Nie dogrywa się wszystkich dodatków na raz! Pamiętać to bo jak nie to się wam gra posypie

Nie pamiętam co z czym można mieszać ale na sąsiednim forum jest to rozpisane.
@Gizbarus:
Mod nie posiada wielu udziwnień. Da się grać spokojnie mimo że wrąbano do niego tego popapranego Bibliotekarza

Co oni w tym widzą to nie mam pojęcia ale w Metro to się przynajmniej zwinnie poruszało a w Stalkerze jest garbaty i praktycznie nie ruchomy. Śmieszy, żenuje, źle wygląda...
Szpon Śmierci którego dodają do wielu modów jest oryginalnym modelem z Fallouta. Debilny pomysł tak samo jak bibliotekarz bo do stalkera nie pasuje za to rusza się przynajmniej.
Konwertowanie modeli z metra póki co dla mnie do stalkera nie pasuje. Nie te klimaty, nie ta grafika. Stalker jest stalkerem i powinien on być dziki, bardziej prawdopodobny. Myślicie że dlaczego nie ma morloków w CS? Nawet gdyby te podziemia wtedy były to morloki były by błędem ponad miarę. Przypominają supermutantów i są bzdurne tak samo jak te całe burery. Chimera to jakaś krzyżówka zwierząt "stuningowana" laboratoryjnie ale burer? Przełknąć go można jedynie obecnością ubranego w jeansy kontrolera.
Tak czy owak nie lubię pomysłów rosjan z czarami, magią, konwersją z innych gier. Dla dzieciaków to może jest fajne i straszne a dla mnie idiotyczne, niesmaczne i beznadziejne bo gra jest postapokaliptyczna i raczej naukowo opierana a nie czarami.
A jeśli chodzi o doczytywanie mapek w stalkerze to budują ogromną dozę grozy. Po wczytaniu nowego levelu odcinamy się od mijanego co stawia nas przed nowymi wrogami a zza pleców nikt nam nie pobiegnie z pomocą... Nawet nie ma tego wrażenia że ktoś tam z tyłu został... Stalker powinien być stalkerem, nie innymi produkcjami. Jeśli miałby wyglądać jak Fallout to by GSC pewnie podjęło współpracę z producentami Fallouta. Fallout też nie był straszny, był przygodowy a jak ktoś się bał w niego grać to widocznie był za młody. SoC robił większe wrażenie. Niby zona, ludzie, zmutowane pieski i dziki. Phi! Łatwizna, a wchodząc do X18 widziało się czym ta zona faktycznie jest.
PS: