Skoro tylko NPC będą mogły łowić fanty z mutków to jest to dobry pomysł. Dzięki temu karabiny, tak jak napisałeś nie będą znikały.
Z tego co zrozumiałem przykładowe karabiny dalej będą ginąć o ile tą przykładową chimerę zabije gracz czyli my.
Nie zdarzy się to za często ale jednak jest taka możliwość. Ogólnie fajny pomysł Juraszka.
Może dałoby się tak, że po śmierci takiego samotnika wyświetla się komunikat od najbliższego neutralnego handlarza informujący, potencjalnych klientów, że "ten tamten" chyba zginął - wyświetlający się tylko, jeżeli samotnik wcześniej nadał komunikat, że ma coś na sprzedaż.
Tutaj by się przydał jeden bajer który miał być w SoC - samotnik nadaje ofertę, Ty na nią odpowiadasz, że jesteś zainteresowany i jeśli zdarzyłoby się, że gość kopnąłby w kalendarz to otrzymalibyśmy komunikat, że gość nie żyje - a jeśli byśmy nie odpowiedzieli na ofertę to by się nic nie pojawiło w razie śmierci.
Nie pomyślałbym, że tak to działa... ale efekt jest fajny, ale skoro twierdzisz, że jest pamięciożerny to dobrze jest zastanowić się, czy taki bajer ma sens...
czy NPC mają ograniczony udźwig (poza kompanami)?
ja dobrze zrozumiałem pomysł Juraszki, ale wg mnie sensowniej jest zrobić to inaczej. Kiedy w trybie offline stalker ginie zabity przez mutanta, jego sprzęt trafia do inwentarza stalkera znajdującego się najbliżej niego w obrębie mapy.
To chyba bardziej logiczne i nie dające przy okazji możliwości utraty tego sprzętu, tak jak w przypadku ubicia owej ciężarowej chimery przez gracza...
Rozumiem, że wykres dla samotników wygladałby mniej więcej tak: http://up.oblivionlost.pl/images/829781 ... 279146.jpg
Smoq, za to rozwiazanie, że jeden npc-zwycięzca zabiera cały loot jest dziwne. Ja bym to rowziązał inaczej:
Mamy pewne "rangi przedmiotu u handlarczy samotników (u frakcji chyba też, ale tu nie chodzi o zaufanie a o punkty zasobów) Jeżeli dopiero zaczynamy to są dwie strzelby, nagant i viper.
A teraz zamieńmy akcesoria jak bandaże, apteczki, artykuły luksusowe na punkty.Powiedzmy, że bandaże, chleb, wóda, i kiełbasa to jeden punkt. Antyrady i zwykła apteczka to 2. apteczka wojskowa to 3, a naukowców to 4. Punkty za luksusowe artykuły zostawiam do rozdzielenia Smoqowi.
Zamieńmy broń podstawową, z wyżej wymienionego zbioru na dajmy na to trzy punkty każda.
po wygranej walce, komputer oblicza ilosc punktów ze wszystkich ciał (wroga i sojuszników). Dzieli to przez liczbe przeżyłych zwycięzców. I rozdaje im mniej, bądź bardziej losowo. W ten sposób reszta punktów może wynośić najwyżej jeden. W większości wypadków.
Coś czuję, że to by było po prostu za dużo pier*olenia w skryptach.
Niekoniecznie. To "tylko" przypisanie poszczególnym itemkom pewnej wartości, i algorytm podobny do średniej + przenoszenie wedle średniej do ekwipunku. Podejrzewam, że nie zajeło by to ogromnej ilości mocy obliczeniowej
smoq2 napisał(a):ja dobrze zrozumiałem pomysł Juraszki, ale wg mnie sensowniej jest zrobić to inaczej. Kiedy w trybie offline stalker ginie zabity przez mutanta, jego sprzęt trafia do inwentarza stalkera znajdującego się najbliżej niego w obrębie mapy.
To chyba bardziej logiczne i nie dające przy okazji możliwości utraty tego sprzętu, tak jak w przypadku ubicia owej ciężarowej chimery przez gracza...
Też nad tym myślałem, ale nie do końca mnie to zachwyca, że stalker nie mający nic wspólnego z walką dostanie kupę sprzętu bez wysiłku.
smoq2 napisał(a):Powiem wam jak zrobię!
Przy ubiciu stalkera przez mutka łup zostaje wywalony luzem z plecaka. Tzn. tylko niesione bronie, detektory i artefakty, bo jak by niósł 40 butelek wódki to by najlepsze kompy się zesrały, a tych przedmiotów stalker będzie niósł zapewne kilka sztuk. Przetestuje to na swoim sprzęcie, i jeżeli wyniki mi się nie spodobają, to zmienię podejście.
Juraszka napisał(a):Smoq... popieram pomysł mdss'a... Po zabiciu oddziału przez mutka, najbliżej znajdujący się odział NPCtów otrzyma ich ekwipunek - bo to co ja proponowałem, no wymagałoby dużej ilości pracy, żeby tylko NPC mógł pobierać eq. z mutka-niespodzianki.
Natomiast Twój pomysł jest fajny ale powoduje zniknięcie części przedmiotów i a w dodatku, według mnie, będzie gwoździem do trumny słabszych komputerów
Użytkownicy przeglądający to forum: svt07 oraz 1 gość