Odkopie trochę temat
.
Mnie gra zawiodła pod wieloma względami. Najwięjszy zawód przeżyłem, kiedy GSC ogłosiło zamknięte mapki, zn. ładujące się poziomy tj. w Postalu. Przez ten zabieg usunęli prawie połowe przestrzeni z gry. Nie ma teraz w grze swobody zwiedzania tj. to było pokazane w pierwszych trailerach
. Najbardziej liczyłem na te miasta opuszczone przez ludzi, a zamieszkałe przez hordy mutantów. Zawiodłem się też na fizyce, której w końcowej wersji Stalkera chyba nie ma
. Wystarczy pooglądać trailery z czasów kiedy gra nosiła nazwę Oblivion Lost. Wtedy Half-Life 2 robiłby w gacie
Dalej, miały być pojazdy... nie ma, miał być niesamowity system a-live... jest, ale w porównaniu z tym co było przedtem spaprali go na maxa
. W jednym zdaniu: mogliby zostawić grę taką, jaka była w roku 2003.
Pomimo tego, że GSC tak strasznie spaprało to wszystko co czyniło tę grę tak piękną i tak jest to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. I tak ma niesamowity klimat (pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem Kordon i napotkałem dzika, myślałem, że zrobię w gacie) który wgniatał w fotel po pierwszym uruchomieniu gry. Niestety poźniej było już coraz gorzej
Jedyną grą z lepszym klimatem jaką znam jest Fallout.
Mam nadzieję, że Clear Sky będzie taki, jaki był Stalker Oblivion Lost.
Tutaj zamieszczam link to trailera po oglądnięciu którego gra mnie zauroczyła:
http://www.youtube.com/watch?v=15Y3QX0o ... ed&search=
Pozdrawiam,
Mathus92