A ja jestem przeciwny dodawania unikalnych broni w sensie, że jest taki jeden na Zonę, bo tak jak Smoq mówi, na 80% zanim gracz by ją dorwał, ona by została kupiona przez np. kota, który pójdzie do Czerwonego Lasu i przepadnie...
Zawsze byłem przeciwny modyfikowaniu broni, po prostu jakoś mi to nie pasowało, nie wiem czemu ale no nie, nie trafiłem tego.
A co z pancerzami? Też nie będzie można ich modyfikować? Bo to już całkiem inna historia... oczywiście modyfikacja najlepszego pancerza Czystego Nieba wyciągała z kieszeni niemałą fortunę, ale w takim pancerzu na dobrą sprawę było się nieśmiertelnym (wysoka kuloodporność i regeneracja życia i inne bajery...)
Co do zdania, że likwidacja modyfikowania broni/pancerzy wpłynie na ilość wydawanych/oszczędzanych pieniędzy... Łatwo to rozwiązać - zmniejszyć nagrody za zadania, zmniejszyć lootowaną ilość pieniędzy i zwiększyć ceny broni i amunicji, pancerzy i ewentualnie napraw tych rzeczy, można też zwiększyć cenę środkom na promieniowanie oraz zmienić stosunek kupna/sprzedaży artefaktów -> kupujemy za całą cenę, a sprzedajemy za 1/4 (tylko u naukowców sprzedajemy za 2/3 ceny) a pełną cenę za artefakty dostawać tylko z zadań polegających na ich odnalezieniu (zadania samotników). Zwiększaniu cen za jedzenie i kozaki mówię stanowcze NIE!
Ponadto, uniemożliwiłbym możliwość zakupu radia będąc Samotnikiem chyba, że obecność radia w inwentarzu coś daje, ale nie sądzę... Jest ono przydatne tylko będąc w frakcji i otrzymujemy je dołączając do frakcji - może dodać jakieś takie "wpisowe"?
Nawet jeśli nas kochają (wyjątek Najemnicy co nie wymagają dobrych stosunków ze względu na znajomości Durada) to nie są instytucją charytatywną, aby dawać nam eq. za darmo... (tylko teraz nie pamiętam, czy dostawało się jakąś kasę czy eq dołączając do frakcji...
)
Związki na odległość to ch*j, a czołgi same się nie zatankują, pamiętaj.
Wave
Zostawiasz wóz na parkingu pod Tesco i jedziesz do sąsiedniego miasta to ch*j wie co się z nim może stać.
Wave