[S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Regulamin forum
Dział "Modyfikacje Gotowe" służy do dyskusji o modyfikacjach, które już są stworzone lub do zadawania pytań na ich temat. Znajdziemy tutaj również linki do ściągnięcia modyfikacji (które powinny, a raczej muszą być w pierwszym poście tematu danej modyfikacji).

Przy zadawaniu pytania związanego z problemem dotyczącym modyfikacji, prosimy o podawanie treści całego loga błędu - koniecznie w tagu [CODE].

Przy cytowaniu plików *.LTX stosować tag [SYNTAX="ini"], przy cytowaniu plików *.script [SYNTAX="lua"] a przy cytowaniu plików *.xml - [SYNTAX="xml"].

Lokalizacja logów:
Windows XP - C:\Documents and Settings\All Users\Moje dokumenty\STALKER-STCS\logs\xray_nazwaużytkownika.log
Windows Vista/7 - C:\Users\Public\Documents\STALKER-STCS\logs\xray_nazwaużytkownika.log
Steam - X:\Program Files (x86)\Steam\SteamApps\common\Stalker Clear Sky\_appdata_\logs

Pytania na temat modyfikacji zadajemy w wątku dla niej stworzonym lub tworzymy nowy, jeśli takowego nie ma.

Gdy chcemy założyć nowy wątek, obowiązkowe jest przeczytanie tego tematu.

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez KPBMacho w 21 Kwi 2011, 21:23

Juraszka ma rację. Ja z Sako sobie kampię na bandytów na pchlim targu, a oni z posterunku od strony doliny mroku we mnie z bizona trafiają...a ja z lunety snajperskiej słabo ich widzę...na bliski dystans ta celność jeszcze ujdzie...ale z pm-ów walić jak ze snajpy...
"You're in the snipers sight, the first kill tonight, time to die.
You're in the bullets way, the White Death's prey, say goodbye"

http://www.panandrzej.pl/i,40,40/Niewidzialne%20s%C4%85Pijawki%20jeb*ne.jpg

Za ten post KPBMacho otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Juraszka.
KPBMacho
Stalker

Posty: 70
Dołączenie: 12 Lut 2011, 17:47
Ostatnio był: 31 Mar 2013, 12:25
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 2

Reklamy Google

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Juraszka w 21 Kwi 2011, 21:49

No widzisz... dostajesz z bizona na odległości proSnajpera, a ja preferuje walkę na krótki dystans, więc jak wyleci mi do budynku 3-4 facetów z AK i razem dają full magazynek w głowę, to zamiast strzelać do nich i ja trzaskam w klawisz szybkiej apteczki, ale hp za wolno się regeneruje po użyciu apteczki i najczęściej jestem martwy.
(bo oni są tacy ekstra, że wlatują do budynku i zanim jeszcze się pokażą to już strzelają do miejsca gdzie siedzę schowany, albo wlatują i czekają aż się wychylę zaa ściany mimo że nie mogą wiedzieć że tam jestem)

[WYKREŚLONE]
Smoqu a może dało by radę coś takiego jak w CoD2 czy innych nowych grach:
Jeżeli po otrzymaniu obrażeń mamy np. 45% hp, i przez 4-5sekundy nie otrzymujemy następnych, to hp zaczyna się regenerować tak w szybkości ok. 25%/sekundę.
[/WYKREŚLONE]


DA SIĘ ZROBIĆ COŚ Z TĄ CELNOŚCIĄ?
Ostatnio edytowany przez Juraszka 21 Kwi 2011, 21:54, edytowano w sumie 2 razy
Związki na odległość to ch*j, a czołgi same się nie zatankują, pamiętaj.
Wave

Zostawiasz wóz na parkingu pod Tesco i jedziesz do sąsiedniego miasta to ch*j wie co się z nim może stać.
Wave
Awatar użytkownika
Juraszka
Łowca

Posty: 492
Dołączenie: 21 Cze 2010, 11:08
Ostatnio był: 21 Lut 2020, 16:06
Miejscowość: Gniezno
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 70

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Idek w 21 Kwi 2011, 21:50

od tego masz artefakty na odnowę życia ja latałem z 4 duszami i jak pruli to życie spadało dopiero jak mi połowa pancerza zleciała
Idek
Tropiciel

Posty: 224
Dołączenie: 10 Lut 2011, 22:06
Ostatnio był: 22 Lip 2014, 16:27
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 20

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Juraszka w 21 Kwi 2011, 21:56

ja mam chyba coś nie tak... podchodzę do każdej anomalii z detektorem (mam ustawioną szansę na utworzenie na 100%) i nigdy nie ma żadnego artefaktu.
Związki na odległość to ch*j, a czołgi same się nie zatankują, pamiętaj.
Wave

Zostawiasz wóz na parkingu pod Tesco i jedziesz do sąsiedniego miasta to ch*j wie co się z nim może stać.
Wave
Awatar użytkownika
Juraszka
Łowca

Posty: 492
Dołączenie: 21 Cze 2010, 11:08
Ostatnio był: 21 Lut 2020, 16:06
Miejscowość: Gniezno
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 70

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Wilk Fenris w 21 Kwi 2011, 22:03

No nie da się nie zauważyć, że ten problem (celności) istnieje. Ta sama broń w moich rękach daje taki rozrzut, że pojedynczo wystrzeliwane kule trafiają po półtora metra od delikwenta (a muszkę ma centralnie na korpusie), a on seriami trafia we mnie po trzy pociski z nawet większego dystansu. Trochę gracz się może poczuć oszukiwany przez NPC. A tragedia jest, jak walczysz z gromadą, bo zamiast gradu pocisków spadających dookoła mnie (trzech, czy czterech gości prowadzących ostrzał z broni maszynowej na naprawdę długim dystansie) każdy co do jednego ląduje na mojej klacie. Czasami nawet wyliczają sobie parabolę lotu pocisku i obrywam nawet za górką (ulubiona taktyka snajperów wolności, prowadzić ostrzał zza pagórków) :P Trochę to jest przesada, bo nie mam gościa w zasięgu wzroku, a on mnie trafia. Jakim cudem to ja nie wiem.

Taki stan rzeczy powoduje, że nie ma możliwości zastosowania żadnej taktyki. Mam frakcję ze słabym opancerzeniem, jak np. bandyci (czy najemnicy) i logika nakazuje prowadzić ostrzał przy pomocy broni na większy dystans, cofając się i otrzymując odległość. Tymczasem to niemożliwe, bo stary kałach ma większe skupienie niż np. Nozin (co jest absurdalne, bo karabiny tego typu są bardzo celne - wada jest bardzo długi czas przeładowania). Trochę to irytuje bo strzelając na granicy widoczności, jestem obsypany gradem kul z nieprawdopodobnym skupieniem.

Nie wiem na ile jest możliwe poprawienie tego, ale jeżeli się da, to powinien być priorytet. Jest to o wiele większy problem niż czepialscy samotnicy. Grając czystym niebem nie czułem tego tak mocno, bo miałem świetne pancerze i jakąś to kompensowały. Ale bandytami walka to katorga.
Awatar użytkownika
Wilk Fenris
Stalker

Posty: 87
Dołączenie: 29 Sty 2010, 02:15
Ostatnio był: 01 Maj 2014, 18:55
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 4

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Strellok w 21 Kwi 2011, 22:06

Z tego co wywnioskowałem to dodanie celności i innych cech miało na celu utrudnić grę i tyle,autor moda wyjaśniał,że nawet najlepiej uzbrojony i opancerzony bot nie dorówna sprawnością i mobilnością graczowi. Odnośnie tej celności też miałem takie przypadki, że przez lunetę w snajperce ledwo widziałem wroga , a on i tak we mnie trafiał z jakiegoś zwykłego karabinu, ale to ma swoje dobre strony w zwykłym CS wpadałeś do wrogiej bazy i sam wszystkich wycinałeś w mig, a wrogowie zanim się zorientowali leżeli martwi.Celność można by troszeczkę obniżyć bo to naprawdę drobna przesada jak ty przez lunetę ledwo widzisz oponenta, a ten i tak do ciebie strzela i w dodatku trafi (często nawet w głowę).
Awatar użytkownika
Strellok
Kot

Posty: 43
Dołączenie: 16 Kwi 2011, 22:04
Ostatnio był: 16 Lis 2011, 18:33
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 1

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Juraszka w 21 Kwi 2011, 22:14

Gram właśnie bandytami i inwazję na wolnośc dokonałem w kurtce (która już była w stanie opłakanym) i stojąc w punkcie zasobów (Stare Gostpodarstwo czy opuszczone - w magazynach wojskowych) to dostawałem headshoty od tych co stali przy ufortyfikowanym przystanku autobusowym (strzelali z tych swoich karabinków z zintegrowaną lunetą, a ja ich przez lornetkę ledwo widziałem)
Związki na odległość to ch*j, a czołgi same się nie zatankują, pamiętaj.
Wave

Zostawiasz wóz na parkingu pod Tesco i jedziesz do sąsiedniego miasta to ch*j wie co się z nim może stać.
Wave
Awatar użytkownika
Juraszka
Łowca

Posty: 492
Dołączenie: 21 Cze 2010, 11:08
Ostatnio był: 21 Lut 2020, 16:06
Miejscowość: Gniezno
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 70

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Strellok w 21 Kwi 2011, 22:18

@ Wilk Fenris - Zgodzę się z tobą taktyka nie ma zastosowania bo co z tego, że atakujesz z 200 metrów ze snajperki jak wrogowie z kałachami nie podchodząc do ciebie cie zabijają.prawdziwa udręka zaczyna się gdy przeciwnicy wejdą w posiadanie Groz (a jest to zaraz na początku gry) bo większość botów używa pocisków przeciwpancernych, wtedy 2 strzały i leże na ziemi a co dopiero jak jest z 4 przeciwników to jest po prostu tragedia ciągle padam bo boty nie pudłują (zdążyłem przywyknąć)

A jak chodzimy z kompanem to tracimy jedyny element dający przewagę czyli zaskoczenie i ukrycie bo on zaczyna pruć do nich i tym samych skupia na sobie ich uwagę co skutkuje że zestaw 10 apteczek i 10 bandaży jest w stanie stracić w ciągu jednej walki.
Awatar użytkownika
Strellok
Kot

Posty: 43
Dołączenie: 16 Kwi 2011, 22:04
Ostatnio był: 16 Lis 2011, 18:33
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 1

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Idek w 21 Kwi 2011, 22:19

dziwne .. ja nie miałem takich problemów .... jak stoję na wysypisku na tej drodze co jest od niej prostopadła do pchlego targu i i mam pchli targ za plecami to tam jest taki punkt z paroma betonami ... wolność wybiega zza górki(tak szli ze strony czerwonego lasu) i elegancko ich ściągam jeden po drugim ... po 10 s zorientowali się gdzie jestem i zaczęli ostrzał ale wystarczy wtedy szybko ze sprintem za drzewo/za gęsty krzak poczekać z 2 s i wyjść z innego punktu (dla mnie było to wejście do magazynów armijnych między nimi a punktem ,z którego przyszła wolność aby mieć czas na wycelowanie dokładne i posłanie ostatniemu kulki w baniak ... ew jeżeli spudłuje a jest 2 m ode mnie to można zrobić skok rozpaczy (sprint + skok tak aby mu śmignąć koło ucha) i szybko zmienić broń na pistolet ... mimo wszystko pistolety są celne i zanim znów namierzy (mija odrobina czasu) można mu posłać ze 2 kulki w łep


co do celności botów ... czy wy atakujecie stojąc na otwartym terenie ???? bo jeżeli tak to się nie dziwie .... po coś zrobili w tej grze kucanie i po coś są te betony i drzewa ...


inny przykład .. atakuje budynek A agropromu i bez problemów stojąc ze drzewem koło tej anomalii gravi przy punkcie z zasobami mogę czyścić powinność z trg bez żadnego problemu .. po coś są drzewa a i tak 90% botów nie odpowiada ogniem


Albo stojąc za betonem(na górce jak się idzie od składu) mogę bez problemu czyścić obóz koncentracyjny .. używajcie osłon po coś są
Idek
Tropiciel

Posty: 224
Dołączenie: 10 Lut 2011, 22:06
Ostatnio był: 22 Lip 2014, 16:27
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 20

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Juraszka w 21 Kwi 2011, 22:28

ja próbowałem walki nawet z drzewa (wlazłem na drzewo), i wydawało mi się że mam doskonałą ochronę bo gałęzie mnie osłaniały tak że jak się wychylałem mogłem strzelać a tak byłem ukryty, ale w momencie jak się wychylałem to dostawałem heady.

Celność jest przekoksana w wersji 2.8...W 2.5 grałem więcej frakcjami i nie odczułem czegoś takiego a tu to od początku jest. Opór potrzebuje najmniej punktów zasobowych aby mieć grozy na wyposażeniu jednostek, jeżeli jako pierwsi zdobędą je to zdobędą dominacje nad Zoną (u mnie tak się stało, w czasie moich walk z Wolnością, Opór pokonał Czyste Niebo, Powinność i Najemników, nie oszczędzili nawet wojskowych w kordonie....
Ostatnio edytowany przez Juraszka, 21 Kwi 2011, 22:33, edytowano w sumie 1 raz
Związki na odległość to ch*j, a czołgi same się nie zatankują, pamiętaj.
Wave

Zostawiasz wóz na parkingu pod Tesco i jedziesz do sąsiedniego miasta to ch*j wie co się z nim może stać.
Wave
Awatar użytkownika
Juraszka
Łowca

Posty: 492
Dołączenie: 21 Cze 2010, 11:08
Ostatnio był: 21 Lut 2020, 16:06
Miejscowość: Gniezno
Frakcja: Samotnicy
Kozaki: 70

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Idek w 21 Kwi 2011, 22:30

ale jak wyjdziesz z gałęzi to aż się o strzał prosisz ... spróbuj kucnąć i ledwo zza górki wystawać wtedy mają niejakie problemy z trafieniem ... ogólnie w trakcie strzału trzeba być częściowo zasłoniętym
Idek
Tropiciel

Posty: 224
Dołączenie: 10 Lut 2011, 22:06
Ostatnio był: 22 Lip 2014, 16:27
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 20

Re: [S.T.A.L.K.E.R: The Faction War]

Postprzez Strellok w 21 Kwi 2011, 22:36

@ Idek - Jak się chowasz za osłoną wtedy nie strzelają tylko rzucają granaty pod nogi (granat zawsze wpada pod nogi) i koniec bo granat tuż po upadnięciu wybucha więc uciec nie zdążysz,a jeśli nawet tak to cię wroga frakcja odstrzeli bo maja tendencje strzelania w głowę z dalekich odległości (a jak nie w głowę po takim granacie wystarczą 3-4 kulki w klatę i niestety się ginie)

ps: ok mogli by mieć taka celność jak teraz, ale żeby nie rzucali granatów prosto pod nogi tylko robili to jak w Zewie Prypeci.
Ostatnio edytowany przez Strellok, 21 Kwi 2011, 22:40, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
Strellok
Kot

Posty: 43
Dołączenie: 16 Kwi 2011, 22:04
Ostatnio był: 16 Lis 2011, 18:33
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: SGI 5k
Kozaki: 1

PoprzedniaNastępna

Powróć do Czyste Niebo

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości