CZASEM widzą przez krzaki?! Przeciwnicy ZAWSZE widzą przez krzaki. Czasem nawet widzą w kompletnych ciemnościach. Czasem mają oczy w dupie i widzą jak celuję w bezruchu nie wydając żadnego dźwięku. Bardzo prawdopodobne, że twórcy moda tak zmodyfikowali SI, żeby każdy przeciwnik miał różną percepcję. Wiecie, realizm. Jeden lepiej słyszy, drugi ma lepszy albo gorszy wzrok. Tyle że w grach taki "realizm" nazywa się "bullshit". Bo najprawdopodobniej przeciwnik pruje przez ściany, krzaki, mgłę, drzewa i widzi cię i słyszy z kilometra. Przykład: najemnicy w oczyszczalni na pierwszej mapie. Widzą mnie z odległości drugiego końca mostu. Tego pełnego anomalii. Tak się składa, że mieszkam przy moście w powiedzmy podobnej odległości co ta w grze. I NIE ISTNIEJE taka możliwość, żebym zauważył kogokolwiek na tym moście, szczególnie schowanego za jakiś profil albo filar. Szczególnie w deszczowy wieczór. Szczególnie jeśli koleś jest w barwach maskujących i kuca w bezruchu. Bullshit.
Co do tych nieszczęsnych narzędzi i bezużytecznego złomu. Opis przez 3 paragrafy rozpływa się nad zajebistością znalezionego przedmiotu żeby podsumować całość punktem "przedmiot bezużyteczny",
I dlaczego kolejny punkcik mówi mi "przedmiot techniczny"!? To w końcu bezużyteczny, czy techniczny? A jeśli techniczny, to kiedy się przyda? Do czego się przyda? Z czym go połączyć? W prawdziwym świecie wziąłbym tę połamaną latarkę, wyjął żarówkę i mechanizm, połączył baterie wojskowe na krótko i przykleił do mojej zasranej maski gazowej w formie latarki na czoło! TO jest realizm.