1. Czyli pancerze nigdy nie będą w pełni naprawialne, a mój CS4 zdobyty niewiarygodnym łutem szczęścia, za kilka dni będzie do wyrzucenia?
Tak
2. Czy da się bardzo ograniczyć ilośc odziałów frakcji w grze? Powiedzmy, żeby na sam początek było kilka odziałów, a potem liczba ta nie zwiększała się ogromnie, wraz z podbojami? To by była taka dobitka do idei survivalu, i też skok w większy realizm. Tak, by każdy odział był na wagę złota, by gracz nie przezedł obojętnie, przy ostrzeżeniu, o zblizającym się ataku.
Da się, ale (bardzo) duża ilość graczy narzekała, że w pewnym momencie nie mogą przejąć jakiegoś punktu, bo skończyły się "szybkie" oddziały i trzeba czekać strasznie długo, a przywołanie jakiegoś istniejącego z innego punktu trwa za długo - stalkerzy w trybie offline człapią strasznie mozolnie i nie za wiele da się tu zrobić. Uznałem, że dodam kilka oddziałów, żeby gra nie stała się dla większości uciążliwa.
Jak już zrobię system
symulacji alife to się nad tym zastanowię.
symulacja alife - Koncepcja systemu nad którym główkuje paląc fajki lub siedząc na kiblu. W tej chwili gdy gracz śpi lub podróżuje z przewodnikiem to czas biegnie szybciej tylko dla niego:
-Śpimy np. 8 godzin, a po obudzeniu wszyscy stoją prawie w tym samym miejscu.
-Bierzemy przewodnika z Magazynów Wojskowych do Bagien, wiedząc że oddział samotników stojących obok też tam idzie. Po chwili jesteśmy na Bagnach, a oddział samotników jest dalej w Magazynach Wojskowych.
W praktyce, zmienia się tylko godzina na zegarku i pogoda (dzień/noc). Dla wszystkiego innego czas biegnie w tym samym tempie przez te kilkanaście sekund np. snu.
Owy system ma przeprowadzać błyskawiczną symulację tego, co działoby się przez te wszystkie godziny na świecie, i na końcu wprowadzał zmiany wynikające z symulacji. Oczywiście mówimy tylko o interaktywnych NPC (stalkerzy i mutanty).
3. Nasze stosunki z samotnikami mogą byc w najgorszym wypadku do połowy paska, ale już wtedy samotnicy strzelają do mnie jak, mnie zobaczą. Da się to nieznacznie obniżyć? W ten sposób, by nadal możnaby ich rabować
Jeżeli dobrze Cię rozumiem, to zaczynają być agresywni w przypadku -50% relacji (wchodzimy na czerwoną część paska). Uzasadnij dlaczego miałbym zwiększyć ich próg tolerancji na rabunki?