djcycu napisał(a):Ja gram zwiadowcą i podpowiedział mi już ktoś gdzie są podstawowe i precyzyjne narzędzia. Udało mi się znaleźć ale kalibracyjnych już nie mimo że powiedziała mi to ta sama osoba.
Też jestem zwiadowcą, specjalnie nie szukam, ale możesz podpowiedzieć gdzie znajdę narzędzia i który z mechaników jest najlepszym wyborem?
Mam też pytanko co do skrzynek do naprawy, to dosyć droga rzecz i jak rozumiem skrzynki są zaopatrzone w narzędzia z plasteliny i plastiku, że się zużywają po jednym użyciu? Dobrze rozumiem?
Wiadomo coś konkretnego o tym patchu? Czy ktoś może jasno potwierdzić lub zaprzeczyć wiadomości, o ewentualnym dniu wypuszczenia (środa?) i to, że sejwy mają nie działać?
Myślę, że danie droższych skrzynek, ale wielokrotnego użytku będzie przyjemniejszym rozwiązaniem.
Mam pytanie co do rodzai broni, czy są znaczące różnice między Alternate, modern, customized (to jest natywnie w jakiś sposób ulepszona)? Modern daje chyba dodatkowe możliwości ulepszania, ale jak z resztą?
Bug'ów ciąg dalszy:
- jeden rodzaj AKM ma opis, wersja WORN chyba, moja postać to Recon,
- jeżeli npc upuści broń i się np podda/położy ranny broń zawsze jest na maxa zniszczona
,
- npc to kleptomani i magicy, np. walczymy z dużą grupą zabijamy część to reszta podniesie upuszczoną broń martwych towarzyszy, ale to jeszcze nic, nie dość, że podniesie to jeszcze ją zdematerializuje! (cały czas coś mi nie grało, ale po wczorajszym jestem pewien), jest to chyba jedna z bardziej denerwujących rzeczy
, bo niema animacji, a broń znika na zawsze, a w ogniu walki trudno jest zrobić tak by przeciwnicy ginęli idealnie tak by nie podnosili broni po swoich kolegach, opcje zbierania gratów powinni mieć aktywną po walce,
- każdy chyba to miał, ale napisze, npc kiedy padają ranni wstają po kilkudziesięciu sekundach magicznie ozdrowiali, dostałem tak serie w plecy
,
- npc to masochiści, jeżeli walniesz rannego nożem to koleś tak się ucieszy, że wstanie i zacznie w Ciebie strzelać (lol)
! ,
- zona przyciąga samych ukraińskich Супермена
, w jednego (to przykład, takich "jednych" było już trochę) władowałem z 12-20 (aks-74) trafień na klatę i nawet się nie zgiął, dopiero po 2-4 trafieniach w głowę i ciężkich przemyśleniach zdecydował się opuścić ten zły świat (nie był w exo) , myślę, że prędzej dopadła go ołowica niż obrażenia wewnętrzne... , rozumiem, że ma być trudno, jednak domagam się sprawiedliwości, npc strzelają celnie (tu jest ok, chociaż koty mają celność policjanta z długą służba za sobą), mają reakcję rewolwerowca (mistrz ok, ale koty? come on...), im celownik nie maluje fantastycznych kręgów po niebie już po 2-4 trafieniach, w pełnej ciemności nie używają latarek (mistrz i weteran ok, mogą mieć nokto, ale koty i doświadczeni? ), nigdy nie używają apteczek i bandaży, strzelają ile fabryka dała nie patrząc na amunicje, jak jeden mnie wypatrzy i sekundę później umrze od noża to reszta telepatycznie już dostała, email z moją dokładną lokalizacją, zdjęciem i prawdopodobnie życiorysem... , czasami czuje się oszukany strzelając się z nimi, zwłaszcza jak po przenośnej fabryce amunicji jaką mieli zostaje wielkie zero i z 7 kolesi mam 7 pestek do pistoletu, reszta magicznie wyparowała... ehh
- mam czasami wylot jak walnie piorun,
- mam wylot jak zagadam do rannego stalkera by dać mu apteczkę,
- przez duże różnice w cenie sprzedaży i zakupu np. skór można kupować u handlarza i sprzedawać u Sowy zyskiem,
- dużym problemem jest stwierdzenie jak i kto jest do nas nastawiony, bandyci są dosyć charakterystyczni (czasami zdarzają się wyjątki) , ale przydałoby się jakaś możliwość np. przez lornetkę (może ulepszoną), rozumiem, że ktoś nowy w tym miejscu może mieć trudności, jeszcze musi się dotrzeć z Zoną, ale ktoś kto już trochę siedzi powinien już po przyjrzeniu się wiedzieć mniej więcej z kim ma do czynienia,
- zaliczam wylot do pulpitu gry próbuję ulepszyć niektóre bronie, lub tylko niektóre ich wersje,
Chyba tyle. Pewnie o czymś zapomniałem, ale trudno.