Na E3 zaprezentowano fajny fragment Mass Effecta 3. Cholera, to było dawno, a ja dopiero teraz się o tym dowiaduję
. Jakby ktoś nie widział jeszcze:
Nie wiem jak wy, ale ja czuję, że ME3 to będzie lekka kopia dwójki. Grafika, dialogi, niektóre pojazdy, nawet bronie - wszystkie takie jak w dwójce. Nie wiem czy mnie to cieszy czy martwi. Z jednej strony to się sprawdziło, a w grafice (mimika i twarz!) niewiele da się już poprawić. Z drugiej ciężko ocenić grę na podstawie krótkiego fragmentu. Bo jak wiadomo - fabuła jest najważniejsza. Więc co tam grafika! ME3 ma miażdżyć jajca i tyle. Nie wiem jak inni, ale ja niecierpliwie czekam. Mam nadzieję, że do Marca uzbieram na upgrade kompa.
BTW, tylko ja mam wrażenie, że BioWare za dużo spojluje na temat gry? Z filmów i wiadomości już wiadomo, że w drużynie będą Ash lub Alenko, Garrus (mój ulubiony), Legion, Liara i ten nowy koleś. Niedawno był news na jego temat. Oprócz tego powiedziano wiele innych rzeczy, a to premiery jeszcze pół roku. Mogliby przyhamować. Co miesiąc nowy news na temat gry.
Kowek - Nawet przechodząc niedawno 4 raz Mass Effecta naciskałem R -,- . Przyzwyczajenie z multiplayera CoDa 4. No i to klikanie w dialogach dobijające. Chce przewinąć rozmowę, a tu nagle zaczynam nowy dialog lub ją kończę. Ale największy minus to moim zdaniem MAKO. Fatalne sterowanie. No, ale może wjechać po niemal pionowej ścianie i właściwie nie da się go unieruchomić.