[S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

[igla2008]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez igla2008 w 25 Gru 2013, 14:20

Nie musi mi się chcieć, wystarczy że poproszę Łopatę o zaprowadzenie w okolicę bazy CN i już jestem na bagnach. O viperze nie słyszałem przejdę się i poszukam a Wintar leży tam gdzie w czystym CN zaskakuje was emisja czyli przy przejściu przy tory, gdzie jest rozwalony pociąg. Ale nie polecam bo naprawa wynosi parę tysięcy w składzie i do tego amunicja trudno dostępna.

[chciwiec]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez chciwiec w 25 Gru 2013, 14:47

Gdzie jest dokładnie ten Wintar i Viper ?

Wintar leży gdzieś w okolicach wagonu kolejowego na torach, tak jak napisał igla2008, Viper 5 natomiast na biurku obok pryczy w chatce na stacji pomp na bagnach - poza nim jest tam jeszcze apteczka, na pryczy dodatkowo ta metalowa kasetka do rozłupania a w niej bandaże i antyrad zdaje się.

Nie musi mi się chcieć, wystarczy że poproszę Łopatę o zaprowadzenie w okolicę bazy CN i już jestem na bagnach.

Niby tak, jednak zawsze musisz tam dojść z wioski rybackiej. Bagna są dość upierdliwe do łażenia przez to promieniowanie poza wyznaczonymi kładkami, czyli praktycznie cała woda i ta ich nieregularność. Dobrze chociaż że wszędzie jest handlarz samotników więc zadania dla nich możesz robić gdzie bądź.
Możesz też się wbić do Jantaru, zakupić od naukowców jakiś najprostszy gnat, wybić zombi tam gdzie w CS szło się naprawiać system chłodzenia i zebrać kilka Chaserów i AKM - o wiele lepsza opcja niż Viper 5 moim zdaniem.
Generalnie Jantar jest małą lokacją więc za mutantami mało biegania, frakcyjni łażą to tu to tam więc i kasa wpada szybko.

Co do tego Wintara to nigdy go nie podnosiłem, nawet w vanilii, pomimo że lazłem dalej po ten artefakt za 12k.
Amunicję do niego można w sumie zdobyć na bandziorach - zawsze mają minimum dwóch w oddziale z bronią na 9x39.

PS. Smoq chyba wspominał że przyszłej wersji usunie wszystkie "wolnoleżące" bronie, zatem maltretowanie zombi w fabryce stanie się ogólnie przyjętą praktyką.

PPS. Też wolisz łazić z bronią wyborową + pistoletem?

[sou]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez sou w 25 Gru 2013, 15:18

Akurat ten Wintar jest jak najbardziej bez sensu w tym modzie, bo i niby skąd miał by się tam wziąć? O ile w waniliowym CN jest on fabularnie uzasadniony (i jakież było moje pozytywne zdziwienie gdy go tam znalazłem - tak tutaj... chociaż w sumie to mógłby się np. nasz bohater ze Szramą przy Kozaku spotkać, a wtedy ten wybełkotał by coś o zgubionej dawno broni

[chciwiec]

Za ten post chciwiec otrzymał następujące punkty reputacji:

M3Fis70.

[igla2008]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez igla2008 w 25 Gru 2013, 16:51

No i dzięki kładką mogę bez problemu przemieszczać się po bagnach.

A co do usuwania broni to z tego co pamiętam to już wersje wcześniej miała zniknąć.

[RadekNioch]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez RadekNioch w 25 Gru 2013, 20:24

Dodam jeszcze, że po odwróceniu slotów broni możecie nosić 2 bronie główne, czyli dla snajpera zestaw "snajperka + pistolet" można zmienić na "snajperka lekka + snajperka ciężka", "snaperka + strzelba" albo "snajperka + bizon". I ujdzie.

[chciwiec]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez chciwiec w 25 Gru 2013, 21:19

No niby tak, tylko po kiego mam targać ze sobą strzelbę i/lub pistolety maszynowe albo broń szturmową i tonę amunicji skoro mam od tego aż trzech (perk "Dowódca") siepaczy których zawsze wysyłam na wroga?
Staram się to rozgrywać taktycznie (na tyle na ile gra pozwala), wolę siedzieć, obserwować jak się tłuką i zdejmować tych stanowiących większe zagrożenie z dystansu.
Nie lubię się bawić w jakiegoś prozaicznego beduina który nosi na plecach cały arsenał broni i w zależności od wymagań sytuacji ją zmienia - wąska specjalizacja kluczem do szybkiego i efektywnego wykonania zadania - no i sporo miejsca na fanty i artefakty. Cóż, co kto lubi...

PS. Używacie artefaktów leczących/zapobiegających krwawieniu? Natrafiłem na "Duszę" która zwiększa 6-krotnie regenerację zdrówka, więc ją sobie podpiąłem do paska i teraz ścina mnie pół serii z IL 86 pomimo, że artefakt zmniejsza kuloodporność tylko o 10%. Mam Exo ulepszone do 65 pkt. pancerza ale wątpię żeby odejmowało z niego tylko te 6.5 pkt. Ktoś jeszcze zauważył?

[RadekNioch]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez RadekNioch w 25 Gru 2013, 21:25

Mi kompani służyli tylko do przenoszenia towarów - było co zbierać po bitwie, a daleko do handlarza to wszystko daję do "mobilnego schowka" a w bazie przenoszę i sprzedaję. Taktyka jak najbardziej się sprawdza, dla bezpieczeństwa jeszcze daję im broń szturmową żeby w razie czego się obronili; niestety ze strzelbą i KM-em sobie nie radzą.

[chciwiec]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez chciwiec w 25 Gru 2013, 21:38

U mnie zupełnie na odwrót. Pomimo okresowych strzelań w ścianę są dobrzy z Eliminatorami. Pijawki czy snorki wytłuką z łatwością za to z ludzką siłą żywą sobie radzą raczej średnio a szkoda mi kasy na lepszą amunicję po to żeby sobie z niej zaporę ogniową urządzali i strzelali cholera wie gdzie.
Dodam, że uzbroiłem ich raz w zdobyczne, naprawione i po części ulepszone IL 86 z zapasem amunicji dla sprawdzenia i efektywność zbliżoną do Vipera 5 wykazali.
O KMie pisał igla2008, że mu wystrzelali w ścianę cały zapas amunicji, więc różnie to z tymi kompanami bywa.

[RadekNioch]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez RadekNioch w 25 Gru 2013, 21:42

No niestety - sztuczna inteligencja NPC nieco leży w tej grze. Według mnie nawet z mutantami sobie nie poradzą, stoją w miejscu a tu podbiega snork, atakuje go a ten stoi dalej w miejscu tylko nim trochę miota (?). Tak samo z innym atakiem z zaskoczenia - oni chyba jako pierwsi muszą zauważyć wroga, żeby go w ogóle zaatakować. O strzelaniu w ścianę nie wspomnę, bo denerwowało mnie to jak nie wiem...

[Idealny]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez Idealny w 25 Gru 2013, 22:06

W tej wersji, kompani nadają się tylko do dwóch czynności. Tak jak wspomniał Radek, jedna to mobilny schowek, a druga to mięso armatnie - do tego nadają się perfekcyjnie. Jest jeszcze jedna opcja. Możesz dać kompanom RPK i masz dwa ciężkie stanowiska ogniowe . Broń kompanów nie "odczuwa" odrzutu, tak więc są celni - w miarę - i mają potężną moc ognia. Żeby kompani nie strzelali po ścianach itd. wystarczy ustawić im na tryb defensywny, i nigdzie ich nie wysyłać, tylko ciągle kazać podążać za Duradem.
Mnie najbardziej denerwuje spawn oddziałów, podczas ataku na bazę wrogiej frakcji. Ostatnio podczas ataku na obóz naukowców, ja i ostatni - w dodatku nie pełny - mój oddział powinniości dobijaliśmy ostatnich najemników, gdy nagle po drugiej stronie budynku zrespił się oddział najemników, i szybko wytłukł moich ludzi. Strasznie się wku*wiłem, bo gram tak, że gdy zginę, to zaczynam grę od nowa. Tym razem postanowiłem nagiąć jednak moje zasady :x

[chciwiec]

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

przez chciwiec w 25 Gru 2013, 22:20

Prawda, ale wytrzymali są za to więc perfekcyjnie nadają się do ściągania na siebie ognia nieprzyjaciela. Fajnie robi się z nich zaporę. Ustawiam wszystkich w linii obok siebie za przeszkodami na północnym posterunku i czekam na bandytów albo wolność. Można się przyczaić na studni na nasypie za przyczepą i później elegancko oszabrować wszystkich na bogato.
Jestem na 90% pewny, że walili w ścianę w trybie defensywnym.
Co ciekawe, pomimo wojen, środek Wysypiska jest pusty w vaniliowym CS oddziały Wolności i Powinności łaziły środkiem, ścierały się w paru punktach a ci łażą po obrzeżach najkrótszymi trasami.