fabryki Jupiter (po których podniesieniu czeka cię zasadzka najemników, którą można bardzo łatwo ominąć). A handel odblokowuje się po zrobieniu dowolnego jednego zadania (przynajmniej tak było w wanilii, ale chyba w Misery jest to zachowane).

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 26 Maj 2014, 12:36

Ok ale nie ukrywam ze mnie to przybiło, pal licho Noego w jego barce. Chciał żyć na uboczu jego wybór ale zejść z tego świata koło bunkra ? Najemnicy którzy strzelają komarowi w lewe jadro i paru stalkerów tuz obok bunkra nie dało rady ? Choć po tym co ostatnio widziałem na yt - ktoś wrzucił link do gameplaya jak chimera wpadła do bunkra, to chyba wszystko jest już możliwe...

Pytanie mam odnośnie "życia" w Misery.
Czy NPC i mutanty "żyją sobie" niezależnie od tego na jakiej jestem planszy ? Chodzi mi o to czy jak jestem w Zatonie to NPC i mutanty żyją sobie w Prypeci i w Janowie ? Czy też odżywają w momencie jak jestem na danej lokalizacji ?
Chciałbym zrozumieć właściwie mechanizm gry. Czy też może jest tak ze po wyjsciu z Zatonu do Janowa NPC i mutanty odblokowały sie i żyją sobie własnym życiem ?
Mógłby mi ktoś wyjaśnić jak to działa ?
Inaczej nie widzę opcji jak zacząć grę od nowa i lecieć na złamanie karku załatwiać newralgiczne sprawy czyli Noe oraz Topol. Nie chciałbym też potem się obudzić w którymś momencie i dowiedzieć ze snork wskoczył i rozwalił nam nie pamietam jak sie nazywał, tego gościa z Powinności który siedzi sam w wieży koło stacji Janów i potem prowadzi nas do Prypeci, bo wtedy to chyba definitywnie już człowiek utknie.

Czy jest w ogóle szansa żeby w patchu pojawiły się poprawki odnośnie życia NPC którzy są naprawdę potrzebni w grze ? Możliwość zejścia z padołu w Misery w porównaniu do vanilii naprawdę sie powiekszyła a nie ma nic bardziej irytujacego jak się dowiedzieć ze właśnie pare tygodni grania poszło do kosza.


edit
@ Pangia
W CoP wanilie grałem dawno temu, potem był CS a następnie SoC, potem było Misery 1 a następnie naprzemiennie AA2 + TT i Misery 2 które potraktowałem jako freeplay. Zaton znam prawie jak własna kieszeń a Janów nie stąd moje obiekcje. Po prostu nie pamiętam całej fabuły CoP - kojarzę większosć faktów ale nie wszystkie. Poza tym nie ukrywam jednej rzeczy, staram sie wykonywać WSZYSTKIE zadania poboczne, dla własnej satysfakcji. Jeżeli jakieś zadania są zablokowane ponieważ popełniłem błąd ok moja wina. Gdybym zabił Noego, gdybym wysadził w powietrze Topola nie ma sprawy - przyjmuje na klatę ze coś źle zrobiłem ale kombinowanie miedzy grą freeplay a wykonywaniem zadań czyli zastanawianie sie kiedy mogę grać a kiedy muszę lecieć bo mi zabiją ważnego NPC uważam za lekką przesadę. Wiem ze dzięki temu ten mod jest bardziej realistyczny no bo w życiu nikt nie ma pewności ze bedzie zył w zonie za miesiac czy dzień ale to lekkie przegięcie. Nie wiem może zabranie Topola z miejscówki przed bunkrem i wsadzenie do bunkra byłoby jakimś rozwiązaniem ale z drugiej strony ta chimera w bunkrze.
Może powinienem odpocząć od Misery...

[swirekster]

Re: [MISERY]

przez swirekster w 26 Maj 2014, 12:49

No, przyznam, że podwyższenie hp kluczowym NPCtom byłoby wskazane, Ai, mimo że w mizerce jest bardzo ulepszone, to czasami potrafi zaskakiwać 'chimerą w bunkrze'

Idę sobie testując nową wersje po Janowie, o! Oddział monoliciaków a z nim czekający quest.
Podchodzę, jak zwykle wszystko fajnie, ale czegoś brakuje.


'Idź, porozmawiaj z Włóczęgą!' -Słyszę.

Więc idę.

Coś jest nie tak.

'Idź, porozmawiaj z Włóczęgą!'

ehm... chłopaki... gdzie jest wasz dowódca?

'...z Włóczęgą!'

nie ma go tu

'...HE HE HU HE'



Włóczęga umarł, pewnie kiedy ja wchodziłem dopiero do Janowa, więc zostałem bez szans jeśli chodzi o pełny skład ruszający do Prypeci. A szkoda, bo świat nędzy światem nędzy, ale czułem się troszeczkę oszukany.
Kara spotykająca gracza za jego błędy na które miał wpływ, tylko wynikające z tego że się nie przyłożył- jest jak najbardziej sprawiedliwa. Kara za coś o czym się nie miało pojęcia i jakiegokolwiek wpływu jest zwyczajnie nieuczciwa i krzywdzi samą grę.

[Wiewi0r]

Re: [MISERY]

przez Wiewi0r w 26 Maj 2014, 14:23

A nie dałoby się, o ile chodzi o Topola, zrobić jakoś tak by gra spawnowała stalkerów koło bunkra do sztuk pięciu, czy ilu ich tam siedzi?
Albo skrypt nie pozwalający zniknąć postaci (przez ewentualny respawn) do zaskoczenia trybika fabularnego typu Przejście do Prypeci, wykonanie kwesta z Kompasem?
Strzelam, że nie, bo to Xray. A dlaczego tak jest? Bo tak jest.
BTW, chłopaki spod bunkra potrafią olewać ciepłym moczem gryzące ich koty, niby psy i ślepaki. Tacy twardzi są.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 26 Maj 2014, 15:47

@ swirekster
Dzięki za cynk
Czyli do listy problematycznych NPC dochodzi jeszcze Włóczęga, tak daleko w Misery 2 to ja nie zaszedłem
O kimś jeszcze zapomnieliśmy ?

Mam pytanie bo chciałbym to dobrze zrozumieć.
Jeżeli dobrze rozumuje to NPC sie respanwują jak wchodzimy na lokalizacje czy jak sie zbliżamy do nich ? Chodzi mi o to czy jak podczas procesu instalcji wybieramy sobie a-life to czy ma to wpływ na to kiedy NPC sie pojawia czy dotyczy to tylko samych mutantów i innych NPC nie tych ważnych ?

@ Wiewi0r
Co do spawnowania stalkerów to jest ok ale może lepszym rozwiązaniem byłoby nie zwiększać im hp ponadto co mają, inaczej do Prypeci będziemy prowadzili gromadę Terminatorów, tylko np można byłoby ich zabezpieczyć to jest albo Topol siedzi bezpiecznie w bunkrze lub na stacji Janów a Stalkerzy sie spawnują do liczby 5 sztuk koło bunkra albo nie ma Topola jako dowódcy a jest po prostu kilku stalkerów którzy maja swojego przywódce, bez nazwiska, przywódca ginie - spawnuje sie nastepny itd.
Co do Włóczęgi to można rozwiązać to podobnie i przy okazji stworzyć miniquest.
Włóczega w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca trafiłby do magazynów bandytów i zostałby zakładnikiem tak jak Mitaj czy jak się ten stalker tam zwał. Po uratowaniu Włóczęgi byłby dalej ten quest z dołączeniem "ocalonych z Monolitu" bez zmian.
Szkoda ze NPC kluczowe dla gry padają jak muchy z drugiej strony rozumiem to ze trzeba utrzymać odpowiedni balans.
Czy chciałbym mieć Terminatorów w drużynie ? Nie, ale wolałbym mieć możliwość pogadania z Topolem, Włóczęgą i reszta tych NPC.

[MalfiRaggraClan]

Re: [MISERY]

przez MalfiRaggraClan w 26 Maj 2014, 17:00

No to tak na dobry początek, chciałbym powiedzieć, że stanąłem po stronie Powinności, a potem oddałem PDA o założycielu Powinności Lokiemu. Podczas przewijania kolejnych kwestii dialogowych, gdzie Loki mówi o poprowadzeniu jego ludzi do byłych członków Monolitu, w tym momencie, kiedy ekran się przyciemnia(dzieje się to z reguły przy przechodzeniu do innej lokacji), nagle wyświetla się, że misja nie powiodła się. Nie mam pojęcia dlaczego. Może coś zabiło Włóczęgę? Jak będę mieć czas, sprawdzę to.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 26 Maj 2014, 19:02

Ja tak miałem z Noe, jak potem posprawdzałem w jakim save sie pojawił napis ze misja nieudana a wgrałem poprzedni, pograłem dosłownie z 2 minuty i znowu pojawił sie napis. Grrrr znowu load, pognałem do barki i znalazłem trupa, potem znowu load i za drugim razem nie zdążyłem z pomocą więc Noe został w Krainie Wiecznych Łowów.

Więc na 99% Włóczęga nie żyje, spróbuj rozwiązać tą misje wcześniej.
A właśnie po wykonaniu tej misji Włóczęga zostaje na tej samej lokalizacji czy przenosi się do Janowa ? Nigdy nie zaliczyłem tej misji.

[Pangia]

Re: [MISERY]

przez Pangia w 26 Maj 2014, 19:27

Jak go przyłączysz do frakcji, to siedzi na Janowie. Później albo ginie w tunelu, albo siedzi w pralni i nie rusza się stamtąd do końca gry.

[alex_dragon]

Re: [MISERY]

przez alex_dragon w 26 Maj 2014, 21:43

ok dzięki za info
Czyli jak u mnie się pojawi oddział Monolitu ale nie będzie Włóczęgi to będę miał gratisowe itemy
Sorry ale taka zona - niech się chłopaki na coś przydadzą.